Netto mogło uniknąć ataku hakerskiego na Instagramie? "Dwustopniowa weryfikacja to podstawa"

Po przejęciu konta Netto na Instagramie przez hakerów, na profilu zaczęły pojawiać się zastanawiające zdjęcia, m.in. fotografie burzy, samochodów i miasta. Opublikowano też wideoklip z serialu “Peaky Blinders”.

Profil Nettodk na Instagramie śledzi 65 tysięcy osób. Polskie konto firmy, Netto Polska (z około 30 tysiącami obserwujących), nie zostało zaatakowane przez hakerów.

Na obecną chwilę dziwne zdjęcia z profilu zniknęły, prawdopodobnie dlatego, że jest on w trakcie odzyskiwania. W opisie konta wciąż jednak widać napis po turecku: "Moc nie jest dana, jest uzyskiwana".

Hakerzy włamali się na konto Netto na Instagramie

Prezes duńskiego oddziału Netto, Michaela Løve, który wcześniej pełnił funkcję menedżera dyskontu. Løve potwierdził, że rzeczywiście doszło do ataku hakerskiego. Stwierdził, że zdjęcia, które w ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się na profilu Netto, “zaintrygowały wielu”.

Zapewnił też, że poza utratą konta na Instagramie, nie doszło do niczego poważniejszego.

- W Netto nie ma nic innego, co zostało zhakowane. Nie ma ryzyka dla naszych obserwujących na Instagramie. Ściśle współpracujemy z Instagramem, aby odzyskać kontrolę i oczywiście bardzo żałujemy tej sytuacji. Ale zdecydowaliśmy również, że wolelibyśmy żyć z tym zamieszaniem niż płacić hakerom - miał przekazać prezes Netto w Danii.

Aktualnie – jak określił Løve - mamy do czynienia z sytuacją “poddania profilu kwarantannie”.

Przy okazji przypomniał też użytkowników mediów społecznościowych - nie tylko Instgrama - żeby zwracali uwagę na niezbędne środki bezpieczeństwa przy prowadzeniu swoich kont, czyli od czasu do czasu zmianę hasła, dwustopniową weryfikację logowania i wylogowywanie się z profilu na wszystkich urządzeniach raz na jakiś czas.

Atak hakerski na Netto na Instagramie. "Takie firmy powinny mieć scenariusze kryzysowe"

Sprawę włamania na konto Netto na Instagramie skomentował w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Wojciech Kardyś, wykładowca akademicki i specjalista w zakresie szeroko pojętej komunikacji internetowej, digital marketingu, influencerach, video contencie, employer, personal brandingu oraz marketingu influencerskiego.

- Kontrolę nad takim kontem można utracić w dwojaki sposób. Konto stracić można poprzez wyciek hasła - wszyscy wiemy o tym, że hasła wyciekają cały czas. Jeżeli np. administrator Netto miał takie samo hasło do skrzynki mailowej, do jakiegoś sklepu i do Instagrama, to bardzo możliwe, że ono właśnie wyciekło i hakerzy mogli to wykorzystać, włamując się na ten profil - zwłaszcza, jeżeli nie ma dwuskładnikowego uwierzytelniania. To jest podstawa, szczególnie w przypadku kont firmowych - mówi ekspert.

Zastrzega jednak, że o zasadzie tej powinni pamiętać nie tylko właściciele kont firmowych. - W social mediach najważniejsze jest włączenie dwustopniowej weryfikacji. To absolutna podstawa - podkreśla. Dodaje też, że sprawcy ataku hakerskiego na instagramowe konto duńskiego dyskontu mogli dokonać tego np. poprzez pracownika, obsługującego ten profil.

- Co Netto może w takiej sytuacji zrobić i czy straci na tym? Nie wydaje mi się. Takie firmy, korporacje są na tyle duże i zostawiają na tyle dużo pieniędzy w takich portalach społecznościowych jak Instagram i Facebook, że mogą zadziałać szybko – w integralności z Facebookiem – aby odzyskać to konto – zaznacza. Specjalista wskazuje, że sieć na pewno nie zapłaciłaby hakerom żadnych pieniędzy - z oczywistych powodów miałoby to fatalne skutki w rozumieniu PR-owym. 

Zapewne konto zostanie odzyskane. Instagram na ten moment zablokował po prostu możliwość zrobienia czegokolwiek na tym profilu – stwierdza nasz rozmówca.

"To jest tylko nauczka dla firmy, jak i przestroga dla innych firm"

- To się wydarzyło i to się będzie wydarzać. To jest tylko nauczka dla firmy, jak i przestroga dla innych firm, żeby pochodzić do cyberbezpieczeństwa poważnie. Takie włamania mają miejsce i mogą spotkać każdego, to nie musi być nasza wina. Jako firma po prostu powinniśmy być na to przygotowani – oznajmia ekspert.

Oznajmia również, że w takich sytuacjach fundamentalny jest tzw. scenariusz kryzysowy. 

- Scenariusze kryzysowe przygotowuje się z ekspertami, specjalistami i strategami. Taki scenariusz tworzy się co roku, w razie sytuacji, gdy np. Ktoś kupuje wadliwy sprzęt albo np. Administrator zrobił jakiś błąd i jest kryzys wizerunkowy lub właśnie dochodzi do włamania na konto. Scenariusz kryzysowy potrafi bardzo szybko ukrócić łańcuch decyzyjny i od razu zadziałać. Firmy takie jak Netto powinny mieć wypracowane takie scenariusze - ocenia Wojciech Kardyś.