Eska Kraków ma zamilknąć

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji postanowiła na posiedzeniu wezwać Radio Eska w Krakowie do zaniechania nadawania programu i do wyłączenia nadajnika - poinformowała dyrektor gabinetu przewodniczącej Rady Anna Szydłowska.

Rada wezwała również Fundację Rozwój Kultury Ziemi Gdowskiej do zaprzestania nadawania na częstotliwości 97,7 MHz.

Fundacja zapowiada, że zastosuje się do wezwań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i wyłączy nadajnik, którym zagłusza program krakowskiej Eski.

A co na to Eska Kraków? Oto specjalne dla nas wypowiedź Pawła Młynarczyka z Eski Kraków (więcej).

"Wyłączymy nadajnik i mamy nadzieję, że Eska także dostosuje się do wezwania Krajowej Rady" - powiedział członek Rady Nadzorczej Fundacji Andrzej Lenart.

Dodał, że jeśli Eska tego nie zrobi, w ostateczności Fundacja powróci do zagłuszania jej programu.

Sprawa ma związek z orzeczeniem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 4 grudnia, unieważniającym decyzje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dotyczące koncesji krakowskiego radia Blue FM (należącej do Fundacji).

Częstotliwość 97,7 FM, na której nadawało to radio, zostało przyznane Radiu Eska Kraków. Po wyroku sądu proces koncesyjny musi rozpocząć się na nowo.

W czwartek, jeszcze przed posiedzeniem KRRiT, Fundacja Rozwoju Ziemi Gdowskiej oskarżyła "związanych z SLD urzędników Rady" o bezprawną likwidację radia Blue FM. W oświadczeniu przesłanym do mediów skrytykowano m.in. przewodniczącą KRRiT Danutę Waniek, która w prasowych wypowiedziach zarzuciła Fundacji nielegalne włączenie sygnału na częstotliwości Eski w Krakowie. Chodzi m.in. o stwierdzenie Waniek, że powodem unieważnienia koncesji przez NSA były jedynie "uchybienia proceduralne"."[To] jest dla Fundacji jasnym sygnałem, że Pani Przewodnicząca podjęła już decyzję w tej sprawie i nie jest intencją Pani Przewodniczącej obiektywne i rzetelne rozpoznanie wniosków obu uczestników postępowania" - czytamy w oświadczeniu. "Formułowane publicznie zarzuty dotyczące Fundacji mają w rzeczywistości odwrócić uwagę opinii publicznej, od sprawy odpowiedzialności Członków Rady za podjęte rozstrzygnięcie oraz od faktu, że każdy kolejny tydzień przynosi informacje o uchylaniu przez niezawisły Sąd następnych rozstrzygnięć Rady".