Miod

Kasia Data ostatniej zmiany: 2010-07-16 08:26:35

Miod

2010-06-30 01:13:13 - Kasia

Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
cukier w plynie?



Re: Miod

2010-06-30 10:51:19 - Ikselka

Dnia Tue, 29 Jun 2010 17:13:13 -0600, Kasia napisał(a):

> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
> cukier w plynie?

Miód nie traci własności odżywczych, witaminowych i enzymatycznych w temp.
do 45 stopni.




Re: Miod

2010-06-30 11:11:15 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Kasia napisał:
> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
> cukier w plynie?

No przecież niepodgrzany źle się do słoików nalewa, maszyna ma mniejszą
wydajność!

--
Darek




Re: Miod

2010-06-30 12:37:13 - Bbjk

Kasia pisze:
> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
> cukier w plynie?

Jacy oni?
U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
--
Bbjk



Re: Miod

2010-06-30 12:42:46 - Panslavista

Bbjk wrote in message
news:i0f6oq$39d$3@inews.gazeta.pl...
> Kasia pisze:
>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>> cukier w plynie?
>
> Jacy oni?
> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
> --
> Bbjk

Nie scukrza się naturalny miód wtedy, gdy jest za wcześnie pobrany z ula i
robotnice nie zdążyły go odparować.





Re: Miod

2010-06-30 15:35:34 - Ikselka

Dnia Wed, 30 Jun 2010 12:42:46 +0200, Panslavista napisał(a):

> Bbjk wrote in message
> news:i0f6oq$39d$3@inews.gazeta.pl...
>> Kasia pisze:
>>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>>> cukier w plynie?
>>
>> Jacy oni?
>> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
>> --
>> Bbjk
>
> Nie scukrza się naturalny miód wtedy, gdy jest za wcześnie pobrany z ula i
> robotnice nie zdążyły go odparować.

Prawda.
Tyle że miód w sklepie mało już ma wspólnego z naturalnym.




Re: Miod

2010-06-30 16:28:05 - Panslavista


Ikselka wrote in message
news:21glrva2gwrs.gn4kn1op1w8l$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 30 Jun 2010 12:42:46 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Bbjk wrote in message
>> news:i0f6oq$39d$3@inews.gazeta.pl...
>>> Kasia pisze:
>>>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>>>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>>>> cukier w plynie?
>>>
>>> Jacy oni?
>>> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
>>> --
>>> Bbjk
>>
>> Nie scukrza się naturalny miód wtedy, gdy jest za wcześnie pobrany z ula
>> i
>> robotnice nie zdążyły go odparować.
>
> Prawda.
> Tyle że miód w sklepie mało już ma wspólnego z naturalnym.

Pszczoły podkarmiane syropem cukrowym, albo jeszcze z syropami ziołowymi.
Nie wolno producentom stosować w nazwie słowa miód.





Re: Miod

2010-07-01 00:30:19 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Panslavista napisał:
> Ikselka wrote in message
> news:21glrva2gwrs.gn4kn1op1w8l$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 30 Jun 2010 12:42:46 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Bbjk wrote in message
>>> news:i0f6oq$39d$3@inews.gazeta.pl...
>>>> Kasia pisze:
>>>>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>>>>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>>>>> cukier w plynie?
>>>>
>>>> Jacy oni?
>>>> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
>>>> --
>>>> Bbjk
>>>
>>> Nie scukrza się naturalny miód wtedy, gdy jest za wcześnie pobrany z ula
>>> i
>>> robotnice nie zdążyły go odparować.
>>
>> Prawda.
>> Tyle że miód w sklepie mało już ma wspólnego z naturalnym.
>
> Pszczoły podkarmiane syropem cukrowym, albo jeszcze z syropami ziołowymi.
> Nie wolno producentom stosować w nazwie słowa miód.

Policję pszczelarską na kształt tej w średniowieczu działającej trzeba
by wprowadzić - przypominam, w średniowieczu niszczenie barci ale i
fałszowanie miodu było karane na gardle!

--
Darek




Re: Miod

2010-07-06 19:59:57 - JerzyN

W dniu 2010-06-30 12:37, Bbjk pisze:
> Kasia pisze:
>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>> cukier w plynie?
>
> Jacy oni?
> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.

Miód krystalizuje bo to fruktoza i glukoza a nie cukier.
;-)

--
pozdr. Jerzy



Re: Miod

2010-07-07 09:53:13 - Waldemar Krzok

Am 06.07.2010 19:59, schrieb JerzyN:
> W dniu 2010-06-30 12:37, Bbjk pisze:
>> Kasia pisze:
>>> Co oni robia ze miod nie cukrzeje?
>>> Podgrzewaja go niszczac wszystko co dobre w miodzie i pozostaje tylko
>>> cukier w plynie?
>>
>> Jacy oni?
>> U nas nie ma problemów z miodem, scukrza się, aż miło.
>
> Miód krystalizuje bo to fruktoza i glukoza a nie cukier.
> ;-)

;-))) Fruktoza i glukoza to też cukry (jakby ktoś nie wiedział). A czy
miód się scukrza czy nie i kiedy, to zależy głównie od tego, co
pszczółki wcinały.

Waldek




Re: Miod

2010-07-07 13:32:35 - Konrad N.S.

Użytkownik Waldemar Krzok napisał w
wiadomości news:89ips5Fnj5U1@mid.uni-berlin.de...

>> Miód krystalizuje bo to fruktoza i glukoza a nie cukier.

> ;-))) Fruktoza i glukoza to też cukry (jakby ktoś nie wiedział).

myślę, że on wiedział, tylko nie dopisał, że mówi o cukrze owocowym
(fruktoza), i o glukozie - oba to cukry prote, monosacharydy.
oraz - na przeciwnym biegunie - o sacharozie (disacharyd), czyli domowym
krysztale z cukiernicy, a wczesniej z paczki ;)

> A czy miód się scukrza czy nie i kiedy, to zależy głównie od tego, co
> pszczółki wcinały.

o właśnie, powiedz proszę:

scukrza się i krystalizuje miód zależnie od pokarmu naturalnego pszczoły,
tego co ona zbira (i od czego konkretnie)?
czy też scukrza się miód od pszczół karmionych/dokarmianych cukrem domowym,
sacharozą?

bo sama fruktoza, wchodząca w skład sacharozy (wbudowana,
sacharoza=fruktoza+glukoza) też jest koloru białego, i ma postać kryształków
w tempetarurze pokojowej.

czy miod scukrzony to może nadal być miód 100% naturalny, z pszczelego
zbioru? czy świadczy to o dokarmianiu pszczów sacharozą?

ikselka, sprzedaj mi sloik patoki.

K>N>S>




Re: Miod

2010-07-07 13:41:01 - jureq

Dnia Wed, 07 Jul 2010 13:32:35 +0200, Konrad N.S. napisał(a):

> scukrza się i krystalizuje miód zależnie od pokarmu naturalnego
> pszczoły, tego co ona zbira (i od czego konkretnie)? czy też scukrza się
> miód od pszczół karmionych/dokarmianych cukrem domowym, sacharozą?

W zasadzie scukrza się każdy prawdziwy wybrany we właściwym czasie
miód. Jedyny znany mi drobny wyjątek, to gryczany. Przy czystym miodzie
gryczanym ma pełne prawo na wierzchu pozostać 1/3 słoika płynnego nawet
po długim czasie. W naturze rzadko zdarza się 100% gryki więc zazwyczaj
też się scukrza całkowicie.




Re: Miod

2010-07-07 14:35:42 - Waldemar Krzok

Am 07.07.2010 13:41, schrieb jureq:
> Dnia Wed, 07 Jul 2010 13:32:35 +0200, Konrad N.S. napisał(a):
>
>> scukrza się i krystalizuje miód zależnie od pokarmu naturalnego
>> pszczoły, tego co ona zbira (i od czego konkretnie)? czy też scukrza się
>> miód od pszczół karmionych/dokarmianych cukrem domowym, sacharozą?
>
> W zasadzie scukrza się każdy prawdziwy wybrany we właściwym czasie
> miód. Jedyny znany mi drobny wyjątek, to gryczany. Przy czystym miodzie
> gryczanym ma pełne prawo na wierzchu pozostać 1/3 słoika płynnego nawet
> po długim czasie. W naturze rzadko zdarza się 100% gryki więc zazwyczaj
> też się scukrza całkowicie.

Czy miód się scukrza czy nie (a właściwie kiedy się scukrzy) zależy od,
oprócz wody, stosunku między fruktozą a glukozą. Im więcej fruktozy tym
miód dłużej pozostaje płynny. Do miodów o dużej ilości fruktozy należą
miody spadziowe.

Waldek



Re: Miod

2010-07-07 16:55:44 - Bożena

Waldemar Krzok <> wrote in message news:89jadtFnu6U1@mid.uni-berlin.de...
> Czy miód się scukrza czy nie (a właściwie kiedy się scukrzy) zależy od,
> oprócz wody, stosunku między fruktozą a glukozą. Im więcej fruktozy tym
> miód dłużej pozostaje płynny. Do miodów o dużej ilości fruktozy należą
> miody spadziowe.

Dodałabym jeszcze temperaturę - w pomieszczeniu chłodniejszym scukrzy się
szybciej niż w cieplym, co sprawdzono własnoręcznie i zupełnie przypadkowo
na tym samym miodzie wtym samym czasie, ale w dwóch różnych pomieszczeniach.

Waldku, dziękuję! Wyjaśniłeś właśnie dlaczego miód od moich pszczół (jak
jeszcze X lat temu miałam swoją małą pasiekę) mimo całkowitej 100%
miodowości dość długo pozostawał płynny - spadziowy był :)

Bożenka.





Re: Miod

2010-07-07 17:31:24 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik jureq napisał:
> Dnia Wed, 07 Jul 2010 13:32:35 +0200, Konrad N.S. napisał(a):
>
>> scukrza się i krystalizuje miód zależnie od pokarmu naturalnego
>> pszczoły, tego co ona zbira (i od czego konkretnie)? czy też scukrza się
>> miód od pszczół karmionych/dokarmianych cukrem domowym, sacharozą?
>
> W zasadzie scukrza się każdy prawdziwy wybrany we właściwym czasie
> miód. Jedyny znany mi drobny wyjątek, to gryczany. Przy czystym miodzie
> gryczanym ma pełne prawo na wierzchu pozostać 1/3 słoika płynnego nawet
> po długim czasie. W naturze rzadko zdarza się 100% gryki więc zazwyczaj
> też się scukrza całkowicie.

Błąd. Spadziowy się w zasadzie nie scukrza w ogóle.

--
Darek




Re: Miod

2010-07-07 13:46:54 - Panslavista

Konrad N.S. wrote in message
news:i11oke$i5b$1@news.onet.pl...

Miód krystalizuje wtedy gdy jego roztwór jest nasycony (jest to tez
zależne od temperatury - w niższych temperaturach mniej cukrów może być
rozpuszczonych i krystalizacja zachodzi szybciej).
Pszczoły mając plaster z niezasklepionymi komórkami wentylują go
skrzydłami - przyspieszając parowanie i w gdy osiągnie pożądaną gęstość
zasklepiają komórki (pokarm na zimę). Pszczelarz przed owdwirowaniem musi je
odsklepić - ściąć warstwę wosku. Miód po odwirowaniu paruje nadal a gdy
temperatura jest niższa niż w ulu scukrza się.
Tylko po co ja to piszę - macie tu fizyko-chemików... :-))





Re: Miod

2010-07-07 17:30:27 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Konrad N.S. napisał:
> Użytkownik Waldemar Krzok napisał w
> wiadomości news:89ips5Fnj5U1@mid.uni-berlin.de...
>
>>> Miód krystalizuje bo to fruktoza i glukoza a nie cukier.
>
>> ;-))) Fruktoza i glukoza to też cukry (jakby ktoś nie wiedział).
>
> myślę, że on wiedział, tylko nie dopisał, że mówi o cukrze owocowym
> (fruktoza), i o glukozie - oba to cukry prote, monosacharydy.
> oraz - na przeciwnym biegunie - o sacharozie (disacharyd), czyli domowym
> krysztale z cukiernicy, a wczesniej z paczki ;)
>
>> A czy miód się scukrza czy nie i kiedy, to zależy głównie od tego, co
>> pszczółki wcinały.
>
> o właśnie, powiedz proszę:
>
> scukrza się i krystalizuje miód zależnie od pokarmu naturalnego
> pszczoły, tego co ona zbira (i od czego konkretnie)?
> czy też scukrza się miód od pszczół karmionych/dokarmianych cukrem
> domowym, sacharozą?

Ten (o ile za rzadkiego syropu z nadmiarem wody pszczoły nie dostawały i
nie zabrano miodu za wcześnie, przed odparowaniem) scukrzyć się musi -
bo po przerobieniu syropu cukrowego przez pszczoły masz po połowie
glukozy i fruktozy. Od pszczół nie dokarmianych - zależy potężnie, jeśli
akurat z pożytków miały więcej fruktozy to będzie się scukrzał na
potęgę, jeśli więcej glukozy - o scukrzenie dosyć trudno (glukoza jest
znacznie lepiej od fruktozy rozpuszczalna)
>
> bo sama fruktoza, wchodząca w skład sacharozy (wbudowana,
> sacharoza=fruktoza+glukoza) też jest koloru białego, i ma postać
> kryształków w tempetarurze pokojowej.

Podobnie jak glukoza... Różnice, jak napisałem - w rozpuszczalności.
>
> czy miod scukrzony to może nadal być miód 100% naturalny, z pszczelego
> zbioru? czy świadczy to o dokarmianiu pszczów sacharozą?

Może. I niescukrzony może. Spadziowy się nie cukrzy...

--
Darek




Re: w druga strone

2010-07-07 22:18:27 - Kasia

Dariusz K. Ładziak napisal:
> Użytkownik Konrad N.S. napisał:
>> Użytkownik Waldemar Krzok napisał w

A ja sie pytalam dlaczego sie NIE scukrza.
Stoi sobie w sloiku dobrze ponad rok i dalej zlociutki plyn bez sladu
scukrzania.
Slyszalam ze mocne podgrzanie zapobiega scukrzaniu i jest stosowane
przez producentow nagminnie,zeby sloik na polce wygladal jak wczoraj
dostarczony z pasieki.
Obawiam sie ze takie podgrzanie calkowice zabija, z braku lepszego
okreslenia,nazwijmy to naturalne wlasnosci miodu.



Re: w druga strone

2010-07-08 20:47:13 - JerzyN

W dniu 2010-07-07 22:18, Kasia pisze:
> A ja sie pytalam dlaczego sie NIE scukrza.
> Stoi sobie w sloiku dobrze ponad rok i dalej zlociutki plyn bez sladu
> scukrzania.
> Slyszalam ze mocne podgrzanie zapobiega scukrzaniu i jest stosowane
> przez producentow nagminnie,zeby sloik na polce wygladal jak wczoraj
> dostarczony z pasieki.
> Obawiam sie ze takie podgrzanie calkowice zabija, z braku lepszego
> okreslenia,nazwijmy to naturalne wlasnosci miodu.

Sprawdź na etykiecie czy aby nie chiński ten miód.

--
pozdr. Jerzy



Re: w druga strone

2010-07-08 22:59:23 - Konrad N.S.

Użytkownik JerzyN <007@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:i156fl$uli$1@newsread1.aster.pl...


> Sprawdź na etykiecie czy aby nie chiński ten miód.

widuję chińskie miody w marketach.
co oni robią, co jest w tym miodzie?

K>N>S>




Re: w druga strone

2010-07-08 23:03:11 - JerzyN

W dniu 2010-07-08 22:59, Konrad N.S. pisze:
> chińskie miody

www.fakt.pl/UWAGA-Tak-rozpoznasz-falszywy-miod,artykuly,61071,1.html
--
pozdr. Jerzy



Re: Miod

2010-07-07 21:43:49 - Stokrotka

Podobno dodają oleju kukurydzianego.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Miod

2010-07-11 12:55:05 - lemonka

Użytkownik Stokrotka napisał w wiadomości
news:i12ldt$bqb$1@news.onet.pl...
> Podobno dodają oleju kukurydzianego.
>

I żelazicyjanku, dla poprawienia koloru.
MSPANC




Re: Miod

2010-07-14 12:29:30 - krys

lemonka wrote:

> Użytkownik Stokrotka napisał w wiadomości
> news:i12ldt$bqb$1@news.onet.pl...
>> Podobno dodają oleju kukurydzianego.
>>
>
> I żelazicyjanku, dla poprawienia koloru.

Czegoś jednak producenci dodają , taka ich mać. Ostatnio potrzebowałam na
wczoraj dwie łyżki miodu, kupiłam więc normalnie, w sklepie. Teoretycznie
gryczany - zapach pasuje, ale po spróbowaniu wyczuwalny plastikowy posmak,
jak we wczesniej próbowanym wielokwiatowym. Za to od trzech dni mam kupiony
na ulicy miód od mazurskiej pszczoły, pół słoika skrystalizowanego
rzepakowego, pół płynnego malinowego - no nie ma co porównywać. Nigdy więcej
się nie skuszę na miód ze sklepu. A lokalnemu pszczelarzowi marudze, ze ja
to chce normalny miód, a nie płynny cukier i nauczył się;-) _ przywozi pare
słoików skrystalizowanego.
J.





Re: Miod

2010-07-01 11:12:13 - Konrad N.S.

> w średniowieczu niszczenie barci ale i
> fałszowanie miodu było karane na gardle!

Dzis polowa producentów i zakladów rolno-przetwórczo-spozywczych stracilaby
zycie.

K>N>S>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Miod

2010-07-01 12:17:57 - Panslavista


Konrad N.S. wrote in message
news:60b5.000013d2.4c2c5bed@newsgate.onet.pl...
>> w średniowieczu niszczenie barci ale i
>> fałszowanie miodu było karane na gardle!
>
> Dzis polowa producentów i zakladów rolno-przetwórczo-spozywczych
> stracilaby
> zycie.

Ceny urosłyby do normalnej wysokości.





Re: Miod

2010-07-01 12:28:02 - Ikselka

Dnia Thu, 01 Jul 2010 11:12:13 +0200, Konrad N.S. napisał(a):

>> w średniowieczu niszczenie barci ale i
>> fałszowanie miodu było karane na gardle!
>
> Dzis polowa producentów i zakladów rolno-przetwórczo-spozywczych stracilaby
> zycie.


Ja nie - nasze dwa (obecnie tylko) ule właśnie MŚK opróżnił z litej patoki,
sam mniód! Jak złoto!
:-)




Re: Miod

2010-07-01 19:48:59 - Konrad N.S.

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:11wj7rbuu10ba$.xdnsgozmzcmn.dlg@40tude.net...

>>> w średniowieczu niszczenie barci ale i
>>> fałszowanie miodu było karane na gardle!

>> Dzis polowa producentów i zakladów rolno-przetwórczo-spozywczych
>> stracilaby
>> zycie.

> Ja nie - nasze dwa (obecnie tylko) ule właśnie MŚK opróżnił z litej
> patoki,
> sam mniód! Jak złoto!
> :-)

zazdraszczam Ci, tego bym Ci podlizał chętnie.

K>N>S>




Re: Miod

2010-07-01 20:45:41 - Ikselka

Dnia Thu, 1 Jul 2010 19:48:59 +0200, Konrad N.S. napisał(a):

> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:11wj7rbuu10ba$.xdnsgozmzcmn.dlg@40tude.net...
>
>>>> w średniowieczu niszczenie barci ale i
>>>> fałszowanie miodu było karane na gardle!
>
>>> Dzis polowa producentów i zakladów rolno-przetwórczo-spozywczych
>>> stracilaby
>>> zycie.
>
>> Ja nie - nasze dwa (obecnie tylko) ule właśnie MŚK opróżnił z litej
>> patoki,
>> sam mniód! Jak złoto!
>> :-)
>
> zazdraszczam Ci, tego bym Ci podlizał chętnie.
>


Oj tak, to wielka przyjemność mieć własny miodek. I pomyśleć tylko, jaka
byłam przerażona, kiedy dostaliśmy te dwa ule od kuzyna MŚK i nie
wiedzieliśmy, jakby tu odmówić i wykręcić się...
A teraz miodek sobie w garnkach odparowuje jeszcze, do jutra, zanim pójdzie
do słoików, a ja póki co z łyżką przy nim co chwila, bo takie pyszności
tylko raz w roku. Potem, kiedy już zgęstnieje w słojach, to już nie to
samo, co patoka - choć też pychota i znika szybko :-)




Re: Miod

2010-07-14 13:58:36 - Tomasz Stafiński

krys wrote:

> Czegoś jednak producenci dodają , taka ich mać. Ostatnio potrzebowałam
> na
> wczoraj dwie łyżki miodu, kupiłam więc normalnie, w sklepie.
> Teoretycznie
> gryczany - zapach pasuje, ale po spróbowaniu wyczuwalny plastikowy
> posmak,
> jak we wczesniej próbowanym wielokwiatowym. Za to od trzech dni mam
> kupiony
> na ulicy miód od mazurskiej pszczoły, pół słoika skrystalizowanego
> rzepakowego, pół płynnego malinowego - no nie ma co porównywać. Nigdy
> więcej
> się nie skuszę na miód ze sklepu. A lokalnemu pszczelarzowi marudze,
> ze ja
> to chce normalny miód, a nie płynny cukier i nauczył się;-) _ przywozi
> pare
> słoików skrystalizowanego.

Ja kupiłem jakieś pół roku temu w carrefourze słoiczek (na szczęście
mały) miodu gryczanego producent to i ile pamiętam Sądecki Bartnik -
śmierdział jakby ta spadź była z desek od wychodka (pełnego).
Ale byłem w maju w górach i wypatrzyłem małą drewnianą budkę w
Szczawniku koło Muszyny. Tam zakupiłem po dużym słoiku spadziowego i
malinowego - polecam. Pięknie skrystalizowany i aromatyczny.

Pozdrawiam,
--
Jenot



Re: Miod

2010-07-15 19:29:56 - E.

Tomasz Stafiński pisze:

> Ja kupiłem jakieś pół roku temu w carrefourze słoiczek (na szczęście
> mały) miodu gryczanego producent to i ile pamiętam Sądecki Bartnik -
> śmierdział jakby ta spadź była z desek od wychodka (pełnego).
> Ale byłem w maju w górach i wypatrzyłem małą drewnianą budkę w
> Szczawniku koło Muszyny. Tam zakupiłem po dużym słoiku spadziowego i
> malinowego - polecam. Pięknie skrystalizowany i aromatyczny.


Gryczany jest z gryki i nią śmierdzi.
Spadziowy jest z odchodów mszyc i nimi... pachnie!? ;)

E.



Re: Miod

2010-07-16 08:26:35 - Tomasz Stafiński

E. wrote:

> Gryczany jest z gryki i nią śmierdzi.
> Spadziowy jest z odchodów mszyc i nimi... pachnie!? ;)
No wybacz ale ja jestem ze wsi i swego czasu trochę się wspólnie z
babcią kilkoma ulami zajmowałem. Wiem jaki zapach i smak powinien mieć
miód gryczany a jaki spadziowy. Szambem jechał właśnie gryczany z
Carrefoura.

Pozdrawiam,
--
Jenot



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS