SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Polskie Stowarzyszenie PR krytykuje rzecznika Wodociągów Kieleckich. „Taka wypowiedź w ogóle nie powinna była paść”

- Taka wypowiedź w ogóle nie powinna była paść ze strony rzecznika prasowego. Efekt, jaki wywołał swoją wypowiedzią, jest taki, że zawód rzecznika prasowego stał się obiektem kpin i żartów - stwierdziło Polskie Stowarzyszenie Public Relations o wypowiedzi Ziemowita Nowaka, rzecznika prasowego Wodociągów Kieleckich dla TVP3 Kielce, która w czwartek obiegła internet. - Wywiad był demonstracją, protestem przeciwko manipulacji, jakiej ta telewizja się dopuściła i do tej pory z niej się nie wycofała - tłumaczy Nowak.

Dołącz do dyskusji: Polskie Stowarzyszenie PR krytykuje rzecznika Wodociągów Kieleckich. „Taka wypowiedź w ogóle nie powinna była paść”

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
woda
"Zastosowałem technikę powtarzania w kółko tej samej odpowiedzi na pytania, na które 6 dni wcześniej już odpowiadałem."
Technika Ziemowita :) No geniusz komunikacji. Jak go zaraz wyleją z roboty będzie pisał poradniki
0 0
odpowiedź
User
czytelnik
Mnie zastanawia jak Pan Zimowit trafił na stanowisko rzecznika wodociągów. W wyborczej bardzo twardo pisał o sprawie Niny C., poszkodowanej przez urząd skarbowy właścicielki szwalni. Ona w końcu wygrała, ale zapłaciła bardzo wysoką cenę osobistą. Sprawcą jej nieszczęść był zawzięty urzędnik skarbowy, za którym Pan Ziemowit chodził jak pies gończy. To do dziś jest w necie. W końcu ten urzędnik odszedł ze skarbówki na emeryturę i został prezesem jakiejś spółki czy stowarzyszenia mającej coś wspólnego z wodą. Potem Pan Ziemowit przestał za nim chodzić i dostał robotę w wodociągach. Ja nie sugeruję, że te zdarzenia są ze sobą powiązane, ale zastanawia mnie że wylądował w branży w której cos znaczył gość którego mocno sprawdzał. Czy kiedykolwiek lokalni dziennikarze to sprawdzali
0 0
odpowiedź
User
gww
Mnie zastanawia jak Pan Zimowit trafił na stanowisko rzecznika wodociągów. W wyborczej bardzo twardo pisał o sprawie Niny C., poszkodowanej przez urząd skarbowy właścicielki szwalni. Ona w końcu wygrała, ale zapłaciła bardzo wysoką cenę osobistą. Sprawcą jej nieszczęść był zawzięty urzędnik skarbowy, za którym Pan Ziemowit chodził jak pies gończy. To do dziś jest w necie. W końcu ten urzędnik odszedł ze skarbówki na emeryturę i został prezesem jakiejś spółki czy stowarzyszenia mającej coś wspólnego z wodą. Potem Pan Ziemowit przestał za nim chodzić i dostał robotę w wodociągach. Ja nie sugeruję, że te zdarzenia są ze sobą powiązane, ale zastanawia mnie że wylądował w branży w której cos znaczył gość którego mocno sprawdzał. Czy kiedykolwiek lokalni dziennikarze to sprawdzali

Ale kto miał to sprawdzać? Kumple z wyborczej?
0 0
odpowiedź