Ikselko.....
2012-04-27 20:20:35 - Andy Niwinski
kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę odreagowania
tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem podałaś
jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy się ma
pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
Więc:
PLONK
Re: Ikselko.....
2012-04-27 20:30:45 - Stokrotka
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,...
Odezwał się post.ubowiec.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl/
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:00:37 - Andy Niwinski
Stokrotka
news:jneoks$b3b$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,...
> Odezwał się post.ubowiec.
>
No, nawijaj, nawijaj, ułomnoto....
Re: Ikselko.....
2012-04-27 20:30:49 - bigos
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę odreagowania
> tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>
>
> Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem podałaś
> jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
>
> Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy się ma
> pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
Skrajna glupote wlasnie objawiles tym watkiem.
Bigos
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:01:04 - Andy Niwinski
bigos
news:21359807.302.1335551449754.JavaMail.geo-discussion-forums@vbbdl3...
On Friday, April 27, 2012 2:20:35 PM UTC-4, Andy Niwinski wrote:
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
> odreagowania
> tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć ostatnie
> słowo?
>
>
> Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
> podałaś
> jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
>
> Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy się
> ma
> pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
Skrajna glupote wlasnie objawiles tym watkiem.
Bigos
Te, gadasz? Fajnie, że głupkowi odpowiadasz...
Re: Ikselko.....
2012-04-28 00:29:02 - Bigos
> bigos
> news:21359807.302.1335551449754.JavaMail.geo-discussion-forums@vbbdl3...
> On Friday, April 27, 2012 2:20:35 PM UTC-4, Andy Niwinski wrote:
> > Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
> > kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
> > spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
> > odreagowania
> > tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć ostatnie
> > słowo?
> >
> >
> > Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
> > podałaś
> > jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
> >
> > Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy się
> > ma
> > pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
>
> Skrajna glupote wlasnie objawiles tym watkiem.
>
> Bigos
>
> Te, gadasz? Fajnie, że głupkowi odpowiadasz...
W odroznieniu od ciebie, nie zakladam watkow przeciw grupowiczom, ktorych uwazam za glupkow.
Potrafisz to zrozumiec?
Bigos
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:00:40 - Andy Niwinski
Bigos
>
> Skrajna glupote wlasnie objawiles tym watkiem.
>
> Bigos
>
> Te, gadasz? Fajnie, że głupkowi odpowiadasz...
W odroznieniu od ciebie, nie zakladam watkow przeciw grupowiczom, ktorych
uwazam za glupkow.
Potrafisz to zrozumiec?
Bigos
Ja też nie, tylko przeciwko Ikselce.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 17:19:20 - Przemysław Ryk
(ciach?)
Ale cytować, to byś się mógł nauczyć.
--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Everything is subjective. Choices, answers, good and evil. ]
[ (Max Payne) ]
Re: Ikselko.....
2012-04-27 21:01:13 - Nixe
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
> Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
> podałaś jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
> Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy
> się ma pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
Za to Ty błysnąłeś właśnie niczym nieskażonym intelektem.
Normalnie aż zaniemówiłam z podziwu :-O
> Więc:
> PLONK
Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
Swoją drogą po co zaraz oznajmiać całemu światu, że się nie będzie
czytać czyichś postów? Nie chcesz, nie czytaj, nikt Ci z tego powodu
głowy nie urwie.
N.
Re: Ikselko.....
2012-04-27 21:33:39 - Bigos
> W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
> > Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
> > zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
> > dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> > wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> > każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
> > Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
> > podałaś jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
> > Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy
> > się ma pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
>
> Za to Ty błysnąłeś właśnie niczym nieskażonym intelektem.
> Normalnie aż zaniemówiłam z podziwu :-O
Na innych grupach, blyszczy takim samym intelektem.
> > Więc:
> > PLONK
>
> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
> Swoją drogą po co zaraz oznajmiać całemu światu, że się nie będzie
> czytać czyichś postów? Nie chcesz, nie czytaj, nikt Ci z tego powodu
> głowy nie urwie.
Tego typu intelekciarze jak on, juz tak maja.
Chcial chlopina byc doceniony a tu - jak do tej pory - wszyscy go pognebiaja.
Bigos
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:03:36 - Andy Niwinski
Bigos
news:31069245.2118.1335555219819.JavaMail.geo-discussion-forums@vbq19...
On Friday, April 27, 2012 3:01:13 PM UTC-4, Nixe wrote:
> W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
> > Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
> > zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
> > dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> > wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> > każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
> > Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
> > podałaś jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
> > Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy
> > się ma pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
>
> Za to Ty błysnąłeś właśnie niczym nieskażonym intelektem.
> Normalnie aż zaniemówiłam z podziwu :-O
Na innych grupach, blyszczy takim samym intelektem.
Ale jesteś rozeznany...
> > Więc:
> > PLONK
>
> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
> Swoją drogą po co zaraz oznajmiać całemu światu, że się nie będzie
> czytać czyichś postów? Nie chcesz, nie czytaj, nikt Ci z tego powodu
> głowy nie urwie.
Tego typu intelekciarze jak on, juz tak maja.
Chcial chlopina byc doceniony a tu - jak do tej pory - wszyscy go
pognebiaja.
Widać tobie potrzeba doceniania na usenecie. Nie inputuj innym co tobie
miłe...
Bigos
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:02:30 - Andy Niwinski
Nixe
news:jneqdl$fo0$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
>> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
>> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
>> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>> Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem
>> podałaś jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
>> Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy
>> się ma pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
>
> Za to Ty błysnąłeś właśnie niczym nieskażonym intelektem.
> Normalnie aż zaniemówiłam z podziwu :-O
No widzisz? Dobrze, że pisać dalej możesz...
>
>> Więc:
>> PLONK
>
> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
> Swoją drogą po co zaraz oznajmiać całemu światu, że się nie będzie czytać
> czyichś postów? Nie chcesz, nie czytaj, nikt Ci z tego powodu głowy nie
> urwie.
>
> N.
>
A mnie to zwisa, czy ta kretynka spac może czy nie.
A oznajmiam bo tak lubię. I co, zabronisz mi?
Re: Ikselko.....
2012-04-28 08:46:53 - Nixe
[ciach bzdety]
Czy mógłbyś przestać zaśmiecać tę grupę?
To jedna z niewielu, gdzie jeszcze jest w miarę normalnie i fajnie
byłoby, gdyby tak zostało.
Z góry dziękuję.
N.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:01:33 - Andy Niwinski
Nixe
news:jng3on$2u6$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-04-27 23:02, Andy Niwinski pisze:
>
> [ciach bzdety]
>
> Czy mógłbyś przestać zaśmiecać tę grupę?
> To jedna z niewielu, gdzie jeszcze jest w miarę normalnie i fajnie byłoby,
> gdyby tak zostało.
> Z góry dziękuję.
>
> N.
>
Fajnie, to poproś omnibusa Ikselkę, żeby nie pisała bzdur - obiecuję, też
przestanę.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:04:09 - Ikselka
> Nixe
> news:jng3on$2u6$1@inews.gazeta.pl...
>>W dniu 2012-04-27 23:02, Andy Niwinski pisze:
>>
>> [ciach bzdety]
>>
>> Czy mógłbyś przestać zaśmiecać tę grupę?
>> To jedna z niewielu, gdzie jeszcze jest w miarę normalnie i fajnie byłoby,
>> gdyby tak zostało.
>> Z góry dziękuję.
>>
>> N.
>>
> Fajnie, to poproś omnibusa Ikselkę, żeby nie pisała bzdur - obiecuję, też
> przestanę.
Moje bzdury są katalizatorem dla twoich? - nieźle uzależniony jesteś,
ocipku.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:42:34 - Ikselka
> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
Wzięłam i się normalnie pocięłam :-D
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:15:11 - Aicha
>> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
>
> Wzięłam i się normalnie pocięłam :-D
Kik... pikutkiem? :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:53:17 - Qrczak
> Dnia Fri, 27 Apr 2012 21:01:13 +0200, Nixe napisał(a):
>
>
>> Na pewno XL dziś nie zaśnie z rozpaczy :D
>
> Wzięłam i się normalnie pocięłam :-D
Bardziej wzdłuż czy w poprzek? I jak to potem na półmisku wyglądało
wrzuć na fotosika.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-27 22:31:23 - Maciej Bojko
>Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
>kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
>spuszcza za głupie gadki w domu
Plonk - zwyczajnie nie jestem ciekaw, co dalej napiszesz.
Kiedykolwiek.
--
Maciej Bójko
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:04:00 - Andy Niwinski
Maciej Bojko
news:4f0mp7pdlmj48jdn1logh34g1n45rpi642@4ax.com...
> On Fri, 27 Apr 2012 20:20:35 +0200, Andy Niwinski
>
>
>>Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
>>kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
>>spuszcza za głupie gadki w domu
>
> Plonk - zwyczajnie nie jestem ciekaw, co dalej napiszesz.
> Kiedykolwiek.
>
A ja tym bardziej ....
PLONK
Re: Ikselko.....
2012-04-27 22:43:28 - jerzy.n
Użytkownik Andy Niwinski
news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
> odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć
> ostatnie słowo?
SPIERDALAJ, cos z tego rozumiesz dupku ...
Re: Ikselko.....
2012-04-27 23:04:47 - Andy Niwinski
jerzy.n
news:jnf0dq$ssp$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik Andy Niwinski
> news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
>> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol
>> ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
>> odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć
>> ostatnie słowo?
>
> SPIERDALAJ, cos z tego rozumiesz dupku ...
Aleś zabłysnął. Mocne...
Szkoda, żeś tylko taki w Cpas-Lock´u mocny....
Re: Ikselko.....
2012-04-28 00:16:30 - Maciej Bojko
wrote:
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
>> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
>> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
>> odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć
>> ostatnie słowo?
>
>SPIERDALAJ, cos z tego rozumiesz dupku ...
Wątpię, żeby coś zrozumiał. Wygląda, jakby ta funkcja nie była
kostrukcyjnie przewidziana.
--
Maciej Bójko
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:02:34 - Andy Niwinski
Maciej Bojko
news:nk6mp716nl0uuh37nvitbv1a4ge0s9656j@4ax.com...
> On Fri, 27 Apr 2012 22:43:28 +0200, jerzy.n
> wrote:
>
>>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>>> zakompleksioną
>>> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol
>>> ci
>>> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
>>> odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć
>>> ostatnie słowo?
>>
>>SPIERDALAJ, cos z tego rozumiesz dupku ...
>
> Wątpię, żeby coś zrozumiał. Wygląda, jakby ta funkcja nie była
> kostrukcyjnie przewidziana.
>
Jesteś jerzy.n? Znasz takie stare polskie powiedzenie: NIE WPIERDALAJ SIĘ
MIĘDZY WÓDKĘ A ZAKĄSKĘ?
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:04:38 - Ikselka
> Maciej Bojko
> news:nk6mp716nl0uuh37nvitbv1a4ge0s9656j@4ax.com...
>> On Fri, 27 Apr 2012 22:43:28 +0200, jerzy.n
>> wrote:
>>
>>>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>>>> zakompleksioną
>>>> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol
>>>> ci
>>>> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę
>>>> odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć
>>>> ostatnie słowo?
>>>
>>>SPIERDALAJ, cos z tego rozumiesz dupku ...
>>
>> Wątpię, żeby coś zrozumiał. Wygląda, jakby ta funkcja nie była
>> kostrukcyjnie przewidziana.
>>
> Jesteś jerzy.n? Znasz takie stare polskie powiedzenie: NIE WPIERDALAJ SIĘ
> MIĘDZY WÓDKĘ A ZAKĄSKĘ?
Masz już rozdwojenie, ocipku?
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 02:52:41 - Gonia J
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
> zakompleksioną kurą domową?
(ciach...)
> Więc:
>
> PLONK
Pomijam, co napisałeś do Ikselki, bo to nie zasługuje na odpowiedź.
Odrobina inteligencji powie ci, dlaczego... Ale równanie kura
domowa=głupia, zakomleksiona osoba, choć również o tobie świadczy,
obraża wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn zajmujących się
gospodarstwem domowym. Rozmumiem, że za ciebie robi to ktoś inny, broń
boże nie ty sam, jestem pewna. Wtedy wiedziałbyś, jak ciężka to jest
praca. I jak wymagająca szacunku.
Ładnych parę lat tu mnie nie było i przykro mi, że na dzień dobry, na
jednej z najfajnieszych grup usenetowych, trafiam na takie coś...
pozdrawiam
Gonia J
Re: Ikselko.....
2012-04-28 03:10:47 - Aicha
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>> zakompleksioną kurą domową?
> Ale równanie kura
> domowa=głupia, zakomleksiona osoba, choć również o tobie świadczy,
> obraża wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn zajmujących się
> gospodarstwem domowym.
Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał?
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 03:22:42 - Gonia J
> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
dyrektor, panią redaktor?
pozdrawiam
G.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 03:35:17 - Aicha
>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
> dyrektor, panią redaktor?
A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
Ale formalnie jest kurą.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 08:00:14 - Qrczak
> W dniu 2012-04-28 03:22, Gonia J pisze:
>
>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>
> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>
> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
> > dyrektor, panią redaktor?
>
> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
> Ale formalnie jest kurą.
Od kur to wara.
qr.a
--
profesjonalna kura domowa
Re: Ikselko.....
2012-04-28 09:14:43 - Piotrek_P
Użytkownik Qrczak
news:jng11a$rfr$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-04-28 03:35, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-04-28 03:22, Gonia J pisze:
> Od kur to wara.
>
Jak to na szybko przeczytałem to o mało się nie przejęzyczyłem hehe :-)
Pozdrowienia
PP
P.S. A nie mam w zwyczaju ;-)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 09:53:14 - Aicha
>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>
>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>
>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>> > dyrektor, panią redaktor?
>>
>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>> Ale formalnie jest kurą.
>
> Od kur to wara.
>
> qr.a
Jesteś kurą czy qrą?
(oczywiście, że kura, panie komendancie!)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:37:38 - Qrczak
> W dniu 2012-04-28 08:00, Qrczak pisze:
>
>>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>
>>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>>
>>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>> > dyrektor, panią redaktor?
>>>
>>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>>> Ale formalnie jest kurą.
>>
>> Od kur to wara.
>>
>> qr.a
>
> Jesteś kurą czy qrą?
domową
> (oczywiście, że kura, panie komendancie!)
oczywiście
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:48:12 - Aicha
>>>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>>
>>>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>>>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>>>
>>>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>>> > dyrektor, panią redaktor?
>>>>
>>>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>>>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>>>> Ale formalnie jest kurą.
>>>
>>> Od kur to wara.
>>>
>>> qr.a
>>
>> Jesteś kurą czy qrą?
>
> domową
Ale bezpozostałoprzymiotnikową, mniemam.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:02:52 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 08:00, Qrczak pisze:
>
>>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>
>>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>>
>>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>> > dyrektor, panią redaktor?
>>>
>>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>>> Ale formalnie jest kurą.
>>
>> Od kur to wara.
>>
>> qr.a
>
> Jesteś kurą czy qrą?
>
> (oczywiście, że kura, panie komendancie!)
Kurwarą.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:51:50 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 03:22, Gonia J pisze:
>
>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>
> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>
> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
> > dyrektor, panią redaktor?
>
> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
> Ale formalnie jest kurą.
A Ty kim jesteś? Spełnioną żoną? spełnioną kobietą?
Kim? Określ siebie.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:20:13 - Aicha
>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>
>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>
>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>> > dyrektor, panią redaktor?
>>
>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>> Ale formalnie jest kurą.
>
> A Ty kim jesteś? Spełnioną żoną? spełnioną kobietą?
> Kim? Określ siebie.
Wolną, spełnioną kobietą. A kuchnię traktuję jak pole do wariacji, a nie
codzienny obowiązek. Jak mi się nie chce, to nie gotuję - tak jak dziś,
kiedy za gorąco na pichcenie, a młoda kuskusa znielubiła, więc dopóki
nie znajdzie sobie alternatywy zjadliwej dla nas obu, będzie sobie
kucharzyć sama :P Ja się zadowalam kuskusem z jarzynami, ziołami i fetą
- i mogłabym tak codziennie do końca upałów. To tak, żeby ograniczyć
pole Twoich harców poza kuchnię :P
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:28:45 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 18:51, Ikselka pisze:
>
>>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>
>>> Hint: _ty_ _kurą_. Nie należysz do zbioru głupich, zakompleksionych
>>> kur. Widzisz różnicę? Czy dalej nie?
>>>
>>> > dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>> > dyrektor, panią redaktor?
>>>
>>> A dlatego nie, że panią nauczyciel już nie jest, od dawna. No, może z
>>> wyjątkiem newsowej działalności, gdzie to wyłazi wszystkimi porami :>
>>> Ale formalnie jest kurą.
>>
>> A Ty kim jesteś? Spełnioną żoną? spełnioną kobietą?
>> Kim? Określ siebie.
>
> Wolną, spełnioną kobietą.
Niewątpliwie długo i rzetelnie na to pracowałaś.
> A kuchnię traktuję jak pole do wariacji, a nie
> codzienny obowiązek.
A ja identycznie. I jako codzienną przyjemność i źródło nieustającej
satysfakcji.
> Jak mi się nie chce, to nie gotuję - tak jak dziś,
> kiedy za gorąco na pichcenie,
Mam identycznie.
> a młoda kuskusa znielubiła, więc dopóki
> nie znajdzie sobie alternatywy zjadliwej dla nas obu, będzie sobie
> kucharzyć sama :P
Bardzo nowoczesne podejście.
> Ja się zadowalam kuskusem z jarzynami, ziołami i fetą
Nie interesuje mnie Twoje menu.
> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
Jakich upałów? - wiosna przyszła.
> To tak, żeby ograniczyć
> pole Twoich harców poza kuchnię :P
Bardzo budujące wyobrażenie.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 21:27:40 - medea
> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-04-28 21:52:06 - Qrczak
> W dniu 2012-04-28 19:28, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
>> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
>
> No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
Taka no ta wiosna. Tyle że zwrotnikowa.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 22:05:24 - medea
> Dnia 2012-04-28 21:27, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-04-28 19:28, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>>>
>>>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
>>> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
>>
>> No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
>
> Taka no ta wiosna. Tyle że zwrotnikowa.
Tego właśnie nie lubię - albo zimno i pada, albo od razu upały. Wolę tak
maksymalnie 25 stopni. Dobrze, że chociaż wiatr trochę schładzał otoczenie.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-04-28 21:54:09 - Paulinka
> W dniu 2012-04-28 19:28, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
>> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
>
> No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
Wyciągnęłam z szafy sandały.
I zrobiłam młodą zasmażaną kapustę z koperkiem za co mnie rodzicielka
opieprzyła z góry na dół, że faszeruję rodzinę chemikaliami ;)
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-04-28 22:04:10 - medea
> medea pisze:
>> W dniu 2012-04-28 19:28, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>>>
>>>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
>>> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
>>
>> No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
>
> Wyciągnęłam z szafy sandały.
> I zrobiłam młodą zasmażaną kapustę z koperkiem za co mnie rodzicielka
> opieprzyła z góry na dół, że faszeruję rodzinę chemikaliami ;)
>
>
Moja córka dziś biegała w stroju kąpielowym po ogródku.
A wczoraj wieczorem byliśmy w Aquaparku i na zewnątrz było wręcz
idealnie. W dodatku ludzi było stosunkowo mało.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-04-28 22:28:25 - Paulinka
> W dniu 2012-04-28 21:54, Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> W dniu 2012-04-28 19:28, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 19:20:13 +0200, Aicha napisał(a):
>>>>
>>>>> - i mogłabym tak codziennie do końca upałów.
>>>> Jakich upałów? - wiosna przyszła.
>>>
>>> No, u nas było dzisiaj 30 stopni.
>>
>> Wyciągnęłam z szafy sandały.
>> I zrobiłam młodą zasmażaną kapustę z koperkiem za co mnie rodzicielka
>> opieprzyła z góry na dół, że faszeruję rodzinę chemikaliami ;)
>>
>>
>
> Moja córka dziś biegała w stroju kąpielowym po ogródku.
> A wczoraj wieczorem byliśmy w Aquaparku i na zewnątrz było wręcz
> idealnie. W dodatku ludzi było stosunkowo mało.
Nie byliśmy jeszcze. Michał cykoria urodzona, mało mnie nie utopił na
basenie, tak się kurczowo mojej szyi trzymał, za to Maciuś urodzona
rybka., z rozbiegu skakał na bombę w pełnowymiarowym basenie. Musieliśmy
go tylko szybko wyławiać ;)
Za to w październiku mamy cykl zajęć na basenie za friko, bo dzięki
karcie 2+3 i jeszcze więcej zaliczymy szkolenie z dzieciakami.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-04-29 07:50:54 - Aicha
> Moja córka dziś biegała w stroju kąpielowym po ogródku.
> A wczoraj wieczorem byliśmy w Aquaparku i na zewnątrz było wręcz
> idealnie. W dodatku ludzi było stosunkowo mało.
Moja młoda zrobiła urodzinowy piknik przy pergoli. Wróciła cała mokra od
fontanny :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:51:01 - Ikselka
Aicha:
>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>
> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
> dyrektor, panią redaktor?
Piszesz teraz do osoby, która KAŻDEGO poprze, kimby się ten ktoś nie
okazywał, jakiego autoramentu mętem, byleby tylko ten ktoś MI ubliżał. I
ona ma powody do tego, zapewniam. Niektórym równo bezinteresownie bokiem
wychodzi, kiedy ktoś (jak ja) jest po prostu zadowolony.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:21:24 - Aicha
>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>
>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>
>> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>> dyrektor, panią redaktor?
>
>
> Piszesz teraz do osoby, która KAŻDEGO poprze, kimby się ten ktoś nie
> okazywał, jakiego autoramentu mętem, byleby tylko ten ktoś MI ubliżał. I
> ona ma powody do tego, zapewniam. Niektórym równo bezinteresownie bokiem
> wychodzi, kiedy ktoś (jak ja) jest po prostu zadowolony.
Nie ma to jak kobieca logika :)))))
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:29:13 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 18:51, Ikselka pisze:
>
>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>
>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>
>>> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>> dyrektor, panią redaktor?
>>
>>
>> Piszesz teraz do osoby, która KAŻDEGO poprze, kimby się ten ktoś nie
>> okazywał, jakiego autoramentu mętem, byleby tylko ten ktoś MI ubliżał. I
>> ona ma powody do tego, zapewniam. Niektórym równo bezinteresownie bokiem
>> wychodzi, kiedy ktoś (jak ja) jest po prostu zadowolony.
>
> Nie ma to jak kobieca logika :)))))
Nie kurza?
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:59:15 - Qrczak
> W dniu 2012-04-28 18:51, Ikselka pisze:
>
>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>
>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>
>>> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>> dyrektor, panią redaktor?
>>
>> Piszesz teraz do osoby, która KAŻDEGO poprze, kimby się ten ktoś nie
>> okazywał, jakiego autoramentu mętem, byleby tylko ten ktoś MI ubliżał. I
>> ona ma powody do tego, zapewniam. Niektórym równo bezinteresownie bokiem
>> wychodzi, kiedy ktoś (jak ja) jest po prostu zadowolony.
>
> Nie ma to jak kobieca logika :)))))
Nie gen(d)eralizowałabym tak.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-29 07:17:55 - Aicha
>>>>> Baby to jednak są jakieś inne. Gdzie Andy coś takiego napisał
>>>
>>>> A tu: ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną kurą domową?
>>>>
>>>> dlaczego nie głupią, zakompleksioną księgową, panią prezes, panią
>>>> dyrektor, panią redaktor?
>>>
>>> Piszesz teraz do osoby, która KAŻDEGO poprze, kimby się ten ktoś nie
>>> okazywał, jakiego autoramentu mętem, byleby tylko ten ktoś MI ubliżał. I
>>> ona ma powody do tego, zapewniam. Niektórym równo bezinteresownie bokiem
>>> wychodzi, kiedy ktoś (jak ja) jest po prostu zadowolony.
>>
>> Nie ma to jak kobieca logika :)))))
>
> Nie gen(d)eralizowałabym tak.
Ale wszyscy meni, co zazdroszczom, to nie mają rzekomo organów :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 10:03:57 - Andy Niwinski
Gonia J
news:jnff0t$27c$1@inews.gazeta.pl...
> On 4/27/12 8:20 PM, Andy Niwinski wrote:
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>> zakompleksioną kurą domową?
>
> (ciach...)
>
>> Więc:
>>
>> PLONK
>
> Pomijam, co napisałeś do Ikselki, bo to nie zasługuje na odpowiedź.
> Odrobina inteligencji powie ci, dlaczego... Ale równanie kura
> domowa=głupia, zakomleksiona osoba, choć również o tobie świadczy, obraża
> wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn zajmujących się gospodarstwem
> domowym. Rozmumiem, że za ciebie robi to ktoś inny, broń boże nie ty sam,
> jestem pewna. Wtedy wiedziałbyś, jak ciężka to jest praca. I jak
> wymagająca szacunku.
> Ładnych parę lat tu mnie nie było i przykro mi, że na dzień dobry, na
> jednej z najfajnieszych grup usenetowych, trafiam na takie coś...
> pozdrawiam
> Gonia J
Jak zauważyłaś, post był zaadresowany bardzo konkretnie - IKSELKO.
A zresztą, szkoda słów.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 17:19:20 - Przemysław Ryk
(ciach?)
> Jak zauważyłaś, post był zaadresowany bardzo konkretnie - IKSELKO.
Masz coś do kogoś prywatnie - pisz na priv. Tak IMVHO.
--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ It's not how many ideas you have. It's how many you make happen. ]
[ (Juan C. Santiago) ]
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:48:26 - Ikselka
> On 4/27/12 8:20 PM, Andy Niwinski wrote:
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>> zakompleksioną kurą domową?
>
> (ciach...)
>
>> Więc:
>>
>> PLONK
>
> Pomijam, co napisałeś do Ikselki, bo to nie zasługuje na odpowiedź.
> Odrobina inteligencji powie ci, dlaczego... Ale równanie kura
> domowa=głupia, zakomleksiona osoba, choć również o tobie świadczy,
> obraża wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn zajmujących się
> gospodarstwem domowym. Rozmumiem, że za ciebie robi to ktoś inny, broń
> boże nie ty sam, jestem pewna. Wtedy wiedziałbyś, jak ciężka to jest
> praca. I jak wymagająca szacunku.
> Ładnych parę lat tu mnie nie było i przykro mi, że na dzień dobry, na
> jednej z najfajnieszych grup usenetowych, trafiam na takie coś...
> pozdrawiam
> Gonia J
Myślę, że TOTO (bo na on to trzeba sobie czymś jednak zasłużyć) traktuje
analogicznie osobę, która mu gacie pierze, obiad podaje... Nie do
pozazdroszczenia jest pozycja tej osoby przy TYM :-(
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 03:17:52 - Gonia J
przemocy domowej:
> może stary dwa razy
> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
Pomijam kulturę słowa, bo ona jest zrozumiała tylko dla ludzi
kulturalnych, ale tylko ludzie z wyjątkowym kompleksem niższości
wyżywają się na innych w sposób, w jaki to opisałeś. Czyżbyś był w
takiej właśnie sytuacji?
przepraszam za OT, ale chyba mnie ten osobnik zdenerwował...
pozdrawiam Was
Gonia J
Re: Ikselko.....
2012-04-28 04:56:57 - Bigos
> Uderzyło mnie w tym poście jeszcze jedno. Twój niefrasobliwy stosunek do
> przemocy domowej:
> > może stary dwa razy
> > dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> > wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> > każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>
> Pomijam kulturę słowa, bo ona jest zrozumiała tylko dla ludzi
> kulturalnych, ale tylko ludzie z wyjątkowym kompleksem niższości
> wyżywają się na innych w sposób, w jaki to opisałeś. Czyżbyś był w
> takiej właśnie sytuacji?
>
> przepraszam za OT, ale chyba mnie ten osobnik zdenerwował...
Nie przejmuj sie z powodu tego kretyna.
On juz tak ma, czego dowody sa i na innych grupach, gdzie popisuje sie swoja glupota.
Bigos.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 06:51:51 - jerzy.n
Użytkownik Bigos
news:19577436.357.1335581817678.JavaMail.geo-discussion-forums@vbqq1...
>Nie przejmuj sie z powodu tego kretyna.
>On juz tak ma, czego dowody sa i na innych grupach, gdzie popisuje sie
>swoja glupota.
>Bigos.
No faktycznie ,wystarczy w gogle wpisać adres andyniwinski@nteria.pl i
wszystko widac jaki to uzdolniony gość, zna sie na wszystkim. Jedno jest
pewne, nie karmić trolla ...
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:14:56 - Andy Niwinski
jerzy.n
news:jnfu20$emj$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik Bigos
> news:19577436.357.1335581817678.JavaMail.geo-discussion-forums@vbqq1...
>
>>Nie przejmuj sie z powodu tego kretyna.
>>On juz tak ma, czego dowody sa i na innych grupach, gdzie popisuje sie
>>swoja glupota.
>
>>Bigos.
>
>
> No faktycznie ,wystarczy w gogle wpisać adres andyniwinski@nteria.pl i
> wszystko widac jaki to uzdolniony gość, zna sie na wszystkim. Jedno jest
> pewne, nie karmić trolla ...
>
No to dziadziu, dlaczego karmisz? Bo chciałeś zabłysnąć tym, że jeszcze
(albo już) potrafisz obsłużyć prawy klawisz myszki?
A na pewo znam się na paru rzeczach, niekoniecznie jako Andy Niwiński,
matołku...
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:05:42 - Ikselka
> A na pewo znam się na paru rzeczach, niekoniecznie jako Andy Niwiński,
> matołku...
Ustalimy.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:12:57 - Aicha
>> A na pewo znam się na paru rzeczach, niekoniecznie jako Andy Niwiński,
>> matołku...
>
> Ustalimy.
Z kuzynem posterunkowym? ;)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:15:48 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 19:05, Ikselka pisze:
>
>>> A na pewo znam się na paru rzeczach, niekoniecznie jako Andy Niwiński,
>>> matołku...
>>
>> Ustalimy.
>
> Z kuzynem posterunkowym? ;)
My XL.
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:23:02 - Aicha
>>>> A na pewo znam się na paru rzeczach, niekoniecznie jako Andy Niwiński,
>>>> matołku...
>>>
>>> Ustalimy.
>>
>> Z kuzynem posterunkowym? ;)
>
> My XL.
To was jest już więcej? Może zimny okład pomoże? :)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:13:02 - Andy Niwinski
Bigos >
> przepraszam za OT, ale chyba mnie ten osobnik zdenerwował...
Nie przejmuj sie z powodu tego kretyna.
On juz tak ma, czego dowody sa i na innych grupach, gdzie popisuje sie swoja
glupota.
Bigos.
Za to twoje posty tryskają krynicą mądrości, szanowny Bigosie. Już sam fakt
jak intensywnie stajesz w obronie skretyniałej Ikselki świadczy duźo o
twojej mądrości. Bo ni chcę wysuwać podejrzeń, żeś jej twinkiem...
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:10:47 - Andy Niwinski
Gonia J
news:jnfgg1$453$1@inews.gazeta.pl...
> Uderzyło mnie w tym poście jeszcze jedno. Twój niefrasobliwy stosunek do
> przemocy domowej:
> > może stary dwa razy
> > dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> > wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> > każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>
> Pomijam kulturę słowa, bo ona jest zrozumiała tylko dla ludzi
> kulturalnych, ale tylko ludzie z wyjątkowym kompleksem niższości wyżywają
> się na innych w sposób, w jaki to opisałeś. Czyżbyś był w takiej właśnie
> sytuacji?
>
> przepraszam za OT, ale chyba mnie ten osobnik zdenerwował...
>
> pozdrawiam Was
>
> Gonia J
Bardzo mi przykro, że nie umiesz czytać między wierszami, a do tego co
literalnie przeczytałaś dorabiasz zaraz frazesowe znaczenia. Tym bardziej mi
przykro, że wszystko widzisz w okularach swojej feministycznej osobowości. O
wiele bardziej potrafi zdenerwować takie pieprzenie jak twoje, niż stek
wulgaryzmów w moim wykonaniu. Zastosowanych zresztą celowo, do Ikselków i
innych pomiotów nauczycielskiego zramolenia nic innego nie dociera.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 07:13:29 - user@domain.invalid
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
Chyba Ci brakuje kogoś kto mógłby Cię przytulić :)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:15:40 - Andy Niwinski
>W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
>> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
>> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
>> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>
> Chyba Ci brakuje kogoś kto mógłby Cię przytulić :)
>
No co Ty, mam taką fajną lateksową lalę. Wiesz jak fajnie przytula? A jak
wibruje....
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:16:34 - Andy Niwinski
Andy Niwinski
news:jngcg5$6n5$1@news01.versatel.de...
>
>
> news:jnfuah$udo$1@news.mm.pl...
>>W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
>>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>>> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
>>> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
>>> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
>>> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>>
>> Chyba Ci brakuje kogoś kto mógłby Cię przytulić :)
>>
> No co Ty, mam taką fajną lateksową lalę. Wiesz jak fajnie przytula? A jak
> wibruje....
Zapomniałem dodać, jej IQ jej kilkukrotnie większe niż niejakiej Ikselki.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:06:18 - Ikselka
>
>>W dniu 2012-04-27 20:20, Andy Niwinski pisze:
>>> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią,
>>> zakompleksioną kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy
>>> dziennie wpierdol ci spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego
>>> wykorzystujesz szansę odreagowania tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w
>>> każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>>
>> Chyba Ci brakuje kogoś kto mógłby Cię przytulić :)
>>
> No co Ty, mam taką fajną lateksową lalę. Wiesz jak fajnie przytula? A jak
> wibruje....
No i wszystko się wyjaśniło, niewyżytku... 3-)
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 09:05:44 - Piotrek_P
Użytkownik Andy Niwinski
news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
---
[ciach co nie do mnie]
Może wyluzuj, i jak piszesz posty nie związane z tematem grupy to może
zastosuj się do netykiety [OT], bo za chwilę Ciebie będą plonkować (?!)
Co do XL, wybieram wątki dla mnie ciekawe, a jak dyskusja wchodzi w babskie
lub babsko/męskie deliberacje to wolę zająć się czymś innym i mam komputer
z tyłu.
Jednak pozdrawiam
PP
Re: Ikselko.....
2012-04-28 09:29:12 - Qrczak
>
> Mo?e wyluzuj, i jak piszesz posty nie zwi?zane z tematem grupy to mo?e
> zastosuj si? do netykiety [OT], bo za chwil? Ciebie b?d? plonkowa? (?!)
>
> Co do XL, wybieram w?tki dla mnie ciekawe, a jak dyskusja wchodzi w babskie
> lub babsko/m?skie deliberacje to wol? zaj?? si? czym? innym i mam komputer
> z ty?u.
To w owej wolnej chwili kodowanie popraw.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 11:21:44 - Andy Niwinski
Piotrek_P
news:jng4s2$tbp$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik Andy Niwinski
> news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
>
> ---
> [ciach co nie do mnie]
>
> Może wyluzuj, i jak piszesz posty nie związane z tematem grupy to może
> zastosuj się do netykiety [OT], bo za chwilę Ciebie będą plonkować (?!)
>
> Co do XL, wybieram wątki dla mnie ciekawe, a jak dyskusja wchodzi w
> babskie lub babsko/męskie deliberacje to wolę zająć się czymś innym i
> mam komputer z tyłu.
>
> Jednak pozdrawiam
> PP
Najczęściej tak robię, ale po przekroczeniu poziomu trzeciego piwa czasem
nie wytrzymuje i reaguję na niejaką Ikselkę (czy np. Antenkę na polityce)
alergicznie. Co skutkuje takimi głupawymi postami. Ale to forma otwarcia
zaworu bezpieczeństwa.
A z OT masz rację, powinienem dorzucić. Jakieś 10% tutejszych użytkowników
faktycznie zarzuca tu posty zgodne z tematyką grupy...
Pomyślec, że temu głupawemu flejmowi winny jest hiszpański ser. Który
zresztą zdaniem alfy i omego w sprawach kulinarnych - rzeczonej Ikselki -
jest najważniejszym produktem, któremu szczególną uwagę należy poświęcić w
Portugalii...
Re: Ikselko.....
2012-04-28 14:28:34 - kika
Użytkownik Andy Niwinski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jngcrh$72g$1@news01.versatel.de...
Piotrek_P
news:jng4s2$tbp$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik Andy Niwinski
> news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
>
> ---
> [ciach co nie do mnie]
>
> Może wyluzuj, i jak piszesz posty nie związane z tematem grupy to może
> zastosuj się do netykiety [OT], bo za chwilę Ciebie będą plonkować (?!)
>
> Co do XL, wybieram wątki dla mnie ciekawe, a jak dyskusja wchodzi w
> babskie lub babsko/męskie deliberacje to wolę zająć się czymś innym i
> mam komputer z tyłu.
>
> Jednak pozdrawiam
> PP
Najczęściej tak robię, ale po przekroczeniu poziomu trzeciego piwa czasem
nie wytrzymuje i reaguję na niejaką Ikselkę (czy np. Antenkę na polityce)
alergicznie. Co skutkuje takimi głupawymi postami. Ale to forma otwarcia
zaworu bezpieczeństwa.
A z OT masz rację, powinienem dorzucić. Jakieś 10% tutejszych użytkowników
faktycznie zarzuca tu posty zgodne z tematyką grupy...
Pomyślec, że temu głupawemu flejmowi winny jest hiszpański ser. Który
zresztą zdaniem alfy i omego w sprawach kulinarnych - rzeczonej Ikselki -
jest najważniejszym produktem, któremu szczególną uwagę należy poświęcić w
Portugalii...
XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
Wykazałeś się chamstwem i nie tolerancją.
Masz pretensje do XL, a sam piszesz głupoty i wyzywasz forumowiczów.
Szczerze wolę posty XL przemądrzałej niż Twoje chamskie wpisy.
Ona czasami daje dobre rady, Ty masz pretensje do całego świata.
Pozdrawiam kuchennie.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 14:44:45 - Aicha
> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
Chwilowo... ale to ucho się z pewnością urwie, jak zawsze.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 15:47:15 - Qrczak
> W dniu 2012-04-28 14:28, kika pisze:
>
>> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
>> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
>
> Chwilowo... ale to ucho się z pewnością urwie, jak zawsze.
Pytanie: po ilu litrach.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:26:25 - Aicha
>>> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
>>> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
>>
>> Chwilowo... ale to ucho się z pewnością urwie, jak zawsze.
>
> Pytanie: po ilu litrach.
Zupy to tak ze czy ćwiartki wystarczy chyba.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:07:24 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 14:28, kika pisze:
>
>> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
>> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
>
> Chwilowo... ale to ucho się z pewnością urwie, jak zawsze.
Dobrze na to pracowałaś, prawda?
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:25:06 - Aicha
>>> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
>>> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
>>
>> Chwilowo... ale to ucho się z pewnością urwie, jak zawsze.
>
> Dobrze na to pracowałaś, prawda?
Nie, ja robiłam w fabryce porcelany jajeczniki. One uszu nie mają :D I
dzięki temu mam jeszcze takich kilka w domu, całych, po 24 latach od
studenckich praktyk.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-29 15:26:51 - Andy Niwinski
kika
news:jngnsn$puj$1@mx1.internetia.pl...
>
>
> Użytkownik Andy Niwinski napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jngcrh$72g$1@news01.versatel.de...
>
>
> Piotrek_P
> news:jng4s2$tbp$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik Andy Niwinski >>
>> Jednak pozdrawiam
>> PP
> Najczęściej tak robię, ale po przekroczeniu poziomu trzeciego piwa czasem
> nie wytrzymuje i reaguję na niejaką Ikselkę (czy np. Antenkę na polityce)
> alergicznie. Co skutkuje takimi głupawymi postami. Ale to forma otwarcia
> zaworu bezpieczeństwa.
> A z OT masz rację, powinienem dorzucić. Jakieś 10% tutejszych użytkowników
> faktycznie zarzuca tu posty zgodne z tematyką grupy...
>
> Pomyślec, że temu głupawemu flejmowi winny jest hiszpański ser. Który
> zresztą zdaniem alfy i omego w sprawach kulinarnych - rzeczonej Ikselki -
> jest najważniejszym produktem, któremu szczególną uwagę należy poświęcić w
> Portugalii...
>
>
> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
Ja kulturę stopniuję w zależności od rozmówcy. Ale wybacz, Ikselka nie
ma kultury, Ikselka ma RACJĘ...
> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
Dalej to podtrzymujesz? - Znaczy, że nie zabiera? Przejrzyj wątek.
> Wykazałeś się chamstwem i nie tolerancją.
Będę złośliwy - nie tolerancją, to czym?
> Masz pretensje do XL, a sam piszesz głupoty i wyzywasz forumowiczów.
> Szczerze wolę posty XL przemądrzałej niż Twoje chamskie wpisy.
> Ona czasami daje dobre rady, Ty masz pretensje do całego świata.
Zdaje ci się, absolutnie nie mam pretnesji do całego świata. Gdzie to
wyczytałeś? Mam pretnsję do istot pokroju Ilselki, Antenki, Stokrotki i paru
innych oszołomów. Do Ciebie np. nie mam, mimo, że mnie opierdalasz. Robisz
to w słusznym celu (no prawie, bo bronisz Ikselki). Ale oszołomstwa w Twoim
pisaniu nie ma. Czego nie da sie powiedzieć o Ikselce. I jej oszołomstwo
(dla mnie przynajmniej) przewyższa jej dobre rady.
> Pozdrawiam kuchennie.
Re: Ikselko.....
2012-04-29 18:24:44 - mal
Pochlastaliście się i wystarczy!
Wzorujecie się na naszej 'elycie politycznej' ?
wiosennie
mal
Re: Ikselko.....
2012-04-30 16:11:56 - Ikselka
> Dajcie już spokój, Kochani, kolacja stygnie...
> Pochlastaliście się i wystarczy!
Zabraniasz się chlastać Andeczkowi?- a niech się chłopina chlasta ile
wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
Re: Ikselko.....
2012-04-30 17:44:20 - Dawid
> On 29 Kwi, 18:24, mal
>> Dajcie już spokój, Kochani, kolacja stygnie...
>> Pochlastaliście się i wystarczy!
>
> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>
Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
Kimby i któraby to jakieś znajome?
Ma jednak chłopina rację.
Re: Ikselko.....
2012-04-30 17:51:29 - jerzy.n
Użytkownik Dawid
news:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>
>>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>Kimby i któraby to jakieś znajome?
>Ma jednak chłopina rację.
Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z branży
widać ...
Re: Ikselko.....
2012-04-30 18:27:25 - Dawid
>
> Użytkownik Dawid
> news:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>>> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>>> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>
>>> Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>> Kimby i któraby to jakieś znajome?
>> Ma jednak chłopina rację.
>
> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
> przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z branży
> widać ...
>
Twoje pieprzenie dobrze znam z innych grup.
Do jakich przyjaciółek ta Małgosia to napisała?
Raczej do przyjaciela.
Doktorat nie świadczy o inteligencji.
Re: Ikselko.....
2012-04-30 19:09:14 - jerzy.n
Użytkownik Dawid
news:4f9ebd70$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
>
>Twoje pieprzenie dobrze znam z innych grup.
>Do jakich przyjaciółek ta Małgosia to napisała?
>Raczej do przyjaciela.
>Doktorat nie świadczy o inteligencji.
Następny sie znalazł mądrala, naucz sie czytać ze zrozumieniem .To moja żona
ma doktorat i w podobny sposób pisze do swoich przyjaciółek na świecie. Masz
takie cos jak matura ?
Re: Ikselko.....
2012-04-30 19:48:00 - Dawid
>
> Użytkownik Dawid
> news:4f9ebd70$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Twoje pieprzenie dobrze znam z innych grup.
>> Do jakich przyjaciółek ta Małgosia to napisała?
>> Raczej do przyjaciela.
>> Doktorat nie świadczy o inteligencji.
>
> Następny sie znalazł mądrala, naucz sie czytać ze zrozumieniem .To moja
> żona ma doktorat i w podobny sposób pisze do swoich przyjaciółek na
> świecie. Masz takie cos jak matura ?
No właśnie o to chodzi, że masz głupią żonę.
Teraz dotarło jełopie.Naucz się czytać.
Masz takie coś jak mózg?
Re: Ikselko.....
2012-05-02 19:50:47 - jerzy.n
Użytkownik Dawid
news:4f9ed052$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2012-04-30 19:09, jerzy.n pisze:
>No właśnie o to chodzi, że masz głupią żonę.
>Teraz dotarło jełopie.Naucz się czytać.
>Masz takie coś jak mózg?
No do śmiecia to jednak trudno dotrzeć ...
Re: Ikselko.....
2012-05-02 20:26:31 - Dawid
>
> Użytkownik Dawid
> news:4f9ed052$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2012-04-30 19:09, jerzy.n pisze:
>> No właśnie o to chodzi, że masz głupią żonę.
>> Teraz dotarło jełopie.Naucz się czytać.
>> Masz takie coś jak mózg?
>
> No do śmiecia to jednak trudno dotrzeć ...
I jeszcze do siebie mówi.
Lecz się.
Re: Ikselko.....
2012-05-03 06:44:01 - jerzy.n
Użytkownik Dawid
news:4f9ed052$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2012-04-30 19:09, jerzy.n pisze:
>
>> Następny sie znalazł mądrala, naucz sie czytać ze zrozumieniem .To moja
>> żona ma doktorat i w podobny sposób pisze do swoich przyjaciółek na
> >świecie. Masz takie cos jak matura ?
>No właśnie o to chodzi, że masz głupią żonę.
>Teraz dotarło jełopie.Naucz się czytać.
>Masz takie coś jak mózg?
Od rodziny gnojku spierdalaj, siedzi taki śmieć za ekranem i uważa ze
wszystko mu wolno ... cos zrozumiał ?
Re: Ikselko.....
2012-04-30 22:08:40 - Aicha
>>> Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>> Kimby i któraby to jakieś znajome?
>> Ma jednak chłopina rację.
>
> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma
Pytanie jeszcze - z jakiej dziedziny.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-01 14:47:49 - Ikselka
> Użytkownik Dawid
>
> >> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
> >> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>
> >>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
> >Kimby i któraby to jakieś znajome?
> >Ma jednak chłopina rację.
>
> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
> przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z branży
> widać ...
Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
Re: Ikselko.....
2012-05-01 15:24:08 - Qrczak
> On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>> Użytkownik Dawid
>>
>>>> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>>>> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>
>>>> Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>>> Kimby i któraby to jakieś znajome?
>>> Ma jednak chłopina rację.
>>
>> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
>> przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z branży
>> widać ...
>
> Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
> dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
> dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
Kiedyś...
Kiedyś się 1. maja w pochodzie szło.
qr.a
--
a i może o pisowni z 'nie' poopowiadaj, dlaczego lud nie ogarniał
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:15:24 - Ikselka
> Kiedyś...
> Kiedyś się 1. maja w pochodzie szło.
>
Dziś idziesz w necie, jak widać :->
> --
> a i może o pisowni z 'nie' poopowiadaj,
Rada Języka Polskiego, powołana przez Prezydium Polskiej Akademii
Nauk uchwalą nr 17/96 z dnia 9 września 1996 (obok istniejącej od
dawna Komisji Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa Polskiej Akademii
Nauk), podjęła w dniu 9 grudnia 1997 decyzję co do łącznej pisowni
partykuły nie z imiesłowami odmiennymi z dopuszczalnością wszakże
świadomej pisowni rozdzielnej; postanowiła więc, że: partykułę nie z
imiesłowami przymiotnikowymi - czynnymi i biernymi - piszemy zawsze
łącznie, bez względu na znaczenie, tzn. z imiesłowem użytym tak w
znaczeniu przymiotnikowym, jak i w znaczeniu czasownikowym, a więc
zawsze: niepijący, niepalący, niewierzący, nienaruszony, nieoceniony,
nieznany itp. Wyjątkowo rozłącznie, podobnie jak z przymiotnikami -
należy pisać partykułę nie w wyraźnych przeciwstawieniach, jak np..:
nie pijący, ale jedzący; nie naruszony, ale całkowicie zniszczony,
oraz w strukturach przeczących, takich jak np. ani nie kochający, ani
nie kochany. Ponieważ jednak w dyskusji podnoszono, że to
ujednolicenie jest zubożeniem polskiej ortografii, pozbawia ją bowiem
dotychczasowej możliwości zaznaczenia różnicy między imiesłowami
użytymi w funkcji przymiotników, jak np. nieprzebrane bogactwo, Rada
Nieustająca, nieznany sprawca, a imiesłowami użytymi w znaczeniu
czasownikowym, jak np. jeszcze nie przebrana fasola, nie ustający od
rana deszcz, nie znany mi osobiście człowiek - Rada orzekła: Jeśli
jednak autorowi szczególnie zależy na podkreśleniu czynnościowego
(czasownikowego) znaczenia zaprzeczanego imiesłowu, może partykułę
nie napisać rozłącznie. Może więc - jak się okazuje - napisać: nie
zbadani pacjenci, chcąc np. podkreślić, że owi pacjenci mają jednak
szansę na badanie (jeszcze nie zbadani) lub że nie są to jacyś
szczególnie tajemniczy pacjenci, jak np. niezbadane wyroki losu -
pisane łącznie. W razie wątpliwości Rada zaleca pisownię łączną.
> dlaczego lud nie ogarniał
Z natury już tak ma, a że stanowi większość społeczeństwa, więc
ujednolicono pisownię :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-01 17:11:32 - Qrczak
> On 1 Maj, 15:24, Qrczak
>
>> Kiedyś...
>> Kiedyś się 1. maja w pochodzie szło.
>>
>
> Dziś idziesz w necie, jak widać :->
Nie, dziecinko, ciężko pracuję.
>> --
>> a i może o pisowni z 'nie' poopowiadaj,
>
> Rada Języka Polskiego, powołana przez Prezydium Polskiej Akademii
> Nauk uchwalą nr 17/96 z dnia 9 września 1996 (obok istniejącej od
> dawna Komisji Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa Polskiej Akademii
> Nauk), podjęła w dniu 9 grudnia 1997 decyzję co do łącznej pisowni
> partykuły nie z imiesłowami odmiennymi z dopuszczalnością wszakże
> świadomej pisowni rozdzielnej; postanowiła więc, że: partykułę nie z
> imiesłowami przymiotnikowymi - czynnymi i biernymi - piszemy zawsze
> łącznie, bez względu na znaczenie, tzn. z imiesłowem użytym tak w
> znaczeniu przymiotnikowym, jak i w znaczeniu czasownikowym, a więc
> zawsze: niepijący, niepalący, niewierzący, nienaruszony, nieoceniony,
> nieznany itp. Wyjątkowo rozłącznie, podobnie jak z przymiotnikami -
> należy pisać partykułę nie w wyraźnych przeciwstawieniach, jak np.:
> nie pijący, ale jedzący; nie naruszony, ale całkowicie zniszczony,
> oraz w strukturach przeczących, takich jak np. ani nie kochający, ani
> nie kochany. Ponieważ jednak w dyskusji podnoszono, że to
> ujednolicenie jest zubożeniem polskiej ortografii, pozbawia ją bowiem
> dotychczasowej możliwości zaznaczenia różnicy między imiesłowami
> użytymi w funkcji przymiotników, jak np. nieprzebrane bogactwo, Rada
> Nieustająca, nieznany sprawca, a imiesłowami użytymi w znaczeniu
> czasownikowym, jak np. jeszcze nie przebrana fasola, nie ustający od
> rana deszcz, nie znany mi osobiście człowiek - Rada orzekła: Jeśli
> jednak autorowi szczególnie zależy na podkreśleniu czynnościowego
> (czasownikowego) znaczenia zaprzeczanego imiesłowu, może partykułę
> nie napisać rozłącznie. Może więc - jak się okazuje - napisać: nie
> zbadani pacjenci, chcąc np. podkreślić, że owi pacjenci mają jednak
> szansę na badanie (jeszcze nie zbadani) lub że nie są to jacyś
> szczególnie tajemniczy pacjenci, jak np. niezbadane wyroki losu -
> pisane łącznie. W razie wątpliwości Rada zaleca pisownię łączną.
Myślałam, że opowiesz własnymi słowami. Szkoda.
>> dlaczego lud nie ogarniał
>
> Z natury już tak ma, a że stanowi większość społeczeństwa, więc
> ujednolicono pisownię :-)
Patrzajcie, a nie ze wszystkimi partykułami wyszli byli tak ludowi na
przeciw. Wredne.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:05:50 - witek
> On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>> Użytkownik Dawid
>
> Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
> dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
> dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
Napisał to osoba, używająca określeń np. za darmo!
Lud nie ogarnia? A swoje błędy jak wytłumaczysz?
Witek
Re: Ikselko.....
2012-05-01 17:12:17 - Qrczak
> W dniu 2012-05-01 14:47, Ikselka pisze:
>>
>> Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
>> dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
>> dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
>
> Napisał to osoba, używająca określeń np. za darmo!
> Lud nie ogarnia? A swoje błędy jak wytłumaczysz?
Naobyciem.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-02 11:21:35 - krys
> On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>> Użytkownik Dawid
>> wiadomościnews:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> >> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>> >> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>
>> >>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>> >Kimby i któraby to jakieś znajome?
>> >Ma jednak chłopina rację.
>>
>> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
>> przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z
>> branży widać ...
>
> Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
> dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
> dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
To rzuć okiem na to:
so.pwn.pl/zasady.php?id=629509, zwłaszcza na punkt 44.2., i dalej
twierdź, że kimby i któraby są poprawnie napisane.
Hint - pisownia końcówki -by z zaimkiem.
Pozdrawiam
J., z ludu, ale nie idąca w zaparte, ja zrobi błąd (każdemu sie zdarza)
www.kontestacja.com
Re: Ikselko.....
2012-05-02 22:24:29 - Ikselka
> Ikselka wrote:
> > On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
> >> Użytkownik Dawid
> >> wiadomościnews:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>
> >> >> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
> >> >> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>
> >> >>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
> >> >Kimby i któraby to jakieś znajome?
> >> >Ma jednak chłopina rację.
>
> >> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze do
> >> przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z
> >> branży widać ...
>
> > Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
> > dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
> > dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
>
> To rzuć okiem na to:so.pwn.pl/zasady.php?id=629509, zwłaszcza na punkt 44.2., i dalej
> twierdź, że kimby i któraby są poprawnie napisane.
Podniecasz się czymś, co sobie sama wymyśliłaś, a co ja niby TWIERDZĘ.
Vide: (...)kiedyś tak się pisało, może dziś już nie, ale co mnie to
obchodzi.
Czy zrozumiałaś wreszcie tekst drukowany?
> Hint - pisownia końcówki -by z zaimkiem.
>
> Pozdrawiam
> J., z ludu, ale nie idąca w zaparte, ja zrobi błąd (każdemu sie zdarza)www.kontestacja.com
Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
Reszta jak wyżej.
Re: Ikselko.....
2012-05-03 01:06:12 - Animka
> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
> Reszta jak wyżej.
Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-03 01:11:36 - Animka
> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>> Reszta jak wyżej.
>
> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
> Popatrzcie jakie byki wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
Poprawiłam literówkę.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-03 01:52:15 - Aicha
>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>> Reszta jak wyżej.
>
> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
Ciekawe, czy Stokrotka też ma pracę w szkole w CV.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-03 20:31:56 - Ikselka
> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>> Reszta jak wyżej.
>
> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
przyczepić :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-04 04:43:15 - Animka
> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>> Reszta jak wyżej.
>>
>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>
> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
> przyczepić :-)
Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-04 20:04:48 - Ikselka
> W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>> Reszta jak wyżej.
>>>
>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>
>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>> przyczepić :-)
>
> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
Potrafią, potrafią - i tym bardziej się dziwię temu zbiorowemu huzia na
Józia. Zupełnie jakby te osoby chciały sobie coś zrekompensować, pytanie
tylko, co?
:-)
Re: Ikselko.....
2012-05-04 21:36:51 - Animka
> Dnia Fri, 04 May 2012 04:43:15 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>>> Reszta jak wyżej.
>>>>
>>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>>
>>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>>> przyczepić :-)
>>
>> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>
> Potrafią, potrafią - i tym bardziej się dziwię temu zbiorowemu huzia na
> Józia. Zupełnie jakby te osoby chciały sobie coś zrekompensować, pytanie
> tylko, co?
> :-)
Ludzie maja różne kłopoty i muszą to jakoś wywalić z siebie napadając
na poczciwą owieczkę Wtedy są ustatysfakcjonowani, podbudowani. Ja
kiedyś jak miałam jakieś kłopoty to zostawiałam je w domu, a poza domem
nikt się nie kapnął, bo byłam wesoła i nie jędza. Teraz mi się znowu
charakter zmienił i wszystkie swoje bolączki opowiadam. I to jest złe,
bo ludzie własnie lgna do tych co nie mają kłopotów.
Trochę nie na temat napisałam, sorry.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:09:14 - Ikselka
> W dniu 2012-05-04 20:04, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 04 May 2012 04:43:15 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>>>> Reszta jak wyżej.
>>>>>
>>>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>>>
>>>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>>>> przyczepić :-)
>>>
>>> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>>
>> Potrafią, potrafią - i tym bardziej się dziwię temu zbiorowemu huzia na
>> Józia. Zupełnie jakby te osoby chciały sobie coś zrekompensować, pytanie
>> tylko, co?
>> :-)
>
> Ludzie maja różne kłopoty i muszą to jakoś wywalić z siebie napadając
> na poczciwą owieczkę
Z tą poczciwą owieczką jesteś zbyt dla mnie łaskawa, ale dziękuję za
dobre chęci - mam z poczciwą owieczką tyle wspólnego, co w piekarniku ;-)
> Wtedy są ustatysfakcjonowani, podbudowani. Ja
> kiedyś jak miałam jakieś kłopoty to zostawiałam je w domu, a poza domem
> nikt się nie kapnął, bo byłam wesoła i nie jędza.
Taka właśnie byłam, kiedy przeżywałam najgorsze dni w moim życiu - długo
można o tym mówić. Jednak moja duma oraz źle (tak, źle) pojmowany szacunek
dla ludzkiego czasu, zaangażowania itp nie pozwalały mi na pokazywanie po
sobie wtedy, że w środku prawie umarłam. Nie chciałam nikogo obciążać
swoimi problemami.
Wyszłam z nich tak, ze dziś nikt chyba nie uwierzyłby, co przeżyłam - i to
było moje ogromne zwycięstwo, ponadto dziś wiem, na co mnie stać w ciężkiej
sytuacji - ta świadomość bardzo mnie wzmacnia.
> Teraz mi się znowu
> charakter zmienił i wszystkie swoje bolączki opowiadam. I to jest złe,
> bo ludzie własnie lgna do tych co nie mają kłopotów.
Każdy ma kłopoty. Tylko nie wszyscy o nich mówią - właśnie z obawy, że się
ludzie odsuną. Generalnie ludzie odsuwają się od chorych, biednych i z
kłopotami. Paskudne. Dlatego prawdziwe jest (niestety) przysłowie
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Tyle że takich jest bardzo mało - przeciętni ludzie BOJĄ się, że mogliby
zostać postawieni przed koniecznością pomocy komuś potrzebującemu, choć
sami owszem, chcieliby mieć możliwość skorzystania z czyjejś pomocy w razie
potrzeby. Cóż, poniewaz jednak nie są skorzy do niej, poprzestają na
zastępnikach - wolą mieć setki przyjaciół, którym nie trzeba pomagać, ale
wiadomo, że i oni nie pomogą. Pojęcie przyjaciel zdeprecjonowało się do
tego, co kiedyś kryło się w słowie znajomy.
Ja mam kilkoro (dokładnie sześcioro - wliczając w to męża i córki, jak
najbardziej) prawdziwych przyjaciół, na których wiem, że mogę liczyć zawsze
i oni na mnie; znajomych (w tym właściwym sensie) mam mnóstwo i nie mam
zbyt wielkich wymagań w stosunku do nich ani nie stwarzam im powodów do
zbyt wielkich oczekiwań wobec mnie.
Słowo przyjaciel ma dla mnie ogromną wartość, nie obdarzam nim ludzi tak
sobie.
> Trochę nie na temat napisałam, sorry.
Temat bardzo ważny, bardzo. Najlepiej rozmawia się w kuchni - będąc
zaproszonym do kuchni jest jakby zaproszonym do ogniska, dopuszczonym tym
samym do wielkiej bliskości i to własnie wtedy są dobre chęci do
zrozumienia wzajemnego.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:13:46 - Animka
> Dnia Fri, 04 May 2012 21:36:51 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-04 20:04, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 04 May 2012 04:43:15 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>>>>> Reszta jak wyżej.
>>>>>>
>>>>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>>>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>>>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>>>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>>>>
>>>>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>>>>> przyczepić :-)
>>>>
>>>> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>>>
>>> Potrafią, potrafią - i tym bardziej się dziwię temu zbiorowemu huzia na
>>> Józia. Zupełnie jakby te osoby chciały sobie coś zrekompensować, pytanie
>>> tylko, co?
>>> :-)
>>
>> Ludzie maja różne kłopoty i muszą to jakoś wywalić z siebie napadając
>> na poczciwą owieczkę
>
> Z tą poczciwą owieczką jesteś zbyt dla mnie łaskawa, ale dziękuję za
> dobre chęci - mam z poczciwą owieczką tyle wspólnego, co w piekarniku ;-)
>
>> Wtedy są ustatysfakcjonowani, podbudowani. Ja
>> kiedyś jak miałam jakieś kłopoty to zostawiałam je w domu, a poza domem
>> nikt się nie kapnął, bo byłam wesoła i nie jędza.
>
> Taka właśnie byłam, kiedy przeżywałam najgorsze dni w moim życiu - długo
> można o tym mówić. Jednak moja duma oraz źle (tak, źle) pojmowany szacunek
> dla ludzkiego czasu, zaangażowania itp nie pozwalały mi na pokazywanie po
> sobie wtedy, że w środku prawie umarłam. Nie chciałam nikogo obciążać
> swoimi problemami.
> Wyszłam z nich tak, ze dziś nikt chyba nie uwierzyłby, co przeżyłam - i to
> było moje ogromne zwycięstwo, ponadto dziś wiem, na co mnie stać w ciężkiej
> sytuacji - ta świadomość bardzo mnie wzmacnia.
>
>> Teraz mi się znowu
>> charakter zmienił i wszystkie swoje bolączki opowiadam. I to jest złe,
>> bo ludzie własnie lgna do tych co nie mają kłopotów.
>
> Każdy ma kłopoty. Tylko nie wszyscy o nich mówią - właśnie z obawy, że się
> ludzie odsuną. Generalnie ludzie odsuwają się od chorych, biednych i z
> kłopotami. Paskudne. Dlatego prawdziwe jest (niestety) przysłowie
> Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
> Tyle że takich jest bardzo mało - przeciętni ludzie BOJĄ się, że mogliby
> zostać postawieni przed koniecznością pomocy komuś potrzebującemu, choć
> sami owszem, chcieliby mieć możliwość skorzystania z czyjejś pomocy w razie
> potrzeby. Cóż, poniewaz jednak nie są skorzy do niej, poprzestają na
> zastępnikach - wolą mieć setki przyjaciół, którym nie trzeba pomagać, ale
> wiadomo, że i oni nie pomogą. Pojęcie przyjaciel zdeprecjonowało się do
> tego, co kiedyś kryło się w słowie znajomy.
> Ja mam kilkoro (dokładnie sześcioro - wliczając w to męża i córki, jak
> najbardziej) prawdziwych przyjaciół, na których wiem, że mogę liczyć zawsze
> i oni na mnie; znajomych (w tym właściwym sensie) mam mnóstwo i nie mam
> zbyt wielkich wymagań w stosunku do nich ani nie stwarzam im powodów do
> zbyt wielkich oczekiwań wobec mnie.
> Słowo przyjaciel ma dla mnie ogromną wartość, nie obdarzam nim ludzi tak
> sobie.
Też się jakiś czas temu kogo traktować jak przyjaciela a kogo nie.
Jedna bziągwa w bloku (pracowała kiedyś w MON-ie) przyłaziła ciągle do
mnie, mnie zapraszała, działała mi na nerwy, ale, że była przystojna i
elegancka to ją wysłałam na wesele swojej siostry (hajtała (czy
chajtała?) sie ze szwedem) jako towarzyszkę mojego brata, Jak tam szli
to mu powiedziała: jak się upijesz to cię zostawię. On hest honorowy i
gentelmen, ale tak sie wkurzyl, że na weselu ani razu z nią nie
zatańczył, tańczył z innymi babkami. On się nie upija. A ona miała potem
co na niego gadać. No i wstydziłam się potem za brata, że zrobił jej
taki obciach. A ona jest teraz w Radzie Domu, sąsiadów ma gdzieś tylko
trzyma sztamę ze swoją zgraną paczką z tej Rady Domu i za przeproszeniem
teraz wyżej sra ni z dupę ma. Zadzwoniłam dzisiaj do niej, żeby zapytać
o jakies pisemko z administracji to ta chamica mnie pyta: co chcesz? To
jej odpowiedziałam: NIC, tylko chcę zapytać kto mi wrzucił do skrzynki
pisemko z administracji i to w dniu pogrzebu Twojego kolesia, naszego
dozorcy z bloku. Potwierdzenia salda na koniec marca (miałam nadpłatę)
to mi do skrzynki nie wrzucili, ale wrzucili w kwietniu, że mam 44 zł.
niedopłaty do czynszu plus odsetki 25 zł.
W poniedziałek sie do tej administrcji wybiorę. Wcześniej nie mogłam, bo
oni przecież zrobili sobie długi weekend. Paniusia , którą jest obecnie
w tej Radzie Blokowej powiedziała, że nie wie kto wrzucił i powiedziała,
że nie ma już czasu bo ma gościa. Hahaha. To jej powiedziałam: baw sie
dobrze z tym gościem. Dobranoc.
Wylazł z ludzi jakiś parszywy komunizm, tego nawet w komuniźmie nie było.
Znowu sie rozpisałam :-(
>> Trochę nie na temat napisałam, sorry.
>
> Temat bardzo ważny, bardzo. Najlepiej rozmawia się w kuchni - będąc
> zaproszonym do kuchni jest jakby zaproszonym do ogniska, dopuszczonym tym
> samym do wielkiej bliskości i to własnie wtedy są dobre chęci do
> zrozumienia wzajemnego.
Ja znajomych przyjmuję w pokoju, bo w kuchni ciasno. Jeszcze nawet
pralka tam musi stać. Ale ostatnio wolę wyjść z domu, bo nie lubię gadać
o dupie maryni,czyli gadać aby tylko gadać i tracić czas.. W domu zawsze
jest coś do roboty, chce się poczytać wiadomości w internecie np. :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 15:22:23 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 00:09, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 04 May 2012 21:36:51 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-04 20:04, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 04 May 2012 04:43:15 +0200, Animka napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>>>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>>>>>> Reszta jak wyżej.
>>>>>>>
>>>>>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>>>>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>>>>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>>>>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>>>>>
>>>>>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>>>>>> przyczepić :-)
>>>>>
>>>>> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>>>>
>>>> Potrafią, potrafią - i tym bardziej się dziwię temu zbiorowemu huzia na
>>>> Józia. Zupełnie jakby te osoby chciały sobie coś zrekompensować, pytanie
>>>> tylko, co?
>>>> :-)
>>>
>>> Ludzie maja różne kłopoty i muszą to jakoś wywalić z siebie napadając
>>> na poczciwą owieczkę
>>
>> Z tą poczciwą owieczką jesteś zbyt dla mnie łaskawa, ale dziękuję za
>> dobre chęci - mam z poczciwą owieczką tyle wspólnego, co w piekarniku ;-)
>>
>>> Wtedy są ustatysfakcjonowani, podbudowani. Ja
>>> kiedyś jak miałam jakieś kłopoty to zostawiałam je w domu, a poza domem
>>> nikt się nie kapnął, bo byłam wesoła i nie jędza.
>>
>> Taka właśnie byłam, kiedy przeżywałam najgorsze dni w moim życiu - długo
>> można o tym mówić. Jednak moja duma oraz źle (tak, źle) pojmowany szacunek
>> dla ludzkiego czasu, zaangażowania itp nie pozwalały mi na pokazywanie po
>> sobie wtedy, że w środku prawie umarłam. Nie chciałam nikogo obciążać
>> swoimi problemami.
>> Wyszłam z nich tak, ze dziś nikt chyba nie uwierzyłby, co przeżyłam - i to
>> było moje ogromne zwycięstwo, ponadto dziś wiem, na co mnie stać w ciężkiej
>> sytuacji - ta świadomość bardzo mnie wzmacnia.
>>
>>> Teraz mi się znowu
>>> charakter zmienił i wszystkie swoje bolączki opowiadam. I to jest złe,
>>> bo ludzie własnie lgna do tych co nie mają kłopotów.
>>
>> Każdy ma kłopoty. Tylko nie wszyscy o nich mówią - właśnie z obawy, że się
>> ludzie odsuną. Generalnie ludzie odsuwają się od chorych, biednych i z
>> kłopotami. Paskudne. Dlatego prawdziwe jest (niestety) przysłowie
>> Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
>> Tyle że takich jest bardzo mało - przeciętni ludzie BOJĄ się, że mogliby
>> zostać postawieni przed koniecznością pomocy komuś potrzebującemu, choć
>> sami owszem, chcieliby mieć możliwość skorzystania z czyjejś pomocy w razie
>> potrzeby. Cóż, poniewaz jednak nie są skorzy do niej, poprzestają na
>> zastępnikach - wolą mieć setki przyjaciół, którym nie trzeba pomagać, ale
>> wiadomo, że i oni nie pomogą. Pojęcie przyjaciel zdeprecjonowało się do
>> tego, co kiedyś kryło się w słowie znajomy.
>> Ja mam kilkoro (dokładnie sześcioro - wliczając w to męża i córki, jak
>> najbardziej) prawdziwych przyjaciół, na których wiem, że mogę liczyć zawsze
>> i oni na mnie; znajomych (w tym właściwym sensie) mam mnóstwo i nie mam
>> zbyt wielkich wymagań w stosunku do nich ani nie stwarzam im powodów do
>> zbyt wielkich oczekiwań wobec mnie.
>> Słowo przyjaciel ma dla mnie ogromną wartość, nie obdarzam nim ludzi tak
>> sobie.
>
> Też się jakiś czas temu kogo traktować jak przyjaciela a kogo nie.
> Jedna bziągwa w bloku (pracowała kiedyś w MON-ie) przyłaziła ciągle do
> mnie, mnie zapraszała, działała mi na nerwy, ale, że była przystojna i
> elegancka to ją wysłałam na wesele swojej siostry (hajtała (czy
> chajtała?) sie ze szwedem) jako towarzyszkę mojego brata, Jak tam szli
> to mu powiedziała: jak się upijesz to cię zostawię. On hest honorowy i
> gentelmen, ale tak sie wkurzyl, że na weselu ani razu z nią nie
> zatańczył, tańczył z innymi babkami. On się nie upija. A ona miała potem
> co na niego gadać. No i wstydziłam się potem za brata, że zrobił jej
> taki obciach. A ona jest teraz w Radzie Domu, sąsiadów ma gdzieś tylko
> trzyma sztamę ze swoją zgraną paczką z tej Rady Domu i za przeproszeniem
> teraz wyżej sra ni z dupę ma. Zadzwoniłam dzisiaj do niej, żeby zapytać
> o jakies pisemko z administracji to ta chamica mnie pyta: co chcesz? To
> jej odpowiedziałam: NIC, tylko chcę zapytać kto mi wrzucił do skrzynki
> pisemko z administracji i to w dniu pogrzebu Twojego kolesia, naszego
> dozorcy z bloku. Potwierdzenia salda na koniec marca (miałam nadpłatę)
> to mi do skrzynki nie wrzucili, ale wrzucili w kwietniu, że mam 44 zł.
> niedopłaty do czynszu plus odsetki 25 zł.
> W poniedziałek sie do tej administrcji wybiorę. Wcześniej nie mogłam, bo
> oni przecież zrobili sobie długi weekend. Paniusia , którą jest obecnie
> w tej Radzie Blokowej powiedziała, że nie wie kto wrzucił i powiedziała,
> że nie ma już czasu bo ma gościa. Hahaha. To jej powiedziałam: baw sie
> dobrze z tym gościem. Dobranoc.
> Wylazł z ludzi jakiś parszywy komunizm, tego nawet w komuniźmie nie było.
To się nazywa spsienie. Komunizm to bedłka w porównaniu z tym.
> Znowu sie rozpisałam :-(
iNNI MOGĄ, TO MY NIE?
:-)
>
>>> Trochę nie na temat napisałam, sorry.
>>
>> Temat bardzo ważny, bardzo. Najlepiej rozmawia się w kuchni - będąc
>> zaproszonym do kuchni jest jakby zaproszonym do ogniska, dopuszczonym tym
>> samym do wielkiej bliskości i to własnie wtedy są dobre chęci do
>> zrozumienia wzajemnego.
>
> Ja znajomych przyjmuję w pokoju, bo w kuchni ciasno.
Pewnie, że jak kuchnia mała, to nie ma rady, ale na pewno pokoik masz miły
i przytulny i każdy się u Ciebie dobrze czuje.
> Jeszcze nawet
> pralka tam musi stać. Ale ostatnio wolę wyjść z domu, bo nie lubię gadać
> o dupie maryni,czyli gadać aby tylko gadać i tracić czas.. W domu zawsze
> jest coś do roboty, chce się poczytać wiadomości w internecie np. :-)
Otóż to, otóż to, Pani droga :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:36:46 - Animka
>> Ja znajomych przyjmuję w pokoju, bo w kuchni ciasno.
>
> Pewnie, że jak kuchnia mała, to nie ma rady, ale na pewno pokoik masz miły
> i przytulny i każdy się u Ciebie dobrze czuje.
Chyba tak, bo jak ktoś zasiądzie w fotelu to nie chce się mu/jej wstać i
iść do domu.
A mnie to wkurza. Co innego jak jakaś uroczystość np. urodziny, imieniny.
>> Jeszcze nawet
>> pralka tam musi stać. Ale ostatnio wolę wyjść z domu, bo nie lubię gadać
>> o dupie maryni,czyli gadać aby tylko gadać i tracić czas.. W domu zawsze
>> jest coś do roboty, chce się poczytać wiadomości w internecie np. :-)
>
> Otóż to, otóż to, Pani droga :-)
:-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-04 20:21:56 - Andy Niwinski
Animka
news:jo0rc6$q2j$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>> Reszta jak wyżej.
>>>
>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>
>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>> przyczepić :-)
>
> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>
Nie, no ja pierdolę, dwie MEGAEXTRASUPERDUPER KRETYNKI się dobrały. I jedna
mi druga z szamba wyciąga. Zaproście idiotki jeszcze Stokrotkę i Antenkę -
bedzie komplet....
Re: Ikselko.....
2012-05-04 20:38:52 - Ikselka
> Animka
> news:jo0rc6$q2j$1@node2.news.atman.pl...
>>W dniu 2012-05-03 20:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 03 May 2012 01:06:12 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-02 22:24, Ikselka pisze:
>>>>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>>>>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>>>>> Reszta jak wyżej.
>>>>
>>>> Pracowałam w szlole. Dyrektor - matematyk odwalił pisemko do
>>>> przepisania. Zamiast narzedzia napisał nażędzia czy cos w tym stylu.
>>>> Pośmiałam sie z niego i on sie pośmiał.
>>>> Popatrzcie jakie byli wali Komorowski i dajcie sobie spokój z docinkami.
>>>
>>> Animko, dajmy ludziom trochę radości - WRESZCIE mogą się do czegoś
>>> przyczepić :-)
>>
>> Nie potrafią gotować to Ci docinają w innych detalach.
>>
> Nie, no ja pierdolę, dwie MEGAEXTRASUPERDUPER KRETYNKI się dobrały. I jedna
> mi druga z szamba wyciąga. Zaproście idiotki jeszcze Stokrotkę i Antenkę -
> bedzie komplet....
A wiesz, miniuniu, masz dobry pomyslł ten jeden raz w swoim mizernym życiu.
Re: Ikselko.....
2012-05-04 21:44:09 - Animka
> Zaproście idiotki jeszcze Stokrotkę i Antenkę -
>> bedzie komplet....
Stokrotke mam już od bardzo dawna w sedesie, a antenki nigdy nie
czytałam :-)
Ty palancie wyskoczyleś z sedesu. Jeszcze na tej grupie cię nie było i
tu wlazłeś, żeby ubliżać zbirku?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-03 09:16:22 - krys
> On 2 Maj, 11:21, krys
>> Ikselka wrote:
>> > On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>> >> Użytkownik Dawid
>> >> wiadomościnews:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> >> >> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>> >> >> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>
>> >> >>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>> >> >Kimby i któraby to jakieś znajome?
>> >> >Ma jednak chłopina rację.
>>
>> >> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze
>> >> do przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z
>> >> branży widać ...
>>
>> > Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
>> > dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
>> > dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
>>
>> To rzuć okiem na to:so.pwn.pl/zasady.php?id=629509, zwłaszcza na
>> punkt 44.2., i dalej twierdź, że kimby i któraby są poprawnie
>> napisane.
>
> Podniecasz się czymś, co sobie sama wymyśliłaś, a co ja niby TWIERDZĘ.
> Vide: (...)kiedyś tak się pisało, może dziś już nie, ale co mnie to
> obchodzi.
> Czy zrozumiałaś wreszcie tekst drukowany?
Kiedy się pisało kimby i któraby???
Walnęłas dwa byki, i idziesz w zaparte. Nic tu nie pomoże zarzucanie braku
zrozumienia tekstu drukowanego.
>
>> Hint - pisownia końcówki -by z zaimkiem.
>>
>> Pozdrawiam
>> J., z ludu, ale nie idąca w zaparte, ja zrobi błąd (każdemu sie
>> zdarza)www.kontestacja.com
>
> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
> Reszta jak wyżej.
Nowa Stokrotka! Wszystko jasne.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
Re: Ikselko.....
2012-05-03 10:52:55 - Qrczak
> Ikselka wrote:
>> On 2 Maj, 11:21, krys
>>> Ikselka wrote:
>>>> On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>>>>> Użytkownik Dawid
>>>>> wiadomościnews:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>>>>> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>>>>>>> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>>
>>>>>>> Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>>>>>> Kimby i któraby to jakieś znajome?
>>>>>> Ma jednak chłopina rację.
>>>
>>>>> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze
>>>>> do przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha z
>>>>> branży widać ...
>>>
>>>> Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
>>>> dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
>>>> dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
>>>
>>> To rzuć okiem na to:so.pwn.pl/zasady.php?id=629509, zwłaszcza na
>>> punkt 44.2., i dalej twierdź, że kimby i któraby są poprawnie
>>> napisane.
>>
>> Podniecasz się czymś, co sobie sama wymyśliłaś, a co ja niby TWIERDZĘ.
>> Vide: (...)kiedyś tak się pisało, może dziś już nie, ale co mnie to
>> obchodzi.
>> Czy zrozumiałaś wreszcie tekst drukowany?
>
> Kiedy się pisało kimby i któraby???
W Kieleckiem od dziada pradziada. A nawet od kazań.
>> Nie ma mowy o błędzie - błąd robi się pisząc coś nieumyślnie
>> nieprawidłowo. Ja świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę.
>> Reszta jak wyżej.
>
> Nowa Stokrotka! Wszystko jasne.
Grónt to świadomość.
kóra
--
świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę (c) xl
Re: Ikselko.....
2012-05-03 11:01:45 - Veronika
Użytkownik krys
news:4fa230c7$0$1215$65785112@news.neostrada.pl...
> Ikselka wrote:
>
>> On 2 Maj, 11:21, krys
>>> Ikselka wrote:
>>> > On 30 Kwi, 17:51, jerzy.n
>>> >> Użytkownik Dawid
>>> >> wiadomościnews:4f9eb356$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> >> >> wlezie, skoro lubi, widać żadna go nie chce żywić (bo i któraby
>>> >> >> chciała żywić takiego chama), to przyszedł tutaj :-D
>>>
>>> >> >>Jak na byłą nauczycielkę to wstyd walić byki w każdym poście.
>>> >> >Kimby i któraby to jakieś znajome?
>>> >> >Ma jednak chłopina rację.
>>>
>>> >> Ale gościu pieprzysz, moja lepsza połowa doktorat ma i tak samo pisze
>>> >> do przyjaciółek i nie dziwie sie że Małgosia tak pisze, dziewucha
>>> >> z
>>> >> branży widać ...
>>>
>>> > Zapewne jesteśmy z tego samego pokolenia - kiedyś tak się pisało, może
>>> > dziś już nie, ale co mnie to obchodzi - dziś pisownię ujednolicono
>>> > dla ludu, jak np pisownię nie itp, bo nie ogarniał...
>>>
>>> To rzuć okiem na to:so.pwn.pl/zasady.php?id=629509, zwłaszcza na
>>> punkt 44.2., i dalej twierdź, że kimby i któraby są poprawnie
>>> napisane.
>>
>> Podniecasz się czymś, co sobie sama wymyśliłaś, a co ja niby TWIERDZĘ.
>> Vide: (...)kiedyś tak się pisało, może dziś już nie, ale co mnie to
>> obchodzi.
>> Czy zrozumiałaś wreszcie tekst drukowany?
>
> Kiedy się pisało kimby i któraby???
A nigdy. Hehe.
Ale tak na marginesie to nie jest normalne, więc właściwie byki XL można
podciągnąć. Pod konteksty.
so.pwn.pl/zasady.php?id=629511
Re: Ikselko.....
2012-05-03 11:23:06 - Qrczak
> Użytkownik krys
> news:4fa230c7$0$1215$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Kiedy się pisało kimby i któraby???
>
> A nigdy. Hehe.
>
> Ale tak na marginesie to nie jest normalne, więc właściwie byki XL można
> podciągnąć. Pod konteksty.
> so.pwn.pl/zasady.php?id=629511
Ale jak się że walczy z wolną składnią, to odłamkami zawszeć można by
oberwać
qr.a
--
świadomie piszę jak piszę i pisać tak będę (c) xl
Re: Ikselko.....
2012-05-07 00:48:01 - kika
Użytkownik Andy Niwinski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnjfj6$5i9$1@news01.versatel.de...
kika
news:jngnsn$puj$1@mx1.internetia.pl...
>
>
> Użytkownik Andy Niwinski napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jngcrh$72g$1@news01.versatel.de...
>
>
> Piotrek_P
> news:jng4s2$tbp$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik Andy Niwinski >>
>> Jednak pozdrawiam
>> PP
> Najczęściej tak robię, ale po przekroczeniu poziomu trzeciego piwa czasem
> nie wytrzymuje i reaguję na niejaką Ikselkę (czy np. Antenkę na polityce)
> alergicznie. Co skutkuje takimi głupawymi postami. Ale to forma otwarcia
> zaworu bezpieczeństwa.
> A z OT masz rację, powinienem dorzucić. Jakieś 10% tutejszych użytkowników
> faktycznie zarzuca tu posty zgodne z tematyką grupy...
>
> Pomyślec, że temu głupawemu flejmowi winny jest hiszpański ser. Który
> zresztą zdaniem alfy i omego w sprawach kulinarnych - rzeczonej Ikselki -
> jest najważniejszym produktem, któremu szczególną uwagę należy poświęcić w
> Portugalii...
>
>
> XL wykazała wyższą kulturę od Twojej.
Ja kulturę stopniuję w zależności od rozmówcy. Ale wybacz, Ikselka nie
ma kultury, Ikselka ma RACJĘ...
> Nie zabiera głosu na twoje zaczepki.
Dalej to podtrzymujesz? - Znaczy, że nie zabiera? Przejrzyj wątek.
> Wykazałeś się chamstwem i nie tolerancją.
Będę złośliwy - nie tolerancją, to czym?
> Masz pretensje do XL, a sam piszesz głupoty i wyzywasz forumowiczów.
> Szczerze wolę posty XL przemądrzałej niż Twoje chamskie wpisy.
> Ona czasami daje dobre rady, Ty masz pretensje do całego świata.
Zdaje ci się, absolutnie nie mam pretnesji do całego świata. Gdzie to
wyczytałeś? Mam pretnsję do istot pokroju Ilselki, Antenki, Stokrotki i paru
innych oszołomów. Do Ciebie np. nie mam, mimo, że mnie opierdalasz. Robisz
to w słusznym celu (no prawie, bo bronisz Ikselki). Ale oszołomstwa w Twoim
pisaniu nie ma. Czego nie da sie powiedzieć o Ikselce. I jej oszołomstwo
(dla mnie przynajmniej) przewyższa jej dobre rady.
> Pozdrawiam kuchennie.
Masz rację.
Przepraszam za swój poprzedni post.
Miałam nadzieję, że zrozumie, ale nie zrozumiała.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:02:32 - Ikselka
> Użytkownik Andy Niwinski
> news:jneo1q$k32$1@news01.versatel.de...
>
> ---
> [ciach co nie do mnie]
>
> Może wyluzuj, i jak piszesz posty nie związane z tematem grupy to może
> zastosuj się do netykiety [OT], bo za chwilę Ciebie będą plonkować (?!)
>
> Co do XL, wybieram wątki dla mnie ciekawe, a jak dyskusja wchodzi w babskie
> lub babsko/męskie deliberacje to wolę zająć się czymś innym i mam komputer
> z tyłu.
>
Andy ma go w miejscu, gdzie (w odróżnieniu od niego) mężczyźni mają to,
czego on nie ma.... więc sam rozumiesz, on ma cały czas z przodu i nie moze
wybierać, nie może zajac się czymś innym 3333-)
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:26:47 - Ikselka
> Powiedz, ale tak szczerze, ty naprawdę jesteś taką głupią, zakompleksioną
> kurą domową? Czy tylko udajesz? A może stary dwa razy dziennie wpierdol ci
> spuszcza za głupie gadki w domu i dlatego wykorzystujesz szansę odreagowania
> tutaj? Bo tu ci się wydaje, że w każdym temacie możesz mieć ostatnie słowo?
>
> Ale dla mnie już wystarczy, nie spuszczałem cię z szambem, bo czasem podałaś
> jakiś fajny przepis. W temacie Portugali przegięłaś.
>
> Przyjmij do wiadomości, że takie wymądrzanie sie na każdy temat - czy się ma
> pojęcie czy nie - to oznaka skrajnej głupoty.
>
> Więc:
>
> PLONK
Tylko plonk? Tylko na to cię stać?
3-)
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-04-28 18:54:11 - Dawid
> 3-)
Trochę racji założyciel wątku ma.
Niestety, prawda boli.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:05:56 - Qrczak
>
>> 3-)
>
> Trochę racji założyciel wątku ma.
> Niestety, prawda boli.
'Kimby' się powinien martwić od momentu, kiedy przestanie boleć.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:41:06 - Aicha
> Dnia 2012-04-28 18:54, niebożę Dawid wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>> 3-)
>>
>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>> Niestety, prawda boli.
>
> 'Kimby' się powinien martwić od momentu, kiedy przestanie boleć.
>
> qr.a
To może jakaś nowa postać z pustyni i puszczy. Albo z dżungli. Kumpel Dżany?
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-04-28 19:09:06 - Ikselka
>> 3-)
>
> Trochę racji założyciel wątku ma.
> Niestety, prawda boli.
Móhy ci powiedziały?
--
XL smile
www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
Re: Ikselko.....
2012-05-01 09:53:57 - zbigniew
> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
>>> 3-)
>>
>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>> Niestety, prawda boli.
>
>
Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
Z.
Re: Ikselko.....
2012-05-01 14:49:03 - Ikselka
> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>
> > Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
> >>> 3-)
>
> >> Trochę racji założyciel wątku ma.
> >> Niestety, prawda boli.
>
> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
Tobie obiecywałam? - no, to znaczy tylko tyle, ze TY jesteś nic nie
wart.
Re: Ikselko.....
2012-05-01 18:09:04 - zbigniew
> On 1 Maj, 09:53, zbigniew
>> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>
>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>>>> 3-)
>>
>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>> Niestety, prawda boli.
>>
>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>
> Tobie obiecywałam? - no, to znaczy tylko tyle, ze TY jesteś nic nie
> wart.
>
nie napiszę tu słów na które zasługujesz, sama sobie tu powstawiaj
$%^&*&**,*^$^&^^, *^&$#$ mam nadzieję że choć tyle zrozumiałaś
Z.
Re: Ikselko.....
2012-05-01 18:11:26 - Ikselka
> W dniu 2012-05-01 14:49, Ikselka pisze:
>
> > On 1 Maj, 09:53, zbigniew
> >> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>
> >>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
> >>>>> 3-)
>
> >>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
> >>>> Niestety, prawda boli.
>
> >> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> >> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>
> > Tobie obiecywałam? - no, to znaczy tylko tyle, ze TY jesteś nic nie
> > wart.
>
> nie napiszę tu słów na które zasługujesz, sama sobie tu powstawiaj
> $%^&*&**,*^$^&^^, *^&$#$ mam nadzieję że choć tyle zrozumiałaś
>
> Z.
Nie piej.
Re: Ikselko.....
2012-05-02 13:09:06 - zbigniew
> On 1 Maj, 18:09, zbigniew
>> W dniu 2012-05-01 14:49, Ikselka pisze:
>>
>>> On 1 Maj, 09:53, zbigniew
>>>> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>
>>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>>>>>> 3-)
>>
>>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>>>> Niestety, prawda boli.
>>
>>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>>
>>> Tobie obiecywałam? - no, to znaczy tylko tyle, ze TY jesteś nic nie
>>> wart.
>>
>> nie napiszę tu słów na które zasługujesz, sama sobie tu powstawiaj
>> $%^&*&**,*^$^&^^, *^&$#$ mam nadzieję że choć tyle zrozumiałaś
>>
>> Z.
>
> Nie piej.
wiedziałem, że niewiele zrozumiesz :)
Re: Ikselko.....
2012-05-03 20:30:57 - Ikselka
> W dniu 2012-05-01 18:11, Ikselka pisze:
>> On 1 Maj, 18:09, zbigniew
>>> W dniu 2012-05-01 14:49, Ikselka pisze:
>>>
>>>> On 1 Maj, 09:53, zbigniew
>>>>> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>>
>>>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>>
>>>>>>>> 3-)
>>>
>>>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>>>>> Niestety, prawda boli.
>>>
>>>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>>>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>>>
>>>> Tobie obiecywałam? - no, to znaczy tylko tyle, ze TY jesteś nic nie
>>>> wart.
>>>
>>> nie napiszę tu słów na które zasługujesz, sama sobie tu powstawiaj
>>> $%^&*&**,*^$^&^^, *^&$#$ mam nadzieję że choć tyle zrozumiałaś
>>>
>>> Z.
>>
>> Nie piej.
> wiedziałem, że niewiele zrozumiesz :)
Rozumiem dokładnie jak napisałeś - napisałeś przecież (cytuję co powyżej w
ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać
na tej grupie.
Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
3-)
Odp: Ikselko.....
2012-05-04 00:06:39 - @
>
>> wiedziałem, że niewiele zrozumiesz :)
>
> Rozumiem dokładnie jak napisałeś - napisałeś przecież (cytuję co powyżej w
> ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać
> na tej grupie.
> Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
> 3-)
bo poniewaz - kolejny kwiatek..
Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja takich
nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
@
Re: Odp: Ikselko.....
2012-05-04 00:32:31 - Ikselka
>>>> Nie piej.
>>
>>> wiedziałem, że niewiele zrozumiesz :)
>>
>> Rozumiem dokładnie jak napisałeś - napisałeś przecież (cytuję co powyżej w
>> ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać
>> na tej grupie.
>> Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
>> 3-)
>
> bo poniewaz - kolejny kwiatek..
> Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja takich
> nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
>
Zaiste śmiechu warte, kiedy się dziwi postępującemu analfabetyzmowi ktoś,
kogo nie stać na używanie polskich znaków...
Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-04 17:37:48 - @
>>> w
>>> ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz
>>> piać
>>> na tej grupie.
>>> Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
>>> 3-)
>>
>> bo poniewaz - kolejny kwiatek..
>> Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja takich
>> nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
>>
>
> Zaiste śmiechu warte, kiedy się dziwi postępującemu analfabetyzmowi
> ktoś,
> kogo nie stać na używanie polskich znaków...
Zaiste smiechu warte, ze nie rozumiesz tak prostej rzeczy jak ta, ze w necie
jest to dopuszczalne. Ale byka Pani Profesor u mnie raczej nie
uswiadczysz, choc ani uczitielka nie bylam, ani nie korzystam z opcji
sprawdzania pisowni.
Za to Twoje brniecie w zaparte kiedy nie masz racji jest tutaj juz znane,
jak widze.
Widzisz, jest taka jedna madra zasada - kiedy jedna osoba nazwie Cie
baranem, nie przejmuj sie. Kiedy uslyszysz to od dwoch osob - zastanow sie.
Ale kiedy uslyszysz to juz od trzeciej osoby, lepiej spojrz w lustro i
upewnij sie czy nie wyrosly Ci przypadkiem rogi.
Oczywiscie przywolanie tu barana nie jest zadna aluzja - takie jest
brzmienie tego powiedzenia.
Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie widzialam,
nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac, ze
nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz zle
kobiety w necie ;)
Pozdrawiam
@
Re: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-04 20:08:25 - Ikselka
>>>> Rozumiem dokładnie jak napisałeś - napisałeś przecież (cytuję co powyżej
>>>> w
>>>> ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz
>>>> piać
>>>> na tej grupie.
>>>> Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
>>>> 3-)
>>>
>>> bo poniewaz - kolejny kwiatek..
>>> Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja takich
>>> nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
>>>
>>
>> Zaiste śmiechu warte, kiedy się dziwi postępującemu analfabetyzmowi
>> ktoś,
>> kogo nie stać na używanie polskich znaków...
>
> Zaiste smiechu warte, ze nie rozumiesz tak prostej rzeczy jak ta, ze w necie
> jest to dopuszczalne.
Tak jak i byki - może prezydent w realu, można i w necie.
> Ale byka Pani Profesor u mnie raczej nie
> uswiadczysz, choc ani uczitielka nie bylam, ani nie korzystam z opcji
> sprawdzania pisowni.
> Za to Twoje brniecie w zaparte kiedy nie masz racji jest tutaj juz znane,
> jak widze.
Byk: przed kiedy w zdaniu złożonym stawiamy przecinek.
>
> Widzisz, jest taka jedna madra zasada - kiedy jedna osoba nazwie Cie
> baranem, nie przejmuj sie. Kiedy uslyszysz to od dwoch osob - zastanow sie.
> Ale kiedy uslyszysz to juz od trzeciej osoby, lepiej spojrz w lustro i
> upewnij sie czy nie wyrosly Ci przypadkiem rogi.
....z wyjątkiem sytuacji, kiedy mówią mi to same barany.
> Oczywiscie przywolanie tu barana nie jest zadna aluzja - takie jest
> brzmienie tego powiedzenia.
>
> Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie widzialam,
> nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac, ze
> nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
> dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz zle
> kobiety w necie ;)
>
Powiem Ci coś w tajemnicy: spotykam je BEZ przyczyny. Tym gorzej dla nich,
nie sądzisz?
333-)
Re: Ikselko.....
2012-05-04 21:56:45 - margaretha
> Dnia Fri, 4 May 2012 17:37:48 +0200, @ napisał(a):
>> Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie widzialam,
>> nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac, ze
>> nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
>> dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz zle
>> kobiety w necie ;)
>>
>
>
> Powiem Ci coś w tajemnicy: spotykam je BEZ przyczyny. Tym gorzej dla nich,
> nie sądzisz?
> 333-)
a niby dlaczego ma być gorzej dla nich?
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:33:24 - Ikselka
> W dniu 2012-05-04 20:08, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 4 May 2012 17:37:48 +0200, @ napisał(a):
>
>>> Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie widzialam,
>>> nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac, ze
>>> nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
>>> dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz zle
>>> kobiety w necie ;)
>>>
>>
>>
>> Powiem Ci coś w tajemnicy: spotykam je BEZ przyczyny. Tym gorzej dla nich,
>> nie sądzisz?
>> 333-)
>
> a niby dlaczego ma być gorzej dla nich?
NIE MA logicznego uzasadnienia, dlaczego niektóre(sic!) kobiety są takie a
nie inne (nazwałysmy je roboczo złe, choć wiesz przecież, że nie o to
dokładnie chodzi) w stosunku do mnie. Byłoby uzasadnienie i coś na rzeczy,
gdyby zachowywały się tak wszystkie albo znakomita(statystycznie)
większość.
Tymczasem tak nie jest, mam tego przykłady w moim realnym życiu.
Wniosek pierwszy - skoro stosunek kobiet do mnie jest tak rozbieżny, znaczy
to, że przyczyna tkwi w nich samych, nie we mnie. Przecież ja jestem ciągle
taka sama, tzn nie zmieniam wizerunku tzn zasad czy osobowości zależnie od
pory dnia...
Wniosek drugi - kobiety reagujące pozytywnie to te, które same siebie
postrzegają pozytywnie, w zw. z tym nie mając powodów do frustracji i ich
wyładowywania, kiedy stykają się ze mną.
Wniosek trzeci - kobiety reagujace negatywnie to... no i tu masz odpowiedź
na Twoje pytanie. Czyż to dla nich nie gorzej?
Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-04 21:58:21 - @
>>>> Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja
>>>> takich
>>>> nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
>>>>
>>>
>>> Zaiste śmiechu warte, kiedy się dziwi postępującemu analfabetyzmowi
>>> ktoś,
>>> kogo nie stać na używanie polskich znaków...
>>
>> Zaiste smiechu warte, ze nie rozumiesz tak prostej rzeczy jak ta, ze w
>> necie
>> jest to dopuszczalne.
>
> Tak jak i byki - może prezydent w realu, można i w necie.
>
>> Ale byka Pani Profesor u mnie raczej nie
>> uswiadczysz, choc ani uczitielka nie bylam, ani nie korzystam z opcji
>> sprawdzania pisowni.
>> Za to Twoje brniecie w zaparte kiedy nie masz racji jest tutaj juz znane,
>> jak widze.
>
> Byk: przed kiedy w zdaniu złożonym stawiamy przecinek.
>
>
>>
>> Widzisz, jest taka jedna madra zasada - kiedy jedna osoba nazwie Cie
>> baranem, nie przejmuj sie. Kiedy uslyszysz to od dwoch osob - zastanow
>> sie.
>> Ale kiedy uslyszysz to juz od trzeciej osoby, lepiej spojrz w lustro i
>> upewnij sie czy nie wyrosly Ci przypadkiem rogi.
>
> ...z wyjątkiem sytuacji, kiedy mówią mi to same barany.
>
>
>> Oczywiscie przywolanie tu barana nie jest zadna aluzja - takie jest
>> brzmienie tego powiedzenia.
>>
>> Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie
>> widzialam,
>> nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac,
>> ze
>> nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
>> dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz
>> zle
>> kobiety w necie ;)
>>
>
>
> Powiem Ci coś w tajemnicy: spotykam je BEZ przyczyny. Tym gorzej dla nich,
> nie sądzisz?
> 333-)
Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot i
cala tajemnica.
Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne dobrze
wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob - zazwyczaj
wystepuje rzeczywiscie.
Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i generalnie w
gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem posiadasz jedna wade
utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi byc po Twojej stronie.
Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest osob wypowiadajacych sie w
danym temacie, a tego nie bardzo chcesz przyjac do wiadomosci.
Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna swiadomosc
(tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych powodow ;)
Pozdrowienia
@
Re: Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-04 22:32:19 - Paulinka
> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot i
> cala tajemnica.
> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
> przyjac do wiadomosci.
> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
> powodow ;)
O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
--
Paulinka bez obrazy, ten tytuł chyba nobilituje
Re: Ikselko.....
2012-05-04 22:38:29 - margaretha
> @ pisze:
>
>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>> i cala tajemnica.
>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>> przyjac do wiadomosci.
>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>> powodow ;)
>
> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>
nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-04 22:50:49 - Paulinka
> W dniu 2012-05-04 22:32, Paulinka pisze:
>> @ pisze:
>>
>>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>>> i cala tajemnica.
>>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>>> przyjac do wiadomosci.
>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>> powodow ;)
>>
>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>
> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-04 23:01:38 - margaretha
> margaretha pisze:
>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>
>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>
> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>
>
tylko trzeba będzie facetom tytuł dać inny :) Proponuje: goopie fiooty:)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-04 23:37:43 - Andy Niwinski
margaretha
>>
>>
> tylko trzeba będzie facetom tytuł dać inny :) Proponuje: goopie fiooty:)
>
Ja osobiście sobie wypraszam...
:)
Re: Ikselko.....
2012-05-04 23:51:58 - margaretha
>
> margaretha
>>>
>>>
>> tylko trzeba będzie facetom tytuł dać inny :) Proponuje: goopie fiooty:)
>>
> Ja osobiście sobie wypraszam...
>
> :)
to ja się staram, wychodzę na przeciw oczekiwaniom mężczyzn a tu takie
fochy? :)
A 1043 osoby w Polsce mają na nazwisko Fiut i pewnie są z tego dumne :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 14:33:20 - Animka
> W dniu 2012-05-04 23:37, Andy Niwinski pisze:
>>
>> margaretha
>>>>
>>>>
>>> tylko trzeba będzie facetom tytuł dać inny :) Proponuje: goopie fiooty:)
>>>
>> Ja osobiście sobie wypraszam...
>>
>> :)
>
> to ja się staram, wychodzę na przeciw oczekiwaniom mężczyzn a tu takie
> fochy? :)
>
> A 1043 osoby w Polsce mają na nazwisko Fiut i pewnie są z tego dumne :)
A nawet Balas ;-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:42:08 - Ikselka
> W dniu 2012-05-04 23:37, Andy Niwinski pisze:
>>
>> margaretha
>>>>
>>>>
>>> tylko trzeba będzie facetom tytuł dać inny :) Proponuje: goopie fiooty:)
>>>
>> Ja osobiście sobie wypraszam...
>>
>> :)
>
> to ja się staram, wychodzę na przeciw
Naprzeciw.
Hasło - zwalczamy analfabetyzm!
3-)
Re: Ikselko.....
2012-05-05 14:31:40 - Animka
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-04 22:32, Paulinka pisze:
>>> @ pisze:
>>>
>>>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>>>> i cala tajemnica.
>>>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>>>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>>>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>>>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>>>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>>>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>>>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>>>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>>>> przyjac do wiadomosci.
>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>> powodow ;)
>>>
>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>
>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>
> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 15:42:46 - Aicha
>>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>>> powodow ;)
>>>>
>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>
>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>
>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>
> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się pije.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:21:37 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>
>>>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>>>> powodow ;)
>>>>>
>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>
>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>
>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>
>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>
> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się pije.
Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
przecież to XL tworzy tę grupę.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:27:37 - Qrczak
> Aicha pisze:
>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>
>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>
>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>
>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>
>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>
>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>> pije.
>
> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
> przecież to XL tworzy tę grupę.
A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
docierają swymi mądrościami. A szkoda.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:31:53 - Paulinka
> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Aicha pisze:
>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>
>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>
>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>
>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>
>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>
>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>> pije.
>>
>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>
> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:37:14 - margaretha
>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>
> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>
>
na p.s.d raczej się nie udzielam ale czytam od zawsze :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:39:10 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 21:31, Paulinka pisze:
>
>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>
>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
> na p.s.d raczej się nie udzielam ale czytam od zawsze :)
Ci wstrętni podczytywacze! Czemu nie gadasz na p.s.d.?
No i niech ktoś rozwikła etymologię głupiej cipy.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:47:43 - margaretha
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-05 21:31, Paulinka pisze:
>>
>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>
>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>
>> na p.s.d raczej się nie udzielam ale czytam od zawsze :)
>
> Ci wstrętni podczytywacze! Czemu nie gadasz na p.s.d.?
> No i niech ktoś rozwikła etymologię głupiej cipy.
>
skrytym podczytywaczom mówimy tak! :) Nie mam dzieci, więc czasami tylko
wskakuję w co ciekawszego flejma :)
Wydaje mi się, że głupia cipa wywodzi się faktycznie z p.s.d ale to
musiało być dawno i pamięć już nie ta ;)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:04:41 - Qrczak
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Aicha pisze:
>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>
>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>
>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>
>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>
>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>
>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>> pije.
>>>
>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>
>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>
> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
mocno stare dość:
groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
qr.a
--
dawno dawno temu gdzieś w odległej galaktyce
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:08:11 - margaretha
> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
> mocno stare dość:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>
> qr.a
ehhhh... stare dobre czasy, kiedyś na psd to były takie jatki we
flejmach że klękajcie narody :)
--
MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:11:18 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 22:04, Qrczak pisze:
>
>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>> mocno stare dość:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>
>> qr.a
>
> ehhhh... stare dobre czasy, kiedyś na psd to były takie jatki we
> flejmach że klękajcie narody :)
> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:16:24 - Qrczak
> W dniu 2012-05-05 22:04, Qrczak pisze:
>
>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>> mocno stare dość:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>
>> qr.a
>
> ehhhh... stare dobre czasy, kiedyś na psd to były takie jatki we
> flejmach że klękajcie narody :)
www.youtube.com/watch?v=WfSnMXlqWzA
qr.a
--
ze specjalnom dedykancjom
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:09:03 - Paulinka
> Dnia 2012-05-05 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Aicha pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>
>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>
>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>
>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>
>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>> pije.
>>>>
>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>
>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>
>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>
> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
> mocno stare dość:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
rowerków. A kysz!
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:14:06 - Paulinka
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Aicha pisze:
>>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>>
>>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>>
>>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>>> pije.
>>>>>
>>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>>
>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>
>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>
>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>> mocno stare dość:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>
> Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
> rowerków. A kysz!
>
Mam! :
groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:58:12 - Aicha
>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>> mocno stare dość:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>
> Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
> rowerków. A kysz!
Zaczynam żałować, że na psd trafiłam, kiedy mój dzieć był już mocno
starszy :)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:17:40 - Animka
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Aicha pisze:
>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>
>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>
>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>
>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>
>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>
>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>> pije.
>>>
>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>
>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>
> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
Co to jest psd?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:08:45 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 21:31, Paulinka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Aicha pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>
>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>
>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>
>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>
>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>> pije.
>>>>
>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>
>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>
>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>
> Co to jest psd?
Jesteś pewna, że potrzebujesz jeszcze porozmawiać o dzieciach?
pl.soc.dzieci
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:52:29 - Animka
> Animka pisze:
>> W dniu 2012-05-05 21:31, Paulinka pisze:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Aicha pisze:
>>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>>
>>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>>
>>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>>> pije.
>>>>>
>>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>>
>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>
>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>
>> Co to jest psd?
>
> Jesteś pewna, że potrzebujesz jeszcze porozmawiać o dzieciach?
Nie.
> pl.soc.dzieci
Niech se córka tam pisuje- o moim pięknym królewiczu, tancerzu- wnuczku :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:16:14 - Animka
> Aicha pisze:
>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>
>>>>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>>>>> powodow ;)
>>>>>>
>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>
>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>
>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>
>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>
>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się pije.
>
> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
> przecież to XL tworzy tę grupę.
Masz złe skojarzenia, napewno.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:06:35 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 21:21, Paulinka pisze:
>> Aicha pisze:
>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>
>>>>>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>>>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>>>>>> powodow ;)
>>>>>>>
>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>
>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>
>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>
>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>
>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>> pije.
>>
>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>
> Masz złe skojarzenia, napewno.
Na pewno to wiem, ze mnie obraziłaś, chociaż całość była pisana
wyłącznie humorystycznie i XL o tym wie, a przynajmniej mam taka nadzieję.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:43:22 - Ikselka
> W dniu 2012-05-04 22:50, Paulinka pisze:
>> margaretha pisze:
>>> W dniu 2012-05-04 22:32, Paulinka pisze:
>>>> @ pisze:
>>>>
>>>>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>>>>> i cala tajemnica.
>>>>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>>>>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>>>>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>>>>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>>>>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>>>>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>>>>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>>>>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>>>>> przyjac do wiadomosci.
>>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>>> powodow ;)
>>>>
>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>
>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>
>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>
> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
Czasami tego okreslenia używam bardziej pieszczotliwie, niż pejoratywnie.
No ale jak widać ten niuans jest nie do rozpoznania przez szkło...
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:40:57 - Ikselka
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-04 22:32, Paulinka pisze:
>>> @ pisze:
>>>
>>>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>>>> i cala tajemnica.
>>>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>>>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>>>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>>>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>>>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>>>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>>>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>>>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>>>> przyjac do wiadomosci.
>>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>>> powodow ;)
>>>
>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>
>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>
> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
Nie generalizuj 3-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:40:38 - Ikselka
> W dniu 2012-05-04 22:32, Paulinka pisze:
>> @ pisze:
>>
>>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot
>>> i cala tajemnica.
>>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>>> przyjac do wiadomosci.
>>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>>> powodow ;)
>>
>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>
> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
A wiesz, bo niektórzy faceci są raczej jak baby.
Re: Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-06 00:41:18 - Ikselka
> @ pisze:
>
>> Sadze, ze spotykasz je z powodu, ktory podalam w poprzednim poscie. Ot i
>> cala tajemnica.
>> Gorzej jest niestety raczej tylko dla Ciebie, poniewaz jak zapewne
>> dobrze wiesz, kazde zjawisko zauwazane przez jakas tam ilosc osob -
>> zazwyczaj wystepuje rzeczywiscie.
>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>> generalnie w gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem
>> posiadasz jedna wade utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi
>> byc po Twojej stronie. Tymczasem tych racji moze byc tyle, ile jest
>> osob wypowiadajacych sie w danym temacie, a tego nie bardzo chcesz
>> przyjac do wiadomosci.
>> Pomijajac juz fakt, ze naprawde idziesz w zaparte majac pelna
>> swiadomosc (tak sadze), ze bronisz swoich racji z nieracjonalnych
>> powodow ;)
>
> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
Niezły pomysł :-)
Re: Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-06 00:39:52 - Ikselka
> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i generalnie w
> gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem posiadasz jedna wade
> utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi byc po Twojej stronie.
Rozrzewniłaś mnie. Jeszcze nigdy nikogo (ani w realnym życiu, a ni tym
mniej w necie) nie zmusiłam do uznania mojej racji - ponieważ nikogo do
niczego nie zmuszam.
Jestem dorosła, więc i innych ludzi w stosownym wieku oceniam podobnie - to
znaczy wiem po sobie, że jeśli ktokolwiek dorosły czuje się do czegokolwiek
zmuszany, po prostu sobie odpuszcza. Ja tak robię. I odwrotnie - jeśli
biorę udział w dyskusji i sobie NIE odpuszczam, dyskutuję dobrowolnie i nie
czuję się zmuszana. Logiczne.
Skoro Ty czujesz się zmuszana do przyznawania mi racji, to niezmiernie
dziwię się, dlaczego sobie po prostu nie odpuścisz?
3-)
Odp: Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-08 14:53:12 - @
Użytkownik Ikselka
news:1wyfks9undrmu$.pb0yvt7uhiw9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 4 May 2012 21:58:21 +0200, @ napisał(a):
>
>> Ikselko, dajesz naprawde sporo dobrych rad, pewnie w kuchni i
>> generalnie w
>> gospodarstwie jestes mistrzynia, ale moim zdaniem posiadasz jedna wade
>> utrudniajaca obiektywna wymiane zdan - racja musi byc po Twojej stronie.
>
> Rozrzewniłaś mnie. Jeszcze nigdy nikogo (ani w realnym życiu, a ni tym
> mniej w necie) nie zmusiłam do uznania mojej racji - ponieważ nikogo do
> niczego nie zmuszam.
> Jestem dorosła, więc i innych ludzi w stosownym wieku oceniam podobnie -
> to
> znaczy wiem po sobie, że jeśli ktokolwiek dorosły czuje się do
> czegokolwiek
> zmuszany, po prostu sobie odpuszcza. Ja tak robię. I odwrotnie - jeśli
> biorę udział w dyskusji i sobie NIE odpuszczam, dyskutuję dobrowolnie i
> nie
> czuję się zmuszana. Logiczne.
> Skoro Ty czujesz się zmuszana do przyznawania mi racji, to niezmiernie
> dziwię się, dlaczego sobie po prostu nie odpuścisz?
> 3-)
Rozrozniasz okreslenie racja musi byc po twojej stronie od zmuszasz kogos
do uznania racji ?
Twoje odpowiedzi sa tak absurdalne i pokretne, ze faktycznie szkoda czasu na
jalowe dysputy.
EOT
@
Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Ikselko.....
2012-05-08 15:47:58 - Ikselka
> Rozrozniasz okreslenie racja musi byc po twojej stronie od zmuszasz kogos
> do uznania racji ?
Nie.
Re: Ikselko.....
2012-05-04 21:30:40 - Animka
>>>> Rozumiem dokładnie jak napisałeś - napisałeś przecież (cytuję co powyżej
>>>> w
>>>> ptaszkach): Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz
>>>> piać
>>>> na tej grupie.
>>>> Ja mam nie piać, a Ty możesz - bo ponieważ?
>>>> 3-)
>>>
>>> bo poniewaz - kolejny kwiatek..
>>> Coz sie dziwic postepujacemu analfabetyzmowi mlodziezy, skoro maja takich
>>> nauczycieli... (dobrze chociaz, ze bylych).
>>>
>>
>> Zaiste śmiechu warte, kiedy się dziwi postępującemu analfabetyzmowi
>> ktoś,
>> kogo nie stać na używanie polskich znaków...
>
> Zaiste smiechu warte, ze nie rozumiesz tak prostej rzeczy jak ta, ze w necie
> jest to dopuszczalne. Ale byka Pani Profesor u mnie raczej nie
> uswiadczysz, choc ani uczitielka nie bylam, ani nie korzystam z opcji
> sprawdzania pisowni.
> Za to Twoje brniecie w zaparte kiedy nie masz racji jest tutaj juz znane,
> jak widze.
>
> Widzisz, jest taka jedna madra zasada - kiedy jedna osoba nazwie Cie
> baranem, nie przejmuj sie. Kiedy uslyszysz to od dwoch osob - zastanow sie.
> Ale kiedy uslyszysz to juz od trzeciej osoby, lepiej spojrz w lustro i
> upewnij sie czy nie wyrosly Ci przypadkiem rogi.
> Oczywiscie przywolanie tu barana nie jest zadna aluzja - takie jest
> brzmienie tego powiedzenia.
>
> Twoich osiagniec i umiejetnosci kulinarnych nie kwestionuje - nie widzialam,
> nie probowalam, mozesz sie nimi szczycic do woli. Jednak czasem wiedzac, ze
> nie masz racji upierasz sie przy swoim niczym koziol, a to nie sprzyja
> dyskusji. Moze to wlasnie jest przyczyna, dla ktorej wiecznie spotykasz zle
> kobiety w necie ;)
Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
Mnie też kiedyś w podstawówce polonista uczył pisać tak jak napisała
Ikselka. Tak kiedyś było.
A pisownia wchodzi w krew i trudno się odzwyczaić i przyzwyczaić do
nowej pisowni, która wymyślił/zmienił jakiś nadgorliwy za dużą forsę.
Nie kłóćcie się, czekam na ten przepis na flaczki wołowe :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:02:48 - Feahisim
dyskusyjnych:jo1k2s$kj7$3@node2.news.atman.pl...
> Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
Przecież to pospolite kłamstwo.
Feah
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:14:53 - Animka
> Użytkownik Animka napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jo1k2s$kj7$3@node2.news.atman.pl...
>
>> Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>
> Przecież to pospolite kłamstwo.
No jesteś jeszcze Ty :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 15:22:36 - Ikselka
> W dniu 2012-05-05 21:02, Feahisim pisze:
>> Użytkownik Animka napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:jo1k2s$kj7$3@node2.news.atman.pl...
>>
>>> Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>>
>> Przecież to pospolite kłamstwo.
>
> No jesteś jeszcze Ty :-)
He he :-D
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:38:21 - Animka
> Dnia Sun, 06 May 2012 02:14:53 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-05 21:02, Feahisim pisze:
>>> Użytkownik Animka napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:jo1k2s$kj7$3@node2.news.atman.pl...
>>>
>>>> Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>>>
>>> Przecież to pospolite kłamstwo.
>>
>> No jesteś jeszcze Ty :-)
>
> He he :-D
LOL
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 21:40:46 - margaretha
> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
zapytaj Bbjk.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:06:29 - Qrczak
> W dniu 2012-05-04 21:30, Animka pisze:
>
>> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
>> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>
> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
> zapytaj Bbjk.
I dżdżu to tu teraz jest komplementem.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:15:58 - margaretha
> Dnia 2012-05-05 21:40, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-04 21:30, Animka pisze:
>>
>>> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
>>> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>>
>> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
>> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
>> zapytaj Bbjk.
>
> I dżdżu to tu teraz jest komplementem.
>
> qr.a
Dzudzu dopięła swego.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:23:44 - Animka
> W dniu 2012-05-05 22:06, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 21:40, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2012-05-04 21:30, Animka pisze:
>>>
>>>> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
>>>> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>>>
>>> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
>>> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
>>> zapytaj Bbjk.
>>
>> I dżdżu to tu teraz jest komplementem.
>>
>> qr.a
>
> Dzudzu dopięła swego.
To znaczy? Kogo se dopięła?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:50:54 - Ikselka
> (...) Jak nie wierzysz
> zapytaj Bbjk.
Czy to jakieś góró jest?
:-D
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:29:53 - margaretha
> Dnia Sat, 05 May 2012 21:40:46 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> (...) Jak nie wierzysz
>> zapytaj Bbjk.
>
> Czy to jakieś góró jest?
> :-D
BBjk to osoba, która zna grupę prawie od początku, więc wie jak wtedy
było. Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:31:34 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 00:50, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 05 May 2012 21:40:46 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> (...) Jak nie wierzysz
>>> zapytaj Bbjk.
>>
>> Czy to jakieś góró jest?
>> :-D
>
> BBjk to osoba, która zna grupę prawie od początku, więc wie jak wtedy
> było.
Wszystko płynie. Chyba nie oczekujesz, że się nie zestarzejesz - tak samo
zmienia się wszystko inne :-)
> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
O, to tak jak ja :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:36:40 - Bbjk
>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>
> O, to tak jak ja :-)
Całkiem inaczej.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:43:23 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>
>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>
>> O, to tak jak ja :-)
>
> Całkiem inaczej.
Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:52:09 - Bbjk
>>> O, to tak jak ja :-)
>>
>> Całkiem inaczej.
>
> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
Oczywiście, że nie jestem.
Możesz uznać, że to Ty jesteś ;)
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:16:03 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 18:43, Ikselka pisze:
>
>>>> O, to tak jak ja :-)
>>>
>>> Całkiem inaczej.
>>
>> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
>
> Oczywiście, że nie jestem.
> Możesz uznać, że to Ty jesteś ;)
Dzięki, o łaskawczyni!
3-)
--
XL uznając
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:09:45 - Paulinka
> Dnia Sun, 06 May 2012 18:36:40 +0200, Bbjk napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>>
>>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>> O, to tak jak ja :-)
>> Całkiem inaczej.
>
> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
Gdyby to o to chodziło...
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:31:19 - Stalker
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 18:36:40 +0200, Bbjk napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>>> O, to tak jak ja :-)
>>> Całkiem inaczej.
>>
>> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
>
> Gdyby to o to chodziło...
Jak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
To chyba jak w tym kawale, kiedy mąż na rozprawie rozwodowej przemawia:
Wysoki sądzie to oczywiste, że zawsze wina leży po dwóch stronach. I
tak jest też teraz. Wszystkiemu jest winna żona i teściowa ;-)
Stalker
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:44:46 - Paulinka
> W dniu 2012-05-06 20:09, Paulinka pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 06 May 2012 18:36:40 +0200, Bbjk napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>>>> O, to tak jak ja :-)
>>>> Całkiem inaczej.
>>>
>>> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
>>
>> Gdyby to o to chodziło...
>
> Jak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
> To chyba jak w tym kawale, kiedy mąż na rozprawie rozwodowej przemawia:
> Wysoki sądzie to oczywiste, że zawsze wina leży po dwóch stronach. I
> tak jest też teraz. Wszystkiemu jest winna żona i teściowa ;-)
Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo nie ośmiesza, nie obraża i
nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom. Taka
jest IMO różnica.
No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu, stąd często
nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:41:07 - margaretha
> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo nie ośmiesza, nie obraża i
> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom. Taka
> jest IMO różnica.
> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu, stąd często
> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>
>
100% racji
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:49:39 - Bbjk
>
> Jak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
>
> To chyba jak w tym kawale, kiedy mąż na rozprawie rozwodowej przemawia:
> Wysoki sądzie to oczywiste, że zawsze wina leży po dwóch stronach. I
> tak jest też teraz. Wszystkiemu jest winna żona i teściowa ;-)
Przepraszam, że brałam udział w pobojowisku w Twoim wątku.
Faktycznie, lepiej czasem przemilczeć.
Ale do rad, które dałam (Czeremcha też fajne) zastosuj się i koniecznie
zajrzyj do Sagres, na Przylądek Św. Wincentego, masz bliziutko, a jest
tam przepięknie. To kraniec starego świata :)
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:50:52 - Animka
> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>
>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>
>> O, to tak jak ja :-)
>
> Całkiem inaczej.
A Ty jakieś góru jesteś? Pewnie w swojej kuchni.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:48:10 - Bbjk
> która zna grupę prawie od początku, więc wie jak wtedy
> było.
Były wojenki i wojny, zażarte dyskusje, ale na tematy kuchenne. Nie było
raczej gaworzenia o częściach ciała Maryni, a jeśli ktoś próbował, to
szybko był przywoływany do porządku. Stosowano się do netetykiety (kto
teraz wie, co to takiego). Dyskutowano w dużej mierze merytorycznie, a
plotkarskie bajędy i adpersony jeśli się zdarzały, to nieczęsto i
szybko piętnowano je.
Dzielono się doświadczeniem, a nie rzucano linkami na chybił trafił,
zresztą i mniej było tych linków. Nie było politykowania, pewne
zachowania nie uchodziły.
Były hity w rodzaju ciastek Kruszyny, czy pierniczków pana Pazio.
Bożenko, zgadzasz się z tym?
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-15 19:12:43 - Bożena
news:jo6a0j$6f4$3@inews.gazeta.pl...
|
| Były wojenki i wojny, zażarte dyskusje, ale na tematy kuchenne. Nie było
| raczej gaworzenia o częściach ciała Maryni, a jeśli ktoś próbował, to
| szybko był przywoływany do porządku. Stosowano się do netetykiety (kto
| teraz wie, co to takiego). Dyskutowano w dużej mierze merytorycznie, a
| plotkarskie bajędy i adpersony jeśli się zdarzały, to nieczęsto i
| szybko piętnowano je.
|
| Dzielono się doświadczeniem, a nie rzucano linkami na chybił trafił,
| zresztą i mniej było tych linków. Nie było politykowania, pewne
| zachowania nie uchodziły.
| Były hity w rodzaju ciastek Kruszyny, czy pierniczków pana Pazio.
|
| Bożenko, zgadzasz się z tym?
Lepiej bym nie napisała :)
A te zjazdy i spotkania grupowe... a poczucie humoru... ileż to łez wylano
się ze śmiechu. Teraz co raz częściej nie wiadomo, czy śmiac się, czy
płakać. Do tego chyba każdy miał pustego KFa, a większość nawet nie
wiedziała, co to za zwierzę i do czego służy - z każdym dalo się porozumieć
w sposób cywilizowany. Nietykieta... Szacunek... Kultura... Zawsze myślałam,
że tęsknoty w stylu kiedyś to były czasy... są zarezerwowane dla mocno
starszych pań i że jeszcze długa droga przede mną, a tu proszę...
Bożena.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:19:37 - Animka
> W dniu 2012-05-04 21:30, Animka pisze:
>
>> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
>> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>
> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
> zapytaj Bbjk.
OK. Dalej czekam na przepis przyrządzenia dobrych flaczków.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 15:55:05 - Ikselka
> W dniu 2012-05-05 21:40, margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-04 21:30, Animka pisze:
>>
>>> Nie wiem dlaczego tak na Ikselke najeżdżacie. To jest bardzo uczynna i
>>> wspaniała dziewczyna. Gdyby nie ona to ta grupa by chyba nie istniała.
>>
>> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
>> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
>> zapytaj Bbjk.
>
> OK. Dalej czekam na przepis przyrządzenia dobrych flaczków.
Flaki do gotowania kupuję surowe, niekrojone (krojonych nigdy, bo za zawsze
są za grubo pokrojone i ze śmieciami czyli ściemnieniami i przerostami
tłuszczowymi, które mam szansę odrzucić przy osobistym krojeniu), w
przezroczystych prostokątnych paczkach ze sztywnej folii, w Makro. Bywają
tam głównie przed świętami, ale i zbyt często ich nie gotuję, żeby się nie
znudziły, są bowiem jednym z ważnych punktów w świątecznym menu.
No więc flaki - ok. kilograma, paczka. Wybieram paczkę taką, aby były w
niej białe, bez czarnych i ciemnych miejsc, najchętniej te frędzelkowate
jak gruba tkanina frotte. Książki (tzn te flaki falbaniaste) niezbyt lubię
potem kroić.
Oprócz tego potrzebne jest mięso wołowe jak na porządny rosół - vide wątek
jerzy.n'a o rosole :-)
Rosołek się gotuje, esencjonalny i pachnący, a ja kroję flaki na szerokie
pasy (szerokość taka, aby byla długością przyszłych finalnych flaczków,
najlepiej ok. 10cm, w gotowaniu skurczą się do 7-8cm).
Te pasy zalewam w garnku zimną wodą i zagotowuję. Wodę odlewam i powtarzam
to samo jeszcze dwa razy.
Po tych trzech sparzeniach wlewam wreszcie wodę, w której flaki ugotują się
do całkowitej miękkości. Gotują się więc, bez soli i przypraw, oczywiście
po przykryciem, ładnych parę godzin, do momentu aż można na talerzyku
ukroić kawałeczek widelcem bez większej siły. Wtedy flaki odcedzam i szybko
studzę, najlepiej zalewajac w tym samym garnku zimną wodą. Wodę w miarę
szybko odlewam, flaki dokładnie osączam na durszlaku.
Rosół gotowy, więc go od razu odcedzam z wszystkich farfocli, warzyw i
mięsa, tylko marchewka (posiekana) wraca do niego. Z mięsa można zrobić
pulpeciki i obgotować w rosole, włożyć potem do gotowych flaków.
Pasy flaków kroję cienko, tak aby powstały równe paseczki o szer. 4-5mm.
Trochę czasu to zajmuje, no i dla efektywnej pracy trzeba mieć naprawdę
ostry nóż. Nooo, teraz mam pikutek, ale trzeba z nim naprawdę ostrożnie!
;-)
Flaki pokrojone, wrzucam je więc do rosołu, z dodatkową cebulą, liśćmi
laurowymi, zielem angielskim, papryką słodką i nieco ostrej do smaku i dla
koloru. Dodaję 1-2 kostki rosołu z kury Knorr'a (to wyjątek, jakoś mi
smakują lepiej wtedy), po rozpuszczeniu kostek dosalam, po czym gotuję aż
całość się przegryzie tj. flaki zaczną się jakby rozpływać w rosole. Pod
koniec dodaję pieprz, gałkę muszkatołową (koniecznie! - ma być wyraźnie
wyczuwalna w potrawie), nieco imbiru i czosnku, sporo majeranku pod sam
koniec, jakieś 5 minut przed zakończeniem gotowania odstawiam z ognia i
dodaję niedużo złotej(!) zasmażki (mąka zasmażona na sucho, na złoto, do
niej smalec dla rozrzedzenia, najlepiej taki ze skwarkami ze słoniny,
podsmażyć razem aż pokażą się bąbelki), mieszając. Krótko zagotowuję całość
i to wszystko :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:45:26 - Animka
> Flaki do gotowania kupuję surowe, niekrojone (krojonych nigdy, bo za zawsze
> są za grubo pokrojone i ze śmieciami czyli ściemnieniami i przerostami
> tłuszczowymi, które mam szansę odrzucić przy osobistym krojeniu), w
> przezroczystych prostokątnych paczkach ze sztywnej folii, w Makro. Bywają
> tam głównie przed świętami, ale i zbyt często ich nie gotuję, żeby się nie
> znudziły, są bowiem jednym z ważnych punktów w świątecznym menu.
> No więc flaki - ok. kilograma, paczka. Wybieram paczkę taką, aby były w
> niej białe, bez czarnych i ciemnych miejsc, najchętniej te frędzelkowate
> jak gruba tkanina frotte. Książki (tzn te flaki falbaniaste) niezbyt lubię
> potem kroić.
> Oprócz tego potrzebne jest mięso wołowe jak na porządny rosół - vide wątek
> jerzy.n'a o rosole :-)
> Rosołek się gotuje, esencjonalny i pachnący, a ja kroję flaki na szerokie
> pasy (szerokość taka, aby byla długością przyszłych finalnych flaczków,
> najlepiej ok. 10cm, w gotowaniu skurczą się do 7-8cm).
> Te pasy zalewam w garnku zimną wodą i zagotowuję. Wodę odlewam i powtarzam
> to samo jeszcze dwa razy.
> Po tych trzech sparzeniach wlewam wreszcie wodę, w której flaki ugotują się
> do całkowitej miękkości. Gotują się więc, bez soli i przypraw, oczywiście
> po przykryciem, ładnych parę godzin, do momentu aż można na talerzyku
> ukroić kawałeczek widelcem bez większej siły. Wtedy flaki odcedzam i szybko
> studzę, najlepiej zalewajac w tym samym garnku zimną wodą. Wodę w miarę
> szybko odlewam, flaki dokładnie osączam na durszlaku.
> Rosół gotowy, więc go od razu odcedzam z wszystkich farfocli, warzyw i
> mięsa, tylko marchewka (posiekana) wraca do niego. Z mięsa można zrobić
> pulpeciki i obgotować w rosole, włożyć potem do gotowych flaków.
> Pasy flaków kroję cienko, tak aby powstały równe paseczki o szer. 4-5mm.
> Trochę czasu to zajmuje, no i dla efektywnej pracy trzeba mieć naprawdę
> ostry nóż. Nooo, teraz mam pikutek, ale trzeba z nim naprawdę ostrożnie!
> ;-)
> Flaki pokrojone, wrzucam je więc do rosołu, z dodatkową cebulą, liśćmi
> laurowymi, zielem angielskim, papryką słodką i nieco ostrej do smaku i dla
> koloru. Dodaję 1-2 kostki rosołu z kury Knorr'a (to wyjątek, jakoś mi
> smakują lepiej wtedy), po rozpuszczeniu kostek dosalam, po czym gotuję aż
> całość się przegryzie tj. flaki zaczną się jakby rozpływać w rosole. Pod
> koniec dodaję pieprz, gałkę muszkatołową (koniecznie! - ma być wyraźnie
> wyczuwalna w potrawie), nieco imbiru i czosnku, sporo majeranku pod sam
> koniec, jakieś 5 minut przed zakończeniem gotowania odstawiam z ognia i
> dodaję niedużo złotej(!) zasmażki (mąka zasmażona na sucho, na złoto, do
> niej smalec dla rozrzedzenia, najlepiej taki ze skwarkami ze słoniny,
> podsmażyć razem aż pokażą się bąbelki), mieszając. Krótko zagotowuję całość
> i to wszystko :-)
Dzięki. Zapisałam sobie na dysku :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 10:42:28 - Bbjk
> Ta grupa istniała na długo wcześniej niż się pojawili Ikselka,
> Dzdzownica czy Panslavista i miała się całkiem dobrze. Jak nie wierzysz
> zapytaj Bbjk.
Zgłaszam się wywołana, potwierdzam, było świetnie, teraz to banalna
mizeria. Działo się coś ciągle, było zabawnie i inspirująco. Szczególnie
miło wspominam Krysię starannie opakowaną, Bożenkę z Wilna, Kruszynę,
encyklopedystę Władka Łosia, no i dżdżownicę. Ze ''starych'' zagląda tu
chyba jeszcze Waldek Krzok, bułka paryska, czasem Bożenka,
sporadycznie Bożena.
Z niektórymi osobami z tamtych czasów kontaktujemy się pisemnie i
osobiście, ale już nie na tematy spożywcze, jedynie czasem wspominamy
grupę kuchenną z tamtych lat.
A tak wyglądała ekipa pl.rec.kuchni sprzed kilku lat :)
kuchenna.host.sk/pliki/galeria.html
--
Bbjk
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:48:04 - margaretha
>
> Zgłaszam się wywołana, potwierdzam, było świetnie, teraz to banalna
> mizeria. Działo się coś ciągle, było zabawnie i inspirująco. Szczególnie
> miło wspominam Krysię starannie opakowaną, Bożenkę z Wilna, Kruszynę,
> encyklopedystę Władka Łosia, no i dżdżownicę. Ze ''starych'' zagląda tu
> chyba jeszcze Waldek Krzok, bułka paryska, czasem Bożenka,
> sporadycznie Bożena.
> Z niektórymi osobami z tamtych czasów kontaktujemy się pisemnie i
> osobiście, ale już nie na tematy spożywcze, jedynie czasem wspominamy
> grupę kuchenną z tamtych lat.
>
> A tak wyglądała ekipa pl.rec.kuchni sprzed kilku lat :)
> kuchenna.host.sk/pliki/galeria.html
Mechcia jeszcze była i Cafe Za Słupem :)
Fajne to były czasy bo od tej grupy zaczynałam moją przygodę z newsami.
--
MM kiedyś Nea
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:51:59 - Bbjk
> Mechcia jeszcze była i Cafe Za Słupem :)
Tak :)
> Fajne to były czasy bo od tej grupy zaczynałam moją przygodę z newsami.
Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
rowerach, górach, trampingu i książkach.
Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
nieliczni - wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:58:12 - Andy Niwinski
Bbjk
news:jo6do8$6f4$6@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-05-06 18:48, margaretha pisze:
>
>> Mechcia jeszcze była i Cafe Za Słupem :)
>
> Tak :)
>
>> Fajne to były czasy bo od tej grupy zaczynałam moją przygodę z newsami.
>
> Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
> jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
> wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
> rowerach, górach, trampingu i książkach.
> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej zażyłości,
> ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp nieliczni -
> wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
Taaaa, a potem pojawiła się Dżdżownica...
Mimo mojego aktualnego zachowanie (wiem, że naganne) ja też byłem wtedy tu
aktywny. Fajnie się panią Bassett czytało, nawet proponowałem jej, żeby
napisała książkę o swoi amerykańskim życiu. Łosiu, KrysiaT SO i inni...
Łezka się w oku kręci.
Tiaaaa, Dżdżownica i jej banda.
Aha, i nie przyznam się, kim byłem w tamtych czasach.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:09:31 - Bbjk
> Mimo mojego aktualnego zachowanie (wiem, że naganne) ja też byłem wtedy
> tu aktywny. Fajnie się panią Bassett czytało, nawet proponowałem jej,
> żeby napisała książkę o swoi amerykańskim życiu. Łosiu, KrysiaT SO i
> inni... Łezka się w oku kręci.
Z tamtych czasów na stałe do mojej kuchni weszły ciastka Kruszyny.
Władek Łoś imponował wiedzą i źródłami.
Jeszcze był Dariusz K. Ladziak, Jerzy N.... siostry Niesz? dobrze
pamiętam? Triss była też sympatyczna.
Przepisy Magdy Basset bywały ciekawe, ale nieraz oderwane od naszej
rzeczywistości, wtedy jeszcze troszkę przaśnej.
Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
Albo już mi się czasy mylą.
> Tiaaaa, Dżdżownica i jej banda.
Taka bandka niewielka :)
>
> Aha, i nie przyznam się, kim byłem w tamtych czasach.
Dawaj! :)
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:21:34 - medea
>
> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na kuchnię
niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat i
zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:45:11 - Paulinka
> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>
>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>
> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na kuchnię
> niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>
> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat i
> zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to zasługa
przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:16:42 - medea
> medea pisze:
>> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>>
>>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>>
>> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na
>> kuchnię niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>>
>> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat
>> i zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
>
> A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
> stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to
> zasługa przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
>
Tak, ten patent z podsmażeniem cebuli posypanej papryką też od
Władysława Łosia podpatrzyłam i stosuję, ale do gulaszu. Zresztą w ogóle
WŁoś dał mi kilka dobrych wskazówek dotyczących gulaszu.
Co do ciastek Kruszyny - raz je robiłam, ale nie podbiły mojego serca.
Może zrobiłam coś nie tak i się zraziłam. Widziałam je ostatnio na
zdjęciu w wykonaniu Bbjk i nabrałam na nie ochoty.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:18:23 - Paulinka
> W dniu 2012-05-06 21:45, Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>>>
>>>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>>>
>>> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na
>>> kuchnię niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>>>
>>> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat
>>> i zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
>>
>> A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
>> stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to
>> zasługa przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
>>
>
> Tak, ten patent z podsmażeniem cebuli posypanej papryką też od
> Władysława Łosia podpatrzyłam i stosuję, ale do gulaszu. Zresztą w ogóle
> WŁoś dał mi kilka dobrych wskazówek dotyczących gulaszu.
>
> Co do ciastek Kruszyny - raz je robiłam, ale nie podbiły mojego serca.
> Może zrobiłam coś nie tak i się zraziłam. Widziałam je ostatnio na
> zdjęciu w wykonaniu Bbjk i nabrałam na nie ochoty.
Spróbuj, są genialne.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 07:17:52 - Bbjk
> Tak, ten patent z podsmażeniem cebuli posypanej papryką też od
> Władysława Łosia podpatrzyłam i stosuję, ale do gulaszu. Zresztą w ogóle
> WŁoś dał mi kilka dobrych wskazówek dotyczących gulaszu.
Szkoda, że Władek już tu nie pisuje, zna historię kuchni jak nikt inny,
a i praktykę ma także.
> Co do ciastek Kruszyny - raz je robiłam, ale nie podbiły mojego serca.
> Może zrobiłam coś nie tak i się zraziłam. Widziałam je ostatnio na
> zdjęciu w wykonaniu Bbjk i nabrałam na nie ochoty.
Może przelecimy etapami po kolei?
Są świetne, bo bardzo szybkie, proste i chyba najbardziej uniwersalne z
wszystkich ciast dla leniwych lub zapracowanych. Imho ważne jest
masło, w oryginalnym przepisie teściowej Kruszyny występowała o ile
pamiętam margaryna, ale to masło nadaje smak.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 08:31:54 - medea
>
> Może przelecimy etapami po kolei?
> Są świetne, bo bardzo szybkie, proste i chyba najbardziej uniwersalne
> z wszystkich ciast dla leniwych lub zapracowanych. Imho ważne jest
> masło, w oryginalnym przepisie teściowej Kruszyny występowała o ile
> pamiętam margaryna, ale to masło nadaje smak.
Muszę najpierw odgrzebać ten przepis, może na niedzielę je zrobię
próbnie, a za dwa tygodnie będę miała gości na dłużej, to takie
przekąski byłyby jak znalazł.
Pamiętam, że zrobiłam je wtedy z jakimś nadzieniem na słono. Na pewno
nie były złe, ale skoro ich nie powtórzyłam, to raczej się nie
zachwyciłam. Może to kwestia tego nadzienia.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:30:29 - Qrczak
> W dniu 2012-05-06 20:58, Andy Niwinski pisze:
>
>> Mimo mojego aktualnego zachowanie (wiem, że naganne) ja też byłem wtedy
>> tu aktywny. Fajnie się panią Bassett czytało, nawet proponowałem jej,
>> żeby napisała książkę o swoi amerykańskim życiu. Łosiu, KrysiaT SO i
>> inni... Łezka się w oku kręci.
>
> Z tamtych czasów na stałe do mojej kuchni weszły ciastka Kruszyny.
> Władek Łoś imponował wiedzą i źródłami.
> Jeszcze był Dariusz K. Ladziak, Jerzy N.... siostry Niesz? dobrze
> pamiętam? Triss była też sympatyczna.
> Przepisy Magdy Basset bywały ciekawe, ale nieraz oderwane od naszej
> rzeczywistości, wtedy jeszcze troszkę przaśnej.
Oj...
> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
> Albo już mi się czasy mylą.
TB mi podpowiada, że prk okupuję od 2005 roku.
Co zadziwiające, debiutowałam w wątku Co na niedzielnego kaca
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:10:05 - Nixe
> Z tamtych czasów na stałe do mojej kuchni weszły ciastka Kruszyny.
A to nie była czasami Kruszyzna?
No chyba, że to dwie różne osoby.
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 07:19:12 - Bbjk
> A to nie była czasami Kruszyzna?
> No chyba, że to dwie różne osoby.
Kruszyna w adresie przed @ występowała jako kruszyzna.
Mam nadzieję, ze nie pomyliłam niczego, to już chyba z 10 lat minęło.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-06-02 23:37:12 - Anai
> W dniu 2012-05-06 20:58, Andy Niwinski pisze:
>
>> Mimo mojego aktualnego zachowanie (wiem, że naganne) ja też byłem wtedy
>> tu aktywny. Fajnie się panią Bassett czytało, nawet proponowałem jej,
>> żeby napisała książkę o swoi amerykańskim życiu. Łosiu, KrysiaT SO i
>> inni... Łezka się w oku kręci.
>
> Z tamtych czasów na stałe do mojej kuchni weszły ciastka Kruszyny.
Do mojej też, ale to były ciastka teściowej Kruszy(z)ny ;) i wołowina po
burgundzku Ewy (siostry Ani) albo na odwrót :D
--
Pozdrawiam
Anai
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** photo-of-anai.gu.ma/ *****
Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne.
Re: Ikselko.....
2012-06-03 00:53:04 - Ikselka
> i wołowina po
> burgundzku Ewy (siostry Ani)
A co w nim było oryginalnego, że jest przypisywany konkretnej osobie? -
danie wszak znane i to w różnych wersjach.
--
@warczyslaw: Jak doprowadzono do tego, że nie można znaleźć asystenta,
który by nie znał
zafałszowanej wersji historii a znał prawdziwą. Jak to się stało, że
fałszywa wiedza stała się
tak powszechna, ze każdy głupi Amerykanin ją zna? - z komentarzy pod
tekstem tiny.pl/hpbxf
Re: Ikselko.....
2012-06-03 02:48:30 - Anai
> Dnia Sat, 02 Jun 2012 23:37:12 +0200, Anai napisał(a):
>
>> i wołowina po
>> burgundzku Ewy (siostry Ani)
>
> A co w nim było oryginalnego, że jest przypisywany konkretnej osobie? -
> danie wszak znane i to w różnych wersjach.
A to musi być coś oryginalnego, w sensie niepowtarzalnego?
Ten konkretny przepis na tę konkretną wersję podany przez tę konkretną
osobę odpowiada mi, nawet bardzo mi odpowiada.
Czy taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje? :P
--
Pozdrawiam
Anai
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** photo-of-anai.gu.ma/ *****
Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:23:39 - Ikselka
> Aha, i nie przyznam się, kim byłem w tamtych czasach.
Pewnie jakimś miłym człowiekiem.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 09:57:35 - zbigniew
> Dnia Sun, 6 May 2012 20:58:12 +0200,
hej Ikselko, pytam masz jakiś honor?
Z.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:48:14 - margaretha
> Taaaa, a potem pojawiła się Dżdżownica...
dzudzu była srogo wq@)/>,* :)
> Mimo mojego aktualnego zachowanie (wiem, że naganne) ja też byłem wtedy
> tu aktywny. Fajnie się panią Bassett czytało, nawet proponowałem jej,
> żeby napisała książkę o swoi amerykańskim życiu. Łosiu, KrysiaT SO i
> inni... Łezka się w oku kręci.
>
> Tiaaaa, Dżdżownica i jej banda.
>
> Aha, i nie przyznam się, kim byłem w tamtych czasach.
no pooowieedz nie bądz wiśnia :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:18:17 - Ikselka
> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
> zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
> nieliczni (...)
Tiaaaa, towarzysze...
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:39:15 - margaretha
> Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
> jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
> wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
> rowerach, górach, trampingu i książkach.
> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
> zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
> nieliczni - wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
No inne czasy były lepsze i fajniejsze
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:13:15 - Nixe
> W dniu 2012-05-06 19:51, Bbjk pisze:
>
>> Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
>> jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
>> wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
>> rowerach, górach, trampingu i książkach.
>> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
>> zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
>> nieliczni - wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
> No inne czasy były lepsze i fajniejsze
Nie chce się wierzyć, że jeszcze trochę i 20 lat stuknie ...
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:17:23 - margaretha
> W dniu 2012-05-06 21:39, margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-06 19:51, Bbjk pisze:
>>
>>> Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
>>> jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
>>> wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
>>> rowerach, górach, trampingu i książkach.
>>> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
>>> zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
>>> nieliczni - wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
>
>> No inne czasy były lepsze i fajniejsze
>
> Nie chce się wierzyć, że jeszcze trochę i 20 lat stuknie ...
>
> N.
>
no czas zapitala, a te dzieci o których się wtedy na p.s.d mówiło to już
nastolatki a niektóre nawet dorosłe.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 09:13:13 - Qrczak
> W dniu 2012-05-06 22:13, Nixe pisze:
>> W dniu 2012-05-06 21:39, margaretha pisze:
>>> W dniu 2012-05-06 19:51, Bbjk pisze:
>>>
>>>> Ja też, odkąd miałam stały internet, bo wcześniej modem był i na nim
>>>> jechało się na listach dyskusyjnych, kto to jeszcze pamięta, zeszły
>>>> wiek, chyba 1995 rok... A z grup wraz z kuchnią zaczynałam też na
>>>> rowerach, górach, trampingu i książkach.
>>>> Teraz i grupy powoli się kończą, są fora, ale już nie ma takiej
>>>> zażyłości, ani entuzjazmu, jak w początkach Internetu, gdy mieli dostęp
>>>> nieliczni - wtedy pisywanego jeszcze z wielkiej litery.
>>
>>> No inne czasy były lepsze i fajniejsze
>>
>> Nie chce się wierzyć, że jeszcze trochę i 20 lat stuknie ...
>>
> no czas zapitala, a te dzieci o których się wtedy na p.s.d mówiło to już
> nastolatki a niektóre nawet dorosłe.
Zaraz tam dorosłe... po prostu trochę wyrośnięte one.
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-12 17:01:33 - grazyna007
> W dniu 2012-05-06 10:42, Bbjk pisze:
>
>>
>> Zgłaszam się wywołana, potwierdzam, było świetnie, teraz to banalna
>> mizeria. Działo się coś ciągle, było zabawnie i inspirująco. Szczególnie
>> miło wspominam Krysię starannie opakowaną, Bożenkę z Wilna, Kruszynę,
>> encyklopedystę Władka Łosia, no i dżdżownicę. Ze ''starych'' zagląda tu
>> chyba jeszcze Waldek Krzok, bułka paryska, czasem Bożenka,
>> sporadycznie Bożena.
>> Z niektórymi osobami z tamtych czasów kontaktujemy się pisemnie i
>> osobiście, ale już nie na tematy spożywcze, jedynie czasem wspominamy
>> grupę kuchenną z tamtych lat.
>>
>> A tak wyglądała ekipa pl.rec.kuchni sprzed kilku lat :)
>> kuchenna.host.sk/pliki/galeria.html
>
> Mechcia jeszcze była i Cafe Za Słupem :)
>
> Fajne to były czasy bo od tej grupy zaczynałam moją przygodę z newsami.
>
Cafe Za Slupem dalej jest ;-))) I Mechcia także ;-D
Re: Ikselko.....
2012-05-15 19:20:34 - Bożena
| > W dniu 2012-05-06 10:42, Bbjk pisze:
| >
| > Mechcia jeszcze była i Cafe Za Słupem :)
| >
| > Fajne to były czasy bo od tej grupy zaczynałam moją przygodę z newsami.
| >
|
| Cafe Za Slupem dalej jest ;-))) I Mechcia także ;-D
Potwierdzam :))))
Bożena.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:22:48 - Animka
> A tak wyglądała ekipa pl.rec.kuchni sprzed kilku lat :)
> kuchenna.host.sk/pliki/galeria.html
Sympatyczni ludzie :-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:07:14 - witek
> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>>> 3-)
>>>
>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>> Niestety, prawda boli.
>>
>>
>
> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
> Z.
Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
Witek
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:16:13 - Ikselka
> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
> >> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
> >>>> 3-)
>
> >>> Trochę racji założyciel wątku ma.
> >>> Niestety, prawda boli.
>
> > Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> > grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
> > Z.
>
> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
> Witek
Witusiu, czy już zapamiętałeś, że związki metali to substancje
niemetaliczne?
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:32:37 - witek
> On 1 Maj, 16:07, witek
>> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>>>>> 3-)
>>
>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>>> Niestety, prawda boli.
>>
>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>>> Z.
>>
>> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
>> Witek
>
> Witusiu, czy już zapamiętałeś, że związki metali to substancje
> niemetaliczne?
Xlko czy udało Ci się poprosić jakiegoś gimnazjalistę o wytłumaczenie
- na czym polega transport przez błonę plazmatyczną
- wyjaśnienie Ci, że wapń w hydroksyapatycie nie jest dodatkiem i jako
pierwiastek pozostaje metalem
- poprosić, aby odświeżył Twoje wiadomości z podstaw i uświadomił Ci, że
woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
???
Przypominać Ci jeszcze, czego się nie nauczyłaś w podstawówce?
A może to że ceramiką mogą być związki metali!!!
:-)
Może córkę poproś o wyjaśnienie Ci na czym polega półprzepuszczalność
błony plazmatycznej. Sporo tego było czego nie mogłaś ogarnąć!!!
Re: Ikselko.....
2012-05-01 16:40:52 - Ikselka
> W dniu 2012-05-01 16:16, Ikselka pisze:
>
>
>
> > On 1 Maj, 16:07, witek
> >> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
> >>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
> >>>>>> 3-)
>
> >>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
> >>>>> Niestety, prawda boli.
>
> >>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> >>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
> >>> Z.
>
> >> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
> >> Witek
>
> > Witusiu, czy już zapamiętałeś, że związki metali to substancje
> > niemetaliczne?
>
> Xlko czy udało Ci się poprosić jakiegoś gimnazjalistę o wytłumaczenie
> - na czym polega transport przez błonę plazmatyczną
> - wyjaśnienie Ci, że wapń w hydroksyapatycie nie jest dodatkiem i jako
> pierwiastek pozostaje metalem
> - poprosić, aby odświeżył Twoje wiadomości z podstaw i uświadomił Ci, że
> woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
A pisałam, że jest???
333-)
> ???
> Przypominać Ci jeszcze, czego się nie nauczyłaś w podstawówce?
> A może to że ceramiką mogą być związki metali!!!
>
> :-)
> Może córkę poproś o wyjaśnienie Ci na czym polega półprzepuszczalność
> błony plazmatycznej. Sporo tego było czego nie mogłaś ogarnąć!!!
Bzdury piszesz, po prostu nie rozumiesz o co chodziło. To typowe - 60
procent Polaków nie rozumie tekstu drukowanego.
A o niemetaliczności związków metali pamiętaj!
Re: Ikselko.....
2012-05-01 17:30:18 - witek
> On 1 Maj, 16:32, witek
>>> On 1 Maj, 16:07, witek
>>>> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>
>>>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>>>>> Niestety, prawda boli.
>>
>>>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>>>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>>>>> Z.
>>
>>>> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
>>>> Witek
>>
>> Xlko czy udało Ci się poprosić jakiegoś gimnazjalistę o wytłumaczenie
>> - na czym polega transport przez błonę plazmatyczną
>> - wyjaśnienie Ci, że wapń w hydroksyapatycie nie jest dodatkiem i jako
>> pierwiastek pozostaje metalem
>> - poprosić, aby odświeżył Twoje wiadomości z podstaw i uświadomił Ci, że
>> woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
>
> A pisałam, że jest???
> 333-)
Żałosne! Tak pisałaś!
>> ???
>> Przypominać Ci jeszcze, czego się nie nauczyłaś w podstawówce?
>> A może to że ceramiką mogą być związki metali!!!
>>
>> :-)
>> Może córkę poproś o wyjaśnienie Ci na czym polega półprzepuszczalność
>> błony plazmatycznej. Sporo tego było czego nie mogłaś ogarnąć!!!
>
> Bzdury piszesz, po prostu nie rozumiesz o co chodziło.
Przecież jasno napisałaś to że ceramika nie może zawierać jonów metali,
potem próbowałaś jakoś to ominąć, i pisałaś, że mogą być, ale jako
dodatki. A moje przykłady (przypomnę TiO2 lub hydroksyapaptyt) wraz z
linkami do publikacji w recenzowanych czasopismach zbyłaś milczeniem -
to kto nie rozumie drukowanego tekstu???
To typowe - 60
> procent Polaków nie rozumie tekstu drukowanego.
> A o niemetaliczności związków metali pamiętaj!
O tym że Wapń jest metalem też pamiętaj.
:-) Powtórz sobie kilka razy, utrwali się, zapomnisz spytaj
dziesięciolatka z sąsiedztwa.
Może Ci się przydać :-)
Witek
Re: Ikselko.....
2012-05-01 17:53:56 - Ikselka
> W dniu 2012-05-01 16:40, Ikselka pisze:
>
>
>
> > On 1 Maj, 16:32, witek
> >>> On 1 Maj, 16:07, witek
> >>>> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
> >>>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>
> >>>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
> >>>>>>> Niestety, prawda boli.
>
> >>>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
> >>>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
> >>>>> Z.
>
> >>>> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
> >>>> Witek
>
> >> Xlko czy udało Ci się poprosić jakiegoś gimnazjalistę o wytłumaczenie
> >> - na czym polega transport przez błonę plazmatyczną
> >> - wyjaśnienie Ci, że wapń w hydroksyapatycie nie jest dodatkiem i jako
> >> pierwiastek pozostaje metalem
> >> - poprosić, aby odświeżył Twoje wiadomości z podstaw i uświadomił Ci, że
> >> woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
>
> > A pisałam, że jest???
> > 333-)
>
> Żałosne! Tak pisałaś!
Nigdzie nie użyłam słowa bakteriobójczy.
Pisałam o tym, ze w roztworach hipotonicznych (w szczególności w
wodzie destylowanej) bakterie pękają, ulegają lizie itp. Zresztą mogę
Ci w każdej chwili podać linki o tym, jak też już je podawałam. Np:
zdrowieinatura.blogspot.com/2012/02/osmoregulacja-wazny-parametr-rozwoju.html
Myślę, że przystępniejszy będzie dla Ciebie jedynie obrazek w tym
linku, bo tekstu nie pajmiosz.
>
> >> ???
> >> Przypominać Ci jeszcze, czego się nie nauczyłaś w podstawówce?
> >> A może to że ceramiką mogą być związki metali!!!
>
> >> :-)
> >> Może córkę poproś o wyjaśnienie Ci na czym polega półprzepuszczalność
> >> błony plazmatycznej. Sporo tego było czego nie mogłaś ogarnąć!!!
>
> > Bzdury piszesz, po prostu nie rozumiesz o co chodziło.
>
> Przecież jasno napisałaś to że ceramika nie może zawierać jonów metali,
> potem próbowałaś jakoś to ominąć, i pisałaś, że mogą być, ale jako
> dodatki.
Niczego nie pisałam o jonach.
> A moje przykłady (przypomnę TiO2 lub hydroksyapaptyt)
Hydroksyapatyt.
> wraz z
> linkami do publikacji w recenzowanych czasopismach zbyłaś milczeniem -
> to kto nie rozumie drukowanego tekstu???
A MUSIAŁAM je kwitować słownie? - nie interesują mnie.
>
> To typowe - 60> procent Polaków nie rozumie tekstu drukowanego.
> > A o niemetaliczności związków metali pamiętaj!
>
> O tym że Wapń jest metalem też pamiętaj.
Nigdzie nie twierdziłam, że nie jest, więc nie kręć.
> :-) Powtórz sobie kilka razy, utrwali się, zapomnisz spytaj
> dziesięciolatka z sąsiedztwa.
Masz na myśli siebie? - wiedziałam :->
To może jednak zajrzyj do linkowanego obrazka, CHŁOPCZE.
Re: Ikselko.....
2012-05-01 18:46:46 - witek
> On 1 Maj, 17:30, witek
>> W dniu 2012-05-01 16:40, Ikselka pisze:
>>
>>
>>
>>> On 1 Maj, 16:32, witek
>>>>> On 1 Maj, 16:07, witek
>>>>>> W dniu 2012-05-01 09:53, zbigniew pisze:> W dniu 2012-04-28 19:09, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sat, 28 Apr 2012 18:54:11 +0200, Dawid napisał(a):
>>
>>>>>>>>> Trochę racji założyciel wątku ma.
>>>>>>>>> Niestety, prawda boli.
>>
>>>>>>> Pamiętam jak niedawno obiecywałaś że już nie będziesz piać na tej
>>>>>>> grupie, ale widać że twoje słowa są nic nie warte.
>>>>>>> Z.
>>
>>>>>> Ona wtedy na wakacje wyjeżdżała, myślała, że się wszyscy nabiorą ;-)
>>>>>> Witek
>>
>>>> Xlko czy udało Ci się poprosić jakiegoś gimnazjalistę o wytłumaczenie
>>>> - na czym polega transport przez błonę plazmatyczną
>>>> - wyjaśnienie Ci, że wapń w hydroksyapatycie nie jest dodatkiem i jako
>>>> pierwiastek pozostaje metalem
>>>> - poprosić, aby odświeżył Twoje wiadomości z podstaw i uświadomił Ci, że
>>>> woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
>>
>>> A pisałam, że jest???
>>> 333-)
>>
>> Żałosne! Tak pisałaś!
>
> Nigdzie nie użyłam słowa bakteriobójczy.
> Pisałam o tym, ze w roztworach hipotonicznych (w szczególności w
> wodzie destylowanej) bakterie pękają, ulegają lizie itp. Zresztą mogę
> Ci w każdej chwili podać linki o tym, jak też już je podawałam. Np:
> zdrowieinatura.blogspot.com/2012/02/osmoregulacja-wazny-parametr-rozwoju.html
> Myślę, że przystępniejszy będzie dla Ciebie jedynie obrazek w tym
> linku, bo tekstu nie pajmiosz.
Oczywiście z podstawówki pamiętasz, że bakterie mają ścianę
komórkową!!! I PRZYPOMNĘ ci, że nie pękają pod wpływem wystawienia na
wodę, nawet destylowaną.
Braki wiedzy podstawowej u Ciebie, prowadzą do sytuacji, że nie jesteś
wstanie odróżnić schematu dla komórek zwierzęcych. Mnie nie wierzysz,
wykorzystaj przerwę świąteczną, ponoć twoja córka studiuje coś
związanego z biotechnologią, spytaj. Nie musisz opisywać jej odpowiedzi.
>
>> wraz z
>> linkami do publikacji w recenzowanych czasopismach zbyłaś milczeniem -
>> to kto nie rozumie drukowanego tekstu???
>
> A MUSIAŁAM je kwitować słownie? - nie interesują mnie.
Bo wykraczają poza twoje wiadomości?? Smutne.
>
>>
>> To typowe - 60> procent Polaków nie rozumie tekstu drukowanego.
>>> A o niemetaliczności związków metali pamiętaj!
>>
>> O tym że Wapń jest metalem też pamiętaj.
>
> Nigdzie nie twierdziłam, że nie jest, więc nie kręć.
>
>> :-) Powtórz sobie kilka razy, utrwali się, zapomnisz spytaj
>> dziesięciolatka z sąsiedztwa.
>
> Masz na myśli siebie? - wiedziałam :->
> To może jednak zajrzyj do linkowanego obrazka, CHŁOPCZE.
Polecam podręcznik biologii, jeżeli nie jesteś w stanie filtrować
wiedzy z internetu. Przykład, który niewątpliwie czytałaś na grupie jest
w wątku o olejku kokosowym - jakiś średnio zorientowany osobnik napisał
o leczeniu cukrzycy typu jedenastego, dlaczego? Bo braki w wiedzy
podstawowej i niefrasobliwe podejście do informacji spowodowały, że NIE
ODRÓŻNIŁ cukrzycy typu 2 pisanej w ten sposób - cukrzyca typu II -
efekt wymyślił cukrzycę typu 11.
Tak jest i z Tobą ;-(
Witek
Re: Ikselko.....
2012-05-01 19:12:41 - witek
>>>>> woda destylowana nie jest środkiem bakteriobójczym
>>>
>>>> A pisałam, że jest???
>>>> 333-)
>>>
>>> Żałosne! Tak pisałaś!
>>
>> Nigdzie nie użyłam słowa bakteriobójczy.
>> Pisałam o tym, ze w roztworach hipotonicznych (w szczególności w
>> wodzie destylowanej) bakterie pękają, ulegają lizie itp.
Jeszcze jedno (pewnie dobijające) pytanie retoryczne - w jakim celu
gotuje się wodę? (trudny wyraz sterylizacja)
Witek
Re: Ikselko.....
2012-05-07 14:35:25 - zbigniew
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:06:41 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 21:39, Paulinka pisze:
>> margaretha pisze:
>>> W dniu 2012-05-05 21:31, Paulinka pisze:
>>>
>>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>>
>>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>
>>> na p.s.d raczej się nie udzielam ale czytam od zawsze :)
>>
>> Ci wstrętni podczytywacze! Czemu nie gadasz na p.s.d.?
>> No i niech ktoś rozwikła etymologię głupiej cipy.
>>
> skrytym podczytywaczom mówimy tak! :) Nie mam dzieci, więc czasami tylko
> wskakuję w co ciekawszego flejma :)
Posiadanie dzieci o niczym nie przesądza vide młoda MOLNARka ;)
> Wydaje mi się, że głupia cipa wywodzi się faktycznie z p.s.d ale to
> musiało być dawno i pamięć już nie ta ;)
Poszukam, chociaż mi się nie chce.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:22:14 - Qrczak
> margaretha pisze:
>>
>> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
>> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
>
> IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
I my też bylimy młodzi. Ech.
qr.a
--
a 2004 to był bardzo dobry rok
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:40:31 - margaretha
> Dnia 2012-05-05 22:08, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-05 22:04, Qrczak pisze:
>>
>>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>>> mocno stare dość:
>>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>>
>>> qr.a
>>
>> ehhhh... stare dobre czasy, kiedyś na psd to były takie jatki we
>> flejmach że klękajcie narody :)
>
> www.youtube.com/watch?v=WfSnMXlqWzA
>
> qr.a
hyhy, tak jak kiedyś nam babcie opowiadały o wojnie i prlu, to my
będziemy wnukom opowiadać co się działo na grupach dyskusyjnych :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:17:08 - Paulinka
> Paulinka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-05-05 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>>>
>>>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>>>> pije.
>>>>>>
>>>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>>>
>>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>>
>>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>>
>>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>>> mocno stare dość:
>>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>
>> Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
>> rowerków. A kysz!
>>
>
>
> Mam! :
> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
A dokładnie do Aichy :
Nie projektuj własnych niskich emocyjek na innych. Żenujące. Głupia
cipa.
anno Domini 2009
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:18:21 - margaretha
>
> Mam! :
> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>
Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:20:07 - Qrczak
> Paulinka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-05-05 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>>>
>>>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>>>>>> pije.
>>>>>>
>>>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>>>
>>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>>
>>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>>
>>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>>> mocno stare dość:
>>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>
>> Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
>> rowerków. A kysz!
>
> Mam! :
> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
Ta jednak była wcześniej:
groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
qr.a
--
zjednoczone głupie cipy, c'nie
Re: Ikselko.....
2012-05-06 09:44:38 - Nixe
> Zaczynam żałować, że na psd trafiłam, kiedy mój dzieć był już mocno
> starszy :)
A żałuj, żałuj ;-)
Teraz to już tylko popłuczyny po tamtych czasach.
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:50:08 - Ikselka
> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Aicha pisze:
>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>
>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>
>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>
>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>
>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>
>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego się
>>> pije.
>>
>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>
> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>
W którym?
tiny.pl/hpnx8
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:19:25 - Ikselka
> ak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
Prawda?
:-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:35:30 - Stalker
> Dnia Sun, 06 May 2012 20:31:19 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> ak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
>> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
>> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
>
> Prawda?
> :-)
Każde pobojowisko ma dwa końce ;-)
Stalker, albo jakoś tak
Re: Ikselko.....
2012-05-07 15:35:17 - Fragile
> W dniu 2012-05-06 20:09, Paulinka pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 06 May 2012 18:36:40 +0200, Bbjk napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>>>> O, to tak jak ja :-)
>>>> Całkiem inaczej.
>>>
>>> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
>>
>> Gdyby to o to chodziło...
>
> Jak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
>
Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
łączy jak wspólny wróg.
Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>
> To chyba jak w tym kawale, kiedy mąż na rozprawie rozwodowej przemawia:
> Wysoki sądzie to oczywiste, że zawsze wina leży po dwóch stronach. I
> tak jest też teraz. Wszystkiemu jest winna żona i teściowa ;-)
>
Taaa...
Pozdrawiam,
M.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:57:42 - Andy Niwinski
Fragile
> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
> małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
> łączy jak wspólny wróg.
>
> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>>
Hmm, jako tfórca tego flejma poczuwam się do odpowiedzialności - czy też
może zobowiązany odpowiedzieć na Twoje pytanie - a właściwie jego drugi
człon. Odpowiedź jest bardzo prosta - o całokształt.
Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to zerknij
na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i wyraźnie zaznacze
czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej Ikselki.
Chciała byś jeszcze coś dodać?
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:23:08 - Nixe
news:jo8nth$hag$1@news01.versatel.de...
> Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
> fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
> lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to zerknij
> na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i wyraźnie
> zaznacze czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej Ikselki.
> Chciała byś jeszcze coś dodać?
Ja się tylko z pewną taką nieśmiałością zapytam - dlaczego wciąż namiętnie
czytujesz jej posty?
Nie żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało, bo jestem dość tolerancyjna
jeśli chodzi o różne zboczenia, ale czy nie uważasz, że to jest po prostu
żenująco-tragiczne w kółko komentować coś, co uważa się za dno i zaśmiecać w
ten sposób grupę?
Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 20:46:48 - Andy Niwinski
Nixe
news:jo8p1n$81b$1@inews.gazeta.pl...
> Andy Niwinski
> news:jo8nth$hag$1@news01.versatel.de...
>
>> Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
>> fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
>> lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to
>> zerknij na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i
>> wyraźnie zaznacze czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej
>> Ikselki.
>> Chciała byś jeszcze coś dodać?
>
> Ja się tylko z pewną taką nieśmiałością zapytam - dlaczego wciąż namiętnie
> czytujesz jej posty?
> Nie żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało, bo jestem dość tolerancyjna
> jeśli chodzi o różne zboczenia, ale czy nie uważasz, że to jest po prostu
> żenująco-tragiczne w kółko komentować coś, co uważa się za dno i zaśmiecać
> w ten sposób grupę?
> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
>
> N.
Zrób sobie dobrej herbaty....
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:54:23 - Ikselka
> medea pisze:
>> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>>
>>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>>
>> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na kuchnię
>> niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>>
>> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat i
>> zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
>
> A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
> stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to zasługa
> przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
Podgrzewanie papryki w proszku z tłuszczem; z tym przesmażeniem raczej
pojechałaś, chodzi jedynie o wydobycie smaku i koloru (rozpuszczenie
olejków i barwników) w gorącym tłuszczu. Takie prawdziwe smażenie
karmelizuje paprykę, która wtedy robi się gorzka oraz traci kolor na rzecz
brzydkiego brązu.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:59:55 - Paulinka
> Dnia Sun, 06 May 2012 21:45:11 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> medea pisze:
>>> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>>> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na kuchnię
>>> niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>>>
>>> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat i
>>> zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
>> A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
>> stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to zasługa
>> przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
>
> Podgrzewanie papryki w proszku z tłuszczem; z tym przesmażeniem raczej
> pojechałaś, chodzi jedynie o wydobycie smaku i koloru (rozpuszczenie
> olejków i barwników) w gorącym tłuszczu. Takie prawdziwe smażenie
> karmelizuje paprykę, która wtedy robi się gorzka oraz traci kolor na rzecz
> brzydkiego brązu.
O proszę, jak się ładnie wpisałaś w moją myśl z poprzedniego posta 333-)
Nie, nie palę cebuli z papryką w proszku.
--
Paulinka z
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:23:25 - margaretha
>
> Posiadanie dzieci o niczym nie przesądza vide młoda MOLNARka ;)
>
no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha tamtych
czasów :)
A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co atrakcyjniejszych
wątkach społeczno-obyczajowych.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:24:16 - margaretha
> Dnia 2012-05-05 22:11, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> margaretha pisze:
>>>
>>> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
>>> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
>>
>> IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
>
> I my też bylimy młodzi. Ech.
>
> qr.a
a tera to już tylko piękni jesteśmy
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:30:35 - Qrczak
> W dniu 2012-05-05 22:22, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 22:11, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> margaretha pisze:
>>>>
>>>> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
>>>> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
>>>
>>> IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
>>
>> I my też bylimy młodzi. Ech.
>>
> a tera to już tylko piękni jesteśmy
I śtachetni. Nie mylić ze ślachectwem.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:02:13 - Paulinka
> Dnia 2012-05-05 22:11, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> margaretha pisze:
>>>
>>> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
>>> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
>>
>> IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
>
> I my też bylimy młodzi. Ech.
> a 2004 to był bardzo dobry rok
No młody wtedy roczek kończył :)
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 01:01:51 - Aicha
>> Mam! :
>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>
> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:26:18 - margaretha
> Dnia 2012-05-05 22:14, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Paulinka pisze:
>>
>> Mam! :
>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>
>
> Ta jednak była wcześniej:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
>
> qr.a
głupie cipy wszystkich krajów - łączcie się
--
MM z proletaryatu
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:30:00 - Animka
> W dniu 2012-05-05 22:20, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-05 22:14, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Paulinka pisze:
>
>>>
>>> Mam! :
>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>
>>
>> Ta jednak była wcześniej:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
>>
>> qr.a
>
> głupie cipy wszystkich krajów - łączcie się
To tak jak gołodupki hoop do kupki ;-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:31:02 - Paulinka
> Dnia 2012-05-05 22:14, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Paulinka pisze:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2012-05-05 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>> Dnia 2012-05-05 21:21, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>> W dniu 2012-05-05 14:31, Animka pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> O! Kolejna do tytułu głupiej cipy.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> nawet już się zaczęli faceci w tej kategorii pojawiać :)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Spokojnie znajdzie się miejsce dla wszystkich ;)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> O swojej cipie piszesz jak widzę ;-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie wtrącaj się między wódkę i zakąskę, skoro nie wiesz do czego
>>>>>>>> się
>>>>>>>> pije.
>>>>>>>
>>>>>>> Za to wie, że mam lekkie obyczaje, ciekawe skąd ta wiedza o mnie.
>>>>>>> Myślałam, że głupie cipy są tak 'kultowe', że każdy zajarzy, skoro
>>>>>>> przecież to XL tworzy tę grupę.
>>>>>>
>>>>>> A cipa to nie narodziła się indziej? W miejscu. gdzie Animki nie
>>>>>> docierają swymi mądrościami. A szkoda.
>>>>>
>>>>> Myślisz o p.s.d.? Bardzo możliwe, ale skoro marghareta kojarzy, a na
>>>>> p.s.d nie bywa, to sama już nie wiem.
>>>>
>>>> O ile pamiętam, to tak. Stamtąd.
>>>> A jak zaczęłam się upewniać, to fajne znalazłam, takie znamienne acz
>>>> mocno stare dość:
>>>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/6d8ec37c81b2c3fe?
>>>
>>> Jezu tylko nie Rurek, sorry Jurek. Ten od kolejek w MOPsach, zepsutych
>>> rowerków. A kysz!
>>
>> Mam! :
>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>
>
> Ta jednak była wcześniej:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
Iwon(k)a prekursorką. Nie może być.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:34:24 - margaretha
> Qrczak pisze:
>>> Mam! :
>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>
>>
>> Ta jednak była wcześniej:
>> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
>
> Iwon(k)a prekursorką. Nie może być.
>
tu jest jeszcze o głupiej cipie i lowelasie
www.grupy.senior.pl/Re-Murzynek-Bambo-w-gume-ladowany,t,370667,p,17,2.html
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 01:03:26 - Aicha
>> Mam! :
>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>
> Ta jednak była wcześniej:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
E, to w takim razie zwracam honor :) I parafrazując: wszystkie jesteśmy
.... .
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:50:42 - Ikselka
> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
....i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
> nie ośmiesza, nie obraża i
> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
> Taka
> jest IMO różnica.
Dlatego, że nikogo oznacza jak wyżej?
333-)
> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
Na jakim jakimkolwiek?
> stąd często
> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:56:09 - Paulinka
> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>
> ...i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
W moim odczuciu jest w stosunku do Ciebie tak samo kulturalna jak do
każdego. Cóż nie dajesz jej szansy na jakąkolwiek sympatię. Ciągle masz
jakieś 'ale' nawet jeśli nie zwraca się bezpośrednio do Ciebie.
>> nie ośmiesza, nie obraża i
>> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
>> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
>
> Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
No tak zrobić z rosołu piernik, toż trzeba być zaiste głupią cipą...
>> Taka
>> jest IMO różnica.
>
> Dlatego, że nikogo oznacza jak wyżej?
> 333-)
Dlatego, że ktoś jest stonowany, spokojny, merytoryczny i zna pewne
rzeczy lepiej od Ciebie. Boli jak jasna cholera, co?
>> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
>
> Na jakim jakimkolwiek?
Na każdym.
>> stąd często
>> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>
> Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
TWOJE reakcje.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 06:55:07 - krys
> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>
> ...i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
[...] przy czym Bbjk nikogo nie ośmiesza, nie obraża i
nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni,
Tak brzmi ta część zdania, którą chcesz zmanipulować.
I owszem Bbjk _nawet_ Ciebie nie obraża, nie ośmiesza i nie dworuje sobie z.
Sama sobie to robisz, i nawet nie chcesz sobie tego uswiadomić, a to gorzej,
niż głupie cipy.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
Re: Ikselko.....
2012-05-07 15:43:32 - Fragile
> Dnia Sun, 06 May 2012 20:31:19 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-06 20:09, Paulinka pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 18:36:40 +0200, Bbjk napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-05-06 18:31, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Może i nie jest guru ale ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.
>>>>>> O, to tak jak ja :-)
>>>>> Całkiem inaczej.
>>>>
>>>> Nikt nie jest całkiem oryginalny - Ty też nie.
>>>
>>> Gdyby to o to chodziło...
>>
>> Jak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
>> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
>> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
>>
> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
> małowyszukanymi,
>
mało wyszukanymi, oczywiście.
>
> średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
> łączy jak wspólny wróg.
>
> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>
M.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:50:51 - Ikselka
> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
> małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
> łączy jak wspólny wróg.
>
> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
To sama dobroć i oczywista (bo, wręcz miażdżąca w stosunku do mojej)
kultura tutejszych pań spowodowała - o pojedynczym osobniku płci męskiej,
założycielu tego wątku, lamentującym pod ścianą płaczu z powodu mego
istnienia nawet nie wspomnę, jako że zaliczam go do wspomnianej grupy
żeńskiej; geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
Dzięki Ci za trzeźwy pogląd i ogląd - wzięłaś właśnie pod szkło
(powiększajace) te wspomniane przeze mnie w którymś momencie dyskusji
przysłowiowe szwy, którymi dzięki takim właśnie Pięknym Osobom jak Ty
prawda na temat niektórych tutejszych wzorców nobliwości i taktu oraz
dobrego smaku i braku agresji jakże pięknie właśnie wylazła :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-08 01:37:02 - Aicha
> geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
Chromosomy, jeśli już.
/pi, pi spod miotły/
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-08 09:45:23 - Witek
> Dnia Mon, 7 May 2012 15:35:17 +0200, Fragile napisał(a):
>
>>
>> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>
> To sama dobroć i oczywista (bo, wręcz miażdżąca w stosunku do mojej)
> kultura tutejszych pań spowodowała - o pojedynczym osobniku płci męskiej,
> założycielu tego wątku, lamentującym pod ścianą płaczu z powodu mego
> istnienia nawet nie wspomnę, jako że zaliczam go do wspomnianej grupy
> żeńskiej; geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
Geny XY ????
Witek
Re: Ikselko.....
2012-06-03 13:32:18 - Ikselka
> W dniu 03.06.2012 00:53, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 02 Jun 2012 23:37:12 +0200, Anai napisał(a):
>>
>>> i wołowina po
>>> burgundzku Ewy (siostry Ani)
>>
>> A co w nim było oryginalnego, że jest przypisywany konkretnej osobie? -
>> danie wszak znane i to w różnych wersjach.
>
> A to musi być coś oryginalnego, w sensie niepowtarzalnego?
> Ten konkretny przepis na tę konkretną wersję podany przez tę konkretną
> osobę odpowiada mi, nawet bardzo mi odpowiada.
> Czy taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje? :P
Aż? - bez przesady, żeby aż o satysfakcję miało chodzić.
--
@warczyslaw: Jak doprowadzono do tego, że nie można znaleźć asystenta,
który by nie znał
zafałszowanej wersji historii a znał prawdziwą. Jak to się stało, że
fałszywa wiedza stała się
tak powszechna, ze każdy głupi Amerykanin ją zna? - z komentarzy pod
tekstem tiny.pl/hpbxf
Re: Ikselko.....
2012-04-30 20:09:56 - Andy Niwinski
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:27:58 - Animka
> W dniu 2012-05-05 22:06, Paulinka pisze:
>
>>
>> Posiadanie dzieci o niczym nie przesądza vide młoda MOLNARka ;)
>>
>
> no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha tamtych
> czasów :)
>
> A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co atrakcyjniejszych
> wątkach społeczno-obyczajowych.
Jeśli pisała na grupę medycyna to ona mi przysłała piękne zdjęcia ze
ślubu. Mam gdzies jeszcze na dyskietkach. Jej nick zatarł mi się
niestety w pamięci, tyle jest nicków ....
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 09:49:18 - Nixe
> Jeśli pisała na grupę medycyna to ona mi przysłała piękne zdjęcia ze
> ślubu.
MOLNARka??
TOBIE?
ZDJĘCIA?
ZE ŚLUBU???
Albo ona nie wytrzeźwiała była po tym ślubie jeszcze albo Tobie się coś
zdrowo popierniczyło :D
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:03:53 - Paulinka
> W dniu 2012-05-05 22:06, Paulinka pisze:
>
>>
>> Posiadanie dzieci o niczym nie przesądza vide młoda MOLNARka ;)
>>
>
> no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha tamtych
> czasów :)
A też gdzieś wzięła i znikła.
> A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co atrakcyjniejszych
> wątkach społeczno-obyczajowych.
No to żałuję, że jednak nie więcej, bo teraz to nie bardzo jest co
reanimować :(
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:15:43 - Qrczak
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-05 22:06, Paulinka pisze:
>>
>> no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha
>> tamtych czasów :)
>
> A też gdzieś wzięła i znikła.
>
>> A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co
>> atrakcyjniejszych wątkach społeczno-obyczajowych.
>
> No to żałuję, że jednak nie więcej, bo teraz to nie bardzo jest co
> reanimować :(
Wszyscy się już przesiedli indziej.
qr.a
--
tyle że tam wcale nie jest ciekawiej
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:53:33 - margaretha
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-05 22:06, Paulinka pisze:
>>
>>>
>>> Posiadanie dzieci o niczym nie przesądza vide młoda MOLNARka ;)
>>>
>>
>> no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha
>> tamtych czasów :)
>
> A też gdzieś wzięła i znikła.
>
>> A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co
>> atrakcyjniejszych wątkach społeczno-obyczajowych.
>
> No to żałuję, że jednak nie więcej, bo teraz to nie bardzo jest co
> reanimować :(
>
>
true, czasami to kilka dni z rzędu ani jednego posta nie ma. A o srogich
flejmach to tylko pomarzyć można :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-05 22:35:51 - margaretha
> Dnia 2012-05-05 22:24, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-05 22:22, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-05-05 22:11, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> margaretha pisze:
>>>>>
>>>>> MM też zarzuciłam na google szukanie i mnie wyszło że w 2004 roku
>>>>> uczestniczyłam w jakimś wątku o głupiej cipie :)
>>>>
>>>> IMO ta głupia cipa to bardziej młoda jest.
>>>
>>> I my też bylimy młodzi. Ech.
>>>
>> a tera to już tylko piękni jesteśmy
>
> I śtachetni. Nie mylić ze ślachectwem.
>
> qr.a
niektórzy som ślachetni
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 18:32:32 - margaretha
> W dniu 2012-05-05 22:18, margaretha pisze:
>
>>> Mam! :
>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>
>>
>> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
>
> Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
>
będziemy Cie czcili, jako pierwszą złą kobietę :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 01:40:50 - Aicha
>>>> Mam! :
>>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>
>>> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
>>
>> Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
>>
> będziemy Cie czcili, jako pierwszą złą kobietę :)
Gracias, gracias, ale nie trzeba :) Pierwsze doceniano już w
średniowieczu, a może i wcześniej (tylko cytat do stopki starszy znaleźć
musiałabym) ;)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:41:01 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 21:19, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 20:31:19 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>> ak tak obserwuję z boku stopień zajadłości wszystkich stron i jak widzę
>>> jak niewiele trzeba żeby np. z prostego pytania Co w Portugalii?
>>> zrobić pobojowisko, to sam juz nie wiem o co chodzi
>>
>> Prawda?
>> :-)
>
> Każde pobojowisko ma dwa końce ;-)
Owszem, tym drugim zawsze może sie stać byle co - np (w odczuciu samotnego
pierwszego) niestosownie pod(d)any ser. Każdy powód jest dobry, kiedy w
samotnym pierwszym końcu kipią tzw szczere chęci.
> Stalker, albo jakoś tak
Jak nie kijem go, to pałą.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:16:40 - Ikselka
> Fragile
>> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
>> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
>> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
>> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
>> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
>> małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
>> łączy jak wspólny wróg.
>>
>> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>>>
> Hmm, jako tfórca tego flejma poczuwam się do odpowiedzialności - czy też
> może zobowiązany odpowiedzieć na Twoje pytanie - a właściwie jego drugi
> człon. Odpowiedź jest bardzo prosta - o całokształt.
>
> Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
> fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
> lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to zerknij
> na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i wyraźnie zaznacze
> czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej Ikselki.
>
> Chciała byś jeszcze coś dodać?
Ja chciałabym: czy ktoś chce, czy nie chce - ty wbijasz się tutaj własnie
ze swoim chamstwem.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 11:50:37 - Fragile
> Fragile
>> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
>> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
>> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
>> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
>> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
>> małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
>> łączy jak wspólny wróg.
>>
>> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>>>
> Hmm, jako tfórca tego flejma poczuwam się do odpowiedzialności - czy też
> może zobowiązany odpowiedzieć na Twoje pytanie - a właściwie jego drugi
> człon.
>
Ależ naprawdę nie musiałeś się fatygować :) Pytanie było retoryczne :)
>
> Odpowiedź jest bardzo prosta - o całokształt.
>
> Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
> fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
> lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to zerknij
> na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i wyraźnie zaznacze
> czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej Ikselki.
>
> Chciała byś jeszcze coś dodać?
>
Absolutnie nie.
Pozdrawiam,
M.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 23:35:16 - Animka
> Dnia Mon, 7 May 2012 16:57:42 +0200, Andy Niwinski napisał(a):
>
>> Fragile
>>> Też obserwuję ten wątek od samego początku. Jednak widzę to wszystko nieco
>>> inaczej: jak niewiele trzeba, by prosta, życzliwa porada Ikselki urosła do
>>> miana tragedii. Ile trzeba mieć w sobie negatywnych emocji, i jak wielką
>>> potrzebę ich uzewnętrzniania, by z powodu _jednej_ wypowiedzi Ikselki (nie
>>> doprawionej jadem, złośliwością, negatywnymi intencjami) zasmrodzić grupę
>>> małowyszukanymi, średnio apetycznymi ... 'przekąskami'. Cóż, nic tak nie
>>> łączy jak wspólny wróg.
>>>
>>> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>>>>
>> Hmm, jako tfórca tego flejma poczuwam się do odpowiedzialności - czy też
>> może zobowiązany odpowiedzieć na Twoje pytanie - a właściwie jego drugi
>> człon.
>>
> Ależ naprawdę nie musiałeś się fatygować :) Pytanie było retoryczne :)
>>
>> Odpowiedź jest bardzo prosta - o całokształt.
>>
>> Wbij Ikselka w Googlarkę - jak masz baaaaaaaaaardzo dużo czasu policz te
>> fajne posty, czysto kuchenne. I te debilne, bezsensowne komentarze,
>> lepiejwiedztwo, odpowiedzi nie na temat. A jak Ci się nie chce, to zerknij
>> na najnowszy wątek. Koleżanka pyta o jedzenie na komunię i wyraźnie zaznacze
>> czego nie chce. I przeczytaj odpowiedź mojej ulubionej Ikselki.
>>
>> Chciała byś jeszcze coś dodać?
>>
> Absolutnie nie.
Można poszukać także po andy, bo Niwiński zmieniał nicka (pewnie nie raz).
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:02:46 - Ikselka
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 21:45:11 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> medea pisze:
>>>> W dniu 2012-05-06 21:09, Bbjk pisze:
>>>>> Nasza Qra się pojawiła jakoś chyba koło 2003? Medea też w tej okolicy?
>>>> Ja w ogóle w 2003 zaczęłam czytywać grupy. Chyba od psd, ale na kuchnię
>>>> niemal w tym samym czasie zajrzałam po raz pierwszy.
>>>>
>>>> Moje przepisy gwoździe (czyli takie, które towarzyszą mi już od lat i
>>>> zawsze się udają) z prk to: biszkopt Magdy Basset i pierniczki Anki P.
>>> A ja ciastka teściowej Kruszyny i leczo Władka Łosia, mój tata
>>> stwierdził, ze jego leczo przy moim wymięka. Przypuszczam, ze to zasługa
>>> przesmażenia cebuli z papryką w proszku jest tu sekretem :)
>>
>> Podgrzewanie papryki w proszku z tłuszczem; z tym przesmażeniem raczej
>> pojechałaś, chodzi jedynie o wydobycie smaku i koloru (rozpuszczenie
>> olejków i barwników) w gorącym tłuszczu. Takie prawdziwe smażenie
>> karmelizuje paprykę, która wtedy robi się gorzka oraz traci kolor na rzecz
>> brzydkiego brązu.
>
> O proszę, jak się ładnie wpisałaś w moją myśl z poprzedniego posta 333-)
> Nie, nie palę cebuli z papryką w proszku.
A mówiłam o paleniu? - skąd ta nerwowa i nieuzasadniona reakcja?
Re: Ikselko.....
2012-05-06 19:31:13 - Animka
> W dniu 2012-05-06 02:27, Animka pisze:
>
>> Jeśli pisała na grupę medycyna to ona mi przysłała piękne zdjęcia ze
>> ślubu.
>
> MOLNARka??
> TOBIE?
> ZDJĘCIA?
> ZE ŚLUBU???
> Albo ona nie wytrzeźwiała była po tym ślubie jeszcze albo Tobie się coś
> zdrowo popierniczyło :D
Tak. Mnie. Mailem. Mam gdzieś na dyskietce jeszcze.
A dlaczego cię tak trzęsie?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 20:09:24 - Paulinka
> W dniu 2012-05-06 02:27, Animka pisze:
>
>> Jeśli pisała na grupę medycyna to ona mi przysłała piękne zdjęcia ze
>> ślubu.
>
> MOLNARka??
> TOBIE?
> ZDJĘCIA?
> ZE ŚLUBU???
> Albo ona nie wytrzeźwiała była po tym ślubie jeszcze albo Tobie się coś
> zdrowo popierniczyło :D
LOL
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:01:40 - Ikselka
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>>
>> ...i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
>
> W moim odczuciu jest w stosunku do Ciebie tak samo kulturalna jak do
> każdego. Cóż nie dajesz jej szansy na jakąkolwiek sympatię. Ciągle masz
> jakieś 'ale' nawet jeśli nie zwraca się bezpośrednio do Ciebie.
Kiedy kopie niebezpośrednio? - no tak, zwłaszcza wtedy mam ale 3-)
>
>>> nie ośmiesza, nie obraża i
>>> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
>>> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
>>
>> Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
>
> No tak zrobić z rosołu piernik, toż trzeba być zaiste głupią cipą...
?
>
>>> Taka
>>> jest IMO różnica.
>>
>> Dlatego, że nikogo oznacza jak wyżej?
>> 333-)
>
> Dlatego, że ktoś jest stonowany, spokojny, merytoryczny
Pozooooory, zawsze szwem coś ucieka :-)
> i zna pewne
> rzeczy lepiej od Ciebie.
> Boli jak jasna cholera, co?
Oceniasz wg swoich odczuć.
>
>>> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
>>
>> Na jakim jakimkolwiek?
>
> Na każdym.
Czyli nie jesteś w stanie wymienić?
3-)
>
>>> stąd często
>>> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>>
>> Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
>
> TWOJE reakcje.
Dla mnie moje reakcje są uzasadnione, nikt lepiej ode mnie tego nie widzi.
Co zaś do nerwowości - nie myl jej ze spontanicznością :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:12:52 - Paulinka
> Dnia Sun, 06 May 2012 21:56:09 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>>>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>>> ...i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
>> W moim odczuciu jest w stosunku do Ciebie tak samo kulturalna jak do
>> każdego. Cóż nie dajesz jej szansy na jakąkolwiek sympatię. Ciągle masz
>> jakieś 'ale' nawet jeśli nie zwraca się bezpośrednio do Ciebie.
>
> Kiedy kopie niebezpośrednio? - no tak, zwłaszcza wtedy mam ale 3-)
Niewiniątko zajmij się swoim kopaniem innych ludzi. Szkoda, że o Bbjk
nie zakłada się hejterskich wątków, coś jest chyba na rzeczy, nie sądzisz?
>>>> nie ośmiesza, nie obraża i
>>>> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
>>>> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
>>> Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
>> No tak zrobić z rosołu piernik, toż trzeba być zaiste głupią cipą...
>
> ?
Krótka ta Twoja pamięć, oj krótka.
>>>> Taka
>>>> jest IMO różnica.
>>> Dlatego, że nikogo oznacza jak wyżej?
>>> 333-)
>> Dlatego, że ktoś jest stonowany, spokojny, merytoryczny
>
> Pozooooory, zawsze szwem coś ucieka :-)
Jakieś przykłady?
>> i zna pewne
>> rzeczy lepiej od Ciebie.
>> Boli jak jasna cholera, co?
>
> Oceniasz wg swoich odczuć.
Oceniam po praktyce. Jeśli ktoś gdzieś bywa, próbuje u źródeł, to ma
pojęcie.
>>>> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
>>> Na jakim jakimkolwiek?
>> Na każdym.
>
> Czyli nie jesteś w stanie wymienić?
> 3-)
Jestem. Kuchnia, kultura, fizyka, chemia, biologia, historia, sport,
polityka, psychologia, filozofia, nawet religia (hehe) na tym polu Cię
nie jeden raz ktoś mocno zagiął.
>>>> stąd często
>>>> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>>> Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
>> TWOJE reakcje.
>
> Dla mnie moje reakcje są uzasadnione, nikt lepiej ode mnie tego nie widzi.
> Co zaś do nerwowości - nie myl jej ze spontanicznością :-)
Jasne, spontanicznie to można nawet z siebie kretynkę zrobić w imię
uzasadnionych tylko przez siebie racji.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:13:19 - margaretha
>
> Dla mnie moje reakcje są uzasadnione, nikt lepiej ode mnie tego nie widzi.
> Co zaś do nerwowości - nie myl jej ze spontanicznością :-)
No jak tak spontanicznie pojedziesz komuś głupiaś albo Ty głupia
cipo, to się nie dziw że reakcja drugiej strony będzie równie
spontaniczna. Ty nie spotykasz złych kobiet tylko spontaniczne 3-)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-08 02:02:39 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 16:50, Ikselka pisze:
>
>> geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
>
> Chromosomy, jeśli już.
>
> /pi, pi spod miotły/
Jeżeli już, to:
www.sciaga.pl/tekst/5543-6-plec_zalezy_od_genu_a_nie_od_chromosomu
Re: Ikselko.....
2012-05-16 04:09:09 - Aicha
>>> geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
>>
>> Chromosomy, jeśli już.
>
> Jeżeli już, to:
> www.sciaga.pl/tekst/5543-6-plec_zalezy_od_genu_a_nie_od_chromosomu
Dodaj jeszcze do tego:
wyborcza.pl/1,75476,3700078.html
Ale Ty napisałaś o GENACH XY, nie o żadnym innym :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-08 13:21:23 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 16:50, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 May 2012 15:35:17 +0200, Fragile napisał(a):
>>
>
>>>
>>> Czy porada Ikselki komuś wyrządziła krzywdę?? O co to wielkie halo??
>>
>> To sama dobroć i oczywista (bo, wręcz miażdżąca w stosunku do mojej)
>> kultura tutejszych pań spowodowała - o pojedynczym osobniku płci męskiej,
>> założycielu tego wątku, lamentującym pod ścianą płaczu z powodu mego
>> istnienia nawet nie wspomnę, jako że zaliczam go do wspomnianej grupy
>> żeńskiej; geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
>
> Geny XY ????
Miało być geny z XY - upierdliwcze.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:19:30 - Ikselka
> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
Czy ja mogę, czyż naprawdę mogę być skromna???
;-P
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:04:44 - Nixe
> W dniu 2012-05-06 09:49, Nixe pisze:
>> W dniu 2012-05-06 02:27, Animka pisze:
>>
>>> Jeśli pisała na grupę medycyna to ona mi przysłała piękne zdjęcia ze
>>> ślubu.
>>
>> MOLNARka??
>> TOBIE?
>> ZDJĘCIA?
>> ZE ŚLUBU???
>> Albo ona nie wytrzeźwiała była po tym ślubie jeszcze albo Tobie się coś
>> zdrowo popierniczyło :D
> Tak. Mnie. Mailem. Mam gdzieś na dyskietce jeszcze.
> A dlaczego cię tak trzęsie?
Nie trzęsie, tylko zdeczko mi szczęka opadła, ponieważ pierwszy raz
słyszę, by MOLNARka, osoba wyjątkowo dbająca o swoją prywatność,
wysyłała zdjęcia ze ślubu obcym ludziom. A jakoś trudno mi uwierzyć w
zażyłość między Wami aż do tego stopnia. Zatem stawiam albo na jej
pomroczność jasną albo na to, że pomyliłaś osoby :)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:28:21 - Animka
>> A dlaczego cię tak trzęsie?
>
> Nie trzęsie, tylko zdeczko mi szczęka opadła, ponieważ pierwszy raz
> słyszę, by MOLNARka, osoba wyjątkowo dbająca o swoją prywatność,
> wysyłała zdjęcia ze ślubu obcym ludziom. A jakoś trudno mi uwierzyć w
> zażyłość między Wami aż do tego stopnia. Zatem stawiam albo na jej
> pomroczność jasną albo na to, że pomyliłaś osoby :)
Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
zażywasz?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 00:51:16 - Ikselka
> (...)
> Wydaje mi się, że głupia cipa wywodzi się faktycznie z p.s.d ale to
> musiało być dawno i pamięć już nie ta ;)
tiny.pl/hpnx8
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:29:47 - Ikselka
> Dnia Mon, 7 May 2012 17:23:08 +0200, Nixe napisał(a):
>
>> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
>> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
>
> Czy ja mogę, czyż naprawdę mogę być skromna???
> ;-P
Toto męskopodobne stworzenie siedzi po nocach i zlicza moje postyyyyy i
psoootyyyy 33333-
)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:44:13 - Animka
> Dnia Mon, 7 May 2012 17:19:30 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 7 May 2012 17:23:08 +0200, Nixe napisał(a):
>>
>>> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
>>> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
>>
>> Czy ja mogę, czyż naprawdę mogę być skromna???
>> ;-P
>
> Toto męskopodobne stworzenie siedzi po nocach i zlicza moje postyyyyy i
> psoootyyyy 33333-
> )
On kiedyś żony szukał. Taki ogolony łeb. Wiejski typ. Jak się
zorientował, że ja nie do wzięcia to mi różne świńskie obrazki na maila
zaczał przysyłać.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 20:45:35 - Andy Niwinski
Animka
news:jo8r34$lg7$2@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-05-07 17:29, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 May 2012 17:19:30 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Mon, 7 May 2012 17:23:08 +0200, Nixe napisał(a):
>>>
>>>> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
>>>> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
>>>
>>> Czy ja mogę, czyż naprawdę mogę być skromna???
>>> ;-P
>>
>> Toto męskopodobne stworzenie siedzi po nocach i zlicza moje postyyyyy i
>> psoootyyyy 33333-
>> )
>
> On kiedyś żony szukał. Taki ogolony łeb. Wiejski typ. Jak się zorientował,
> że ja nie do wzięcia to mi różne świńskie obrazki na maila zaczał
> przysyłać.
>
Przegięłaś, debilko. Nie miałem z tobą nigdy nic do czynienia, oprócz
komentowania debilnych postów, w których robiłaś za guru od komputerów.
Łżesz parszywie, ścierwo.....
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:55:11 - Nixe
> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze, by
zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym bardziej, że -
wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się raczej sławą trolla,
zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:02:22 - Ikselka
> Ta jednak była wcześniej:
> groups.google.com/group/pl.soc.dzieci/msg/e0a3081a08d59fe7?
I wcale nie jest najwcześniejsza!
tiny.pl/hpnxb
:->
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:24:35 - Ikselka
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 21:56:09 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>>>>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>>>> ...i oczywiście nikogo oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
>>> W moim odczuciu jest w stosunku do Ciebie tak samo kulturalna jak do
>>> każdego. Cóż nie dajesz jej szansy na jakąkolwiek sympatię. Ciągle masz
>>> jakieś 'ale' nawet jeśli nie zwraca się bezpośrednio do Ciebie.
>>
>> Kiedy kopie niebezpośrednio? - no tak, zwłaszcza wtedy mam ale 3-)
>
> Niewiniątko zajmij się swoim kopaniem innych ludzi. Szkoda, że o Bbjk
> nie zakłada się hejterskich wątków, coś jest chyba na rzeczy, nie sądzisz?
Owszem, coś jest na rzeczy - po prostu zawsze się znajdzie jakiś Andy.
A czasem Anda.
Nihil novi sub sole 3-)
>
>>>>> nie ośmiesza, nie obraża i
>>>>> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
>>>>> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
>>>> Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
>>> No tak zrobić z rosołu piernik, toż trzeba być zaiste głupią cipą...
>>
>> ?
>
> Krótka ta Twoja pamięć, oj krótka.
Przypomnij zatem.
>
>>>>> Taka
>>>>> jest IMO różnica.
>>>> Dlatego, że nikogo oznacza jak wyżej?
>>>> 333-)
>>> Dlatego, że ktoś jest stonowany, spokojny, merytoryczny
>>
>> Pozooooory, zawsze szwem coś ucieka :-)
>
> Jakieś przykłady?
Między wierszami, między wierszami.
>
>>> i zna pewne
>>> rzeczy lepiej od Ciebie.
>>> Boli jak jasna cholera, co?
>>
>> Oceniasz wg swoich odczuć.
>
> Oceniam po praktyce. Jeśli ktoś gdzieś bywa, próbuje u źródeł, to ma
> pojęcie.
Marco Polo też bywał, a innych nie bolało.
>
>>>>> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
>>>> Na jakim jakimkolwiek?
>>> Na każdym.
>>
>> Czyli nie jesteś w stanie wymienić?
>> 3-)
>
> Jestem. Kuchnia, kultura, fizyka, chemia, biologia, historia, sport,
> polityka, psychologia, filozofia, nawet religia
Ale gdzie to poczucie konkurencji? - chyba u tych, co mnie niby
zaginali.
> (hehe) na tym polu Cię
> nie jeden raz ktoś mocno zagiął.
Niejeden.
Chyba że chcesz napisać nie jeden, a więcej.
>
>>>>> stąd często
>>>>> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>>>> Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
>>> TWOJE reakcje.
>>
>> Dla mnie moje reakcje są uzasadnione, nikt lepiej ode mnie tego nie widzi.
>> Co zaś do nerwowości - nie myl jej ze spontanicznością :-)
>
> Jasne, spontanicznie to można nawet z siebie kretynkę zrobić w imię
> uzasadnionych tylko przez siebie
Nie ma innych kryteriów zachowań - normalny człowiek reaguje tak, jak sam
uważa, a nie pyta innych, jak powinien reagować, aby im bardziej
odpowiadało.
> racji.
Reakcji.
A czy kretynkę - to tylko kwestia odczuć. Własnych, uzasadnionych dla
siebie oczywiście 3-)
Re: Ikselko.....
2012-05-16 11:49:04 - Ikselka
> W dniu 2012-05-08 02:02, Ikselka pisze:
>
>>>> geny XY to dla mnie za mało, abym nazwała toto mężczyzną 3-)
>>>
>>> Chromosomy, jeśli już.
>>
>> Jeżeli już, to:
>> www.sciaga.pl/tekst/5543-6-plec_zalezy_od_genu_a_nie_od_chromosomu
>
> Dodaj jeszcze do tego:
> wyborcza.pl/1,75476,3700078.html
>
> Ale Ty napisałaś o GENACH XY, nie o żadnym innym :D
Genach z XY. Miało być.
Skoro rzekomo czytasz wszystkie posty na tej grupie, nie tylko moje,
powinnaś już mieć to wyjaśnione dawno.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 08:25:16 - medea
>
> To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
>
> MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
> znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
> grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze, by
> zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym bardziej, że
> - wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się raczej sławą
> trolla, zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
> Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o
jego trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
A w ogóle - kogo i po kiego grzyba miałoby obchodzić to (zwłaszcza na
grupie kuchennej), czy Molnarka wysyłała komukolwiek swoje zdjęcia ze
ślubu? Nie rozumiem tego podniecenia tematem. :-O
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 09:01:40 - Qrczak
> W dniu 2012-05-06 22:55, Nixe pisze:
>>
>> To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
>>
>> MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
>> znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
>> grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze, by
>> zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym bardziej, że -
>> wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się raczej sławą trolla,
>> zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
>> Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
>
> Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o jego
> trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
>
> A w ogóle - kogo i po kiego grzyba miałoby obchodzić to (zwłaszcza na
> grupie kuchennej), czy Molnarka wysyłała komukolwiek swoje zdjęcia ze
> ślubu? Nie rozumiem tego podniecenia tematem. :-O
Nawet ze wspólnej imprezy nie wysłała. Taka była z niej prywata.
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-07 09:10:46 - Bbjk
> A w ogóle - kogo i po kiego grzyba miałoby obchodzić to (zwłaszcza na
> grupie kuchennej), czy Molnarka wysyłała komukolwiek swoje zdjęcia ze
> ślubu? Nie rozumiem tego podniecenia tematem. :-O
No dokładnie.
Może uda się tu wrócić do tematów kulinarnych, a zniwelować plotki,
pudelki, wynurzenia prywatne i inne takie, po prostu pomijać milczeniem
tego typu rewelacje?
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 10:14:42 - Nixe
> Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o
> jego trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
Problem Animki polega na tym, że ona nikogo nie wkręca, tylko święcie w
wierzy w to, co pisze :) W tym wypadku w zażyłą znajomość z Molnarką.
> A w ogóle - kogo i po kiego grzyba miałoby obchodzić to (zwłaszcza na
> grupie kuchennej), czy Molnarka wysyłała komukolwiek swoje zdjęcia ze
> ślubu? Nie rozumiem tego podniecenia tematem. :-O
No jakoś tak siłą rozpędu zeszliśmy z BARDZO kuchennego tematu, jakim
jest Ikselka i jej osobowość :D
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:00:27 - Animka
> W dniu 2012-05-06 22:28, Animka pisze:
>
>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>
> To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
>
> MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
> znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
> grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze, by
> zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym bardziej, że -
> wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się raczej sławą trolla,
> zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
> Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
LOL
Aleś ty głupia. Jak but z lewej nogi.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:24:40 - Nixe
Użytkownik Animka
news:jo8o66$idc$4@node2.news.atman.pl...
>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>
>> To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
>>
>> MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
>> znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
>> grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze, by
>> zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym bardziej, że -
>> wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się raczej sławą trolla,
>> zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
>> Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
>
> LOL
> Aleś ty głupia. Jak but z lewej nogi.
Zawsze to lepiej, niż z prawej.
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:02:53 - Ikselka
> W dniu 2012-05-05 22:18, margaretha pisze:
>
>>> Mam! :
>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>
>> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
>
> Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
Za wiele sobie przypisujesz.
tiny.pl/hpnxb
3333-)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 02:13:30 - Aicha
>>>> Mam! :
>>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>
>>> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
>>
>> Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
>
> Za wiele sobie przypisujesz.
> tiny.pl/hpnxb
>
> 3333-)
Nudna jesteś z tym kopypejstem czwarty raz.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:03:56 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 17:29, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 7 May 2012 17:19:30 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Mon, 7 May 2012 17:23:08 +0200, Nixe napisał(a):
>>>
>>>> Widząc Twoją fascynację osobą Ikselki jestem skłonna uwierzyć, żeś
>>>> faktycznie te jej posty w googlach przeliczył :P
>>>
>>> Czy ja mogę, czyż naprawdę mogę być skromna???
>>> ;-P
>>
>> Toto męskopodobne stworzenie siedzi po nocach i zlicza moje postyyyyy i
>> psoootyyyy 33333-
>> )
>
> On kiedyś żony szukał. Taki ogolony łeb. Wiejski typ. Jak się
> zorientował, że ja nie do wzięcia to mi różne świńskie obrazki na maila
> zaczał przysyłać.
Dokładnie tak go sobie wyobrażam.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:08:33 - medea
>
> No jakoś tak siłą rozpędu zeszliśmy z BARDZO kuchennego tematu, jakim
> jest Ikselka i jej osobowość :D
Nie zauważyłam. :)
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:13:01 - Animka
> W dniu 2012-05-07 08:25, medea pisze:
>
>> Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o
>> jego trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
>
> Problem Animki polega na tym, że ona nikogo nie wkręca, tylko święcie w
> wierzy w to, co pisze :) W tym wypadku w zażyłą znajomość z Molnarką.
A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
gwiazdą musiała być :-) A czy zażyłą czy nie zażyłą to już nie Twoja
sprawa. Wracaj go garów.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 09:40:19 - medea
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-06 22:55, Nixe pisze:
>>>
>>> To jeszcze raz powoli i drukowanymi literami.
>>>
>>> MOLNARka nie wysyłała żadnych swoich zdjęć na priva, jeśli kogoś nie
>>> znała co najmniej DOBRZE i nie chodziło tylko o znajomość z dyskusji
>>> grupowych. Nie wydaje mi się, by mogła znać Ciebie na tyle dobrze,
>>> by zdecydować się wysłać Ci zdjęcia z prywatnej imprezy, tym
>>> bardziej, że - wybacz dosadność - na newsach od lat cieszysz się
>>> raczej sławą trolla, zatem resztę dośpiewaj sobie sama.
>>> Czy jeszcze coś mam wytłumaczyć? :)
>>
>> Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o
>> jego trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
>>
>> A w ogóle - kogo i po kiego grzyba miałoby obchodzić to (zwłaszcza na
>> grupie kuchennej), czy Molnarka wysyłała komukolwiek swoje zdjęcia ze
>> ślubu? Nie rozumiem tego podniecenia tematem. :-O
>
> Nawet ze wspólnej imprezy nie wysłała. Taka była z niej prywata.
Nawet jeśli, to i tak nie rozumiem tego poruszenia.
No i nie demonizujmy tej prywaty - zdjęcia jej i jej dzieci były nawet
zamieszczone kiedyś w dość popularnym magazynie (sama dawała link, stąd
wiem), poza tym można też było bez większego problemu jakieś zdjęcie
wygulgać i zobaczyć choćby na n-k.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 10:27:39 - Nixe
> Nawet jeśli, to i tak nie rozumiem tego poruszenia.
Ale jakiego znów poruszenia? Animka w ramach zbiorowych wspomnień
walnęła tekstem o zdjęciach ze ślubu Molnarki, ja sprostowałam, że to
raczej niemożliwe*, by je wysyłała komu popadnie. Raptem 4 posty i
wielkie halo.
Ja na przykład nie rozumiem poruszenia Ikselką, które trwa już prawie
tydzień i to w dwóch równoległych wątkach :) Czy ona od wczoraj tu jest,
że się jeszcze nikt nie przyzwyczaił do jej osoby? Od nowa wszystko
trzeba wyciągać i po raz n-ty dysputy na ten temat urządzać?
> No i nie demonizujmy tej prywaty - zdjęcia jej i jej dzieci były nawet
> zamieszczone kiedyś w dość popularnym magazynie (sama dawała link, stąd
> wiem), poza tym można też było bez większego problemu jakieś zdjęcie
> wygulgać i zobaczyć choćby na n-k.
Też pod warunkiem, że je udostępniła, ale już nic więcej nie piszę, bo
to kompletnie niekuchenne ;-)
N.
* chyba prędzej uwierzyłabym, że Paulinka wysyłała Lebowskiemu zdjęcia
ze chrzcin
Re: Ikselko.....
2012-05-07 21:53:48 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 10:14, Nixe pisze:
>> W dniu 2012-05-07 08:25, medea pisze:
>>
>>> Jeśli troll, to bardzo skuteczny, jak widać, skoro nawet świadomość o
>>> jego trollowaniu nie przeszkadza innym dawać się wkręcać. :)
>>
>> Problem Animki polega na tym, że ona nikogo nie wkręca, tylko święcie w
>> wierzy w to, co pisze :) W tym wypadku w zażyłą znajomość z Molnarką.
>
> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
> gwiazdą musiała być :-)
Oj wielką wielką.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 21:25:13 - Ikselka
> Dnia 2012-05-06 20:03, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> margaretha pisze:
>>> W dniu 2012-05-05 22:06, Paulinka pisze:
>>>
>>> no MOLNARka (pisz mój nick poprawnie) to była taka Anna Mucha
>>> tamtych czasów :)
>>
>> A też gdzieś wzięła i znikła.
>>
>>> A ja się na dzieciach nie znam, więc udzielam się w co
>>> atrakcyjniejszych wątkach społeczno-obyczajowych.
>>
>> No to żałuję, że jednak nie więcej, bo teraz to nie bardzo jest co
>> reanimować :(
>
> Wszyscy się już przesiedli indziej.
Swiat nie zna pustki.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 15:16:46 - Ikselka
>>>>> Mam! :
>>>>> groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!topic/pl.sci.psychologia/znPLIgy9Kog
>>>>
>>>> Szacun na dzielnicy :) było sporo głupich cip ale ta jest kluczowa.
>>>
>>> Stałam się zaczątkiem nowej, świeckiej tradycji :D Bosz, to już 3 lata...
>>
>> Za wiele sobie przypisujesz.
>> tiny.pl/hpnxb
>>
>> 3333-)
>
> Nudna jesteś z tym kopypejstem czwarty raz.
To tak na wszelki wypadek, gdybyś nie czytała WSZYSTKICH moich postów, ale
widzę, że nie ma takiej opcji 333-)
Re: Ikselko.....
2012-05-16 04:05:47 - Aicha
>> Nudna jesteś z tym kopypejstem czwarty raz.
>
> To tak na wszelki wypadek, gdybyś nie czytała WSZYSTKICH moich postów, ale
> widzę, że nie ma takiej opcji 333-)
Na tej grupie czytam WSZYSTKIE posty, nie tylko Twoje :)))
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 10:31:40 - Bbjk
> Ale jakiego znów poruszenia? Animka w ramach zbiorowych wspomnień
> walnęła tekstem o zdjęciach ze ślubu Molnarki, ja sprostowałam, że to
> raczej niemożliwe*, by je wysyłała komu popadnie. Raptem 4 posty i
> wielkie halo.
> Ja na przykład nie rozumiem poruszenia Ikselką, które trwa już prawie
> tydzień i to w dwóch równoległych wątkach :) Czy ona od wczoraj tu jest,
> że się jeszcze nikt nie przyzwyczaił do jej osoby? Od nowa wszystko
> trzeba wyciągać i po raz n-ty dysputy na ten temat urządzać?
Fakt, masz rację, może uda się już pomijać wątki nieistotne. Sama nieraz
też coś tam dopisywałam, ale postaram się już raczej nie ruszać, czego
nie trzeba. Jeśli większość z nas tak zrobi, może grupa choć trochę
wróci do dawnej formy.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 14:44:14 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 09:40, medea pisze:
>
>> No i nie demonizujmy tej prywaty - zdjęcia jej i jej dzieci były nawet
>> zamieszczone kiedyś w dość popularnym magazynie (sama dawała link, stąd
>> wiem), poza tym można też było bez większego problemu jakieś zdjęcie
>> wygulgać i zobaczyć choćby na n-k.
>
> Też pod warunkiem, że je udostępniła, ale już nic więcej nie piszę, bo to
> kompletnie niekuchenne ;-)
>
> N.
> * chyba prędzej uwierzyłabym, że Paulinka wysyłała Lebowskiemu zdjęcia ze
> chrzcin
O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co można
przygotować ze dwa wcześniej.
Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
uroczystości.
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:00:17 - medea
> W dniu 2012-05-07 09:40, medea pisze:
>
>> Nawet jeśli, to i tak nie rozumiem tego poruszenia.
>
> Ale jakiego znów poruszenia? Animka w ramach zbiorowych wspomnień
> walnęła tekstem o zdjęciach ze ślubu Molnarki, ja sprostowałam, że to
> raczej niemożliwe*
Nie wnikam w zasadność, ale samo zdanie sprostowałam, że to raczej
niemożliwe brzmi zabawnie. ;)
> Ja na przykład nie rozumiem poruszenia Ikselką, które trwa już prawie
> tydzień i to w dwóch równoległych wątkach :) Czy ona od wczoraj tu
> jest, że się jeszcze nikt nie przyzwyczaił do jej osoby? Od nowa
> wszystko trzeba wyciągać i po raz n-ty dysputy na ten temat urządzać?
Nie do mnie to pytanie. Nie czuję się odpowiedzialna za tamten wątek.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 10:34:57 - Nixe
> Fakt, masz rację, może uda się już pomijać wątki nieistotne. Sama nieraz
> też coś tam dopisywałam, ale postaram się już raczej nie ruszać, czego
> nie trzeba. Jeśli większość z nas tak zrobi, może grupa choć trochę
> wróci do dawnej formy.
Wątki poboczne i dryfujące, nawet te nietematyczne, nie są złe, pod
warunkiem, że się - nawiązując do kuchni - nie przesoli ;-)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 14:50:49 - Bbjk
> O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
> Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co
> można przygotować ze dwa wcześniej.
> Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
> uroczystości.
Załóż może osobny wątek, bo ten pewnie wiele osób pomija.
Pomyślę i napiszę. Ile ludzi? dzieci? Alko, czy nealko (moje ulubione
słowo słowackie)? Wystawnie, czy raczej normalnie rodzinnie?
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:02:19 - medea
>
> O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
> Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co
> można przygotować ze dwa wcześniej.
> Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
> uroczystości.
Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru się tego dnia dodatkowo denerwować,
więc zapraszam gości do restauracji.
PS: Zdjęcie proszę przesłać na znany adres mailowy. ;)
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:30:35 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 22:04, Nixe pisze:
>
>>> A dlaczego cię tak trzęsie?
>>
>> Nie trzęsie, tylko zdeczko mi szczęka opadła, ponieważ pierwszy raz
>> słyszę, by MOLNARka, osoba wyjątkowo dbająca o swoją prywatność,
>> wysyłała zdjęcia ze ślubu obcym ludziom. A jakoś trudno mi uwierzyć w
>> zażyłość między Wami aż do tego stopnia. Zatem stawiam albo na jej
>> pomroczność jasną albo na to, że pomyliłaś osoby :)
>
> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
> zażywasz?
Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
tego mają 333-3)
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:34:22 - margaretha
>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>> zażywasz?
>
> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
> tego mają 333-3)
Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
chyba nie wysyła.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:42:33 - Paulinka
> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>
>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>> zażywasz?
>>
>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z
>> kimś
>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i
>> setki
>> tego mają 333-3)
>
> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
> chyba nie wysyła.
Zaraz chyba zostanie użyte przeciwko Tobie ;)
MOLNARka nie wysłałaby nigdy zdjęć rzeczonej koleżance, mogę się o 100
milionów założyć.
--
Paulinka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:45:42 - margaretha
> margaretha pisze:
>
> Zaraz chyba zostanie użyte przeciwko Tobie ;)
Już zostało :)
> MOLNARka nie wysłałaby nigdy zdjęć rzeczonej koleżance, mogę się o 100
> milionów założyć.
>
>
Też mi się to wydaje mało prawdopodobne.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:58:24 - Animka
> margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>>
>>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>>> zażywasz?
>>>
>>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z
>>> kimś
>>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i
>>> setki
>>> tego mają 333-3)
>>
>> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
>> chyba nie wysyła.
>
> Zaraz chyba zostanie użyte przeciwko Tobie ;)
> MOLNARka nie wysłałaby nigdy zdjęć rzeczonej koleżance, mogę się o 100
> milionów założyć.
To sie pochwal, że ta wybitna osobliwość wysłała tobie i się już
odtranżol od tego tematu i tej sprawy. Ciebie nie dotyczy.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-06 23:00:57 - Nixe
> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
> chyba nie wysyła.
Wysyła(ło) się i lepsze rzeczy, ale najpierw to trzeba z takimi ludźmi
beczkę soli zjeść :)
Nie wiem, może świat się (s)kończy(ł), ale naprawdę nie podejrzewam o
taką znajomość MOLNARki i Animki ;-)
Najlepiej byłoby, gdyby sama MOLNARka się pojawiła i potwierdziła bądź
zaprzeczyła :)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-06 23:10:33 - margaretha
> W dniu 2012-05-06 22:34, margaretha pisze:
>
>> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
>> chyba nie wysyła.
>
> Wysyła(ło) się i lepsze rzeczy, ale najpierw to trzeba z takimi ludźmi
> beczkę soli zjeść :)
> Nie wiem, może świat się (s)kończy(ł), ale naprawdę nie podejrzewam o
> taką znajomość MOLNARki i Animki ;-)
> Najlepiej byłoby, gdyby sama MOLNARka się pojawiła i potwierdziła bądź
> zaprzeczyła :)
>
> N.
>
No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
(jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 08:26:37 - medea
>
> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
prywatnie od innych?
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:57:24 - margaretha
> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>
>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>
> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
> prywatnie od innych?
>
> Ewa
>
Medea, to było w formie żartu.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:02:15 - Animka
> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:58:36 - margaretha
> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>
>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>
> Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
>
tak to ty możesz sobie do swojej córki mówić.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-08 02:43:36 - Animka
> W dniu 2012-05-07 17:02, Animka pisze:
>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>
>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>
>> Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
>>
>
> tak to ty możesz sobie do swojej córki mówić.
Nie mogę, bo nie zasługuje. Głowę ma w porzadku.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-08 06:57:30 - margaretha
> W dniu 2012-05-07 18:58, margaretha pisze:
>> W dniu 2012-05-07 17:02, Animka pisze:
>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>
>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>
>>> Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
>>>
>>
>> tak to ty możesz sobie do swojej córki mówić.
>
> Nie mogę, bo nie zasługuje. Głowę ma w porzadku.
>
>
to całe szczęście że nie odziedziczyła głowy po matce.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:56:31 - Animka
> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>
>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>> zażywasz?
>>
>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
>> tego mają 333-3)
>
> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
> chyba nie wysyła.
Może ona mnie za obcą nie traktowała? A zresztą co to Ciebie obchodzi?
Idź do garnków ;-)
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:55:21 - Animka
> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
> tego mają 333-3)
Haha.
Ja założyłam i zaraz skasowałam-jak mi jakiś murzyn napisał.
Wszelkie wtyczki facebooka na stronach internetowych staram się ubijać.
Nie chcę tego widzieć.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 10:38:04 - Bbjk
> Wątki poboczne i dryfujące, nawet te nietematyczne, nie są złe, pod
> warunkiem, że się - nawiązując do kuchni - nie przesoli ;-)
Oczywiście, dawniej tak bywało, może teraz wyczucia brak, kubki smakowe
się stępiły i zupa często bywa za słona.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 22:15:43 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 14:44, Qrczak pisze:
>>
>> O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
>> Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co
>> można przygotować ze dwa wcześniej.
>> Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
>> uroczystości.
>
> Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru się tego dnia dodatkowo denerwować,
> więc zapraszam gości do restauracji.
Już to przeżyłam w knajpie. Nie wiem, gdzie większy stres jest.
> PS: Zdjęcie proszę przesłać na znany adres mailowy. ;)
Sie zrobi!
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 23:36:31 - Animka
> W dniu 2012-05-08 02:43, Animka pisze:
>> W dniu 2012-05-07 18:58, margaretha pisze:
>>> W dniu 2012-05-07 17:02, Animka pisze:
>>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>>
>>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>>
>>>> Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
>>>>
>>>
>>> tak to ty możesz sobie do swojej córki mówić.
>>
>> Nie mogę, bo nie zasługuje. Głowę ma w porzadku.
>>
>>
> to całe szczęście że nie odziedziczyła głowy po matce.
Każdy ma swoją głowę. Każdy człowiek to unikat. Twoja z czyjego karku
zerwana?
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 22:29:04 - medea
> Dnia 2012-05-07 16:02, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-07 14:44, Qrczak pisze:
>>>
>>> O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
>>> Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co
>>> można przygotować ze dwa wcześniej.
>>> Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
>>> uroczystości.
>>
>> Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru się tego dnia dodatkowo denerwować,
>> więc zapraszam gości do restauracji.
>
> Już to przeżyłam w knajpie. Nie wiem, gdzie większy stres jest.
Ja na tyle znam siebie, że wiem, gdzie większy. I tak będę miała część
gości przez kilka dni do wyżywienia, więc ten jeden kulminacyjny posiłek
postanowiłam sobie odpuścić.
Nawet miałam kiedyś przy okazji pociągnąć podwątek na temat stresu
związanego z organizowaniem większych imprez, ale mi przeszło.
>
>> PS: Zdjęcie proszę przesłać na znany adres mailowy. ;)
>
> Sie zrobi!
U nas też się będzie robić.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-08 08:59:31 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 22:15, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-05-07 16:02, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2012-05-07 14:44, Qrczak pisze:
>>>>
>>>> O, to żeby tak w temacie pozostać: co podać na komunijny obiad?
>>>> Ale żeby to nie był rosół, schabowy i mizeria. I żeby to było coś, co
>>>> można przygotować ze dwa wcześniej.
>>>> Oczekuję interesujących propozycji, zwycięzców nagrodzę zdjęciem z
>>>> uroczystości.
>>>
>>> Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru się tego dnia dodatkowo denerwować,
>>> więc zapraszam gości do restauracji.
>>
>> Już to przeżyłam w knajpie. Nie wiem, gdzie większy stres jest.
>
> Ja na tyle znam siebie, że wiem, gdzie większy. I tak będę miała część
> gości przez kilka dni do wyżywienia, więc ten jeden kulminacyjny posiłek
> postanowiłam sobie odpuścić.
A... to rozumiem.
> Nawet miałam kiedyś przy okazji pociągnąć podwątek na temat stresu
> związanego z organizowaniem większych imprez, ale mi przeszło.
Dawaj!
Tylko nie wiem, czy to bardziej pasuje tutaj czy na psp.
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:40:36 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>
>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>> zażywasz?
>>
>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
>> tego mają 333-3)
>
> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
> chyba nie wysyła.
A skad TY wiesz, że obcym?
Re: Ikselko.....
2012-05-06 22:42:39 - margaretha
> Dnia Sun, 06 May 2012 22:34:22 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>>
>>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>>> zażywasz?
>>>
>>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
>>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
>>> tego mają 333-3)
>>
>> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
>> chyba nie wysyła.
>
> A skad TY wiesz, że obcym?
bo nie zażyłym
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:15:45 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>
>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
>> tego mają 333-3)
>
> Haha.
> Ja założyłam i zaraz skasowałam-jak mi jakiś murzyn napisał.
> Wszelkie wtyczki facebooka na stronach internetowych staram się ubijać.
> Nie chcę tego widzieć.
Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:34:00 - Animka
> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
Signaporze akurat była. Córka znajomej.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:08:00 - medea
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
>> Nawet miałam kiedyś przy okazji pociągnąć podwątek na temat stresu
>> związanego z organizowaniem większych imprez, ale mi przeszło.
>
>
> Dawaj!
> Tylko nie wiem, czy to bardziej pasuje tutaj czy na psp.
A bojam się, że mnie zaraz loża ekspercka przydusi umoralniająco miast
wzmocnić.
Ewa
Re: Ikselko.....
2012-05-07 00:52:40 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 22:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 22:34:22 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-06 22:30, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Zażyłość to ona mogła sobie mieć ze swoim narzeczonym i rodziną. Każdy
>>>>> ma swoje rodziny i swoje zażyłości. Za dużo oczekujesz od ludzi na
>>>>> grupach dyskusyjnych. To, że się powiadomi o swoim ślubie i wyśle piękne
>>>>> zdjęcia ze ślubu nie oznacza zażyłości.
>>>>> Ludzi można znać bardzo dużo, ale czy ze wszystkimi których znasz się
>>>>> zażywasz?
>>>>
>>>> Popatrz w Facebooku - ile ludzie tam mają znajomych, wystarczy, że z kimś
>>>> się raz spotkali w metrze lub na imprezie i już znajomi - tysiące i setki
>>>> tego mają 333-3)
>>>
>>> Ale obcym ludziom na grupach dyskusyjnych to się swoich zdjęć ze ślubu
>>> chyba nie wysyła.
>>
>> A skad TY wiesz, że obcym?
>
> bo nie zażyłym
Ale ja pytam, skąd wiesz.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:51:46 - margaretha
> Dnia Sun, 06 May 2012 22:42:39 +0200, margaretha napisał(a):
>>>
>>> A skad TY wiesz, że obcym?
>>
>> bo nie zażyłym
>
> Ale ja pytam, skąd wiesz.
z postu Animki w którym pisze o nie zażyłości.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 00:53:31 - Ikselka
> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
Ty jesteś normalna?
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:03:16 - Animka
> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>
> Ty jesteś normalna?
Na pewno nie jest.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:54:36 - margaretha
> W dniu 2012-05-07 00:53, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>>
>> Ty jesteś normalna?
>
> Na pewno nie jest.
>
>
nie mierz wszystkich swoją miarą.
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:53:02 - margaretha
> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>
> Ty jesteś normalna?
tak
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:37:03 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>
>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>
> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
Allegro!... No szczyty.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:51:58 - Animka
> Dnia Mon, 07 May 2012 17:34:00 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>>
>>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>>
>> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
>> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
>
> Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
> można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
> zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
> nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
> Allegro!... No szczyty.
Ja mam tam konto. Spotkałam sporo dawno nie widzianych znajomych za szkoły.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:09:34 - Bbjk
> A bojam się, że mnie zaraz loża ekspercka przydusi umoralniająco miast
> wzmocnić.
Nie bój żaby.
--
B.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:34:41 - Qrczak
> W dniu 2012-05-08 08:59, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>> Nawet miałam kiedyś przy okazji pociągnąć podwątek na temat stresu
>>> związanego z organizowaniem większych imprez, ale mi przeszło.
>>
>> Dawaj!
>> Tylko nie wiem, czy to bardziej pasuje tutaj czy na psp.
>
> A bojam się, że mnie zaraz loża ekspercka przydusi umoralniająco miast
> wzmocnić.
Noooo weeeeź...
Takie na przykład debiuty całkiem się udały.
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:41:38 - Nixe
> W dniu 2012-05-08 08:59, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>> Nawet miałam kiedyś przy okazji pociągnąć podwątek na temat stresu
>>> związanego z organizowaniem większych imprez, ale mi przeszło.
>>
>>
>> Dawaj!
>> Tylko nie wiem, czy to bardziej pasuje tutaj czy na psp.
>
> A bojam się, że mnie zaraz loża ekspercka przydusi umoralniająco miast
> wzmocnić.
Nie bojaj się :)
Też chętnie poczytam, a z psp zrezygnowałam (przynajmniej chwilowo ;-)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:31:16 - Ikselka
> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
> gwiazdą musiała być :-)
Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:49:05 - Animka
> Dnia Mon, 07 May 2012 17:13:01 +0200, Animka napisał(a):
>
>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>> gwiazdą musiała być :-)
>
> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 21:53:07 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 17:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:13:01 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>>> gwiazdą musiała być :-)
>>
>> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
>
> Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
Ja to tylko tojoty.
qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 00:57:56 - Aicha
>>>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>>>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>>>> gwiazdą musiała być :-)
>>>
>>> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
>>
>> Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
>
> Ja to tylko tojoty.
4x4?
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-08 09:00:06 - Qrczak
> W dniu 2012-05-07 21:53, Qrczak pisze:
>
>>>>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>>>>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>>>>> gwiazdą musiała być :-)
>>>>
>>>> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
>>>
>>> Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
>>
>> Ja to tylko tojoty.
>
> 4x4?
A-h-a
qr.a
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:40:14 - Nixe
> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-05-07 21:53, Qrczak pisze:
>>
>>>>>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>>>>>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>>>>>> gwiazdą musiała być :-)
>>>>>
>>>>> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
>>>>
>>>> Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
>>>
>>> Ja to tylko tojoty.
>>
>> 4x4?
>
> A-h-a
A to nie była czasem słynna beemka? ;-)
N.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 10:55:52 - Qrczak
> W dniu 2012-05-08 09:00, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2012-05-07 21:53, Qrczak pisze:
>>>
>>>>>>> A jakim prawem piszesz, że to ja mam problem, a nie Ty?
>>>>>>> Tak się za przeproszenie sracie o Molnarkę, że ona naprawdę wielką
>>>>>>> gwiazdą musiała być :-)
>>>>>>
>>>>>> Wiesz, mam dokładnie takie wrażenie :-)
>>>>>
>>>>> Zazdrościli jej chyba czegoś i kompleksy wybuchły jak torpedy.
>>>>
>>>> Ja to tylko tojoty.
>>>
>>> 4x4?
>>
>> A-h-a
>
> A to nie była czasem słynna beemka? ;-)
Beemka była słynna wcześniej.
qr.a pisałam co widziałam
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:17:59 - Ikselka
> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>
>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>
> Niedoczekanie Twoje, Ty kołtuniaro.
Szczena mi opada, kiedy czytam takie propozycje jak margharethy...
Re: Ikselko.....
2012-05-07 12:14:18 - Ikselka
> Ja na przykład nie rozumiem poruszenia Ikselką, które trwa już prawie
> tydzień i to w dwóch równoległych wątkach :) Czy ona od wczoraj tu jest,
> że się jeszcze nikt nie przyzwyczaił do jej osoby? Od nowa wszystko
> trzeba wyciągać i po raz n-ty dysputy na ten temat urządzać?
Widać niektórzy (czyt: niektóre, he he) potrzebują. Jak kania dżdżu.
:-]
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:57:22 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 00:52, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 22:42:39 +0200, margaretha napisał(a):
>
>>>>
>>>> A skad TY wiesz, że obcym?
>>>
>>> bo nie zażyłym
>>
>> Ale ja pytam, skąd wiesz.
>
> z postu Animki w którym pisze o nie zażyłości.
Niezażyłości. To rzeczownik.
Zależy, co dla kogo oznacza zażyłość, zatem i niezażyłość.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:31:59 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 00:53, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>>
>> Ty jesteś normalna?
>
> Na pewno nie jest.
Na tle pozytywnego odzewu, jaki tutaj ma, chyba jest - wg tutejszych
norm...
Re: Ikselko.....
2012-05-07 17:49:42 - Animka
> Dnia Mon, 07 May 2012 17:03:16 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 00:53, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>>>
>>>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>>>
>>> Ty jesteś normalna?
>>
>> Na pewno nie jest.
>
> Na tle pozytywnego odzewu, jaki tutaj ma, chyba jest - wg tutejszych
> norm...
LOL.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 19:23:25 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 00:53, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 23:10:33 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer.
>>
>> Ty jesteś normalna?
>
> tak
LOL
Re: Ikselko.....
2012-05-07 19:23:09 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 08:26, medea pisze:
>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>
>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>
>> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
>> prywatnie od innych?
>>
>> Ewa
>>
> Medea, to było w formie żartu.
Kiepski ten żart. Nie ściemniaj.
Re: Ikselko.....
2012-05-07 19:30:09 - margaretha
> Dnia Mon, 07 May 2012 18:57:24 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 08:26, medea pisze:
>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>>
>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>
>>> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
>>> prywatnie od innych?
>>>
>>> Ewa
>>>
>> Medea, to było w formie żartu.
>
> Kiepski ten żart. Nie ściemniaj.
kiepskich żartów się uczę od najlepszych tutaj 3-)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:06:26 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 17:37, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:34:00 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>>>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>>>
>>> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
>>> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
>>
>> Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
>> można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
>> zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
>> nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
>> Allegro!... No szczyty.
>
> Ja mam tam konto. Spotkałam sporo dawno nie widzianych znajomych za szkoły.
Ja też, całą klasę licealną, ale NK posłużyło nam tylko jako łącznik, a od
tamtego czasu spotykamy się regularnie w realu, oczywiście ci, którzy są w
Polsce, ale i ci, co wyjechali, czasem specjalnie się zjawiają.
Re: Ikselko.....
2012-05-08 02:39:49 - Animka
> Dnia Mon, 07 May 2012 17:51:58 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 17:37, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:34:00 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>>>>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>>>>
>>>> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
>>>> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
>>>
>>> Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
>>> można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
>>> zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
>>> nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
>>> Allegro!... No szczyty.
>>
>> Ja mam tam konto. Spotkałam sporo dawno nie widzianych znajomych za szkoły.
>
> Ja też, całą klasę licealną, ale NK posłużyło nam tylko jako łącznik, a od
> tamtego czasu spotykamy się regularnie w realu, oczywiście ci, którzy są w
> Polsce, ale i ci, co wyjechali, czasem specjalnie się zjawiają.
Jeden fajny, wesoły kolega jest w Kanadzie, pływa z rodzina pięknym
jachtem, najlepsza kiedyś koleżanka (była stewardesą) jest w Szwecji.
Czasami przyjeżdża i sie spotykamy razem gdzies w kawiarki. Nie zapomnę
jak w tej biedzie - komunie nam te pyszne cukierki lotnicze przynosiła.
--
animka
Re: Ikselko.....
2012-05-07 18:14:07 - Ikselka
> Dnia Mon, 07 May 2012 17:51:58 +0200, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 17:37, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:34:00 +0200, Animka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>>>>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>>>>
>>>> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
>>>> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
>>>
>>> Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
>>> można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
>>> zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
>>> nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
>>> Allegro!... No szczyty.
>>
>> Ja mam tam konto. Spotkałam sporo dawno nie widzianych znajomych za szkoły.
>
> Ja też, całą klasę licealną, ale NK posłużyło nam tylko jako łącznik, a od
> tamtego czasu spotykamy się regularnie w realu, oczywiście ci, którzy są w
> Polsce, ale i ci, co wyjechali, czasem specjalnie się zjawiają.
....a muszę przyznać, że wciąż najciekawiej dla mnie jest spotykać w tym
klasowym licealnym gronie... mojego męża, to doprawdy jest ekscytujące :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 16:34:00 - Ikselka
> Załóż może osobny wątek, bo ten pewnie wiele osób pomija.
Jak widać na załączonym obrazku :-D
Re: Ikselko.....
2012-05-07 20:07:11 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 19:23, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 07 May 2012 18:57:24 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-07 08:26, medea pisze:
>>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>>>
>>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>>
>>>> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
>>>> prywatnie od innych?
>>>>
>>>> Ewa
>>>>
>>> Medea, to było w formie żartu.
>>
>> Kiepski ten żart. Nie ściemniaj.
>
> kiepskich żartów się uczę od najlepszych tutaj 3-)
Oni publikują otrzymane zdjęcia?
Re: Ikselko.....
2012-05-07 20:30:15 - margaretha
> Dnia Mon, 07 May 2012 19:30:09 +0200, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-07 19:23, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 07 May 2012 18:57:24 +0200, margaretha napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-05-07 08:26, medea pisze:
>>>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>>>>
>>>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>>>
>>>>> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
>>>>> prywatnie od innych?
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>>>
>>>> Medea, to było w formie żartu.
>>>
>>> Kiepski ten żart. Nie ściemniaj.
>>
>> kiepskich żartów się uczę od najlepszych tutaj 3-)
>
> Oni publikują otrzymane zdjęcia?
robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-08 13:46:37 - Ikselka
> Dnia Mon, 7 May 2012 18:06:26 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:51:58 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-07 17:37, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 07 May 2012 17:34:00 +0200, Animka napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-05-07 17:15, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Ja mam tam konto, stricte z powodów informacyjno-rodzinnych, tj żeby móc
>>>>>> szybko zlokalizować córki - w sumie jakieś siedmioro znajomych.
>>>>>
>>>>> Ja założyłam, żeby zobaczyć zdjęcia jednej dziewczynki - modelki. W
>>>>> Signaporze akurat była. Córka znajomej.
>>>>
>>>> Kiedyś miałam konto na NK, ale natychmiast zlikwidowałam (wtedy jeszcze
>>>> można było, podobno teraz nie), kiedy zaczęły do mnie przychodzić
>>>> zaproszenia do grona znajomych np od... byłych koleżanek z pracy mojej
>>>> nieżyjacej od lat Mamy albo od osób, od których kiedyś raz coś kupiłam w
>>>> Allegro!... No szczyty.
>>>
>>> Ja mam tam konto. Spotkałam sporo dawno nie widzianych znajomych za szkoły.
>>
>> Ja też, całą klasę licealną, ale NK posłużyło nam tylko jako łącznik, a od
>> tamtego czasu spotykamy się regularnie w realu, oczywiście ci, którzy są w
>> Polsce, ale i ci, co wyjechali, czasem specjalnie się zjawiają.
>
> ...a muszę przyznać, że wciąż najciekawiej dla mnie jest spotykać w tym
> klasowym licealnym gronie... mojego męża, to doprawdy jest ekscytujące
....tak ciągle flirtować :-)
Re: Ikselko.....
2012-05-07 21:37:24 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 20:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 07 May 2012 19:30:09 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-05-07 19:23, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 07 May 2012 18:57:24 +0200, margaretha napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-05-07 08:26, medea pisze:
>>>>>> W dniu 2012-05-06 23:10, margaretha pisze:
>>>>>>>
>>>>>>> No dlatego napisałam że obcym. Albo niech Animka tę dyskietkę znajdzie
>>>>>>> (jak ma ją jeszcze w co włożyć :)) i wrzuci foty na jakiś serwer. I
>>>>>>> Wtedy albo nam szczeny opadną albo jej się coś pomyliło :)
>>>>>>
>>>>>> Ty masz w zwyczaju wrzucać na publiczne serwery foty, które dostajesz
>>>>>> prywatnie od innych?
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>>>
>>>>> Medea, to było w formie żartu.
>>>>
>>>> Kiepski ten żart. Nie ściemniaj.
>>>
>>> kiepskich żartów się uczę od najlepszych tutaj 3-)
>>
>> Oni publikują otrzymane zdjęcia?
>
> robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
O, kto to?
Re: Ikselko.....
2012-05-07 22:04:11 - margaretha
> Dnia Mon, 07 May 2012 20:30:15 +0200, margaretha napisał(a):
>>
>> robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
>
> O, kto to?
gdybym Ci powiedziała to bym musiała Cię zabić :)
--
MM
Re: Ikselko.....
2012-05-07 22:16:12 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 21:37, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 07 May 2012 20:30:15 +0200, margaretha napisał(a):
>
>>>
>>> robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
>>
>> O, kto to?
>
> gdybym Ci powiedziała to bym musiała Cię zabić :)
Tobym.
so.pwn.pl/zasady.php?id=629507
Re: Ikselko.....
2012-05-08 00:52:35 - Aicha
>>>> robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
>>>
>>> O, kto to?
>>
>> gdybym Ci powiedziała to bym musiała Cię zabić :)
>
> Tobym.
> so.pwn.pl/zasady.php?id=629507
Ty naprawdę żyjesz w innym matriksie :)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Ikselko.....
2012-05-08 01:18:05 - Ikselka
> W dniu 2012-05-07 22:16, Ikselka pisze:
>
>>>>> robią też jeszcze gorsze rzeczy 3-)
>>>>
>>>> O, kto to?
>>>
>>> gdybym Ci powiedziała to bym musiała Cię zabić :)
>>
>> Tobym.
>> so.pwn.pl/zasady.php?id=629507
>
> Ty naprawdę żyjesz w innym matriksie :)
Staram się.