Szukaj
Newsletter
W 2021 roku premiera "Żeby nie było śladów" - filmu opartego na reportażu Cezarego Łazarewicza
Zakończyły się zdjęcia do filmu „Żeby nie było śladów” o sprawie Grzegorza Przemyka. Główne role grają Tomasz Ziętek i Sandra Korzeniak oraz Mateusz Górski, a produkcję reżyseruje Jan P. Matuszyński. Premiera produkcji - opartej na wątkach z reportażu Cezarego Łazarewicza - planowana jest na 8 października 2021 roku.
„Żeby nie było śladów” to fabularny film, który został oparty na wątkach zawartych w reportażu Cezarego Łazarewicza „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”. Przemyk został pobity przez milicjantów w maju 1983 roku po rutynowym zatrzymaniu, co doprowadziło do jego śmierci. Następnie ówczesne władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zaangażowały cały swój aparat państwowy - Służbę Bezpieczeństwa, milicję, media, prokuraturę i sądy - aby za wszelką cenę i w majestacie prawa uchronić winnych śmierci 18-latka od jakichkolwiek konsekwencji.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Główne role w filmie grają Tomasz Ziętek i Sandra Korzeniak oraz Mateusz Górski, który wcieli się w postać Grzegorza Przemyka. W filmie wystąpią także m.in. Jacek Braciak, Agnieszka Grochowska, Robert Więckiewicz, Aleksandra Konieczna, Adam Bobik i Tomasz Kot.
W filmie pojawią się również dziennikarze Magdalena Rigamonti i Cezary Łazarewicz. - Zagrałam w filmie. I to obok @clazarewicz. Nieme role opozycjonistów - napisała na Twitterze Rigamonti.
Zagrałam w filmie. I to obok @clazarewicz. Nieme role opozycjonistów. Zdjęcia do „Żeby nie było śladów” na podst. wielkiej książki Cezarego „Żeby nie było śladów”. Reżyseruje Jan P. Matuszyński. W magazynie @DGPrawna wywiad z reżyserem: https://t.co/Me7uSTEcdt pic.twitter.com/Rto411fweZ
— Magdalena Rigamonti (@MagdaRigamonti) November 13, 2020
Właśnie zakończyły się zdjęcia do produkcji, które realizowane były w Warszawie i na Śląsku. Prace na planie trwały od lipca br.
Jan P. Matuszyński reżyserem
Reżyserem „Żeby nie było śladów” jest Jan P. Matuszyński - twórca m.in. „Ostatniej Rodziny” i serialu „Król”. Za produkcję odpowiada Aurum Film - Leszek Bodzak i Aneta Hickinbotham, producenci „Bożego Ciała”.
W projekcie wzięli udział również inni stale współpracujący z Janem P. Matuszyńskim twórcy m.in. operator Kacper Fertacz oraz montażysta Przemysław Chruścielewski. Za kostiumy odpowiada Małgorzata Zacharska, a za charakteryzację Pola Guźlińska. Scenografię przygotował Paweł Jarzębski. Autorką scenariusza do filmu „Żeby nie było śladów” jest Kaja Krawczyk-Wnuk.
Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz francuskie Arte, a koproducentami są Canal+ Polska, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy, a także zagraniczni partnerzy - Les Contes Modernes (Francja) i Background Films (Czechy). Zagranicznym agentem sprzedaży filmu jest New Europe Film Sales.
Premiera kinowa filmu planowana jest na 8 października 2021 roku.
polecamy
Netflix zapowiada nowy serial Harlana Cobena. Znamy datę premieryMax zapowiada nowy polski serial. W obsadzie Popławska i DamięckiScenarzyści „The Office PL”: Nie należy bać się pisania złych postaciNetflix zapowiada serial „Wzgórze psów”. Kto w głównych rolach?Polski serial „Gąska” niebawem na Prime Video. Pokazano zwiastunSerial dla prawdziwych mężczyzn? Recenzja „Idź przodem, bracie” od Netfliksanajpopularniejsze
Stacje Eleven Sports znikną z Canal+ i Play? „Umowa zawarta jest długoterminowo” 
Sakiewicz ujawnia, jaka część widzów wpłaca na Republikę. „Próbowano nas zniszczyć jak X, Trumpa i PiS” 
Burza wokół programów Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. „Mogą budzić obawy” 
Play: klienci UPC Polska najczęściej migrują do pakietu Max 
Max w pakiecie z platformą od sportu. Nowa oferta na jednym z rynków 
Dołącz do dyskusji: W 2021 roku premiera "Żeby nie było śladów" - filmu opartego na reportażu Cezarego Łazarewicza