Lampucera

Jan Werbinski Data ostatniej zmiany: 2010-11-20 08:09:51

Lampucera

2010-11-18 23:43:22 - Jan Werbinski

Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Lampucera

2010-11-19 00:22:24 - Kamikazee

W dniu 2010-11-18 23:43, Jan Werbinski pisze:
> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
> jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.

Może to ircha.




Re: Lampucera

2010-11-19 00:38:13 - masti

Dnia pięknego Fri, 19 Nov 2010 00:22:24 +0100 osobnik zwany Kamikazee
wystukał:

> W dniu 2010-11-18 23:43, Jan Werbinski pisze:
>> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
>> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro,
>> potem jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko. Gdzie takie
>> coś kupić? Najlepiej XL.
>
> Może to ircha.

nie, to sa ściereczki a'la mikrofaza ale trochę inne. Rano spytam żonę jak
to się nazywa :)



--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Lampucera

2010-11-19 08:55:11 - Robson

Mówią na to mikrofibra, czyli na nasze byłoby mikrowłókna. Faktycznie, w
dotyku czepia się toto ręki jak rzep.

R



Re: Lampucera

2010-11-19 09:31:45 - Suri

On 18 Lis, 23:43, Jan Werbinski wrote:
> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
> jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.
>
> --
> Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnawww.janwer.com/
> Nasza siecwww.fredry.net/

Ciekawy tytuł newsa (;
Mnie się zupełnie inaczej kojarzy.
O coś takiego:
lampucera<=>dzidzia piernik
notabene, ta druga wywołuje niezłe
focie w goglu, wiec może zmień tytuł na:
'cudowna ściereczka' ewentualnie
'cudowna szmatka vel szmatka cud'.
--
*Tell me why are we, so blind to see
That the one's we hurt, are you and me*



Re: Lampucera

2010-11-19 11:12:08 - konieczko

W dniu 2010-11-18 23:43, Jan Werbinski pisze:
> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
> jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.
>
Pudernica, postarzała laseczka, która myśli, że jeszcze się podoba
facetom, w celu zatuszowania swojego wieku, używa bardzo ostrego makijażu.



Re: Lampucera

2010-11-19 11:56:28 - Panslavista

konieczko wrote in message
news:ic5ihc$c3h$2@news.onet.pl...

Lamputzer - czyściciel szkiełek lamp gazowych oświetlających ulice miast.
Później także kobiety.

Kocmołuch, pogardzany przez kominiarzy.





Re: Lampucera

2010-11-19 12:10:58 - Ikselka

On 19 Lis, 11:56, Panslavista wrote:
> konieczko wrote in message
>
> news:ic5ihc$c3h$2@news.onet.pl...
>
> Lamputzer - czy ciciel szkie ek lamp gazowych o wietlaj cych ulice miast.
> P niej tak e kobiety.
>
> Kocmo uch, pogardzany przez kominiarzy.

A ja się wybiorę przy najbliższej okazji na sesję fotograficzną do Żar
- tylko zero retuszu proszę, panie Werbiński! :-)



Re: Lampucera

2010-11-19 13:43:18 - Suri

On 19 Lis, 12:10, Ikselka wrote:
> On 19 Lis, 11:56, Panslavista wrote:
>
> > konieczko wrote in message
>
> >news:ic5ihc$c3h$2@news.onet.pl...
>
> > Lamputzer - czy ciciel szkie ek lamp gazowych o wietlaj cych ulice miast.
> > P niej tak e kobiety.
>
> > Kocmo uch, pogardzany przez kominiarzy.
>
> A ja się wybiorę przy najbliższej okazji na sesję fotograficzną do Żar
> - tylko zero retuszu proszę, panie Werbiński! :-)

No cóż, złamię dla Ciebie swoja zasadę i napisze
na prd,prk o 'bele czym'.
Otóż, przykro mi, ale nijak nie kwalifikujesz się do miana Lampucery -
a oto dlaczego (;
www.makbet.pl/artykul/2643/dzidzia-piernik-i-piotrus-pan
Btw świetny i humorystyczny artykulik - zważywszy na moja głębię -
prawda(((;
Ale to nie wszystko. Kiedyś jak byłam jeszcze młoda, ale już piękna
to miałam wielbiciela. Kilka słówek o nim.
Był przecudnej urody - lniany blondyn o kręconych jak baranek włosach
i
niebieskich oczach. I on, tak mnie mocno chciał poderwać, że
wepchnął mnie pewnego razu pokrzywy z tej miłości.
Rozumiesz analogie? (;
Morał: Do dziś nie cierpię blondynów, choćby wyglądał jak
Colin Farrell w Alexanderze
ale wiem, że jak facet cie lubi, to udaje, że nie lubi, ale
tak naprawdę cie lubi, choć
wydawać by się mogło, że nie cierpi ((((;
--
* i52.tinypic.com/ncsvl.jpg *
ze stałego ip.
ps. Pokarzesz sesje???



Re: Lampucera

2010-11-19 14:05:01 - Ikselka

On 19 Lis, 13:43, Suri wrote:
> On 19 Lis, 12:10, Ikselka wrote:
>
> > On 19 Lis, 11:56, Panslavista wrote:
>
> > > konieczko wrote in message
>
> > >news:ic5ihc$c3h$2@news.onet.pl...
>
> > > Lamputzer - czy ciciel szkie ek lamp gazowych o wietlaj cych ulice miast.
> > > P niej tak e kobiety.
>
> > > Kocmo uch, pogardzany przez kominiarzy.
>
> > A ja się wybiorę przy najbliższej okazji na sesję fotograficzną do Żar
> > - tylko zero retuszu proszę, panie Werbiński! :-)
>
> No cóż, złamię dla Ciebie swoja zasadę i napisze
> na prd,prk o 'bele czym'.
> Otóż, przykro mi, ale nijak nie kwalifikujesz się do miana Lampucery

Tak, wiem - mam zawsze dyskretny makijaż :-)

> I on, tak mnie mocno chciał poderwać, że
> wepchnął mnie pewnego razu pokrzywy z tej miłości.
> Rozumiesz analogie? (;
> Morał: Do dziś nie cierpię  blondynów, choćby wyglądał jak
> Colin Farrell w Alexanderze
> ale wiem, że jak facet cie lubi, to udaje, że nie lubi, ale
> tak naprawdę cie lubi, choć
> wydawać by się mogło, że nie cierpi ((((;

No wiem - Jasiu mnie bardzo lubi :-)

> ps. Pokarzesz sesje???

Ale za co mam karać sesję???



Re: Lampucera

2010-11-20 11:00:45 - Suri

On 19 Lis, 14:05, Ikselka wrote:

> > > A ja się wybiorę przy najbliższej okazji na sesję fotograficzną do Żar
> > > - tylko zero retuszu proszę, panie Werbiński! :-)
>
> > No cóż, złamię dla Ciebie swoja zasadę i napisze
> > na prd,prk o 'bele czym'.
> > Otóż, przykro mi, ale nijak nie kwalifikujesz się do miana Lampucery
>
> Tak, wiem - mam zawsze dyskretny makijaż :-)

lampucera<=>dzidzia piernik to nie tylko przesadzony
makijaż, to cała ideologia bycia.
A poza tym tam pisali, że to pani dobijająca czterdziestki
to Ty sie juz nie kwalifikujesz ;P niestety choć byś
nie wiem jak pretendowała. XD

> > I on, tak mnie mocno chciał poderwać, że
> > wepchnął mnie pewnego razu pokrzywy z tej miłości.
> > Rozumiesz analogie? (;
> > Morał: Do dziś nie cierpię  blondynów, choćby wyglądał jak
> > Colin Farrell w Alexanderze
> > ale wiem, że jak facet cie lubi, to udaje, że nie lubi, ale
> > tak naprawdę cie lubi, choć
> > wydawać by się mogło, że nie cierpi ((((;
>
> No wiem - Jasiu mnie bardzo lubi :-)

No widziiiisz... a Ty się do niego ciskasz
a on Cię tylko w pokrzywy chce wepchnąć XD

> > ps. Pokarzesz sesje???
>
> Ale za co mam karać sesję???

Bo lubisz się przechwalać??? (;
--
* i52.tinypic.com/ncsvl.jpg wybierz sobie
ile ha... mam na tobie powiesić *




Re: Lampucera

2010-11-19 12:20:49 - Tatko

>To prawda sa tekie dwie sciereczki w komplecie(seledynowa i różowa) coś w
>rodzaju bardzo ścisłej gabki.Po wyschnięciu staja się twarde należy je
>zmoczyć woda.Sa super sam z nich korzystam ale gdzie kupione i jaka jest
>ich nazwa nie wiem :(


Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez
> użycia środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na
> mokro, potem jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.




Re: Lampucera

2010-11-19 16:32:49 - Veronika


Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4ce5ac22$0$27027$65785112@news.neostrada.pl...
> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
> jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.

Na Allegro.
Nazywa się multiczyścik ACT. Do szyb, bo są też do innych rzeczy.

V-V




Re: Lampucera

2010-11-19 23:46:49 - Kamikazee

W dniu 2010-11-19 16:32, Veronika pisze:
> multiczyścik ACT

To wygląda na mi na ścierkę z mikrofibry.




Re: Lampucera

2010-11-20 08:09:51 - zbigniew


Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4ce5ac22$0$27027$65785112@news.neostrada.pl...
> Słyszałem o takim wynalazku jak ściereczka do ścierania szyb bez użycia
> środków chemicznych. Moczy się to, wykręca, ściera szybę na mokro, potem
> jeszcze raz wykręca i pucuje i błyszcy się elegancko.
> Gdzie takie coś kupić? Najlepiej XL.

znając Twoje poczucie humoru to najlepiej w sklepie




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS