Lichocka o sytuacji w Trójce: Strzyczkowski niewiele zmieniał, Zozuń i Olszański nudni i pretensjonalni
Jacek Kurski staje się coraz lepszym prezesem Telewizji Polskiej, a jego odwołanie w marcu wynikało z tego, że „powstało takie oczekiwanie” - tłumaczy Joanna Lichocka z Rady Mediów Narodowych. Zdaniem posłanki radiową Tróję trzeba ratować, bo działania byłego już dyrektora Kuby Strzyczkowskiego nie przyniosły wzrostu słuchalności. - Pani prezes Kamińska podjęła decyzję w interesie radia - uważa Lichocka.
Dołącz do dyskusji: Lichocka o sytuacji w Trójce: Strzyczkowski niewiele zmieniał, Zozuń i Olszański nudni i pretensjonalni
Tak to dziś wygląda.
Ja rozumiem że Trójka to miała tam swoje za pazuchą OK kto sobie zdawał z tego sprawę ... to sobie zdawał . Ale nie było tam tragedii jakieś k... propagandy tam raczej wiele nie było.
Prowadzący mieli swój styl ale i wiedzę dzięki temu można było posłuchać dobrej muzyki, w dodatku o kompleksowym przekroju.
Jak ktoś chciał to sobie i posłuchał muzyki religijnej w niedzielę nikt nikomu nie przeszkadzał.
Ale nie trzeba rozpieprzyć (jakie to Polskie) i teraz ... hmmm włączamy trójkę i jest jak jest no fakt muzyka to teraz jest faktycznie specyficzna :)
Uciekli prawie wszyscy co coś reprezentowali został z jakiś niezłych tylko Metz, Kordowicz, Stelmach (szacun) ale to za mało ...
Troszkę zawiodłem się na Margańskim fajną muze puszczał ale puścił focha ... hmmm no to troszkę tak sobie jakoś szanuję decyzję ale niesmak pozostaje.
Trójka była dla ludzi myślących i ceniących wartość i jeśli była słuchalność te 5 % to i tak nieźle pozostała cześć społeczeństwa .... hmmm no cóż