Rosną wpływy z podatku od sprzedaży detalicznej. Prawie 228 milionów zł w maju
131 podmiotów uiściło 227,9 mln zł podatku od sprzedaży detalicznej za maj tego roku - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl w Ministerstwie Finansów.
Na mocy ustawy, która weszła w życie 1 września 2016 r., Polska wprowadziła podatek od sprzedaży detalicznej. Podstawą opodatkowania był miesięczny przychód uzyskiwany przez wszystkich detalicznych sprzedawców towarów w wysokości przewyższającej 17 milionów złotych. W nowej daninie są dwie stawki: 0,8 proc. od wpływów między 17 a 170 mln zł oraz 1,4 proc. od przychodów powyżej 170 mln zł. Podatek handlowy nie dotyczy sprzedaży przez internet.
Pierwotnie miał zostać wprowadzony już jesienią 2016 roku, ale odroczono to z powodu sporu prawnego z Komisją Europejską (szczegóły dalej). Natomiast w połowie ub.r. pobór daniny przesunięto kolejny raz, w związku z gospodarczymi skutkami epidemii. Ministerstwo Finansów prognozowało, że w br. przychody z nowej daniny wyniosą ok 1,5 mld zł.
Tylko w pierwszym miesiącu obowiązywania, wpływy z podatku wyniosły przeszło 197,4 mln zł.
Prawie 228 mln zł podatku od sprzedaży detalicznej
Wpływy z tytułu podatku od sprzedaży detalicznej w maju 2021 r. wyniosły 227 905 865,04 zł - przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl Ministerstwo Finansów. Daninę uiściło 131 podmiotów.
Najwyższa wpłata z tytułu podatku od sprzedaży detalicznej w maju 2021 r. wyniosła 69 595 003 zł (nazwa firmy objęta jest tajemnicą skarbową).
Kolejne najwyższe wpłaty wyniosły:
• 26 398 819 zł,
• 15 655 998 zł,
• 9 951 400 zł,
• 9 885 273 zł,
• 9 126 486 zł,
• 7 219 544 zł,
• 6 418 455 zł,
• 6 242 018 zł,
• 4 173 652 zł.
TSUE utrzymał w mocy podatek od sprzedaży detalicznej
W marcu br. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał orzeczenie w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej, który zaskarżyła Komisja Europejska. Organ uznał, że podatek jest progresywny i stanowi pomoc publiczną niezgodną z prawem UE. Wyrokiem z dnia 16 maja 2019 Sąd Unii Europejskiej, do którego Polska wniosła skargę, stwierdził jednak, że Komisja była w błędzie. KE następnie odwołała się od wyroku Sądu UE do TSUE.
Trybunał w całości oddalił to odwołanie KE. Orzekł, że Komisja niesłusznie uznała, iż wprowadzenie progresywnego podatku od przychodów ze sprzedaży detalicznej towarów skutkowało powstaniem selektywnej korzyści na rzecz przedsiębiorstw osiągających niskie przychody związane z tą działalnością. Stwierdził też, że KE nie mogła zakwalifikować podatku jako pomocy państwa bez oparcia się na istnieniu uzasadnionych wątpliwości w tym zakresie.
Trybunał uznał, że prawo Unii w dziedzinie pomocy państwa co do zasady nie stoi na przeszkodzie temu, aby państwa członkowskie decydowały się na wybór progresywnych stawek opodatkowania mających na celu uwzględnienie zdolności podatkowej podatników, ani nie zobowiązuje państw członkowskich do zastrzeżenia stosowania progresywnych stawek wyłącznie do opodatkowania zysków, z wyłączeniem opodatkowania obrotu.
Dołącz do dyskusji: Rosną wpływy z podatku od sprzedaży detalicznej. Prawie 228 milionów zł w maju