SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

230 tys. Polaków obejrzało film "Wołyń" w premierowy weekend (wideo)

Weekend otwarcia dla filmu "Wołyń" okazał się znakomity. Najnowsze dzieło Wojciecha Smarzowskiego w kilka dni od premiery obejrzało blisko 230 tysięcy widzów.

To najlepszy wynik frekwencyjny wśród filmów historycznych ostatnich lat. Dla porównania, "Miasto '44" (2014) obejrzało w weekend otwarcia 191 900 widzów a "Kamienie na szaniec" (2014) - 105 558 widzów.

Akcja filmu "Wołyń" rozpoczyna się wiosną 1939 roku w małej wiosce zamieszkanej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Zosia Głowacka (nagrodzona na festiwalu filmowym w Gdyni za debiut aktorski Michalina Łabacz) ma 17 lat i jest zakochana w swoim rówieśniku, Ukraińcu Petrze. Ojciec (Jacek Braciak) postanawia jednak wydać ją za bogatego polskiego gospodarza Macieja Skibę (Arkadiusz Jakubik), wdowca z dwójką dzieci. Wkrótce wybucha wojna i dotychczasowe życie wioski odmienia najpierw okupacja sowiecka, a później niemiecki atak na ZSRR. Zosia staje się świadkiem, a następnie uczestniczką tragicznych wydarzeń wywołanych wzrastającą falą ukraińskiego nacjonalizmu. Kulminacja ataków nadchodzi latem 1943 roku. Pośród morza nienawiści Zosia próbuje ocalić siebie i swoje dzieci.

W obsadzie znaleźli się również Izabela Kuna, Jarosław Gruda, Kinga Preis, Tomasz Sapryk i Adrian Zaremba.

Dołącz do dyskusji: 230 tys. Polaków obejrzało film "Wołyń" w premierowy weekend (wideo)

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Yre
Dwa razy wiecej niz pierwszy weekend Smoleńska... !
0 0
odpowiedź
User
Rebus
Temat który naszym "elitom" staje w gardle. Ludzie pokazali frekwencją że bardziej cenią prawdę od oper mydlanych jakie nam się serwuje regularnie.
0 0
odpowiedź
User
Aneta
Ponoć na film poszło ponad milion polaków. Całkiem niezły wynik, bo film sam się broni. Sama polecałam dalej. :)
0 0
odpowiedź