SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marquard Media Polska rezygnuje z wszystkich magazynów i zwalnia 70 proc. pracowników. Koniec „Cosmopolitan”, „Playboya” czy „Joy”

Marquard Media Polska całkowicie wycofuje się w segmentu prasowego, z końcem br. zamyka magazyny "CKM", "Cosmopolitan", "Esquire", "Harper’s Bazaar", "Joy" i "Playboy" - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Pracę straci ok. 70 proc. osób zatrudnionych w firmie.

Dołącz do dyskusji: Marquard Media Polska rezygnuje z wszystkich magazynów i zwalnia 70 proc. pracowników. Koniec „Cosmopolitan”, „Playboya” czy „Joy”

115 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Fotoedytor
Ratunkiem dla mediów drukowanych jest tylko oryginalna, przygotowywana na wyłączność pod względem tematów i realizatorów zawartość. Uwaga dla wydawców: nie da się zrobić tego za pół darmo, ten kto tego już próbował żegna się z rynkiem.
odpowiedź
User
Warszawa
Dział reklamy w Marquardzie = cebulandia
odpowiedź
User
Realista
Te pisma CKM, Playboy się sprzedawały raptem po 20 tysięcy egzemplarzy. To już nie te czasy, że stało się pod kioskiem i wypatrywało nowe pisma. Pomijając już, że polska edycja Playboya to pismo dla kobiet. Nie znalazłem tam ani jednego sensownego artykułu, który mnie by zainteresował. A zdjęć ładnych pań - brak od dawna. Tak więc nie rozpoznano grupy docelowej, postawiono na złego konia. Strategii zabrakło. Z Cosmopolitana zaś to zrobiono katalog Quelle czy Otto rodem z lat 70-tych, taki elementarzyk reklam. Zabrakło wpływów z reklam, zamknięto pismo. Mogę tak przytaczać dziesiątki argumentów. Sama nazwa pisma "Harpers Bazaar" jest pomylona. Niezrozumiała dla polskiej czytelniczki. Nazwa musi być chwytliwa, a nie bezsensowna. Pracowników szkoda, wiadomo, bo większość z nich nie ma szans na pracę za te pieniądze co zarabiali. Rynek się zmienił. Life is brutal and full of sasadzkas.
odpowiedź