Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
stacjonarnych nieco tańsze)

Ikselka wrote in message
news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...

Truta, nie lepiej trochę ptysi i suszonych jabłek?

Dnia Thu, 2 Sep 2010 18:24:47 +0200, Panslavista napisał(a):

> Ikselka wrote in message
> news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...
>
> Truta,

Myśle, że to jest dobre. Poza tym nie mam zamiaru jeść tego kilogramami -
za drogie jest, 20g kosztujwe sporo. Ale wygodne, bo gotowe, smaczne i bez
cukru.

> nie lepiej trochę ptysi i suszonych jabłek?

Ptysi???
Zwykłe jabłka suszone nie są tak chrupkie, jak crispy. Ale i o nich
pomyślałam - mam zamiar znów trochę nasuszyć.

Ikselka wrote in message
news:1f0744ph3glxj$.1jgbqrlnwn0nv$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 2 Sep 2010 18:24:47 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> Ikselka wrote in message
>> news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...
>>
>> Truta,
>
> Myśle, że to jest dobre. Poza tym nie mam zamiaru jeść tego kilogramami -
> za drogie jest, 20g kosztujwe sporo. Ale wygodne, bo gotowe, smaczne i bez
> cukru.
>
>> nie lepiej trochę ptysi i suszonych jabłek?
>
> Ptysi???
> Zwykłe jabłka suszone nie są tak chrupkie, jak crispy. Ale i o nich
> pomyślałam - mam zamiar znów trochę nasuszyć.

Dobre jabłuszka, na kompot zamiast Coli, i ślina gęsta...
A ptysie sama energetyka. Potrzebny bilans.

Dnia 2010-09-02 18:10, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),

Mnie zawsze bawiły te zabawy w chowanego, gdzie jabłko udaje w smaku
banana czy truskawkę.

> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam.

Ale buraczki jadłam - dobre (choć nie pamiętam, czy akurat tej firmy).

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
> stacjonarnych nieco tańsze)
>


Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?

Dzieciom serwujesz raka glupia babo.

Dnia Thu, 02 Sep 2010 19:45:13 +0200, konieczko napisał(a):

> W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>> stacjonarnych nieco tańsze)
>>
>
> Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?
>
> Dzieciom serwujesz raka glupia babo.

Sobie. Czy ktoś da swoim dzieciom - niech sam decyduje. Produkt
rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
rekomendację?

Pierdol sobie dalej, ćwoku, na zdrowie.

W dniu 2010-09-02 21:44, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 02 Sep 2010 19:45:13 +0200, konieczko napisał(a):
>
>> W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
>>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
>>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>>> stacjonarnych nieco tańsze)
>>>
>>
>> Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?
>>
>> Dzieciom serwujesz raka glupia babo.
>
> Sobie. Czy ktoś da swoim dzieciom - niech sam decyduje. Produkt
> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
> rekomendację?
>
> Pierdol sobie dalej, ćwoku, na zdrowie.
>


Ta rekomendacja jest tyle samo warta co przejazd karetka
pogotowia w miescie łodzi.

Jak ty sobie wyobrazasz ze robia Chrupiące plasterki marchwi o smaku
papryki i tym podobne wynalazki?

Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
sie dla frajerow takich jak ty produkuje.

>
> Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
> sie dla frajerow takich jak ty produkuje.
>

Popij to wszystko woda z kibla kropla beskidu made in Coca Cola.

Dnia Thu, 02 Sep 2010 22:50:53 +0200, konieczko napisał(a):

>>
>> Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
>> sie dla frajerow takich jak ty produkuje.
>>
>
> Popij to wszystko woda z kibla kropla beskidu made in Coca Cola.

Cham :-)

Dnia Thu, 02 Sep 2010 22:49:10 +0200, konieczko napisał(a):

> W dniu 2010-09-02 21:44, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Sep 2010 19:45:13 +0200, konieczko napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
>>>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>>>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>>>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>>>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
>>>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>>>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>>>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>>>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>>>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>>>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>>>> stacjonarnych nieco tańsze)
>>>>
>>>
>>> Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?
>>>
>>> Dzieciom serwujesz raka glupia babo.
>>
>> Sobie. Czy ktoś da swoim dzieciom - niech sam decyduje. Produkt
>> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
>> rekomendację?
>>
>> Pierdol sobie dalej, ćwoku, na zdrowie.
>>
>
> Ta rekomendacja jest tyle samo warta co przejazd karetka
> pogotowia w miescie łodzi.
>
> Jak ty sobie wyobrazasz ze robia Chrupiące plasterki marchwi o smaku
> papryki i tym podobne wynalazki?
>
> Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
> sie dla frajerow takich jak ty produkuje.

Cham :-)

W dniu 2010-09-02 22:56, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 02 Sep 2010 22:49:10 +0200, konieczko napisał(a):
>
>> W dniu 2010-09-02 21:44, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Sep 2010 19:45:13 +0200, konieczko napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
>>>>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>>>>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>>>>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>>>>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
>>>>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>>>>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>>>>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>>>>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>>>>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>>>>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>>>>> stacjonarnych nieco tańsze)
>>>>>
>>>>
>>>> Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?
>>>>
>>>> Dzieciom serwujesz raka glupia babo.
>>>
>>> Sobie. Czy ktoś da swoim dzieciom - niech sam decyduje. Produkt
>>> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
>>> rekomendację?
>>>
>>> Pierdol sobie dalej, ćwoku, na zdrowie.
>>>
>>
>> Ta rekomendacja jest tyle samo warta co przejazd karetka
>> pogotowia w miescie łodzi.
>>
>> Jak ty sobie wyobrazasz ze robia Chrupiące plasterki marchwi o smaku
>> papryki i tym podobne wynalazki?
>>
>> Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
>> sie dla frajerow takich jak ty produkuje.
>
> Cham :-)
>


Moze i jestem cham ale ty napewno jestes glupia pizda

Dnia Thu, 02 Sep 2010 22:57:49 +0200, konieczko napisał(a):

> W dniu 2010-09-02 22:56, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Sep 2010 22:49:10 +0200, konieczko napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-02 21:44, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Sep 2010 19:45:13 +0200, konieczko napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2010-09-02 18:10, Ikselka pisze:
>>>>>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>>>>>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>>>>>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>>>>>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i dla
>>>>>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>>>>>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>>>>>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>>>>>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>>>>>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>>>>>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>>>>>> stacjonarnych nieco tańsze)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Ja pierdole jaka ty glupia jestes. Ty myslisz ze te samki to naturalne sa ?
>>>>>
>>>>> Dzieciom serwujesz raka glupia babo.
>>>>
>>>> Sobie. Czy ktoś da swoim dzieciom - niech sam decyduje. Produkt
>>>> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
>>>> rekomendację?
>>>>
>>>> Pierdol sobie dalej, ćwoku, na zdrowie.
>>>>
>>>
>>> Ta rekomendacja jest tyle samo warta co przejazd karetka
>>> pogotowia w miescie łodzi.
>>>
>>> Jak ty sobie wyobrazasz ze robia Chrupiące plasterki marchwi o smaku
>>> papryki i tym podobne wynalazki?
>>>
>>> Nie masz zzielonego pojecia o czyms takim jak procersprodukcyjny i to co
>>> sie dla frajerow takich jak ty produkuje.
>>
>> Cham :-)
>>
>
> Moze i jestem cham ale ty napewno jestes glupia pizda

NA PEWNO jesteś chamem. Który w dodatku nie zna procesu produkcyjnego -
gdybyś miał rację, należałoby przeznaczyć do utylizacji wszystkie
kaszki/odżywki ryżowo-mleczno-owocowe dla dzieci itp istniejące na rynku
gotowe produkty. Słyszałeś o liofilizacji?

>>>
>>
>> Moze i jestem cham ale ty napewno jestes glupia pizda
>
> NA PEWNO jesteś chamem. Który w dodatku nie zna procesu produkcyjnego -
> gdybyś miał rację, należałoby przeznaczyć do utylizacji wszystkie
> kaszki/odżywki ryżowo-mleczno-owocowe dla dzieci itp istniejące na rynku
> gotowe produkty. Słyszałeś o liofilizacji?
>

Jestem technologiem zywienia w znanej firmie i recze glowa za to ze to
co jesz kretynko to najgorsze gowna z ladna reklama.

Kropla Beskidu tak super reklamowana ostatnio to to samo gowno z kranu
co kilka lat temu, myslisz ze oni to pompuja ze zrodel ?

Dnia Thu, 02 Sep 2010 23:10:57 +0200, konieczko napisał(a):

>>>>
>>>
>>> Moze i jestem cham ale ty napewno jestes glupia pizda
>>
>> NA PEWNO jesteś chamem. Który w dodatku nie zna procesu produkcyjnego -
>> gdybyś miał rację, należałoby przeznaczyć do utylizacji wszystkie
>> kaszki/odżywki ryżowo-mleczno-owocowe dla dzieci itp istniejące na rynku
>> gotowe produkty. Słyszałeś o liofilizacji?
>>
>
> Jestem technologiem zywienia w znanej firmie i recze glowa za to ze to
> co jesz kretynko to najgorsze gowna z ladna reklama.

Poręka chama jest g... warta.

>
> Kropla Beskidu tak super reklamowana ostatnio to to samo gowno z kranu
> co kilka lat temu, myslisz ze oni to pompuja ze zrodel ?

Czy coś pisałam o Kropli Beskidu, chamie?

Użytkownik konieczko napisał w wiadomości
news:i5p3sn$6cs$1@news.onet.pl...
>
> Jestem technologiem zywienia w znanej firmie i recze glowa za to ze to co
> jesz kretynko to najgorsze gowna z ladna reklama.
>
Robisz pasztety strasburskie? Tylko to jestem w stanie wymyślić jako zajęcie
dla technologa ŻYWIENIA, bo w pasztecie strasburskim właśnie żywienie jest
podstawą produkcji. Za produkcję innego asortymentu może się brać jedynie
technolog ŻYWNOŚCI.

konieczko napisał w wiadomości
news:i5p3sn$6cs$1@news.onet.pl...

> Jestem technologiem zywienia w znanej firmie

Masz na myśli którąś z restauracji Gesslerowej? ;-)

Pozdrawiam
JW

Dnia Fri, 3 Sep 2010 14:27:39 +0200, Jagna W. napisał(a):

> konieczko napisał w wiadomości
> news:i5p3sn$6cs$1@news.onet.pl...
>
>> Jestem technologiem zywienia w znanej firmie
>
> Masz na myśli którąś z restauracji Gesslerowej? ;-)
>

Myślę, że raczej McDonalds, bo obznajomiony jak rzadko :-PPP

Ikselka pisze:
> Produkt
> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
> rekomendację?

Tak sie dzieje, niestety. Sponsoring sie to nazywa, czyli taka
zakamuflowana lapowka.
I.

Użytkownik Marchewka napisał w
wiadomości news:i5qf6i$664$2@inews.gazeta.pl...
> Ikselka pisze:
>> Produkt
>> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
>> rekomendację?
>
> Tak sie dzieje, niestety. Sponsoring sie to nazywa, czyli taka
> zakamuflowana lapowka.

Po co zakamuflowana? Normalnie - dajesz swój wyrób do oceny, płacisz tyle
ile napisane w cenniku i masz atest. Atest nie Zaleca spożycia tylko
DOPUSZCA do spożycia. Po uzyskaniu atestu twój pi-arowiec przystępuje do
tworzenia etykiety produktu i materiałów promocyjnej. Gryząc nadpleśniałe
pestki słonecznika wstukuje w klawiaturę: ma atest IMiDz i idzie spać.
Rano poprawia na ma pozytywny atest IMiDz i puszcza drukarkę. Rano wydruk
trafia na biurko kierownika działu PR. Ten - stary wyga - bierze do ręki i
nanosi poprawkę: ma rekomendację IMiDz. Niby to samo, ale jak brzmi!
Szklanka jest do połowy pełna!

lemonka pisze:
>
> Użytkownik Marchewka napisał w
> wiadomości news:i5qf6i$664$2@inews.gazeta.pl...
>> Ikselka pisze:
>>> Produkt
>>> rekomendowany przez Centrum Zdrowia Dziecka. Myślisz, że dali łapówkę za
>>> rekomendację?
>>
>> Tak sie dzieje, niestety. Sponsoring sie to nazywa, czyli taka
>> zakamuflowana lapowka.
>
> Po co zakamuflowana?

W sensie: inaczej sie nazywa.
I.

Ikselka schrieb im Newsbeitrag
news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...
> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki

Wszystko na ten temat, marchewka o smaku papryki. Ciekawe czego tam nie ma z
tablicy Medelejewa.
Ty przypadkiem nie występujesz pod pseudonimem Antenka na polityce. Też taka
głupia...

Dnia Fri, 3 Sep 2010 14:24:56 +0200, Kostek Wycirowski napisał(a):

> Wszystko na ten temat, marchewka o smaku papryki. Ciekawe czego tam nie ma z
> tablicy Medelejewa.

Jest sproszkowana papryka. Głupku.

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...
> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i
> dla
> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
> stacjonarnych nieco tańsze)



Błe, tfuj! Nie kupuję niczego, co ma natural w nazwie, ani czegokolwiek co
jest czymś o smaku czegoś.

Naprawdę zjadasz takie śmieci?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/

Dnia Fri, 3 Sep 2010 14:43:21 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:fy3m21ez1g6a.120nl6pdufflx.dlg@40tude.net...
>> Crispy natural - suszone plasterki jabłka o smaku banana, z cynamonem,
>> naturalny smak jabłka, marchewka o smaku papryki (może być, ale za słona),
>> pomidory, buraczki - tych dwóch ostatnich nie próbowałam. To, czego
>> próbowałam, polecam: smaczne, chrupiące, świetna przekąska dla dzieci i
>> dla
>> dorosłych dbających o linię, czyli dla mnie. Zabieram na rower, oprócz
>> wody, bo na rowerowych wyprawach często mnie głód dopada - więc sobie
>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>> Producent: FPH PAULA Sp. z o. o. z Kalisza
>> www.google.pl/search?q=crispy+natural&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
>> www.frisco.pl/catalog/search/CRISPY/mark/CRISPY (w sklepach
>> stacjonarnych nieco tańsze)
>
> Błe, tfuj! Nie kupuję niczego, co ma natural w nazwie, ani czegokolwiek co
> jest czymś o smaku czegoś.
>
> Naprawdę zjadasz takie śmieci?

Mogę sobie na to CZASEM pozwolić. Ty nie - Tobie wystarczy trucizny w
pomidorach i innych warzywach, które musisz kupić, a ja mam własne, bez
żadnej chemii :-)

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:b5efvf4moeh9.m6zxewb0mlyf.dlg@40tude.net...
> Mogę sobie na to CZASEM pozwolić. Ty nie - Tobie wystarczy trucizny w
> pomidorach i innych warzywach, które musisz kupić, a ja mam własne, bez
> żadnej chemii :-)

A konkretnie to potrafisz przedstawić jakieś wyliczenie?
Bo zawartość niepotrzebnego kwasu askorbinowego jest w Twojej paszy
ewidentna.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/

Dnia Sat, 4 Sep 2010 04:49:40 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:b5efvf4moeh9.m6zxewb0mlyf.dlg@40tude.net...
>> Mogę sobie na to CZASEM pozwolić. Ty nie - Tobie wystarczy trucizny w
>> pomidorach i innych warzywach, które musisz kupić, a ja mam własne, bez
>> żadnej chemii :-)
>
> A konkretnie to potrafisz przedstawić jakieś wyliczenie?

Czego?

> Bo zawartość niepotrzebnego kwasu askorbinowego jest w Twojej paszy
> ewidentna.


W moich pomidorach i innych warzywkach? Chyba sobie żartujesz - przecież
właśnie dla witamin je jem i uprawiam :-D

Ikselka

> W moich pomidorach i innych warzywkach? Chyba sobie żartujesz - przecież
> właśnie dla witamin je jem i uprawiam :-D

Patrz, a ja myślałem, że tylko dlatego, że są inteligentniejsze od
ciebie.---

Dnia Sun, 5 Sep 2010 01:35:24 +0200, Kostek Wycirowski napisał(a):

> Ikselka
>
>> W moich pomidorach i innych warzywkach? Chyba sobie żartujesz - przecież
>> właśnie dla witamin je jem i uprawiam :-D
>
> Patrz, a ja myślałem, że tylko dlatego, że są inteligentniejsze od
> ciebie.---

Pan Wycirowski? - no tak, rozumiem...

Użytkownik Ikselka napisał:

> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)

Przecież przed chwilą rzuciłaś linka, z którego wynika, że nadmiar
antyoksydantów jest niezbyt korzystny. No i te zbyt słone crispy rzekomo
bez soli - rewelka. Ale chrup sobie, chrup. I łudź się, łudź.

BTW, co powiesz na proponowaną gdzieś dietę antyoksydacyjną - po
śniadaniu kakao, po obiedzie wino czerwone, do kolacji - zielona herbata?
:)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>
> Przecież przed chwilą rzuciłaś linka, z którego wynika, że nadmiar
> antyoksydantów jest niezbyt korzystny. No i te zbyt słone crispy rzekomo
> bez soli - rewelka. Ale chrup sobie, chrup. I łudź się, łudź.
>
> BTW, co powiesz na proponowaną gdzieś dietę antyoksydacyjną - po
> śniadaniu kakao, po obiedzie wino czerwone, do kolacji - zielona herbata?
> :)


A czipsy zamiast podwieczorka?

Qra, a co! wchodzę w to!

W dniu 2010-09-03 15:12, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>>
>> Przecież przed chwilą rzuciłaś linka, z którego wynika, że nadmiar
>> antyoksydantów jest niezbyt korzystny. No i te zbyt słone crispy rzekomo
>> bez soli - rewelka. Ale chrup sobie, chrup. I łudź się, łudź.
>>
>> BTW, co powiesz na proponowaną gdzieś dietę antyoksydacyjną - po
>> śniadaniu kakao, po obiedzie wino czerwone, do kolacji - zielona herbata?
>> :)
>
>
> A czipsy zamiast podwieczorka?
>
> Qra, a co! wchodzę w to!

Hm, w takich sytuacjach, kiedy mam ochotę na przekąskę, a równocześnie
chcę się oszukać, że jednak nic nie jem, zajadam sobie wafle ryżowe.
Najlepsze są te z jednej strony polane cienką warstewką czekolady.

Ewa

Dnia Fri, 3 Sep 2010 15:00:41 +0200, Aicha napisał(a):

> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>> chrupię ze smakiem i bez poczucia winy ;-)
>
> Przecież przed chwilą rzuciłaś linka, z którego wynika, że nadmiar
> antyoksydantów jest niezbyt korzystny. No i te zbyt słone crispy rzekomo
> bez soli - rewelka. Ale chrup sobie, chrup. I łudź się, łudź.
>
> BTW, co powiesz na proponowaną gdzieś dietę antyoksydacyjną - po
> śniadaniu kakao, po obiedzie wino czerwone, do kolacji - zielona herbata?
> :)

Nic. Piję tylko własnej produkcji wino, niezależnie od okazji i pory. Kiedy
mi się akurat go zachce :-)