Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.

Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
(zalecają 2x gotować, obierać, itd...).

Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
mistrzem ;).


--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

Dnia Mon, 26 Jul 2010 14:37:07 +0200, Kapsel napisał(a):

> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>
> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>
> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
> mistrzem ;).

No cóż, to widać - kulinarni mistrzowie najpierw dowiadują się, jak coś
się przyrządza, a potem to kupują :-)

Ja bym wywaliła do śmietnika ,
i była bym szczęśliwa, że się nie zatrułam,
z powodu nie pszyzwyczajenia organizmu do takiej egzotyki,
lub z powodu nie umiejętnego pszyżądzenia.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

W dniu 2010-07-26 21:27, Stokrotka pisze:
> Ja bym wywaliła do śmietnika ,
> i była bym szczęśliwa, że się nie zatrułam,
> z powodu nie pszyzwyczajenia organizmu do takiej egzotyki,
> lub z powodu nie umiejętnego pszyżądzenia.

muwiż rze wywalić tom obżydliwom oźmiornice? A ja jaduem kiedyź i jakoź rzyje i mam sie nawed
całkiem dobże

> A ja jaduem kiedyź i jakoź rzyje i mam sie nawed
> całkiem dobże

Jak długo dohodziłeś do siebie?
:)

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

W dniu 2010-07-26 21:48, Stokrotka pisze:
>> A ja jaduem kiedyź i jakoź rzyje i mam sie nawed
>> całkiem dobże
>
> Jak długo dohodziłeś do siebie?
> :)

wery szypko

Użytkownik vcore napisał

>> Jak długo dohodziłeś do siebie?
>> :)
>
> wery szypko

o kórva. rotfl.

Protz

Użytkownik Stokrotka napisał w wiadomości
news:i2kor1$t3f$1@news.onet.pl...
>
>> A ja jaduem kiedyź i jakoź rzyje i mam sie nawed
>> całkiem dobże
>
> Jak długo dohodziłeś do siebie?
> :)
>
>
powinnaś być zadowolniona, przecież pisze tak jak ty byś chciała żeby się
pisało :-)

vcore pisze:
> W dniu 2010-07-26 21:27, Stokrotka pisze:
>> Ja bym wywaliła do śmietnika ,
>> i była bym szczęśliwa, że się nie zatrułam,
>> z powodu nie pszyzwyczajenia organizmu do takiej egzotyki,
>> lub z powodu nie umiejętnego pszyżądzenia.
>
> muwiż rze wywalić tom obżydliwom oźmiornice? A ja jaduem kiedyź i jakoź
> rzyje i mam sie nawed całkiem dobże

no aja rzrem kupy i teszsie mam dobże rzechój

Mon, 26 Jul 2010 21:27:26 +0200, Stokrotka napisał(a):

> Ja bym wywaliła do śmietnika ,
> i była bym szczęśliwa, że się nie zatrułam,
> z powodu nie pszyzwyczajenia organizmu do takiej egzotyki,
> lub z powodu nie umiejętnego pszyżądzenia.

Ośmiornicę jako taką jadłem już kilka razy, nie pamiętam żeby coś mi się
działo niedobrego, smakowała też nieźle (prawie jak kurczak ;).

--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

W dniu 2010-07-26 14:37, Kapsel pisze:
>
> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>
> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>
> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
> mistrzem ;).
>
>
Ja mogę Ci jedynie powiedzieć abyś przed ewentualnym gotowaniem pobił ośmiornicę tłuczkiem do mięsa
lub wałkiem, bo jeśli się tego nie zrobi to będzie miała konsystencję zużytej opony. A jak chodzisz
do lidla to kup bami goreng, lub zrób sam - i tam dodaj ugotowaną ośmiornicę, moim zdaniem to
najlepszy sposób jej podania

Mon, 26 Jul 2010 21:46:17 +0200, vcore napisał(a):

>> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
>> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>>
>> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
>> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
>> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>>
>> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
>> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
>> mistrzem ;).
>>
>>
> Ja mogę Ci jedynie powiedzieć abyś przed ewentualnym gotowaniem pobił ośmiornicę tłuczkiem do mięsa
> lub wałkiem, bo jeśli się tego nie zrobi to będzie miała konsystencję zużytej opony. A jak chodzisz
> do lidla to kup bami goreng, lub zrób sam - i tam dodaj ugotowaną ośmiornicę, moim zdaniem to
> najlepszy sposób jej podania

Dzięki, spróbuję w takim razie z tym makaronem :)


--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

Kapsel pisze:
> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>
> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>
> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
> mistrzem ;).

Ja się wprawdzie nie znam, bo takich rzeczy raczej nie jadam, ale mimo
tego ośmiorniczki w cieście smażone na głębokim oleju wyglądały dość
smakowicie na talerzu męża. ;)

Ewa

W dniu 2010-07-26 14:37, Kapsel pisze:
>
> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>
> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>
> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
> mistrzem ;).
>
>

Tylko gotowana sama w sobie nie ma smaku dlatego potrzebny jest sos.
Gotowac krotko (kilka minut) zeby nie stwardniala.
Ogolnie wszystkie mrozonki sa ochydne jesli juz to swierze.

Użytkownik Kapsel napisał w wiadomości
news:y3pktbab7a1a.dlg@kapselek.net...
>
> Kupiłem ostatnio dość spontanicznie ośmiornicę ;) (całe bodaj 150g, jak
> trzeba, dokupię drugą). Z lidla taką mrożoną.
>
> Założyłem, że powstanie z niej jakaś sałatka, ale coś w sieci zacząłem
> szukać jak ją przyrządzić i trochę to chyba trudniejsze niż zakładałem
> (zalecają 2x gotować, obierać, itd...).
>
> Macie jakiś pomysł na to? Nie upieram się przy sałatce, choć wydaje mi się
> najrealniejszym rozwiązaniem (biorąc że nie jestem jeszcze kulinarnym
> mistrzem ;).
>
>

www.przepisy-kuchenne.info/kuchnia-wloska/osmiornica-na-letnio-z-salatka-ziemniaczana.php

www.mojeprzepisy.pl/Przepis/osmiornica_z_grilla/

www.dobrakuchnia.com/index.php?option=com_content&task=view&id=782&Itemid=118
(osmiornica w winie)

pychotka.pl/przepisy-kulinarne/owoce-morza/sa%B3atka-z-o%B6miornic%B1-(salata-od-hobotnicy).html

www.fajneprzepisy.pl/szukaj=o%C5%9Bmiornica/f=110

www.przepisykulinarne.bramka.gsm.pl/przepis.php?ItemID=167

a wogole to:
www.google.pl/#hl=pl&rlz=1R2SUNC_plPL363&q=o%C5%9Bmiornica+przepisy+kulinarne&aq=0&aqi=g2&aql=&oq=o%C5%9Bmiornica+-+przepisy&gs_rfai=&fp=1146d4c828cf82ba

Google Twoim przyjacielem :-)))

Wed, 28 Jul 2010 09:53:52 +0200, Misiek napisał(a):

> Google Twoim przyjacielem :-)))

Z Google to ja za pan brat na co dzień, ale nie raz już przepis w teorii
fajny faktycznie okazywał się średni, bo serwisy z przepisami lecą na ilość
nie jakość.
Stąd też pozwoliłem sobie zapytać na grupie :)

--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl