Korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych jest nieuczciwe?
Jedynie co trzeci pełnoletni internauta uważa, że korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych jest nieuczciwe w stosunku do pracodawcy - pokazują badania firmy Gemius.
Zdecydowana większość spośród nich (74 proc.) uważa, że korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych nie jest niczym złym, jeśli nie przeszkadza w obowiązkach służbowych. Ponad połowa badanych twierdzi, że jest to potrzebne jako chwila odpoczynku (57 proc.). Zdaniem co drugiego respondenta (50 proc.) korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych jest normalne i wszyscy, którzy mają taką możliwość korzystają w ten sposób z internetu - wynika z badania firmy Gemius.
Relatywnie rzadziej badani internauci oceniają cyberslacking (wykorzystywanie internetu do celów prywatnych w godzinach pracy) jako zachowanie nieuczciwe względem pracodawcy (31 proc.) i niewłaściwe (24 proc.). W najmniejszym stopniu polscy internauci są przekonani o szkodliwym wpływie cyberslackingu na realizację obowiązków służbowych. Jedynie co piąty badany uważa, że korzystanie z internetu w celach prywatnych w godzinach pracy zawsze negatywnie wpływa na jakość pracy (20 proc.).
Stosunek badanych do cyberslackingu różnicuje wiek. Im starsi respondenci, tym rzadziej zgadzają się oni ze stwierdzeniami usprawiedliwiającymi cyberslacking, częściej natomiast wyrażają opinie potępiające taką aktywność.
Jak wynika z badania, do cyberslackingu przyznaje się aż 93 proc. internautów korzystających z internetu w pracy. Najczęściej pracownicy korzystają w godzinach pracy z prywatnej poczty (79 proc.) i przeglądają strony WWW (73 proc.). Co trzeci badany w celach prywatnych używa w pracy komunikatora (36 proc.). Niemal tyle samo respondentów przyznaje się do robienia zakupów w sklepach lub na aukcjach internetowych (33 proc.).
Wyniki badania pokazują również, ile godzin dziennie pracownicy poświęcają na cyberslacking. Co drugi internauta używający internetu w pracy deklaruje, że korzysta z niego w celach prywatnych średnio przez pół godziny. Natomiast co szósty badany przeznacza na ten cel dwie godziny dziennie lub więcej. Wskazania te mogą być jednak znacznie zaniżone - przede wszystkim ze względu na obawy i niechęć do przyznawania się do niewłaściwego wykorzystywania firmowego łącza. Podejrzenie to potwierdzają wyniki analogicznego pytania, ale dotyczącego czasu poświęcanego na cyberslacking przez kolegów z pracy - tutaj już co trzeci respondent twierdzi, że jest to co najmniej dwie godziny dziennie.
Badanie zrealizowano za pomocą ankiet internetowych emitowanych na witrynach internetowych korzystających z bezpłatnego audytu site-centric stat.pl/PBI. Ankiety emitowane były losowo w okresie od 15. do 21. listopada 2007 roku. Analizą objęto odpowiedzi 3823 internautów w wieku co najmniej 18 lat, którzy wypełnili ankietę do końca. Aby dane były reprezentatywne dla ogółu internautów w wieku 18 i więcej lat, odpowiedzi badanych analizowano z wykorzystaniem wagi analitycznej, skonstruowanej na podstawie danych o płci i wieku internautów oraz o ich częstotliwości korzystania z internetu pochodzących z badania Omnibus PBS (VIII-IX 2007).
Dołącz do dyskusji: Korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych jest nieuczciwe?