Dlaczego zmarł Cory Monteith? "Popił heroinę alkoholem"
Znamy już przyczynę śmierci 31-letniego Cory'ego Monteitha, aktora znanego z serialu "Glee".
13 lipca aktor został znaleziony martwy w hotelu w Vancouver. Policja nie stwierdziła żadnych znaków przemocy. Wczoraj została przeprowadzona autopsja, która wykazała, że Monteitha zabiła mieszanka heroiny i alkoholu.
Monteith, który w serialu wcielał się w Finna Hudsona, w marcu zgłosił się na odwyk. Aktor nie raz przyznawał publicznie, że ma problem z narkotykami. Pierwszy raz spróbował ich już jako 12-latek, a w wieku 19 lat zaliczył pierwszy odwyk. Prywatnie Monteith był chłopakiem Lei Michele, z którą występował w "Glee".
Jak na razie wstrzymano produkcję serialu. Premierę piątego sezonu zaplanowano na 19 września.
Dołącz do dyskusji: Dlaczego zmarł Cory Monteith? "Popił heroinę alkoholem"