Kinga Preis śpiewa z Tomaszem Kotem w reklamach T-Mobile (wideo)

OJ CHYBA, T-MOBILE, CIENKO PRZĘDZIE. SPYTACIE DLACZEGO? ODPOWIADAM, CZYŻBY W POLSCE BRAKŁO MŁODYCH NATURALNYCH BLONDYNEK? BO ZATRUDNILI W REKLAMIE PRZESTARZAŁĄ GŁUPIO WDZIĘCZĄCĄ SIĘ DO KOTA, NIE NATURALNA BLONDI!- NIE TE RUCHY...NIE TE RUCHY KOBIETO. A TAK Z DRUGIEJ STRONY, TO KOT TEŻ WAM SIĘ ZAŚMIERDZIAŁ! JEST WIOSNA, CZEKAM/Y NA LEPSZE, ORZEŹWIAJĄCE OFERTY, TO MOŻE ZDECYDUJEM/Y SIĘ,NA PRZEJŚCIE DO T-MOBILE. ŚMIGACZ, NIE POWIEM JEST DOBRY, RESZTA TRĄCI MYSZKĄ.

A mi się podoba. To Kot jest ten fajniejszy, ten z T-Mobile, więc kontrast jak najbardziej na miejscu. Sprzedali się? Już widzę jak odmawiacie niemałej kasy, którą ktoś chciałby zapłacić za Wasz występ :) Mam kilka telefonów w T-Mobile i jakoś nie zauważyłem, żeby się "sypali". Może to reszta operatorów się "sypie" skoro muszę doliczać do abonamentów zwyżki za byle co? Skoro w T-Mobile nie ma tego zwyczaju to może ich kondycja finansowa nie jest aż tak tragiczna?:)

Dziękuję p. Preis za występ w tej reklamie. Pomogła mi w dokonaniu wyboru operatora sieci komórkowej. I nie jest to T-Mobile.