Tajemnice Harry'ego Pottera w sieci?
Duże fragmenty ostatniego tomu przygód Harry'ego Pottera mimobezprecedensowych środków bezpieczeństwa przeciekają do Internetu -podał brytyjski dziennik "Daily Telegraph".
Na kilku stronach internetowych zamieszczono domniemane zdjęcia- prawdopodobnie wykonane telefonem komórkowym - wielu z 608 stronksiążki "Harry Potter and the Deathly Hallows".
Niektóre ze stron były prawie nieczytelne, ale inne - jeśli sąautentyczne - wyjawiały czytelnikom istotne informacje ostatniegotomu sagi zaledwie trzy dni przed jego oficjalną premierą o północyz piątku na sobotę.
Wydawca serii, Bloomsbury, wydał aż 10 milionów funtów na akcjęmającą zagwarantować, że nikt nie pozna sekretów ostatniego tomuprzygód Harry'ego Pottera przed czasem.
Pracowników drukarni ostrzeżono, że stracą pracę, jeśli za ichpośrednictwem przecieknie na zewnątrz jakakolwiek informacja otreści książki. Podobno niektórzy pracowali nawet w niemal zupełnejciemności, by nic nie mogli przeczytać.
Ciężarówki rozwożące książki do księgarń zostały wyposażone wspecjalne urządzenia satelitarne w cenie 1000 funtów za sztukę,mające wykazać najlżejsze choćby odchylenie od wyznaczonej trasy.Książki są rozwożone na zapieczętowanych paletach wyposażonych wsystem alarmowy.
Wszyscy księgarze musieli podpisać zobowiązanie, że nie ujawniątreści książki ani nie będą jej sprzedawać przed terminem.
Autorka J.K. Rowling zapowiadała, że w ostatnim tomie uśmiercidwie z głównych postaci. Bukmacherzy przyjmują zakłady na to, kimbędą te osoby, a zwłaszcza czy znajdzie się wśród nich głównybohater.
Dołącz do dyskusji: Tajemnice Harry'ego Pottera w sieci?