Witam serdecznie, na wiosnę chciałbym zakupić nowy motocykl turystyczny, rozważam
jeden z wymienionych w temacie postu modeli.
Prosiłbym o doradę na temat najczęstszych awarii w tychże modelach.
Jeździłem już motocyklami demo Hondy i Suzuki, został tylko do oblatania Versys.
Dodam iż w większości będę jeździł po mieście, ale też na trasy głównie po Polsce,
miałem sporą przerwę w motocykliźmie dlatego szukam informacji i dorady
doświadczonych riderów.
Bardzo przyjemnie jeździło mi się Hondą NC750X z DCT, choć brakowało trochę sprzęgła
;)
Suzuki V-Strom 650 jest bardziej wygodny, mocniejszy, ładnie brzmi ale też ma spory
moment hamujący silnika.
Prosiłbym Was o informację na temat tych motocykli, z czym mieliście problemy, jak z
serwisem i ogólnie jak Wam się nimi jeździ.
Będę wdzięczny za każdą merytoryczną wypowiedź ;)

Pozdrawiam - Iżu ;)

W dniu 2016-10-07 09:38, RafałB pisze:
ale też ma spory moment hamujący silnika.

To jaskiś problem?
Pozdrawiam

[...]
>Bardzo przyjemnie jeździło mi się Hondą NC750X z DCT, choć brakowało trochę
>sprzęgła ;)
[...]


W maju przejechałem tym DCT 400km w 2dni, polecam, nie zauważyłem nic
specjalnie niepokojącego w sposobie w działania. Aczkolwiek rzeczywiście
jest nieco uczucia, że zbiera to coś nieco z "motocyklizmu". Natomiast dla
rzadziej i spokojniej jeżdzących, jak ja, to mi bardzo pasowało.

Zmiana biegow guzikami zmienia to wrażenie.
Od dwoch lat nie jezdze nc70?X w zadnym trybie automatycznym. Tylko guziki. Choc
nożny klikacz bylby jeszcze wygodniejszy