Obcięto honoraria pracowników radiowej Jedynki, bo zmalały wpływy sponsorskie

Połowę pracowników PR można spokojnie zwolnić. Tam siedzą tabuny starych towarzyszek /np.niejaka "Małgośka" w RDC/, za mało polskiej, przyjemnej, melodyjnej muzyki /9 mln seniorów to lubi/ informacje przerywane co chwilę muzyczką, a przede wszystkim brak kanału "mówiącego", tak jak TOKFM. Wystarczy porównać, ile ludzi pracuje w prywatnych rozgłośniach, a ile w publicznym radiu. I to gmaszysko Trójki... Ludzie , ścieśnijcie się!!!

Media publiczne powinny zajmować się swoją misją, a nie bieganiem za sponsorami. Tworzenie spółek prawa handlowego z lokalnych oddziałów i pozorne zmniejszanie kosztów - proponowanie pracownikom zakładania firmy by współpracować zatraca misyjną działalność medium. Pomóc może obowiązkowy abonament jak w innych krajach, który przywróci naturalność pracy.

Disco polo w Jedynce bardzo by się przydało i mówię to całkiem poważnie. Czy to się jakimś głupim hejterom internetowym podoba czy nie, ale disco polo to jest obecnie najpopularniejsza muzyka i już! W ostatnich latach zaszła kolosalna zmiana w polskim społeczeństwie, Polacy przestali się wstydzić słuchania disco polo, nikt się z tym nie kryje jak kilkanaście lat temu. Dla Polaków dzisiaj disco polo jest po prostu... polską muzyką i tyle. Obok Kombi czy Varius Manx wymieniają Maxx Dance, Classic, czy inne zespoły. Wszystko to razem jest dla społeczeństwa polską muzyką, bez szufladkowania według gatunków. Po prostu. I nie ma od tego odwrotu. Tylko totalne głupki liczą na to, że popularność disco polo przeminie... Otóż NIE PRZEMINIE! A ignorowanie tej muzyki przez flagowy program Polskiego Radia jest po prostu ŻAŁOSNE! Pora przestać zaklinać rzeczywistość i udawać, że disco polo nie ma, tylko otworzyć się na tę muzykę.

Caly problem z Disco Polo to jego beznadziejna prostota. Podobnie jak istnieje kino klasy B, ksiazki typu Harlekquintak istnieje disco polo. Wszystko to sprowadza sie do tego jakie wyzwania sobie kazdy z nas stawia. Niestety; lansowanie prostej (latwej w odbiorze) tworczosci, prowadzi do totalnego "uproszczenia" jej odbiorcow.