Rośnie zainteresowanie e-bookami w Europie
Na Starym Kontynencie e-booki stają się coraz popularniejsze. W przeciągu kilku ostatnich miesięcy liczba e-czytelników we Francji skoczyła z 5 do 8 proc. populacji. To odzwierciedlenie sytuacji w USA, gdzie fenomen e-booków trwa już kilka lat.
Z przeprowadzonego we Francji przez Ipsos i Livres Hebdo sondażu wynika, iż niemal 8 proc. ludności czyta e-booki. To o 3 proc. więcej w porównaniu do września ubiegłego roku. 61 proc. Francuzów słyszało o technologii cyfrowych książek, podczas gdy siedem miesięcy temu wskaźnik ten wynosił 47 proc. Sprzedaż e-booków we Francji wciąż stanowi jednak tylko 0,5 proc. sprzedaży książek ogółem, a jej wartość szacowana jest na około 10 milionów funtów.
Największym europejskim rynkiem e-booków w dalszym ciągu pozostaje Wielka Brytania. Niektórzy z angielskich wydawców mogą się pochwalić wzrostem sprzedaży w ubiegłym roku na poziomie kilkuset procent. "Ogólna sprzedaż e-booków naszego wydawnictwa wzrosła w 2010 roku o 250 proc., a nasz brytyjski oddział zanotował wzrost na poziomie 800 proc. Biorąc pod uwagę nadchodzący gwałtowny wzrost liczby czytników ebooków i e-księgarni w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Ameryce Łacińskiej, oczekujemy, że sprzedaż elektroniczna w 2011 r. wzrośnie do rozmiarów globalnych" - mówi Markus Dohle, prezes wydawnictwa Random House.
Sprzedaż wydawnictw cyfrowych na Wyspach w 2010 roku stanowiła około 1-9 proc. ogólnej sprzedaży książek. Obok USA, to właśnie w Wielkiej Brytanii e-booki stają się realną konkurencją dla wydań papierowych.
Polska, według raportu przygotowanego przez PricewaterhouseCoopers, jest najbardziej dynamicznym rynkiem w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Do 2015 roku rynek powinien zwiększyć się czterokrotnie, osiągając wartość 8 milionów funtów.
Przykładem zauważalnych zmian na rynku może być ciągłe uatrakcyjnianie oferty przez wydawców i właścicieli serwisów internetowych. "Właśnie poszerzyliśmy naszą bazę tytułów, z dwóch tysięcy publikacji naukowych i podręczników akademickich, do których można wykupić dostęp czasowy online, o dodatkowe trzy tysiące e-booków z zakresu literatury popularnej, do kupienia w formacie PDF lub ePub" - mówi Aleksandra Wołoszczuk, kierownik sprzedaży i promocji publikacji elektronicznych serwisu ibuk.pl, należącego do Wydawnictwa Naukowego PWN.
Elektroniczne książki bardzo dobrze radzą sobie również w Hiszpanii, gdzie odsetek sprzedawanych e-booków szacowany jest na 1,6 proc. sprzedaży ogólnej i wyceniony został na ponad 44 mln funtów. Pozytywne sygnały otrzymujemy także od naszych zachodnich sąsiadów. Choć rynek cyfrowych wydawnictw w Niemczech szacowany jest na niecały 1 proc., to przewiduje się, że do roku 2015 prawdopodobnie wzrośnie on do poziomu 5-15 proc.
Pomimo zauważalnych pozytywnych zmian, europejski rynek e-publishingu czeka jeszcze długa druga, zanim stanie się on równie dochodowy jak amerykański. Nie bez znaczenia jest tutaj wciąż uboga, w porównaniu do USA, oferta. Czytelnik nie zawsze ma realny wybór pomiędzy wersją drukowaną a elektroniczną. Analitycy z PricewaterhouseCoopers zachowują jednak optymistyczną wizję przyszłości, a szans na dalszy rozwój branży w Europie upatrują w obniżce cen zarówno urządzeń e-bookom dedykowanym, jak i samych e-booków.
Dołącz do dyskusji: Rośnie zainteresowanie e-bookami w Europie