TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji

Ekipa TVN24 relacjonująca w niedzielę pogrzeb płk. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka” została zaatakowana przez agresywnych uczestników, którzy obrażali pracowników stacji i zerwali kable z wozu transmisyjnego.

Dołącz do dyskusji: TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji

60 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2016-04-26 23:16

Bzdurny wykręt TVN 24

TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji ?
A gdzie dowody że rzekomo ktoś zaatakował ekipę TVN 24 ?
Jak nie macie filmu z ataku na TVN 24 to przyznajcie się do kłamstwa i przeproście.

0 0

odpowiedź

2016-04-26 23:22

Do Żula

Gdzie my, do cholery, żyjemy? Nie tak dawno PiS odstawiał hucpę z wsadzaniem na piedestał zdrajcy Ryszarda Kuklińskiego, a teraz gloryfikuje bandziora Łupaszkę.

Komunistyczny ćwoku nie obrażaj polskich bohaterów.

0 0

odpowiedź

2016-04-26 23:34

Do Jonesa

TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji ?
TVN PO 24 prezentuje system moralny obrońców demokracji "okrągłego stołu" - według polskiej prawicy porozumienia części elit Solidarności z komunistami.
Przypomnę że Według dokumentów finansowych partii Nowoczesna Ryszarda Petru, do których dotarli dziennikarze tygodnika „Newsweek Polska”, na kampanię wyborczą ugrupowania wpłacali środki m.in. Wojciech Kostrzewa z rady nadzorczej TVN.
Według „Newsweeka” Wojciech Kostrzewa wpłacił na kampanię wyborczą Nowoczesnej 20 tys. zł. W przeszłości miał on także przelewać środki na kampanie wyborcze PO.

Przypomnę, że przy okrągłym stole siedzieli bracia Kaczyńscy i wielu posłów obecnego PIS. Nie było za to np. Bronisława Komorowskiego

A może cały obecny PIS siedział przy okrągłym stole ? Z tej chorobliwej pisofobii piszesz głupoty.
Najwyższy czas odwiedzić psychiatrę.

0 0

odpowiedź