.... KISIĆ KAPUSTĘ !!!

Przepisów i porad technologicznych w necie jest dużo. Ale zadawane są
pytanie jak kisić kapustę w główkach. W zasadzie tak samo jak siekaną. Tyle,
że czyste główki kapusty po przekrojeniu głębia na krzyż (byle nie na całą
długość) do serca główki kapusty ukłądamy ją w beczce głębiem skierowanym
do góry - po to aby sok z solą mógł wpłynąć pomiędzy liście do wnętrza
główki.
Staramy się nie uszkodzić zewnętrznych liści, gdyż przez całą zimę
będziemy robić z nich gołąbki mięsne lub ryżowo-mięsne (i każde inne).
Częścią mniej urodziwych i małych główek po ich zszatkowaniu ubijamy
przestrzenie pomiędzy główkami. Tę sieczkę użyjemy do kapuśniaków, czy
bigosu. Wewnętrzną część główek używamy na surówki, gdyż smak jej jest
niezrównany pod warunkiem, że kapusta nie jest przenawożona.
Ceniony przeze mnie Pan Makłowicz podawał w reportażu przepis na gołąbki
szegedyńskie. Ja nazwałbym te gołąbki karpackimi.

Robię takie gołąbeczki rewelka polecam!!!