Zupa rybna wegierska

Krzysztof Tabaczyński Data ostatniej zmiany: 2010-11-28 22:31:17

Zupa rybna wegierska

2010-11-28 18:11:35 - Krzysztof Tabaczyński

Cześć!

Ja stosuję dwa przepisy na zupy rybne.
Obydwa wychodzą bardzo dobrze:

Zupa rybna węgierska 1
- 1 kg różnych ryb, morskich lub słodkowodnych, dowolnych gatunków i
wielkości,
- 1 kg różnych warzyw - cebula, marchew, pietruszka, seler, por, pomidor,
ziemniaki, świeża papryka, kalafior, brokuły, fasolka szparagowa, brukselka.
- Przyprawy - kostka rosołowa rybna lub drobiowa, sól, pieprz, listek
laurowy,
ziele angielskie, lubczyk, świeża cytryna, torebka słodkiej czerwonej
papryki
w proszku, kilka łyżek śmietany.

Należy mieć 2 garnki o pojemność około 3,5 do 5 litrów. Należy się także
zaopatrzyć w duże sito stalowe. Ryby mogą być morskie lub słodkowodne.
Jak będą mieszane, to też będzie dobrze.

Duże ryby, takie powyżej 20 cm, należy odfiletować. Filety należy zachować,
natomiast głowy, ogony, skórę i wszelkie inne pozostałości z filetowanych
ryb
należy wrzucić do garnka. Wraz z nimi do garnka należy wrzucić małe ryby
w całości i wszelkie warzywa. Twarde warzywa, marchew, seler i pietruszkę,
dobrze jest zetrzeć na tarce na najgrubszych oczkach. Dodać należy także
kostkę rosołową rybną lub drobiową, łyżeczkę soli, pieprz, ziele angielskie
i listek laurowy. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu co
najmniej godzinę. Po ugotowaniu przelać wywar przez duże sito do drugiego
garnka. Za pomocą drewnianej pałki przetrzeć pozostałość na sicie, ale
niezbyt zajadle. Co przejdzie to dobrze, a co nie przejdzie, to wyrzucić
do śmieci, bo już oddało swój smak. Filety z dużych ryb pokroić na kawałki
mieszczące się na łyżce, wrzucić do zupy, dodać całą torebkę słodkiej
papryki
w proszku i doprowadzić do wrzenia. Można dodać także lubczyk i ostrą
paprykę jak ktoś lubi. Po zagotowaniu się zupy, wyłączyć grzanie, garnek
przykryć i odczekać bez gotowania 10 do 15 minut. Dodać sok z całej
cytryny. Podawać na talerz z łyżką śmietany.

Zupa rybna węgierska 2 - halaszle
- 80 dag ryb słodkowodnych
- 2 cebule
- 2 duże, mięsiste pomidory
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- łyżeczka ostrej papryki w proszku
- 3 liście laurowe
- sól
- pieprz
- olej

Około 50 dag ryby zalać wodą, dodać jedną oczyszczoną cebulę i liście
laurowe.
Pozostałe kawałki ryby oddzielone tak, by zostały cztery nieduże porcje
odłożyć.
Na małym ogniu, pod przykryciem ugotować przez około godzinę około dwa
litry bulionu, który następnie przecedzić przez sito. Na patelni rozgrzać
olej,
dodać posiekaną drobno cebulę i papryki, obrane ze skórki pokrojone
pomidory. Dusić do miękkości, a następnie zmiksować. Rozdrobnione
warzywa połączyć z bulionem rybnym, doprawić do smaku solą i papryką.
Do zupy włożyć pozostałe kawałki ryb i gotować na małym ogniu przez około
10 minut. Po nalaniu zupy na talerze zadbać, by na każdym z nich znalazł się
kawałek ryby.

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 18:21:11 - masti

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
Tabaczy?ski wystukał:

> kostka roso?owa rybna

a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(

--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 18:39:14 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
> Tabaczy?ski wystukał:
>
>> kostka roso?owa rybna
>
> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(

Nigdzie. Parę lat temu raz udało mi się bulion rybny w kostkach dostać
(prod. Winiary) i tyle. Od tamtego czasu wszędzie szukam i nic. Ale nie
dziwne to - w kraju w którym ryba to albo śledź albo medaliony
złociste bulion rybny w kostkach potrzebny jest pojedyńczym, obawiam
się, setkom ludzi. Żaden rynek, tu nie da się pieniędzy zarobić. A
umówmy się - współczesna kuchnia polska w ogóle nie obejmuje ryb, Polacy
ryb nie potrafią przyrządzać i nie jadają! Weź sto gospodyń domowych -
jak znajdziesz jedną która jest w stanie bardziej skomplikowaną potrawę
z ryb zaproponować niż ryba po grecku (i tu Grecy ciut zdziwienia
okazują) to będzie dobrze.

--
Darek




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 18:58:43 - masti

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:39:14 +0100 osobnik zwany Dariusz K.
Ładziak wystukał:

> Użytkownik masti napisał:
>> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
>> Tabaczy?ski wystukał:
>>
>>> kostka roso?owa rybna
>>
>> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(
>
> Nigdzie.

:(





--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 19:21:28 - czeremcha

www.sklepwegierski.pl/index.php/kostka-do-zupy-rybnej.htmlAnia



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:16:57 - Ikselka

Dnia Sun, 28 Nov 2010 17:58:43 +0000 (UTC), masti napisał(a):

> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:39:14 +0100 osobnik zwany Dariusz K.
> Ładziak wystukał:
>
>> Użytkownik masti napisał:
>>> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
>>> Tabaczy?ski wystukał:
>>>
>>>> kostka roso?owa rybna
>>>
>>> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(
>>
>> Nigdzie.
>
> :(

Lenie :-)



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:16:44 - Ikselka

Dnia Sun, 28 Nov 2010 18:39:14 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):

> A
> umówmy się - współczesna kuchnia polska w ogóle nie obejmuje ryb, Polacy
> ryb nie potrafią przyrządzać i nie jadają! Weź sto gospodyń domowych -
> jak znajdziesz jedną która jest w stanie bardziej skomplikowaną potrawę
> z ryb zaproponować niż ryba po grecku

Wypraszam sobie.

Robię karpia/sandacza w galarecie, szczupaka (pstrąga, sandacza) pieczonego
z pietruszką i masłem, solę pod beszamelem (mój bestseller), karasie w
śmietanie, terriny rybne różne, śledzie z rydzami, śledzie w śmietanie z
jabłkiem i cebulą, pulpeciki rybne w galarecie... I to nie jest wszystko.



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-29 15:46:34 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sun, 28 Nov 2010 18:39:14 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>
>> A
>> umówmy się - współczesna kuchnia polska w ogóle nie obejmuje ryb, Polacy
>> ryb nie potrafią przyrządzać i nie jadają! Weź sto gospodyń domowych -
>> jak znajdziesz jedną która jest w stanie bardziej skomplikowaną potrawę
>> z ryb zaproponować niż ryba po grecku
>
> Wypraszam sobie.
>

Ile was? Raz!

--
Darek




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 19:23:29 - konieczko

W dniu 2010-11-28 18:21, masti pisze:
> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
> Tabaczy?ski wystukał:
>
>> kostka roso?owa rybna
>
> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(
>

Mozna zastosowac sos rybny w kazdym tesco i innym grajdole do kupienia.



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:12:01 - Ikselka

Dnia Sun, 28 Nov 2010 17:21:11 +0000 (UTC), masti napisał(a):

> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
> Tabaczy?ski wystukał:
>
>> kostka roso?owa rybna
>
> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(

A po co? - zrób wywar z drobnych ryb i warzyw.



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:14:10 - masti

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 20:12:01 +0100 osobnik zwany Ikselka
wystukał:

> Dnia Sun, 28 Nov 2010 17:21:11 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
>> Tabaczy?ski wystukał:
>>
>>> kostka roso?owa rybna
>>
>> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(
>
> A po co? - zrób wywar z drobnych ryb i warzyw.

a po na szybko :)



--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:17:42 - Krzysztof Tabaczyński


Użytkownik masti napisał w wiadomości
news:icu327$ivd$94@news.onet.pl...
> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
> Tabaczynski wystukał:
>
>> kostka roso3owa rybna
>
> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(

Ja kupuję w tyskim Tesco...

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 20:11:34 - Ikselka

Dnia Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):

> Cześć!
>
> Ja stosuję dwa przepisy na zupy rybne.
> Obydwa wychodzą bardzo dobrze:
>
> Zupa rybna węgierska 1
> - 1 kg różnych ryb, morskich lub słodkowodnych, dowolnych gatunków i
> wielkości,
> - 1 kg różnych warzyw - cebula, marchew, pietruszka, seler, por, pomidor,
> ziemniaki, świeża papryka, kalafior, brokuły, fasolka szparagowa, brukselka.
> - Przyprawy - kostka rosołowa rybna lub drobiowa, sól, pieprz, listek
> laurowy,
> ziele angielskie, lubczyk, świeża cytryna, torebka słodkiej czerwonej
> papryki
> w proszku, kilka łyżek śmietany.
>
> Należy mieć 2 garnki o pojemność około 3,5 do 5 litrów. Należy się także
> zaopatrzyć w duże sito stalowe. Ryby mogą być morskie lub słodkowodne.
> Jak będą mieszane, to też będzie dobrze.
>
> Duże ryby, takie powyżej 20 cm, należy odfiletować. Filety należy zachować,
> natomiast głowy, ogony, skórę i wszelkie inne pozostałości z filetowanych
> ryb
> należy wrzucić do garnka. Wraz z nimi do garnka należy wrzucić małe ryby
> w całości i wszelkie warzywa. Twarde warzywa, marchew, seler i pietruszkę,
> dobrze jest zetrzeć na tarce na najgrubszych oczkach. Dodać należy także
> kostkę rosołową rybną lub drobiową, łyżeczkę soli, pieprz, ziele angielskie
> i listek laurowy. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu co
> najmniej godzinę. Po ugotowaniu przelać wywar przez duże sito do drugiego
> garnka. Za pomocą drewnianej pałki przetrzeć pozostałość na sicie, ale
> niezbyt zajadle. Co przejdzie to dobrze, a co nie przejdzie, to wyrzucić
> do śmieci, bo już oddało swój smak. Filety z dużych ryb pokroić na kawałki
> mieszczące się na łyżce, wrzucić do zupy, dodać całą torebkę słodkiej
> papryki
> w proszku i doprowadzić do wrzenia. Można dodać także lubczyk i ostrą
> paprykę jak ktoś lubi. Po zagotowaniu się zupy, wyłączyć grzanie, garnek
> przykryć i odczekać bez gotowania 10 do 15 minut. Dodać sok z całej
> cytryny. Podawać na talerz z łyżką śmietany.
>
> Zupa rybna węgierska 2 - halaszle
> - 80 dag ryb słodkowodnych
> - 2 cebule
> - 2 duże, mięsiste pomidory
> - 1 czerwona papryka
> - 1 żółta papryka
> - łyżeczka ostrej papryki w proszku
> - 3 liście laurowe
> - sól
> - pieprz
> - olej
>
> Około 50 dag ryby zalać wodą, dodać jedną oczyszczoną cebulę i liście
> laurowe.
> Pozostałe kawałki ryby oddzielone tak, by zostały cztery nieduże porcje
> odłożyć.
> Na małym ogniu, pod przykryciem ugotować przez około godzinę około dwa
> litry bulionu, który następnie przecedzić przez sito. Na patelni rozgrzać
> olej,
> dodać posiekaną drobno cebulę i papryki, obrane ze skórki pokrojone
> pomidory. Dusić do miękkości, a następnie zmiksować. Rozdrobnione
> warzywa połączyć z bulionem rybnym, doprawić do smaku solą i papryką.
> Do zupy włożyć pozostałe kawałki ryb i gotować na małym ogniu przez około
> 10 minut. Po nalaniu zupy na talerze zadbać, by na każdym z nich znalazł się
> kawałek ryby.
>
> Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Polecam ksiązkę Nobel dla papryki.



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-29 00:55:32 - Marsjasz

W dniu 2010-11-28 20:11, Ikselka pisze:

>
> Polecam ksiązkę Nobel dla papryki
ksiazka - znakomita...
ale blagam - tak jak Pania lubie !!!
prosze ciac cytaty...
Marsjasz





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-29 21:55:15 - Ikselka

Dnia Mon, 29 Nov 2010 00:55:32 +0100, Marsjasz napisał(a):

> ksiazka - znakomita...
> ale blagam - tak jak Pania lubie !!!

:-)

> prosze ciac cytaty...
> Marsjasz

OK :-)



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 21:22:47 - Stokrotka

A nie boisz się , że wytrujesz połowę rodziny?
Ja boję się inaczej pszygotowywać rybę niż pszez smażenie lub pieczenie,
czyli inaczej niż z użyciem bardzo wysokiej temperatury.
Temperatura wybija wiele baktri.
Na zimno to tylko śledzie albo puszki.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 21:27:57 - Krzysztof Tabaczyński


Użytkownik Stokrotka napisał w wiadomości
news:id3mfc$5lv$1@news.onet.pl...
>A nie boisz się , że wytrujesz połowę rodziny?
> Ja boję się inaczej pszygotowywać rybę niż pszez smażenie lub pieczenie,
> czyli inaczej niż z użyciem bardzo wysokiej temperatury.
> Temperatura wybija wiele baktri.
> Na zimno to tylko śledzie albo puszki.

Dopóki jest choć trochę wody w rybie,
to nie uzyska ona wyższej temperatury niż
100 stopni Celcjusza. Czyli prawie dokładnie
tyle samo co w zupie.

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 22:52:24 - Stokrotka


>> Ja boję się inaczej pszygotowywać rybę niż pszez smażenie lub pieczenie,
>> czyli inaczej niż z użyciem bardzo wysokiej temperatury.
>> Temperatura wybija wiele baktri.
>
> Dopóki jest choć trochę wody w rybie,
> to nie uzyska ona wyższej temperatury niż
> 100 stopni Celcjusza. Czyli prawie dokładnie
> tyle samo co w zupie.

To nie jest prawda.
Inną temperaturę wżenia ma woda, a inną płyn z zawartością wody.
Poza tym , twierdzisz, że i jabłka pieczone np. w temperaturce 180 st.
Celcjusza,
i mięsko pieczone powiedzmy w temperatuce 170 st Celcjusza,
po upieczeniu w tej temperaturce nie ma w sobie ani odrobiny wody.
Mylisz się.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 23:28:58 - Ikselka

Dnia Tue, 30 Nov 2010 22:52:24 +0100, Stokrotka napisał(a):

> (...)Celcjusza,
> (...)Celcjusza,

Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?



Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 23:31:58 - Stokrotka


>> (...)Celcjusza,
>> (...)Celcjusza,
>
> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
A inaczej się wymawia?

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl






Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-30 23:49:40 - Waldemar Krzok

Stokrotka wrote:

>
>>> (...)Celcjusza,
>>> (...)Celcjusza,
>>
>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
> A inaczej się wymawia?

Polecam wizytę u audiologa.

Waldek




Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 01:29:11 - Ikselka

Dnia Tue, 30 Nov 2010 23:31:58 +0100, Stokrotka napisał(a):

>>> (...)Celcjusza,
>>> (...)Celcjusza,
>>
>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
> A inaczej się wymawia?

Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon napisał
popularny Marsz weselny. :->



Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 01:50:52 - JBP

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:88cnsv5qlrfr$.1t3ocl4thj3tq$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 30 Nov 2010 23:31:58 +0100, Stokrotka napisał(a):
>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>> A inaczej się wymawia?
>
> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
> to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon
> napisał
> popularny Marsz weselny. :->

Mylisz się, szanowna Ikselko ;)
Jeśli fonetycznie - według Stokrotki - to nie Chopina tylko Szopena, pardon
Czopena.

JBP





Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 02:03:18 - Ikselka

Dnia Wed, 1 Dec 2010 01:50:52 +0100, JBP napisał(a):


>> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
>> to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon
>> napisał
>> popularny Marsz weselny. :->
>
> Mylisz się, szanowna Ikselko ;)
> Jeśli fonetycznie - według Stokrotki - to nie Chopina tylko Szopena, pardon
> Czopena.

Faktycznie :-)
Że tesz mi tszeba zwracać uwagę na takie żeczy!

Ikcelka



Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 11:22:11 - Misiek


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:88cnsv5qlrfr$.1t3ocl4thj3tq$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 30 Nov 2010 23:31:58 +0100, Stokrotka napisał(a):
>
>>>> (...)Celcjusza,
>>>> (...)Celcjusza,
>>>
>>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>> A inaczej się wymawia?
>
> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
> to, że pierwszym nauczycielem Chopina (ciach)...
No przestan, bo stokrota zacznie czytac Chopin hehehe (ciekawe jak ona
przeczyta CH...)
Napisz Jej Szopen (tez moze miec trudnosci z przeczytaniem SZ hehehe)




Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 11:53:51 - Aicha

W dniu 2010-12-01 11:22, Misiek pisze:

>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>
>>>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
>>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>>> A inaczej się wymawia?
>>
>> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
>> to, że pierwszym nauczycielem Chopina (ciach)...
> No przestan, bo stokrota zacznie czytac Chopin hehehe (ciekawe jak ona
> przeczyta CH...)
> Napisz Jej Szopen (tez moze miec trudnosci z przeczytaniem SZ hehehe)

Szopę! I z akcentem na drugą. Ciekawe, czy będzie umiała tak przeczytać ;)

--
Pozdrawiam - Aicha



Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 12:01:47 - Aicha

W dniu 2010-12-01 01:29, Ikselka pisze:

>>>> (...)Celcjusza,
>>>> (...)Celcjusza,
>>>
>>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>> A inaczej się wymawia?
>
> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
> to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon napisał
> popularny Marsz weselny. :->

.... Marcz wecelny.

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 17:48:46 - Ikselka

Dnia Wed, 01 Dec 2010 12:01:47 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2010-12-01 01:29, Ikselka pisze:
>
>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>
>>>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
>>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>>> A inaczej się wymawia?
>>
>> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
>> to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon napisał
>> popularny Marsz weselny. :->
>
> ... Marcz wecelny.

Niedługo pszećcigniecz Wielką Reformatorkę ;-PPP



Re: Zupa rybna wegierska

2010-12-01 20:45:26 - Aicha

W dniu 2010-12-01 17:48, Ikselka pisze:

>>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>>> (...)Celcjusza,
>>>>>
>>>>> Szwedzką pisownię też chcesz zrewolucjonizować?
>>>> Nowa ortografia zakłada pisownię fonetyczną, według polskiej fonetyki.
>>>> A inaczej się wymawia?
>>>
>>> Hmmm, zatem trzeba zmienić w encyklopediach i w wymowie wiele rzeczy - np
>>> to, że pierwszym nauczycielem Chopina był Józef Elcner. A Mendelcon napisał
>>> popularny Marsz weselny. :->
>>
>> ... Marcz wecelny.
>
> Niedługo pszećcigniecz Wielką Reformatorkę ;-PPP

Alesh ochywićcie!

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 19:18:51 - Panslavista

masti wrote in message news:icu58j$ivd$98@news.onet.pl...

www.sushistore.pl/dashi-bulion-rybny.html

www.mniammniam.com/Bulion_rybny-6009p.html

www.kuchniachinska.pl/sklep/index.php?mod=product&act=item&idp=189





Re: Zupa rybna wegierska

2010-11-28 22:31:17 - Bożena

masti <> wrote in message news:icu9m2$ivd$103@news.onet.pl...
| Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 20:12:01 +0100 osobnik zwany Ikselka
| wystukał:
|
| > Dnia Sun, 28 Nov 2010 17:21:11 +0000 (UTC), masti napisał(a):
| >
| >> Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 18:11:35 +0100 osobnik zwany Krzysztof
| >> Tabaczynski wystukał:
| >>
| >>> kostka roso3owa rybna
| >>
| >> a gdzie to można znaleźć bo szukam i szukm i nic :(
| >
| > A po co? - zrób wywar z drobnych ryb i warzyw.
|
| a po na szybko :)

A ponaszybko polecam mieć w zamrażarce koncentrat prawdziwego bulionu ;)
Roboty mało - co to raz na kilka miesięcy ugotować, a dużo lepsze.
Odparowujesz do konsystencji np. 100 ml na ok. 0,5-1 l gotowego, więc
miejsca też nie zajmie dużo.

Bożena

P.S. Kostek nigdy nie widziałam, choć od dłuzszego czasu wcale nie oglądam
tego typu półek.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS