Witam,

Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A
mamy tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
wekowanie tego smacznego warzywa?


--

Paulinka

Dnia Fri, 13 Aug 2010 20:45:31 +0200, Paulinka napisał(a):

> Witam,
>
> Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A
> mamy tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
> wekowanie tego smacznego warzywa?

Małe cukinie (takie do 20 cm) można kisić jak ogórki, można je też
przyrządzać jak ogórki konserwowe. Jedno i drugie pyszne do sałatek albo
solo - zimą.

Paulinka wrote in message
news:i443t7$24k$2@node2.news.atman.pl...
>
> Witam,
>
> Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A mamy
> tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
> wekowanie tego smacznego warzywa?
>
Mrożona blanszowana w słupkach na leczo - najszybszy przerób. tak robimy
zielona i żółtą - kolorowo na talerzu. W sałatkach marynowanych podobnie, z
marchewka i cebulą, czasem jeszcze dochodzą do rtego grzyby - głównie
opieńki, opcja - dodatek buraczków - te krojone na tarczy do frytek.

W dniu 2010-08-14 16:22, Panslavista pisze:
> Paulinka wrote in message
> news:i443t7$24k$2@node2.news.atman.pl...
>>
>> Witam,
>>
>> Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A mamy
>> tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
>> wekowanie tego smacznego warzywa?
>>
> Mrożona blanszowana w słupkach na leczo - najszybszy przerób. tak robimy
> zielona i żółtą - kolorowo na talerzu. W sałatkach marynowanych podobnie, z
> marchewka i cebulą, czasem jeszcze dochodzą do rtego grzyby - głównie
> opieńki, opcja - dodatek buraczków - te krojone na tarczy do frytek.
>
>
Pan Jerzy ma racje - wystarczy pociac na kawalki poddusic na patelni do
woreczkow i w zamrazarke - zima podstawa do wszelkich leczopodobnych
potraw...
a jesli chodzi o sloiki to tak jak z innymi ogorkowatymi - ocet z woda
na slodko i ostro albo kiszenie...

Marsjasz wrote in message
news:4c727e67$0$27031$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-08-14 16:22, Panslavista pisze:
>> Paulinka wrote in message
>> news:i443t7$24k$2@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Witam,
>>>
>>> Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A
>>> mamy
>>> tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
>>> wekowanie tego smacznego warzywa?
>>>
>> Mrożona blanszowana w słupkach na leczo - najszybszy przerób. tak robimy
>> zielona i żółtą - kolorowo na talerzu. W sałatkach marynowanych podobnie,
>> z
>> marchewka i cebulą, czasem jeszcze dochodzą do rtego grzyby - głównie
>> opieńki, opcja - dodatek buraczków - te krojone na tarczy do frytek.
>>
>>
> Pan Jerzy ma racje - wystarczy pociac na kawalki poddusic na patelni do
> woreczkow i w zamrazarke - zima podstawa do wszelkich leczopodobnych
> potraw...
> a jesli chodzi o sloiki to tak jak z innymi ogorkowatymi - ocet z woda na
> slodko i ostro albo kiszenie...

Witam!

U mnie przeważają możliwości przechowalnicze - muszę kupić drugą i
większą zamrażarkę skrzyniową, przynajmniej na 700 litrów.
W praktyce wygląda to tak: najpierw kiszenie ogórków - wecki, później
marynaty, następnie zamrażarka, a gdy się wypełni znowu słoiki bele jakie,
bańki, beczki, balony...
Deren na nalewki, aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok, pigwowiec coraz
bardziej żółty - nalewki. A i do lasu się wybiorę zajrzeć...

Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):

> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok

Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
soku.

W dniu 2010-08-23 17:26, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok
>
> Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
> soku.
>

Babcia dodaje lisci wiec i ja dodaje...
a w sieci znalazlem to:

Liście z drzewa wiśni dają specyficzny smak i ?wyciągają? cierpkość z
aroni. Kwasek cytrynowy utrwala kolor, lecz nie należy go nadużywać.
Liście wiśniowe zebrane wczesną jesienią mają nieco za mało aromatu,
trzeba przygotować się do tego latem i zebrać je w wkrótce po zebraniu
owoców wiśni i włożyć do zamrażarki aż do czasu zbioru aronii. Można tez
dodać nieco soku wiśniowego, aby upodobnić nalewkę do przetworu z wiśni.
Po zrobieniu nalewki można wyrzucić liście z wiśni, a do aronii dodać
drobno pokrojone jabłka i gruszki i przesmażyć (niezbyt długo) dodając
ok. 0,5 kg cukru, lub cukru żelującego ? otrzymamy świetną konfiturę,
którą wystarczy przełożyć do słoików.

www.postawnazdrowie.pl/samo-leczenie/aronia-i-zdrowie-5.html

Marsjasz

Dnia Mon, 23 Aug 2010 17:37:42 +0200, Marsjasz napisał(a):

> W dniu 2010-08-23 17:26, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok
>>
>> Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
>> soku.
>>
>
> Babcia dodaje lisci wiec i ja dodaje...
> a w sieci znalazlem to:
>
> Liście z drzewa wiśni dają specyficzny smak i ?wyciągają? cierpkość z
> aroni. Kwasek cytrynowy utrwala kolor, lecz nie należy go nadużywać.
> Liście wiśniowe zebrane wczesną jesienią mają nieco za mało aromatu,
> trzeba przygotować się do tego latem i zebrać je w wkrótce po zebraniu
> owoców wiśni i włożyć do zamrażarki aż do czasu zbioru aronii. Można tez
> dodać nieco soku wiśniowego, aby upodobnić nalewkę do przetworu z wiśni.
> Po zrobieniu nalewki można wyrzucić liście z wiśni, a do aronii dodać
> drobno pokrojone jabłka i gruszki i przesmażyć (niezbyt długo) dodając
> ok. 0,5 kg cukru, lub cukru żelującego ? otrzymamy świetną konfiturę,
> którą wystarczy przełożyć do słoików.
>
> www.postawnazdrowie.pl/samo-leczenie/aronia-i-zdrowie-5.html
>
> Marsjasz

Dzięki za odpowiedź i podpowiedź. Moje dwa krzaki aronii zgłupiały od
nadmiaru owoców; pierwszy raz coś z nich zrobię, bo dotychczas były raczej
tylko ozdobą z powodu kwiatów wiosną i ognistych liści jesienią. Owoce
cierpkie, ale w zeszłym roku sasiedzi poczęstowali mnie nalewką z aronii,
która ku memu zdziwieniu okazała się przesmaczna :-)

Ikselka wrote in message
news:1ugehkcmvvg4b$.1xv3bawhfw5ye.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok
>
> Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
> soku.

DAM JAKO OSOBNY WĄTEK.

Panslavista wrote in message
news:4c72b1dd$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
> Ikselka wrote in message
> news:1ugehkcmvvg4b$.1xv3bawhfw5ye.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok
>>
>> Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
>> soku.
>
> DAM JAKO OSOBNY WĄTEK.

Dziwne, zablokowano mi kompa

2kg owoców aronii
2kg cukru
3 litry wody
40 liści wiśni
5 dag kwasu cytrynowego

Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min, ocedzić, do wywaru
dodać cukier, kwas cytrynowy, zagotować i rozlać do butelek. zapasteryzować.

OPCJA MARUDY

Cukier i kwaserk cytrynowy dodać do smaku (oszczędna taka).
:-))))))))))))))))))

Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):

> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,

O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)

Ikselka wrote in message
news:12zxren83b8ja.1bz6x9dkpbtvj.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>
> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)

To raczej syrop aroniowy.

Dnia Tue, 24 Aug 2010 09:05:03 +0200, Panslavista napisał(a):

> Ikselka wrote in message
> news:12zxren83b8ja.1bz6x9dkpbtvj.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>>
>> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)
>
> To raczej syrop aroniowy.

Nalewka to wódka NALEWANA na owocach, nie na kompocie.

Ikselka wrote in message
news:jqy1q65ftts9.14qfm8i8hd30j$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 24 Aug 2010 09:05:03 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Ikselka wrote in message
>> news:12zxren83b8ja.1bz6x9dkpbtvj.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>>>
>>> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)
>>
>> To raczej syrop aroniowy.
>
> Nalewka to wódka NALEWANA na owocach, nie na kompocie.

A ja nigdzie nie pisałem w tym wątku w kontekście nalewki z aronii...
(Nalewka z ironii?) :-))))

Dnia 2010-08-23 21:32, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>
> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)

Sprawdzony:
www.grupy.senior.pl/Re-PRZEPIS-BEZ-GWARANCJI,p,3091220,3.html
Robiłam też na miodzie - jeszcze lepsza wyszła.

Qra

Qrczak wrote in message news:i50at8$2h9$1@news.onet.pl...
> Dnia 2010-08-23 21:32, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>>
>> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)
>
> Sprawdzony:
> www.grupy.senior.pl/Re-PRZEPIS-BEZ-GWARANCJI,p,3091220,3.html
> Robiłam też na miodzie - jeszcze lepsza wyszła.
>
> Qra

Sprawdzony - udzielam dożywotniej gwarancji - zeszłą zimę poiłem się
sokiem z aronio-liści w dużych ilościach mam z 10 krzaków siegajacych
rozmiarem głowy...
Nalewkę robię np. z derenia.

Dnia Tue, 24 Aug 2010 13:37:13 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2010-08-23 21:32, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 19:45:17 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Aronię z wodą i liścmi wiśni gotować przez 20 min,
>>
>> O, dzięki, kompotów nie robię, tylko nalewki :-)
>
> Sprawdzony:
> www.grupy.senior.pl/Re-PRZEPIS-BEZ-GWARANCJI,p,3091220,3.html
> Robiłam też na miodzie - jeszcze lepsza wyszła.
>

Sasiedzi mnie oświecili, że oni robią ową nalewkę na soku aroniowym
uzyskanym za pomocą sokownika - wysoka temperatura pozbawia aronię
charakterystycznego posmaku surowizny. To rozumiem. Liście wiśniowe można
dodać zapewne też, dla lepszego smaku. Mała ilość wody w Twoim przepisie
dla mnie ujdzie - aronia jest dosyć mało soczysta, przynajmniej ta moja,
więc mogę spróbować zrobić dwoma sposobami. Liście wiśniowe jeszcze gdzieś
znajdę, jak sądzę. Miodzik, mówisz? - warto spróbować, tego u mnie
dostatek. Dzięki za przepis.

On 13 Sie, 20:45, Paulinka wrote:
> Książka Ireny Gumowskiej wyczerpała pomysły na cukinię w słoikach. A
> mamy tej cukinii jeszcze całą masę. Macie jakieś sprawdzone pomysły na
> wekowanie tego smacznego warzywa?

Nie wiem co p. Irena tam podaje, ale moja ciocia robiła cukinię a la
ananas.
Zalewa była słodka z dodatkiem olejku ananasowego (tego do ciast).
Dokładnego przepisu, niestety, nie posiadam, ale cukinia była obrana i
wydrążona.
Można w plasterki lub w kostki.

--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/