Co na tort?

medea Data ostatniej zmiany: 2010-06-19 22:59:58

Co na tort?

2010-06-17 10:09:54 - medea

Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na
imprezę urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym
razem okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
powodzeniem. ;) ).
Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?
Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście
będą na niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy
ta baza z bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na
wierzchu? A może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a
właściwie piątku wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory
chcę mieć tort zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej
nie wchodzi w grę. ;)
Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
jadły głównie dzieci?

Pozdrawiam
Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-17 11:29:55 - gdaMa

*medea*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):

> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?
> Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście
> będą na niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy
> ta baza z bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na
> wierzchu?

Moje dzieciaki preferują torty śmietanowe ew. przełożone powidłami czy
dżemem + bitą śmietaną niesłodzoną.
Nie jestem pewna czy miksowane truskawki i bita śmietana to dobry pomysł
(ktoś mi mówił, że to nie jest dobra kombinacja tak jak kiwi i galaretka).
Ja bym przełożyła biszkopt musem truskawkowym z galaretką i bitą śmietaną
jako osobne warstwy - biszkopt, truskawki, śmietana, biszkopt itd. Ew.
wkroić kawałki truskawek do śmietany.
Na wierzch sama bita śmietana i dekoracja z truskawek.


> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
> jadły głównie dzieci

Sokiem - jak z koncentratu to takim mało rozcieńczonym.


--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*




Re: Co na tort?

2010-06-17 19:18:33 - medea

gdaMa pisze:

> Nie jestem pewna czy miksowane truskawki i bita śmietana to dobry pomysł
> (ktoś mi mówił, że to nie jest dobra kombinacja tak jak kiwi i galaretka).

Nic się nie dzieje, zawsze tak robię, że do ubitej śmietany dodaję
zmiksowane truskawki z tężejącą galaretką. Wychodzi z tego bardzo
przyjemna w smaku truskawkowa pianka, ale ona nie nawilża biszkopta.
Może faktycznie sama śmietana trochę biszkoptowi wilgoci oddaje.

Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-17 12:16:46 - Bbjk

medea pisze:
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować

Zero ryzyka :)

>i samodzielnie zrobić tort na
> imprezę urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym
> razem okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
> powodzeniem. ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami

Radzę Ci Ewo nie miksować truskawek ze śmietaną, tylko je pokroić np. na
ćwiartki, bo zmiksowane puszczą za dużo soku.

> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?

Też śmietaną, tu nie dodawałabym galaretki, choć oczywiście nic się nie
stanie, jeśli dodasz - bez niej masa jest delikatniejsza.

> Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać?

Tak. Jeśli ma być upał, a nie od razu zjedzą, na wszelki wypadek dodaj
jakiś śmietan-fix, ale nie jest to konieczne.

> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
> jadły głównie dzieci?

Niczym, masa z truskawkami będzie wystarczająco wilgotna. Takie ciasta
robię w ten sposób, że biszkopt piekę rano, a śmietanę ubijam w
ostatniej chwili i przekładam nią już gdy są goście, ale częściej robię
bez dodatku galaretki. Z galaretką trzeba zrobić kilka godzin wcześniej,
ale nie za wiele.
Najbardziej lubiany u nas jest z poziomkami, w drugiej kolejności z
malinami i owocami leśnymi (ślicznie kolorowo wygląda).
Wierzch ozdabiam tym, z czym jest tort + układam jakieś jadalne listki
dla ozdoby, np. wierzchołkowe (bo małe i smaczne) świeżej mięty.
--
BBjk



Re: Co na tort?

2010-06-17 19:16:09 - medea

Bbjk pisze:

> Radzę Ci Ewo nie miksować truskawek ze śmietaną, tylko je pokroić np. na
> ćwiartki, bo zmiksowane puszczą za dużo soku.

Zawsze tak robię i nic się nie dzieje, no ale ja dodaję do tego jeszcze
tężejącą galaretkę zrobioną na połowie wody.

> Też śmietaną, tu nie dodawałabym galaretki, choć oczywiście nic się nie
> stanie, jeśli dodasz - bez niej masa jest delikatniejsza.

Ja mam obsesję na tym punkcie, że śmietana nie wytrzyma i mi się
rozpłynie, ale widzę z tutejszych opisów, że jednak nie jest tak źle.

> Tak. Jeśli ma być upał, a nie od razu zjedzą, na wszelki wypadek dodaj
> jakiś śmietan-fix, ale nie jest to konieczne.

Tak myślałam, że chociaż do tej zewnętrznej warstwy dodam jakiegoś
wspomagacza.

> Niczym, masa z truskawkami będzie wystarczająco wilgotna. Takie ciasta
> robię w ten sposób, że biszkopt piekę rano, a śmietanę ubijam w
> ostatniej chwili i przekładam nią już gdy są goście, ale częściej robię
> bez dodatku galaretki. Z galaretką trzeba zrobić kilka godzin wcześniej,
> ale nie za wiele.

Muszę zrobić trochę wcześniej, bo inaczej mnie nerwy zjedzą. ;)

> Najbardziej lubiany u nas jest z poziomkami, w drugiej kolejności z
> malinami i owocami leśnymi (ślicznie kolorowo wygląda).
> Wierzch ozdabiam tym, z czym jest tort + układam jakieś jadalne listki
> dla ozdoby, np. wierzchołkowe (bo małe i smaczne) świeżej mięty.

Dobry pomysł z tymi poziomkami. Może jutro dostanę na targowisku.
Dzięki!

Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-17 12:19:08 - Bożena

medea wrote in message
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć? Czy
> sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście będą na
> niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy ta baza z
> bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na wierzchu? A
> może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a właściwie piątku
> wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory chcę mieć tort
> zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej nie wchodzi w
> grę. ;)
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?

Na moje oko bita śmietana spokojnie wystarczy. W koncu biszkopt, bita
śmietana i truskawki to niesmiertelna i przepyszna klasyka. Co do
nasączania, to raczej zależy od poziomu słodkości kremu, ja czasami do
tortów (jak już je robię ;)) wykorzystuje herbatę z bardzo dużą ilością
cytryny. Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - goła
bita śmietana i owoce.

Bożena.





Re: Co na tort?

2010-06-17 12:25:40 - Bbjk

Bożena pisze:
> goła
> bita śmietana i owoce.

Imo to jest najlepsza klasyka: domowy pachnący biszkopt ze świeżych
wiejskich jajek bez żadnych udziwnień (podobno niektórzy dodają proszek
do biszkoptu), zimna, ubita śmietanka i aromatyczne letnie owoce.
Jedzenie szybkie, łatwe i pyszne, a urok polega też, a może głównie na
tym, że to jedzenie sezonowe, najlepsze na czerwcowe i lipcowe podwieczorki.
--
BBjk




Re: Co na tort?

2010-06-17 19:21:24 - medea

Bbjk pisze:

> Imo to jest najlepsza klasyka: domowy pachnący biszkopt ze świeżych
> wiejskich jajek bez żadnych udziwnień (podobno niektórzy dodają proszek
> do biszkoptu)

Ja robię biszkopt wg przepisu Magdaleny Basset - jajka, cukier i mąka,
nic więcej. Zawsze wychodzi. Teraz muszę zrobić trochę większy, więc
pierwszy raz będę robić z podwójnej porcji w tych samych proporcjach.
Tak na logikę biorąc, to powinien się udać, ale z ciastami to różnie
bywa. ;)

Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-17 14:28:37 - Ikselka

Dnia Thu, 17 Jun 2010 12:19:08 +0200, Bożena napisał(a):

> Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
> daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - goła
> bita śmietana i owoce.

A co tam. Macie. Mój (MÓJ) patent na truskawki do tortu: truskawki
zmiksować dosyć gładko, powinno być 0,3 l miksu, zmierzyć dokładnie
objętość. Do tego wlać przestudzoną, uprzednio dokładnie rozpuszczoną w 200
ml wrzątku (plus cukier do smaku jak na pół litra galaretki) galaretkę
truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba ją
w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
prawie do zagotowania).
Po wlaniu przestudzonej galaretki do miksu truskawkowego wymieszać mikserem
na wysokich obrotach, pożądane lekkie spienienie mieszaniny, wylać na tort,
na którym uprzednio ułożone są truskawki całe.
Warstwa ta może stanowić środkową warstwę tortu, jeśli się ją po
zastudzeniu przykryje plastrem ciasta porytym następnie kremem.

Inna wersja:
galaretkę zrobić z jeszcze mniejszą ilością wody (150 ml najwyżej, ale to
wymaga ostrożności przy ogrzewaniu, bo gęste, jednak się opłaci), wystudzić
aż ma ochotę tężeć, w tym momencie mając przygotowany w lodówce miks
truskawkowy bardzo zimny dodawać do niego galaretkę, ubijając ciągle
intensywnie, po czym dodawać otrzymany mus stopniowo DO zimnej (z lodówki)
bitej śmietany, ciągle ubijając na najwyższych obrotach.
Po ubiciu masa powinna już teżeć, wuecz szybko przekladamy ją na tort,
czyli na przygotowane miejsce przeznaczenia. I do lodówki.
Dalej - albo to już wszystko, albo kładziemy następny plaster biszkoptu i
dekorujemy.




Re: Co na tort?

2010-06-17 14:37:29 - Ikselka

Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:28:37 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Thu, 17 Jun 2010 12:19:08 +0200, Bożena napisał(a):
>
>> Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
>> daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - goła
>> bita śmietana i owoce.
>
> A co tam. Macie. Mój (MÓJ) patent na truskawki do tortu: truskawki
> zmiksować dosyć gładko, powinno być 0,3 l miksu, zmierzyć dokładnie
> objętość. Do tego wlać przestudzoną, uprzednio dokładnie rozpuszczoną w 200
> ml wrzątku (plus cukier do smaku jak na pół litra galaretki) galaretkę
> truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba ją
> w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
> prawie do zagotowania).
> Po wlaniu przestudzonej galaretki do miksu truskawkowego wymieszać mikserem
> na wysokich obrotach, pożądane lekkie spienienie mieszaniny, wylać na tort,
> na którym uprzednio ułożone są truskawki całe.
> Warstwa ta może stanowić środkową warstwę tortu, jeśli się ją po
> zastudzeniu przykryje plastrem ciasta porytym następnie kremem.
>
> Inna wersja:
> galaretkę zrobić z jeszcze mniejszą ilością wody (150 ml najwyżej, ale to
> wymaga ostrożności przy ogrzewaniu, bo gęste, jednak się opłaci), wystudzić
> aż ma ochotę tężeć, w tym momencie mając przygotowany w lodówce miks
> truskawkowy bardzo zimny dodawać do niego galaretkę, ubijając ciągle
> intensywnie, po czym dodawać otrzymany mus stopniowo DO zimnej (z lodówki)
> bitej śmietany, ciągle ubijając na najwyższych obrotach.
> Po ubiciu masa powinna już teżeć, wuecz szybko przekladamy ją na tort,
> czyli na przygotowane miejsce przeznaczenia. I do lodówki.
> Dalej - albo to już wszystko, albo kładziemy następny plaster biszkoptu i
> dekorujemy.

Niewprawni niech raczej przećwiczą w neutralnym terminie.




Re: Co na tort?

2010-06-17 16:19:32 - Ikselka

Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:37:29 +0200, Ikselka napisał(a):

> (...)
> Niewprawni niech raczej przećwiczą w neutralnym terminie.

Polecam ten sam przepis z użyciem także innych owoców: malin
(szczególnie!), brzoskwiń, poziomek, jagód.




Re: Co na tort?

2010-06-17 18:13:07 - Panslavista


Ikselka wrote in message
news:n25xd1yw1dpj.iv2h3ygoyxpj.dlg@40tude.net...

> truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba
> ją
> w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
> prawie do zagotowania).

W kąpieli wodnej spokojnie da się rozpuścić bez problemów.





Re: Co na tort?

2010-06-17 18:40:54 - Ikselka

Dnia Thu, 17 Jun 2010 18:13:07 +0200, Panslavista napisał(a):

> Ikselka wrote in message
> news:n25xd1yw1dpj.iv2h3ygoyxpj.dlg@40tude.net...
>
>> truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba
>> ją
>> w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
>> prawie do zagotowania).
>
> W kąpieli wodnej spokojnie da się rozpuścić bez problemów.

Owszem, tak najlepiej, ale ja potrafię bez - to tylko kwestia dopasowania
płomienia/energii i grubości dna garnka :-)




Re: Co na tort?

2010-06-17 19:22:26 - medea

Ikselka pisze:

> Inna wersja:
> galaretkę zrobić z jeszcze mniejszą ilością wody (150 ml najwyżej, ale to
> wymaga ostrożności przy ogrzewaniu, bo gęste, jednak się opłaci), wystudzić
> aż ma ochotę tężeć, w tym momencie mając przygotowany w lodówce miks
> truskawkowy bardzo zimny dodawać do niego galaretkę, ubijając ciągle
> intensywnie, po czym dodawać otrzymany mus stopniowo DO zimnej (z lodówki)
> bitej śmietany, ciągle ubijając na najwyższych obrotach.
> Po ubiciu masa powinna już teżeć, wuecz szybko przekladamy ją na tort,
> czyli na przygotowane miejsce przeznaczenia. I do lodówki.

Zawsze tak robię.

Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-17 12:30:10 - Panslavista


medea wrote in message
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć? Czy
> sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście będą na
> niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy ta baza z
> bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na wierzchu? A
> może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a właściwie piątku
> wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory chcę mieć tort
> zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej nie wchodzi w
> grę. ;)
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?
>
> Pozdrawiam
> Ewa

A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
Osobiście przejadły mi się galaretki





Re: Co na tort?

2010-06-18 10:36:14 - Theli

W dniu 2010-06-17 12:30, Panslavista pisze:
> medea wrote in message
> news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
>> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
>> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
>> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
>> ;) ).

>
> A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
> kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
> Osobiście przejadły mi się galaretki
>
>
O tak, torty z tłustą, pewnie maślaną masą to jest to, co dzieci lubią
najbardziej.

th (z lekką traumą z dzieciństwa)


--
nitkowo.bloog.pl



Re: Co na tort?

2010-06-18 10:51:19 - Panslavista


Theli wrote in message
news:hvfb5q$nub$1@sodden.amu.edu.pl...
>W dniu 2010-06-17 12:30, Panslavista pisze:
>> medea wrote in message
>> news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na
>>> imprezę
>>> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
>>> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
>>> powodzeniem.
>>> ;) ).
>
>>
>> A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
>> kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
>> Osobiście przejadły mi się galaretki
>>
>>
> O tak, torty z tłustą, pewnie maślaną masą to jest to, co dzieci lubią
> najbardziej.
>
> th (z lekką traumą z dzieciństwa)

Niekoniecznie, są różne masy, nie tylko tłuszczowe.
Dzieci bardzo lubią orzechy.
Można zrobić tort marcepanowy.





Re: Co na tort?

2010-06-18 14:49:33 - Aicha

Użytkownik Panslavista napisał:

> > torty z tłustą, pewnie maślaną masą to jest to, co dzieci lubią
> > najbardziej.
> Niekoniecznie, są różne masy, nie tylko tłuszczowe.
> Dzieci bardzo lubią orzechy.

Szczególnie alergiki.

--
Pozdrawiam - Aicha






Re: Co na tort?

2010-06-18 10:53:32 - Panslavista


Theli wrote in message
news:hvfb5q$nub$1@sodden.amu.edu.pl...
>W dniu 2010-06-17 12:30, Panslavista pisze:
>> medea wrote in message
>> news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na
>>> imprezę
>>> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
>>> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
>>> powodzeniem.
>>> ;) ).
>
>>
>> A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
>> kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
>> Osobiście przejadły mi się galaretki
>>
>>
> O tak, torty z tłustą, pewnie maślaną masą to jest to, co dzieci lubią
> najbardziej.
>
> th (z lekką traumą z dzieciństwa)

Poisz młodego Coca Colą?





Re: Co na tort?

2010-06-18 10:56:41 - Theli

W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:

>
> Poisz młodego Coca Colą?
>
>
A co ma C-C do tortu?

th

--
nitkowo.bloog.pl



Re: Co na tort?

2010-06-18 11:22:21 - Panslavista


Theli wrote in message
news:hvfcc4$o41$1@sodden.amu.edu.pl...
>W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:
>
>>
>> Poisz młodego Coca Colą?
>>
>>
> A co ma C-C do tortu?
>
> th

Do tortu nic, do tycia to i owszem.
Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.





Re: Co na tort?

2010-06-18 12:00:20 - Theli

W dniu 2010-06-18 11:22, Panslavista pisze:
> Theli wrote in message
> news:hvfcc4$o41$1@sodden.amu.edu.pl...
>> W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:
>>
>>>
>>> Poisz młodego Coca Colą?
>>>
>>>
>> A co ma C-C do tortu?
>>
>> th
>
> Do tortu nic, do tycia to i owszem.

?

> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.

A co ci do niego?

th


--
nitkowo.bloog.pl



Re: Co na tort?

2010-06-18 13:06:59 - Panslavista


Theli wrote in message
news:hvfg3g$onq$1@sodden.amu.edu.pl...
>W dniu 2010-06-18 11:22, Panslavista pisze:
>> Theli wrote in message
>> news:hvfcc4$o41$1@sodden.amu.edu.pl...
>>> W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:
>>>
>>>>
>>>> Poisz młodego Coca Colą?
>>>>
>>>>
>>> A co ma C-C do tortu?
>>>
>>> th
>>
>> Do tortu nic, do tycia to i owszem.
>
> ?
>
>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>
> A co ci do niego?
>
> th

Wyglądał jakby był mój.





Re: Co na tort?

2010-06-18 13:29:36 - Ikselka

Dnia Fri, 18 Jun 2010 13:06:59 +0200, Panslavista napisał(a):

> Theli wrote in message
> news:hvfg3g$onq$1@sodden.amu.edu.pl...
>>W dniu 2010-06-18 11:22, Panslavista pisze:
>>> Theli wrote in message
>>> news:hvfcc4$o41$1@sodden.amu.edu.pl...
>>>> W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>> Poisz młodego Coca Colą?
>>>>>
>>>>>
>>>> A co ma C-C do tortu?
>>>>
>>>> th
>>>
>>> Do tortu nic, do tycia to i owszem.
>>
>> ?
>>
>>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>>
>> A co ci do niego?
>>
>> th
>
> Wyglądał jakby był mój.

Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)




Re: Co na tort?

2010-06-18 14:50:48 - Aicha

Użytkownik Ikselka napisał:

> >>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
> >> A co ci do niego?
> > Wyglądał jakby był mój.
> Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)

Y? :D

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Co na tort?

2010-06-19 17:20:53 - Ikselka

Dnia Fri, 18 Jun 2010 14:50:48 +0200, Aicha napisał(a):

> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>>>>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>>>> A co ci do niego?
>>> Wyglądał jakby był mój.
>> Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)
>
> Y? :D

Mniej więcej :-)




Re: Co na tort? OT

2010-06-21 10:19:14 - Theli

W dniu 2010-06-18 14:50, Aicha pisze:
> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>>>>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>>>> A co ci do niego?
>>> Wyglądał jakby był mój.
>> Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)
>
> Y? :D
>

Aicha, ja do Ciebie napisać na priv?

th


--
nitkowo.bloog.pl



Re: Co na tort? OT

2010-06-21 11:21:37 - Panslavista

Theli wrote in message
news:hvn79p$311d$1@sodden.amu.edu.pl...
>W dniu 2010-06-18 14:50, Aicha pisze:
>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>>>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>>>>> A co ci do niego?
>>>> Wyglądał jakby był mój.
>>> Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)
>>
>> Y? :D
>>
>
> Aicha, ja do Ciebie napisać na priv?
>
> th

Druga cecha - specjalizacja z dziergania :-)))))))))))))))))





Re: Co na tort? OT

2010-06-21 15:46:44 - Aicha

Użytkownik Theli napisał:

> Aicha, ja do Ciebie napisać na priv?

Nie stwierdzono :)

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Co na tort? OT

2010-06-21 15:57:20 - Theli

W dniu 2010-06-21 15:46, Aicha pisze:
> Użytkownik Theli napisał:
>
>> Aicha, ja do Ciebie napisać na priv?
>
> Nie stwierdzono :)
>
No tak, to było pytanie: jak do Ciebie napisać na priv?

th

--
nitkowo.bloog.pl



Re: Co na tort? OT

2010-06-21 16:02:46 - Aicha

Użytkownik Theli napisał:

> jak do Ciebie napisać na priv?

blueberry37 at gmail.com

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Co na tort?

2010-06-18 15:49:30 - Panslavista


Ikselka wrote in message
news:znneicp33bv1.hxjhpqhpcvyi.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 18 Jun 2010 13:06:59 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Theli wrote in message
>> news:hvfg3g$onq$1@sodden.amu.edu.pl...
>>>W dniu 2010-06-18 11:22, Panslavista pisze:
>>>> Theli wrote in message
>>>> news:hvfcc4$o41$1@sodden.amu.edu.pl...
>>>>> W dniu 2010-06-18 10:53, Panslavista pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Poisz młodego Coca Colą?
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> A co ma C-C do tortu?
>>>>>
>>>>> th
>>>>
>>>> Do tortu nic, do tycia to i owszem.
>>>
>>> ?
>>>
>>>> Powiesiła byś gdzieś zdjęcie młodego,tego około 3,5 rocznego.
>>>
>>> A co ci do niego?
>>>
>>> th
>>
>> Wyglądał jakby był mój.
>
> Jedna cecha to za mało, aby sobie przypisywać ojcostwo ;-)

Od czegoś trzeba zacząć, jak matka zdziczała... :-))





Re: Co na tort?

2010-06-18 14:35:33 - medea

Panslavista pisze:

> A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
> kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?

W sezonie grzechem byłoby niewykorzystanie świeżych owoców. Nie sądzisz?
Tort orzechowy mogę zrobić na Boże Narodzenie. ;)

Ewa



Re: Co na tort?

2010-06-18 15:50:18 - Panslavista


medea wrote in message
news:4c1b680e$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
> Panslavista pisze:
>
>> A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
>> kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
>
> W sezonie grzechem byłoby niewykorzystanie świeżych owoców. Nie sądzisz?
> Tort orzechowy mogę zrobić na Boże Narodzenie. ;)
>
> Ewa

To ma być Twoja impreza czy Twoich dzieciątek?





Re: Co na tort?

2010-06-17 14:21:23 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).

Podziwiam Cię :) Ja zdolności kulinarnych nie mam, a dla dzieci nie odważę
się upiec tortu ;) Właśnie jestem świeżo po złożeniu zamówienia na tort dla
Alka


> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?

Chyba sama śmietana wystarczy. Ale moje zdanie się nie liczy, bo ja się nie
znam ;)

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Efekt [było: Re: Co na tort?]

2010-06-19 22:59:58 - medea

A oto efekt:

img697.imageshack.us/i/czerwiec2010079.jpg/
img697.imageshack.us/i/czerwiec2010081.jpg/

W ogóle impreza się udała, nawet pogoda dopisała, choć zapowiadali
deszcze (a impreza odbywała się w plenerze, więc obawy były).

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie rady :)

Ewa



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS