Wojciech Cejrowski broni Doroty Wellman przed portalem braci Karnowskich

W „Dzień Dobry TVN” Wojciech Cejrowski gościł w miniony poniedziałek, żeby rozmawiać z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem o obowiązkowych szczepieniach, którym jest przeciwny. Podróżnik zaczął wywiad od przeżegnania się.

Z niekrywaną satysfakcją odnotował serwis wPolityce.pl.

- Konsternacja w TVN! Znany podróżnik, a przy tym obrońca konserwatywnych zasad, przeżegnał się przed kamerą, co sprawiło, że prowadząca audycję Dorota Wellman omal nie spadła z krzesła - czytamy w notce zamieszczonej na stronie. - Wellman zaczęła rozmowę z Cejrowskim na „ty”. W trakcie programu przeszła z nim na „pan”. Najwyraźniej nie po drodze jej z podróżnikiem - ocenił serwis.

Zupełnie inną interpretację swojej wizyty w „Dzień Dobry TVN” przedstawił na własnej stronie internetowej Wojciech Cejrowski. - Nie sądzę, by Dorota była zaskoczona, że robię znak Krzyża przed robotą - widziała to w moim wykonaniu wielokrotnie. Zawsze przed każdym występem czy to w „Podróżach z żartem”, czy w „DDTVN” , zawsze dokądkolwiek mnie zapraszała jako swego gościa - stwierdził Cejrowski. - Dorota ani razu nie „spadła z krzesła”, gdyż świetnie orientuje się jakie mam poglądy, wie kogo zaprasza, wie czego może się spodziewać, wie, że kiedy się dogadujemy o czym będzie rozmowa, to ja potem nie wychodzę poza ustalony temat, nie wyskakuję na przykład z ogłoszeniem, że przeszedłem z programem do sąsiedniej stacji - sprostował.

>>> Wojciech Cejrowski o przejściu do TV Puls: multipleks daje większy zasięg

- Przechodzenie z „ty” na „pan” jako dowód dystansowania się Doroty wobec mnie to kolejna nadinterpretacja. Z Dorotą jesteśmy per ty od wielu lat, a przechodzenie w rozmowie na „pan” jest pewną figurą retoryczną, żartem stylistycznym. Sam to stosuję wobec moich najbliższych przyjaciół, robi to od lat w radiu Wojciech Mann wobec osób, o których wszyscy wiemy, że są kumplami Manna. Robili to Starsi Panowie w swoim Kabarecie. Taka figura stylistyczna i nic więcej - dodał Cejrowski.

- Reasumując: wPolityce.pl przesadza i zachowuje się nieelegancko wobec niewiasty. Popieram ataki i spory dotyczące meritum. Nie lubię ataków ad personam. Może dlatego, że sam ich doświadczam na co dzień - podsumował Wojciech Cejrowski.

W lipcu br. wPolityce.pl odwiedziło 384 tys. użytkowników, którzy wykonali 12,1 mln odsłon (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz jego pełne wyniki).