Stałe umowy zaproponowano tylko kilkudziesięciu osobom w TVN? Nadawca: "Do końca lipca będzie kilkaset umów"
Tylko kilkadziesiąt osób, zamiast deklarowanych kilkuset, dostało dotychczas propozycję pracy od TVN-u - podał Kamil Różalski, były operator obrazu w stacji. Według niego otrzymujący ofertę muszą podpisać zrzeczenie się dochodzenia jakichkolwiek praw wynikających z wcześniejszej umów cywilnoprawnych. - Postanowienia naszych umów są co do zasady informacją poufną, a więc nie komentujemy ich na forum publicznym - przekazało nam biuro prasowe TVN Grupy Discovery.
Dołącz do dyskusji: Stałe umowy zaproponowano tylko kilkudziesięciu osobom w TVN? Nadawca: "Do końca lipca będzie kilkaset umów"
Jeśli warunki nie pasują to nie podpisujesz umowy, ani o dzieło, ani zlecenie, ani o pracę.
Różalski sprawił, że ktoś dostanie umowę o pracę a komuś innemu NIE ZAPROPONUJĄ kolejnej umowy o dzieło i pójdzie na zieloną trawkę.