SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Lis ruszył z kanałem na YouTubie. Zapowiedział książkę, nie chce być prezesem TVP

W piątek Tomasz Lis spotkał się premierowo z internautami obserwującymi jego nowy kanał na YouTube. Przez niemal godzinę mówił o swoich planach wydawniczych i powrocie do komentowania politycznej rzeczywistości. Zapewnił też, że nie wystartuje w wyborach ani nie zamierza zostać prezesem Telewizji Polskiej. - Nie byłby to dobry pomysł, z moim zdrowiem - stwierdził były naczelny „Newsweeka”.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis ruszył z kanałem na YouTubie. Zapowiedział książkę, nie chce być prezesem TVP

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
eroll
No tak, tylko Żakowski zapowiadał, że lada chwila będzie decyzja w tej sprawie (zdaje się, że mówił o wakacjach), a potem nagle kwestii powrotu ni ma. Mogliby to w końcu wyjaśnić, a nie udawać, że tematu nie ma.

No dobra, a co z tym jego powrotem do TOK FM? Jakoś to wszystko ucichło i nikt się nie wypowiada.

Zatrudniłbyś wariata? Przecież on już zwariował z nienawiści do PiS. Można dać mu stanowisko czy etat, ale dopiero po wygranych wyborach, gdy się jest pewnym, że ma się władzę. Teraz, tzn przed wyborami, istnieje bardzo duże ryzyko, że swym nienawistnym wariactwem może zarazić ludzi do głosowania na partię, którą promuje.
0 0
odpowiedź
User
parter
Poraziła mnie ta liczba 900 subskrybentów lisienki.
Male sprostowanie - Nie wywiad rzeka a wywiad ściek. Dziękuję.

A teraz wyobraź sobie, że musisz się podpisać pod komentarzem.
I nagle wszyscy - rodzina, znajomi, pracodawca czy kontrahenci, wszyscy dowiadują się, że jesteś złamasem.
Z dnia na dzień szef znajduje powód by rozwiązać umowę albo kontrahenci wolą kupić od Twojej konkurencji... żona woli towarzystwo sąsiadów...


Warto było?
0 0
odpowiedź
User
Ubawiony
Chcesz powiedzieć, ze ludzie cenią Lisa tylko oficjalnie, żeby ich otoczenie nie krytykowało, zmuszeni naciskiem społecznym i ekonomicznym?
0 0
odpowiedź