Kamil Dąbrowa odpowiadał słuchaczom Jedynki ws. hymnów: to nie protest, tylko symboliczne podkreślenie nieprawidłowości
Dyrektor radiowej Jedynki Kamil Dąbrowa na antenie rozgłośni odpowiadał na opinie słuchaczy, w większości krytyczne, o graniu hymnów Polski i Unii Europejskiej w związku z nowelizacją ustawy medialnej. - Nie strajkujemy, nie protestujemy, tylko zwracamy uwagę. Polityk, minister skarbu, nie może powoływać i odwoływać władz mediów publicznych, bo wtedy są to media rządowe. Ktoś chce zniszczyć media publiczne - ocenił Dąbrowa.
Dołącz do dyskusji: Kamil Dąbrowa odpowiadał słuchaczom Jedynki ws. hymnów: to nie protest, tylko symboliczne podkreślenie nieprawidłowości
Tak zrobili dziennikarze wywaleni z TVP za rządów PO-PSL tworząc TV Republika.
Nie rozumiem jaki masz problem? Że w radiu zagrają hymn raz na 2 godziny? Na tej zasadzie ja też mam problem, że na każdej manifestacji wszyscy nagminnie wykorzystują symbole też do politycznych celów. Niech sobie grają nawet na raz na wszystkich programach - jest jeszcze komercja - naprawdę zejdź na ziemię nigdy nie było żadnych mediów publicznych i nigdy nie będzie, a ich rozrost i rozmnażanie to jest działanie na szkodę społeczeństwa. Po prostu należy wrócić do 2 programów TV i max 3 programów radia + kilka ośrodków regionalnych - nie wojewódzkich jak to jest dziś. I dopiero jak się obniży koszty funkcjonowania można zaproponować społeczeństwu jakąś opłatę dajmy na to 3 złote od głowy. To co się proponuje, czyli wymiana kadr, 10 zeta od głowy i żadnych oszczędności to jest droga na manowce - również dla obecnej władzy, bo gwarantuję, że mocno stopnieje poparcie jak ludzie dostaną tak wysoki rachunek do płacenia za coś co z nazwy będzie narodowe, będzie drogie i będzie wołać więcej kasy na kolejne misje i kanały, no i nowe gwiazdy w nadmiernej ilości.