SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Deloitte: 2015 rokiem internetu rzeczy, dronów i drukarek 3D

W roku 2015 wartość urządzeń z segmentu internetu rzeczy osiągnie wartość 10 mld dol., na całym świecie do celów cywilnych zostanie sprzedanych 300 tys. dronów, a do klientów trafi 220 tys. drukarek 3D o łącznej wartości 1,6 mld dol. - przewiduje doroczny raport „TMT Predictions” firmy Deloitte.

W ciągu najbliższych 12-18 miesięcy w obszarze TMT (technologie, media, telekomunikacja) rozpocznie się na dużą skalę epoka transformacji nowoczesnych technologii, w której uwaga producentów będzie skoncentrowana na produkcie i jego możliwościach - przewidują analitycy Deloitte.

Pierwszy z segmentów, którego dynamiczny rozwój przewidują autorzy raportu to Internet rzeczy. - Inteligentny, skomunikowany produkt wyposażony w sensory i procesory daje producentom dostęp do informacji dotąd dla nich niedostępnych, ale także stawia nowe wyzwania. Inteligentny przedmiot dostarcza mnóstwo wiedzy na temat użytkownika i jego potrzeb. To całkowicie zmienia podejście do prowadzenia biznesu, zaciera granice pomiędzy branżami, producentami i dostawcami usług, a także znacznie zwiększa rynkową konkurencyjność - wyjaśnia  w komentarzu do raportu Agnieszka Zielińska, dyrektor w dziale doradztwa finansowego i ekspert TMT w Deloitte.

Według przewidywań w nadchodzących miesiącach inteligentne urządzenia wchodzące w skład ekosystemu IoT (Internet of Things - internetu rzeczy) będą spełniały coraz większą rolę w wielu dziedzinach życia i gospodarki. Szacunki mówią, że do końca 2015 r. wartość wszystkich modułów sprzętowych IoT osiągnie poziom 10 mld dol., natomiast wartość związanych z nimi usług może wynieść nawet 70 mld dol.

Wśród nabywców urządzeń z segmentu IoT 60 proc. stanowić będą przedsiębiorstwa. - Nowe technologie, takie jak internet rzeczy wspierają rozwój modeli biznesowych firm oraz mogą wpłynąć na ich wyniki finansowe, efektywność operacyjną czy budowanie relacji z klientami - podkreśla Jakub Wróbel, starszy menedżer w dziale konsultingu, ekspert TMT w Deloitte. - Już dziś Internet Rzeczy jest wykorzystywany w wielu sektorach, takich jak energetyka czy logistyka, choć czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Innym obszarem, który czeka w 2015 r. gwałtowny rozwój jest segment dronów. Według przewidywań Deloitte łączna liczba tych urządzeń kosztujących ponad 200 dol. do końca 2015 r. osiągnie poziom 1 mln sztuk, natomiast 300 tys. nowych dronów znajdzie swoich nabywców. Niektóre szacunki przewidują, że za kilka lat drony będą generowały 10 proc. całego ruchu lotniczego na świecie. W swoim raporcie Deloitte wskazuje na przykłady z polskiego rynku. Wykorzystanie dronów w swojej pracy rozważa między innymi policja w Dąbrowie Górniczej, samoloty bezzałogowe są też testowane przez PKP Cargo jako środek w walce z kradzieżami węgla z transportów.

Raport Deloitte wskazuje także na szerokie perspektywy stojące przed rynkiem druku 3D. W 2015 r. sprzedanych zostanie ok. 220 tys. drukarek trójwymiarowych o łącznej wartości 1,6 mld dol. Obecnie jednak, ze względu na wysokie koszty urządzeń oraz przeznaczonych do nich materiałów eksploatacyjnych prawie 90 proc. drukarek 3D trafi do firm, tam też zostanie wydrukowanych tą metodą 95 proc. wszystkich przedmiotów. Ta tendencja w najbliższych latach ma jednak ulec szybkiej zmianie. Deloitte przewiduje, że w 2017 r. 70 proc. sprzedaży drukarek 3D przypadnie na klientów indywidualnych, jednak będą to wciąż modele o ograniczonej funkcjonalności.

Autorzy raportu zwracają uwagę na to, że w segmencie druku 3D silną pozycję zajmują polskie firmy. - W ubiegłym roku sprzedały one około 10 proc. drukarek 3D na świecie. Z polskiej drukarki 3D korzysta m.in. BMW, Audi i Stihl oraz Dell. Obecnie produkty firmy są dostępne w 16 krajach - podkreśla Agnieszka Zielińska. - Jedna z polskich firm w ub. roku podpisała kontrakt wart 100 tys. dolarów z amerykańskim gigantem Amazon.com. Z naszych rozmów z polskimi producentami drukarek 3D wynika, że w najbliższych latach Polska powinna utrzymać swoją znaczącą pozycję.

Inną tendencją, na którą zwracają uwagę eksperci Deloitte, jest rozwój w obszarze e-commerce systemu click and collect. Według przewidywań w Europie w 2015 r. liczba lokalizacji działających w tym systemie wzrośnie o 20 proc. i osiągnie liczbę ok. 0,5 mln.


 

Dołącz do dyskusji: Deloitte: 2015 rokiem internetu rzeczy, dronów i drukarek 3D

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marcin
Szanowni Państwo. Nie "internetu", ale "Internetu". Proszę sprawdzić w słowniku. To jest błąd.
0 0
odpowiedź
User
ekspert
przykro mi to nie jest błąd.

internet się pisze tak samo jak telewizja, prasa czy radio
0 0
odpowiedź
User
j
Zwracasz się do szanownych państwa, którzy nie rozumieją co w języku polskim słowo kontent oznacza. Oni w życiu słownika nie widzieli.
0 0
odpowiedź