„Jaka to melodia?” z Brzozowskim miała o 180 tys. widzów więcej niż z Norbim. 48,23 mln zł z reklam

TVP 1

Od kilku lat oglądamy z żoną program "Jaka to melodia" . Super turniej i może tyle a może i aż tyle jeżeli chodzi o pochwały . Prowadzący pozostawia wiele do życzenia , ale to może być subiektywne odczucie i nie będę się nad tym mocno rozwodził - jest NARCYZOWATY , a przecież nie on jest najważniejszy w programie tylko uczestnicy ! Ważnym mankamentem jest moment , gdy prowadzący zamienia się w "STOPER" odliczający sekundy , gdy na szali wygranej jest kwota 10 000 zł - czas odliczania nie ma nic wspólnego z czasem rzeczywistym i rzetelnym !!! Zastosowanie autentycznego zegara w rogu ekranu z sygnałem dźwiękowym było by o wiele bardziej profesjonalne . Edycja z 16.02. - udział utalentowanego , bardzo sympatycznego i naturalnie reagującego chłopca z bardzo niewielkim upośledzeniem , który zyskał wielką sympatię widzów -SUPER CHŁOPAK . SKANDALICZNE !!! - NIE WIERZYŁEM WŁASNYM USZOM - prowadzący (dla mnie nikt) , zaczął w pewnym momencie jego odpowiedzi poprawiać jego dykcję , której niedomaganie ewidentnie wynikało z jego niewielkiej ułomności - mówiąc bardzo delikatnie - 0 empatii , brak podstawowej kultury i wyczucia , "słoma z butów" . ROZWIĄZANIE UMOWY W TRYBIE NATYCHMIAST !!! NATYCHMIASTOWYM

Jaka to melodia" – od 7 września w TVP1