Krytyka Jacka Kurskiego na okładce „Sieci”. "Zabieg wizerunkowy"
Redaktorzy naczelni oceniają obecność Jacka Kurskiego na okładce ostatniego wydania „Sieci” (Fratria) jako "ustawkę" i próbę ocieplenia wizerunku. - Karnowscy gwiazdują w TVP, Kurski robi sobie PR u nich. Wymiana usług - mówi Tomasz Lis. - Ta okładka to typowa ustawka, jaką robiło się do prasy kolorowej. Osobiście - jako człowiekowi, który założył kolejną rodzinę - życzę mu szczęścia. Silnie wspiera polską demografię, to też mi się podoba, mogę mu tylko pozazdrościć - dodaje Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.
Dołącz do dyskusji: Krytyka Jacka Kurskiego na okładce „Sieci”. "Zabieg wizerunkowy"
Za tamtych czasów prawicowe media tez dostawały kasę z reklam, mniej, bo proporcjonalnie do nakładu. Obecnie PiS finansuje tylko prorządowe gadzinówki, resztę chce zagłodzić. Dodam, że to jest kasa kilka razy wyższa niż dostawały wtedy GW czy Newsweek przy wielokrotnie niższych nakładach. Były kiedyś na tym portalu wyliczenia. Taki Sakiewicz wystarczy że sprzeda 1/4 nakładu i jest na plus, taka kasa do niego płynie z państwowych spółek.
Facet wie co mówi, bo przecież się tym zajmuje, Profesjonalista....
I numer na ekspertki org i opis własnych wrażeń jako tłumaczenie rzeczywistości.
Gorzej będzie gdy rodzice już odejdą i przelewy przestaną przychodzić. To będzie prawdziwy zamach na demokrację w Polsce. Auuuu, auuuu!