Ostatni 'Taniec z gwiazdami' w TVN

Szósta edycja "Tańca z gwiazdami" zadebiutuje na antenie w niedzielę 9 września o godzinie 20.00. Na parkiecie zobaczymy dwie gwiazdy urodzone poza Polskę. Zatańczy: Helena Vondráčková oraz Isis Gee. Pierwsza z piosenkarek, odrzuciła ofertę udziału w piątej odsłonie show. Producenci nie poddali się i w kolejnym podejściu ich propozycja została przyjętą. Czeska gwiazda wynegocjowała bardzo dobre warunki finansowe. Kazała także sprowadzić do Warszawy Milana Plačko, swojego partnera ze słowackiej edycji tanecznego widowiska.

Na zupełnie innych zasadach do programu weszła znana jedynie z radiowego singla Isis Gee. Niekojarzona przez nikogo debiutująca Amerykanka z polsko-egipskimi korzeniami jest najbardziej tajemniczą postacią szóstej odsłony "Tańca". Brak informacji co do jej pochodzenia i nie możliwość weryfikacji artystycznych dokonań wokalistki spowodowały żywe zainteresowanie jej osobą kolorowej prasy. Powstało wiele spiskowych teorii wyjaśniających jej angażu do programu. Wszystkie z nich przekreślił Wojciech Iwański, reżyser "Tańca z gwiazdami".

Nie mamy żadnej umowy z wytwórnią, która niebawem wyda płytę Isis. Zaproszenie piosenkarki do programu nie jest również marketingowym zabiegiem- mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Iwański. - Isis Gee jest po prostu niezwykle utalentowaną wokalistką. Na spotkanie z nią namówił mnie mój przyjaciel. Obejrzałem jej teledysk , wysłuchałem debiutanckiej płyty. Zainteresowała mnie swoją osobą- tłumaczy.

- Isis współpracowała z największymi producentami branży muzyczne, osobami, które potrafią dostrzec prawdziwy talent i potencjał. Ich rekomendacja jest przekonywująca. Ta kobieta ma olbrzymią szansę na międzynarodową karierę- kontynuuje argumentacje i angaż debiutantki do programu Iwański.

Gwiazdy estrady w "Tańcu" reprezentować będą także Justyna Steczkowska, która wystąpi ze Stefano Terrazzino, Halina Mlynkowa z Robertem Rowińskim, Jacek Stachursky z Dominiką Kublik. Wśród aktorów pojawią się Mateusz Damięcki ( z Ewą Szabatin), Jacek Kawalec ( z Blanką Winiarską)oraz Adam Fidusiewicz. Jego partnerką została Alesya Surowa, osiemnastoletnia tancerka z Kaliningradu. Aktorki reprezentować będą Anna Guzik (wystąpi z Łukaszem Czarneckim) oraz Daria Widawska z Robertem Kochankiem. Nie zabraknie także satyryka Rafała Brydnala z Magdaleną Soszyńską oraz Tomasza Kammela z Amy Bennett, która jest kolejną nową, zagraniczną postacią w polskiej odsłonie formatu. Tancerka pochodzi z Wielkiej Brytanii, na potrzeby programu przeprowadziła się do Polski.

Dużo emocji wzbudza też udział posłanki Sandry Lewandowskiej (w parze z Michałem Skawińskim) oraz Krzysztofa Bosaka( w parze z Kamilą Kajak). Politycy zapowiedzieli wczoraj, że swoją zabawę w programie uzależniają od rozwoju sytuacji politycznej w kraju.
Za choreografię w szóstej edycji show odpowiadał będzie Colin James, pochodzący z Anglii tancerz. Każde wydanie programu otwierać będzie występ prowadzonej przez niego grupy. Pojawią się nowe tańce salsa, mabo, swing. -Większą wagę będą miały układy zbiorowe- mówi nam Wojciech Iwański. W pierwszym odcinku indywidualnie zatańczą wyłącznie pary w których gwiazdami są mężczyźni. Panie zaprezentują wspólny taniec. W kolejnych odcinkach role będą się odwracać. Pierwsza para odpadnie już w premierowym programie.

Nie zmieni się scenografia programu. -Drobny lifting przejdzie jedynie green room, który będzie musiał pomieścić większą ilość uczestników-opowiada reżyser formatu. Muzyczne występy dawać będą także zagraniczne gwiazdy. Na razie żadne nazwisko nie zostało jednak potwierdzone, finalizowane są umowy, dopinane terminy.

Finał programu przewidziano na 25 listopada. Według zapowiedzi Edwarda Miszczaka, jest to ostatnia odsłona formatu. - Wszystkie znaczące gwiazdy, które miały ochotę na występ w programie już się na to zdecydowały- tłumaczy Dyrektor Programowy TVN. -Wierzę w sukces szóstej edycji i udane pożegnanie z naszym programowym hitem - konkluduje Edward Miszczak.