SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Borys Budka wygrał proces z Telewizją Polską ws. „paragonu hańby”. TVP Info ma pokazać sprostowanie

Sąd Okręgowy w Gliwicach nakazał Telewizji Polskiej sprostowanie publikacji zarzucających Borysowi Budce z Platformy Obywatelskiej kłamstwo w trakcie debaty wyborczej TVP na temat paragonu z apteki opiewającego na 2 tys. zł. Budka pozwał w tej sprawie publicznego nadawcę w trybie wyborczym.

Dołącz do dyskusji: Borys Budka wygrał proces z Telewizją Polską ws. „paragonu hańby”. TVP Info ma pokazać sprostowanie

39 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Light
Czy gdzieś w cywilizowanym świecie są telewizje publiczne które przegrywają pozwy w trybie wyborczym? .
Raczej czy gdzieś są jeszcze sądy które nie analizują pozwu i manipulacji odnosząc się tylko do tego że paragon był prawdziwy a nie teza której rzekomo miał być dowodem ?
odpowiedź
User
mm
.

Sąd w Gliwicach popełnił błąd.

Więc rzetelny dziennikarz w pierwszej kolejności powinien wyjaśnić dlaczego wystawiono pełnopłatną receptę na dziecko. No chyba że prawda jest niewygodna i lepiej ją po prostu przemilczeć.



Od tego był właśnie sędzia, by ustalić fakty. Nie zrobił tego, ale wydał wyrok i popełnił błąd.
Sprawę recepty wyjaśnili rodzice dziecka. Sąd mógł ją bez problemu poznać.

????. Ale to jest krótka piłka. Czy paragon był prawdziwy? Tak. Czy dziennikarze zarzucając posłowi kłamstwo, skłamali? Tak. Jak już wcześniej napisałam dziennikarze wgryźli by się w temat i argumentami obalili twierdzenia posła. Ale pracownicy TVP zrobili tak jak zrobili i stąd ten wyrok.
odpowiedź
User
Red.Paczuska
Czy gdzieś w cywilizowanym świecie są telewizje publiczne które przegrywają pozwy w trybie wyborczym? TVP jak i jej dziennikarze powinni być bezstronni. Jeśli ktoś mógłby zarzucać Budce kłamstwo to powinni to być politycy PiS, czyli konkurenci, a nie dziennikarze. A dziennikarz jeśli ma jakieś zastrzeżenia to powinien zrobić o tym leku materiał.

Ale sprawa staje się oczywistą gdy słowo "dziennikarz" w odniesieniu do TVP zamienimy na "partyjny działacz propagandowy" - teraz już nikt nie ma problemu w rozumieniu tego co się dzieje.
odpowiedź