SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Gazeta Wyborcza” ujawniła miejsce zamieszkania prezes TK. Pereira: „Przekroczenie granic”. Imielski: „Zdjęcie mamy legalnie”

„Gazeta Wyborcza” (Agora) naruszyła prywatność prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, opisując i pokazując na zdjęciu, gdzie mieszka - ocenił Samuel Pereira z TVP.Info. - Nie komentujemy twitterowych wpisów pracowników rządowej telewizji - mówi nam Roman Imielski, szef działu Kraj w „GW”.

Dołącz do dyskusji: „Gazeta Wyborcza” ujawniła miejsce zamieszkania prezes TK. Pereira: „Przekroczenie granic”. Imielski: „Zdjęcie mamy legalnie”

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pracowników GW zadziwia, że ludzie spotykają się ze sobą prywatnie ze znajomymi. Widocznie z mini, nikt nie chce mieć nic do czynienia i omija ich z daleka. Kolegów mają tylko na fb.


no nie nie. Sugerujesz antrofię więzi społecznych, ale to tak nie jest. Podliczywszy same rodzinki to są dziesiątki osób, a dalszy krąg współziomków to kolejne setki. Wg spisu GUSu ujawnia się ich 17 tysięcy w Polsce, ale podliczywszy samych krewaniaków NADAL MIESZKAJACYCH W POLSCE, to to jest grubo ponad 50 tysi.
O samotność wśród „polskiego żywiołu” nie masz się co u nich martwić.
odpowiedź
User
HL32
Ależ hipokryzja. Wyobraźmy sobie jak Pereira i reszta komentowaliby gdyby np. Tusk się spotykał 3 razy w tygodniu z Rzeplińskim. Czy już wszyscy po prostu zaakceptowali, że Trybunał to zwykła fasada wydająca pseudowyroki i dlatego już nikogo nie rusza takie oczywiste złamanie zasady niezależności sędziów?
odpowiedź
User
rozbawiony
Ależ hipokryzja. Wyobraźmy sobie jak Pereira i reszta komentowaliby gdyby np. Tusk się spotykał 3 razy w tygodniu z Rzeplińskim. Czy już wszyscy po prostu zaakceptowali, że Trybunał to zwykła fasada wydająca pseudowyroki i dlatego już nikogo nie rusza takie oczywiste złamanie zasady niezależności sędziów?

Wystarczy cofnąć się o parę miesięcy i poczytać co pisowcy mówili kiedy Rzepliński spotykał się z politykami PO.
odpowiedź