Stołeczni radni chcą, żeby stadion Legii nazywał się Arena Warszawa. Klub jest tym zainteresowany
Komisja Sportu, Rekreacji i Turystyki miasta stołecznego Warszawa chce, żeby miasto było promowane w nazwie stadionu Legii Warszawa. - Praktycznie wszystkie kluby Ekstraklasy, poza Legią, płacą bardzo niski czynsz za stadion lub są z niego całkowicie zwolnione, dlatego bardzo się cieszymy, że pojawiła się wola rozwiązania tego problemu - komentuje Artur Adamowicz, dyrektor komunikacji i public affairs w Legii.
W miniony czwartek członkowie stołecznej Komisji Sportu, Rekreacji i Turystyki przyjęli projekt uchwały Rady Miasta w sprawie nadania stadionowi Legii Warszawa nazwy Warsaw Arena. Jeśli uchwała w tej sprawie zostanie przyjęta, władze miasta będą rozpoczął rozmowy z klubem co do warunków współpracy w tym zakresie.
Dlaczego radni chcą promować stolicę w ten sposób? W projekcie uchwały zwrócono uwagę, że Legia Warszawa w ostatnich latach była zdecydowanie najsilniejszym polskim klubem piłkarskim (od 2013 roku tylko raz nie zdobyła mistrzostwa kraju). - Coroczna gra Legii Warszawa w europejskich pucharach, liczne transmisje telewizyjne gwarantują wsparcie popularyzacji marki naszego miasta na arenie międzynarodowej i gwarantują kolejny impuls zwiększający ilość turystów odwiedzających Warszawę - stwierdzono.
- Dzięki wprowadzeniu nazwy Warsaw Arena wzmocniony zostanie wizerunek stadionu miejskiego przy ul. Łazienkowskiej 3 jako znaczącego obiektu sportowego związanego z Warszawą. Używanie nazwy Warsaw Arena przez kluby sportowe działające na tym terenie oraz działania marketingowe związane z obiektem, będzie miało korzystny wpływ na promocję Warszawy w kraju, Europie i na świecie - dodano.
W uzasadnieniu uchwały zaznaczono, że nowa nazwa stadionu i związane z tym aktywności marketingowe „otworzą możliwość wypracowania organizacyjnego oraz finansowego modelu współpracy między m.st. Warszawa i Klubem Sportowym, który umożliwi otrzymanie rozwiązania korzystnego z punktu widzenia każdej ze stron”.
Stadion Legii bez sponsora tytularnego od 4 lat
Stadion, z którego korzysta Legia Warszawa, został oddany do użytku w połowie 2010 roku, a jego budowę ukończono wiosną 2011 roku. Sfinansowano to ze środków miasto, do którego należy obiekt. Natomiast Legia wynajmuje go i płaci podatek od nieruchomości.
Od 2011 do końca 2014 roku sponsorem tytularnym obiektu była Pepsi, nosił on wtedy nazwę Pepsi Arena. Od ten pory obiekt nie ma takiego sponsora.
Legia Warszawa jest zainteresowana współpracą w miastem przy sponsoringu stadionu. - Praktycznie wszystkie kluby Ekstraklasy, poza Legią, płacą bardzo niski czynsz za stadion lub są z niego całkowicie zwolnione, dlatego bardzo się cieszymy, że pojawiła się wola rozwiązania tego problemu. Pomysł współpracy barterowej jest ciekawy i z chęcią będziemy na ten temat rozmawiać z Miastem - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Artur Adamowicz, dyrektor komunikacji i public affairs w Legii Warszawa
- Legii bardzo zależy na dobrej, partnerskiej współpracy między klubem i Miastem, bo jesteśmy nierozerwalnie związani i powinniśmy się wzajemnie promować - dodał Adamowicz.
Klub zwrócił uwagę - powołując się na dane z ostatniego raportu EY o finansach klubów piłkarskiej Lotto Ekstraklasy - że płaci najwięcej za wynajem swojego stadionu (3,74 mln zł w minionym sezonie) plus dodatkowo 1,5 mln zł podatku od nieruchomości. Ze stołecznego ratusza Legia otrzymała natomiast jedynie 630 tys. zł.
Dołącz do dyskusji: Stołeczni radni chcą, żeby stadion Legii nazywał się Arena Warszawa. Klub jest tym zainteresowany