SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Odzież patriotyczna dla normalnych Polaków”. Ruszyła sprzedaż koszulek „Gorszy Sort”

Wystartował internetowy sklep firmy „Gorszy Sort”, która reklamuje się hasłem „Odzież patriotyczna dla normalnych Polaków”. Za produkcją koszulek z napisem „Nie oglądam TVPiS” ma stać start-up stworzony przez 20- i 30-latków, związanych z opozycją. Twórcy projektu nie chcą jednak ujawniać swoich danych.

Kilka dni temu ruszył sklep internetowy - GorszySort.com, nowego producenta koszulek patriotycznych, gdzie w cenie 49 złotych można kupić t-shirt z napisem: „Gorszy sort”, „Nie oglądam TVPis”, „Zakaz radykałowania” czy „Polki walczące są nas tysiące”. Oprócz koszulek w sklepie internetowym można na razie kupić też „antystresową kaczuszkę” w cenie 14,90 zł.

„GorszySort to polska marka odzieży patriotycznej dla ludzi, którzy cenią wolność, równość, demokrację - dla obywateli „gorszego sortu”. Dla tych, którzy chcą się z tymi wartościami obnosić wszędzie tam, gdzie docierają macki aroganckiej władzy. Bo patriotyzm nie musi mieć twarzy smutnego, głośnego chłopca w kominiarce” - czytamy na stronie internetowej GorszySort.com.

„Patriotyzm wyrażony w inny, humorystyczny sposób”

Z naszych informacji wynika, że start-up Gorszy Sort uruchomiła grupa 20-30 latków, związanych z opozycyjną stroną sceny politycznej. Projekt jest zarejestrowany na Fundację „Firma dla Każdego”, której prezesem jest Grzegorz Stępień. To jednak nic innego, jak inkubator przedsiębiorczości, który zrzesza młode firmy, oferując im niskie koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Producenci koszulek nie chcieli nam ujawnić, kto stoi za pomysłem stworzenia odzieży dla „Gorszego Sortu”.

Jak nas poinformowali, powodem uruchomienia sklepu specjalnie dla „Obywateli Gorszego Sortu” był fakt, że wkurzała ich tzw. patriotyczna odzież”.

Twórcy Gorszego Sortu zaznaczają, że „chcą pokazać, że patriotyzm nie musi oznaczać nacjonalistycznych haseł”. - Dla nas patriotyzmem jest troska o praworządność, poszanowanie praw obywateli i członkostwo Polski w UE - wartości, które są pogwałcone przez obecnie rządzących. Te hasła są na ustach wielu Polaków. Pora wyrażać je także w inny, humorystyczny sposób - odpowiedzieli Wirtualnemedia.pl producenci koszulek.

Dodają, że takiego projektu dotychczas nie było. - Chcemy stworzyć miejsce, w którym dostępne będą nie tylko koszulki i gadżety, ale także filmy i grafiki, w których pokazywać będziemy hipokryzję rządzących. Bez nadęcia. Formuła humorystyczna ułatwi dotarcie do szerokiego grona odbiorców – zdradzają nam swoje plany właściciele Gorszego Sortu.

Jak mówią, planowali rozpocząć projekt kilka miesięcy wcześniej, ale „skutecznie im to utrudniano tj. wycofywano się ze współpracy ze względu na polityczność projektu”.

- Policja spisywała nas za fotografowanie naszych produktów przed Sejmem. O tym także będziemy informować m.in. na Facebooku. Nie boimy się. Najważniejsze, że w końcu się udało – stwierdzają.

W pierwszym dniu uruchomienia sklepu firma odnotowała sprzedaż 53 koszulek i 11 kaczek antystresowych, co – jak mówią – „jest dla jej twórców bardzo miłym zaskoczeniem”. - Jesteśmy przygotowani na kolejne zamówienia, a także planujemy nowe projekty graficzne.

Fanpejdż Gorszy Sort z wezwaniami do protestów

Gorszy Sort oprócz strony internetowej przygotował także fanpejdż na Facebooku, na którym publikowane są filmiki z wypowiedziami polityków PiS, zdjęcia koszulek oraz wezwania do udziału w protestach przeciw obecnej władzy.

Po dodaniu adresu mailowego do newslettera otrzymuje się maila o treści: „Czołem Zdradziecka Mordo! Pani Basia otrzymała właśnie prośbę o dodanie tego adresu e-mail do newslettera”.

Gorszy Sort odpowiedzią na Red is Bad

Pojawienie się sklepu internetowego GorszySort.com zbiegło się w czasie z kampanią Red is Bad wspólnie z tygodnikiem „Do Rzeczy”, który w ubiegłym tygodniu zaprezentował patriotyczne koszulki z hasłem „Nie będę przepraszać za Polskę”. T-shirt w kolorach czarnym i białym można kupić w cenie 99 zł.

Natomiast projekt Gorszego Sortu miał zrodzić się już kilka miesięcy temu - po protestach w obronie sądów w lipcu ub.r.

- Ze względu na kilka utrudnień i obawy kontrahentów, projekt ruszył w ten weekend. Nie ukrywamy, że chcemy być alternatywą dla odzieży prawicowej. Dysponujemy o wiele mniejszymi środkami i nie promuje nas Prezydent RP. Sądząc po liczbie zamówień, która przekroczyła już liczbę 70 w najbliższym czasie będzie możliwy rozwój inicjatywy – powiedzieli Wirtualnemedia.pl właściciele.

Koszulki z napisem „Nie będę przepraszać za Polskę” oraz z logotypami Red is Bad i „Do Rzeczy” można kupić w sklepie internetowym Red is Bad, za projekt odpowiada RiB.

- Bardzo często spotykamy się z próbami przekłamywania historii, pisania jej na nowo. Z ofiar robi się oprawców, a z winowajców robi się ofiary. Ta koszulka jasno mówi, że nie będziemy przepraszać za Polskę. Próbuje nam się doklejać łatki faszystów czy ksenofobów, obarczać winą za rzeczy, których nie zrobiliśmy - nie ma na to naszej zgody i koszulka dokładnie to mówi – uzasadniał powstanie koszulek z napisem „Nie będę przepraszać za Polskę”, Paweł Szopa - prezes i założyciel Red is Bad w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

Serię koszulek promują dziennikarze „Do Rzeczy”: Paweł Lisicki, Kamila Baranowska, Wojciech Wybranowski, Rafał Ziemkiewicz oraz Piotr Zychowicz. Red is Bad i „Do Rzeczy” nie wykluczają, że w przyszłości wspólna oferta może zostać rozszerzona o nowy asortyment.

Dołącz do dyskusji: „Odzież patriotyczna dla normalnych Polaków”. Ruszyła sprzedaż koszulek „Gorszy Sort”

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Janusz
53 koszulki sprzedali? Niesamowite!
0 0
odpowiedź
User
Uważny widz
Nie tędy droga, patrioci.
Czy agonię demokracji też przedstawicie w (cytuję) "humorystyczny sposób"?
Już zaczynałem być wściekły na ten yyy... projekt, jednak w porę uzmysłowiłem sobie, że to tylko kolejny, niezbyt wyrafinowany sposób na zarobienie pieniędzy.
0 0
odpowiedź
User
GB
Nie tędy droga, patrioci.
Czy agonię demokracji też przedstawicie w (cytuję) "humorystyczny sposób"?
Już zaczynałem być wściekły na ten yyy... projekt, jednak w porę uzmysłowiłem sobie, że to tylko kolejny, niezbyt wyrafinowany sposób na zarobienie pieniędzy.
Takie podejście tych niby "patriotów" pokazuje, że żadnej agonii demokracji nie ma. No chyba, że demokracja tylko jest wtedy, kiedy rządzi lewicowo-liberalna mniejszość. Co do tego, że chodzi głównie o zarobienie kasy, to oczywiście się zgodzę.
0 0
odpowiedź