Dlaczego KRRiT tak wolno rozstrzyga konkursy radiowe? W KRRiT też tego nie wiedzą
Od dziewięciu miesięcy zainteresowani nadawaniem programu radiowego w Łowiczu i Skierniewicach czekają na rozstrzygnięcie konkursów rozpisanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji we wrześniu ub.r. Za to w przypadku Bydgoszczy poszło szybko: od ogłoszenia o wolnej częstotliwości do finału walki o koncesję minęły zaledwie cztery miesiące. - Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem - uspokaja przewodniczący KRRiT.
Dołącz do dyskusji: Dlaczego KRRiT tak wolno rozstrzyga konkursy radiowe? W KRRiT też tego nie wiedzą
W Niemczech regulator ogłasza konkurs. Zgłaszają się stacje i operatorzy. Jeżeli zgłasza się mniej stacji niż jest wolnych miejsc, koncesje otrzymuje operator. Jeżeli jest więcej chętnych operatorów, to albo wyłania się jednego albo zezwala, aby wspólnie budowali sieć. Od ogłoszenia konkursu do uruchomienia multipleksu trwa przeważnie mniej więcej roku.