W Polska Press obawy przed zwolnieniami. Spółka zapowiada "dostosowanie się do warunków rynkowych". Związkowcy piszą do Obajtka
Wydawnictwo Polska Press planuje redukcję etatów w swoich redakcjach - dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. - To wygląda na zemstę zza grobu - mówi nam jeden z wieloletnich dziennikarzy. Biuro prasowe Polska Press informuje, że "spółka prowadzi standardowe analizy mające na celu dostosowanie się do warunków rynkowych i zagwarantowanie jej rozwoju." Związkowcy mieli już wysłać pismo do szefa Orlenu Daniela Obajtka w sprawie planowanej restrukturyzacji.
Należącą do Orlenu Polska Press czekają zwolnienia. Potwierdza to jeden z wieloletnich dziennikarzy grupy. - Dziś pojawiła się nieoficjalna informacja, że przygotowano plan restrukturyzacji, który jakoby miał zyskać akceptację w Orlenie. Natomiast na ten moment o żadnych dokonanych już zwolnieniach nie słyszałem - mówi dziennikarz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Planowane zwolnienia w Polska Press
- Związki przyglądają się sprawie, pewnie będzie z ich strony reakcja. Pojawia się dezorientacja i złość, bo to wygląda na "zemstę zza grobu” - mówi nasz rozmówca.
Po ostatnich wyborach parlamentarnych w Polsce uwaga wielu ekspertów i obserwatorów rynku medialnego była skierowane w kierunku mediów publicznych zdominowanych przez obecnie rządzących. Podobnie z należącą do Orlenu Polska Press. W poniedziałek doszło do zmiany rządu w naszym kraju, a premier Donald Tusk otrzymał od Sejmu wotum zaufania.
Czytaj także: Polska Press z zasadami dotyczącymi reklam pseudomedykamentów
W redakcjach Polska Press panuje niepewność. Jak komentowane są plany zwolnień? - Jeszcze nie wszyscy o tym wiedzą, więc temat na razie nie wybuchł. Nie wiadomo, jaki jest zakres tego planu, czy dotyczy dziennikarzy czy biura reklamy itd - mówi anonimowy dziennikarz. Dodaje: „Pojawia się także pytanie, czy władze Polska Press zdążą ze zwolnieniami zanim same zostaną usunięte”.
Poprosiliśmy biuro prasowe Polska Press o potwierdzenie informacji o planowanych zwolnieniach. - Spółka prowadzi standardowe analizy mające na celu dostosowanie się do warunków rynkowych i zagwarantowanie jej rozwoju. Jeśli wyniki analiz wymuszą podjęcie decyzji odnośnie do zmiany poziomu zatrudnienia, to jako pierwsze zostaną o tym poinformowane związki zawodowe - taką otrzymaliśmy odpowiedź.
Co na to związki zawodowe? - Strona społeczna nie ma żadnych nowych oficjalnych informacji dotyczących wniosków o restrukturyzację spółki Polska Press. O nieoficjalnych informacjach nie chcę mówić publicznie. Nasze ostatnie oficjalne informacje pochodzą z listopadowego spotkania z reprezentantami zarządu Spółki: z prezesami Stanisławem Bortkiewiczem i Miłoszem Szulcem. Podczas tamtego spotkania rozmawiano o ewentualnych procesach optymalizacyjnych w Spółce, które mogą być konieczne w 2024 roku. Te procesy dotyczyłyby kilkunastu osób, była mowa tylko o takiej liczbie, a to zjawisko powszechne w branży medialnej jeśli chodzi o redukcje zatrudnień w związku z sytuacją na rynku. Żadnych nowych informacji na ten temat nie mamy. Ostatnie nasze spotkanie - telekonferencja z prezesem Bortkiewiczem - odbyło się w ubiegły piątek 8 grudnia br. Wtedy nic na ten temat nie zostało nam powiedziane - mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Dariusz Śmigielski, przedstawiciel działających przy Polska Press związków zawodowych.
Z naszych informacji wynika, że związkowcy z Polska Press wysłali w środę pismo do Daniela Obajtka, prezesa Orlenu. Domagają się odpowiedzi na pytania o restrukturyzację spółki. Projekt restrukturyzacji trafił już do właściciela. Ma polegać na centralizacji, czyli likwidacji makroregionów. Z tym ma się wiązać konieczność zwolnienia niemal 200 osób. Związkowcy domagają się wstrzymania działań do czasu pojawienia się w Polska Press nowego właściciela.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W piśmie, do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl, organizacje pracownicze pytają Daniela Obajtka, czy zarząd Polska Press przekazał Orlenowi plany restrukturyzacji wydawnictwa. - Czy prawdą jest, że projekty te zawierają plany przeprowadzenia drastycznych zwolnień, sięgających nawet kilkunastu procent obecnie zatrudnionych pracowników? Na jakim etapie znajduje się procedowanie przedłożonych projektów i czy w jakimkolwiek zakresie otrzymały one akceptację Właściciela Spółki Polska Press? - wyliczają związkowcy.
Podkreślają swój stanowczy sprzeciw wobec jakichkolwiek planów dużego zmniejszenia zatrudnienia. Ich zdaniem taka skala zwolnień "będzie miała bezpośredni negatywny skutek dla funkcjonowania spółki, która w efekcie może utracić zdolność do realizowania przedmiotu swojej działalności". Przypominają, że zgodnie z przepisami i porozumieniem obowiązującym w Polska Press władze spółki muszą konsultować z przedstawicielami pracowników wszystkie istotne zmiany dotyczące zatrudnienia.
Orlen sprzeda Polska Press?
Od października br. prezesem grupy Polska Press jest Stanisław Bortkiewicz, poprzednio przez 6,5 roku związany z Telewizją Polską. Jednym z członków zarządu jest z kolei Dorota Kania, która jest również redaktor naczelną Polska Press.
Czytaj także: Dzienniki Polska Press zdrożały o ponad 10 proc.
Choć jeszcze w październiku br. duże grupy medialne zgłaszały gotowość przystąpienia do rozmów o kupnie Polska Press, to po wyborach nie ma chętnego na tę transakcję - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. - Na co nam teraz taki kłopot? – mówi nam Zbigniew Benbenek, szef Grupy ZPR. Sytuacja może się jednak zmienić, bo zarząd spółki liczy dni do końca urzędowania. „Rozmowy będą prowadzone, ale z nowymi władzami Orlenu” - twierdzą politycy PO.
Orlen przy ewentualnej sprzedaży Polska Press uzyska dużo mniej niż zapłacił za wydawnictwo cztery lata temu, bo w ostatnich latach spółka zanotowała ponad 50 mln zł strat, jej tytuły straciły na wiarygodności, a rynek prasy drukowanej dalej się kurczył. - Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś chciał za to dać więcej niż 100 mln zł - mówił portalowi Wirtualnemedia.pl Andrzej Andrysiak, wydawca „Gazety Radomszczańskiej”.
Czytaj także: Nerwowo w Polska Press. “Czujemy się wrzuceni do politycznego bębna”
Zwiększyły się też przychody z usług poligraficznych - o 8,3 proc., z 56,89 do 61,61 mln zł. Natomiast sprzedaż tytułów prasowych przyniosła firmie 90,32 mln zł, o 1,3 proc. mniej niż rok wcześniej.
Dołącz do dyskusji: W Polska Press obawy przed zwolnieniami. Spółka zapowiada "dostosowanie się do warunków rynkowych". Związkowcy piszą do Obajtka