mojewypieki.blox.pl/2008/12/Ekstrakt-z-wanilii.html

Polecam też wszystko pozostałe na tej stronie :-)

Dnia Wed, 29 Dec 2010 00:47:16 +0100, Ikselka napisał(a):

> mojewypieki.blox.pl/2008/12/Ekstrakt-z-wanilii.html
>
> Polecam też wszystko pozostałe na tej stronie :-)

...w tym Przeliczarkę, zaprezentowaną przez jedną z komentatorek ww strony:
przeliczarka.heroku.com/
Bardzo fajna sprawa :-)

W dniu 2010-12-29 00:47, Ikselka pisze:
> mojewypieki.blox.pl/2008/12/Ekstrakt-z-wanilii.html
>
> Polecam też wszystko pozostałe na tej stronie :-)

Fakt, według przepisu z tej strony robię swój makowiec.
Muszę ją sobie dodać do ulubionych i częściej zaglądać.

Ewa

W dniu 2010-12-29 00:47, Ikselka pisze:
> mojewypieki.blox.pl/2008/12/Ekstrakt-z-wanilii.html
>
> Polecam też wszystko pozostałe na tej stronie :-)


Tak a propos ekstraktu sklepowego, to nie ma on nic wsponego z waniliom
poza zapachem i smakiem.



> Wanilina (nazwa systematyczna: 4-hydroksy-3-metoksybenzaldehyd, C8H8O3) ? organiczny związek chemiczny posiadający kilka grup funkcyjnych: aldehydową -CHO, hydroksylową -OH i eterową -O-R. Stanowi jeden ze składników aromatycznych wanilii.
>
> Wanilina otrzymywana jest syntetycznie na dużą skalę i stosowana w przemyśle spożywczym i kosmetycznym jako związek zapachowy. U osób wrażliwych może wywołać podrażnienia skóry, egzemę, zmiany pigmentacji i kontaktowe zapalenie skóry. Znajduje się w rejestrze NIH niebezpiecznych związków chemicznych.
>
> W 2006 roku grupa japońskich badaczy kierowana przez Mayu Yamamoto opublikowała informacje o możliwości wyizolowania waniliny z kału krowiego. Wytwarzanie tego związku tą metodą jest tańsze, niż pozyskiwanie go z wanilii[2]. Odkrycie to przyniosło Mayu Yamamoto nagrodę Ig Nobla w roku 2007, a z okazji ceremonii rozdania nagród jedna z lodziarni w Cambridge wprowadziła do menu, jako jednorazową ciekawostkę, lody waniliowe o nazwie Yum-A-Moto Vanilla Twist zawierające wanilinę uzyskaną z krowiego kału[3].

W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
z odpaduw pszy produkcji celulozy.
Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>
Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
cukier wanilinowy.

Dnia Wed, 29 Dec 2010 21:57:36 +0100, MisKudlaty napisał(a):

> W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
>> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
>> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
>> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>>
> Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
> cukier wanilinowy.

Bo cukier wanilinowy a cukier waniliowy to dwie różne rzeczy. Ten drugi to
cukier nawaniany naturalną wanilią. Sama sobie taki robię w słoiku.

Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:00:16 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 29 Dec 2010 21:57:36 +0100, MisKudlaty napisał(a):
>
>> W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
>>> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
>>> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
>>> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>>>
>> Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
>> cukier wanilinowy.
>
> Bo cukier wanilinowy a cukier waniliowy to dwie różne rzeczy. Ten drugi to
> cukier nawaniany naturalną wanilią. Sama sobie taki robię w słoiku.

O, tak:
www.wielkiezarcie.com/article53170.html

W dniu 29.12.2010 22:00, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 29 Dec 2010 21:57:36 +0100, MisKudlaty napisał(a):
>
>> W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
>>> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
>>> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
>>> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>>>
>> Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
>> cukier wanilinowy.
>
> Bo cukier wanilinowy a cukier waniliowy to dwie różne rzeczy. Ten drugi to
> cukier nawaniany naturalną wanilią. Sama sobie taki robię w słoiku.

Wiem, dlatego stokrotce-analfabetce zwróciłem na to uwagę, że pisze o
wanilinowym a nie waniliowym

Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:10:01 +0100, MisKudlaty napisał(a):

> W dniu 29.12.2010 22:00, Ikselka pisze:

>> Bo cukier wanilinowy a cukier waniliowy to dwie różne rzeczy. Ten drugi to
>> cukier nawaniany naturalną wanilią. Sama sobie taki robię w słoiku.
>
> Wiem, dlatego stokrotce-analfabetce zwróciłem na to uwagę, że pisze o
> wanilinowym a nie waniliowym

Wiem, że wiesz :-)
Pisałam raczej do Stokrotki.

Ikselka wrote in message
news:1jgkms33jv7ud$.uk4uipbbj6dy$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 29 Dec 2010 21:57:36 +0100, MisKudlaty napisał(a):
>
>> W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
>>> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
>>> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
>>> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>>>
>> Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
>> cukier wanilinowy.
>
> Bo cukier wanilinowy a cukier waniliowy to dwie różne rzeczy. Ten drugi to
> cukier nawaniany naturalną wanilią. Sama sobie taki robię w słoiku.

Był waniliowy w sprzedaży. Jak z wieloma artykułami spożywczymi - żydokomuna
wprowadziła erzace, obniżając poziom życia do dna...

MisKudlaty wrote in message
news:ifg7ch$6du$2@inews.gazeta.pl...
W dniu 29.12.2010 21:33, Stokrotka pisze:
> W Polsce zdaje się sztuczne aromaty waniliowe produkuje się
> z odpaduw pszy produkcji celulozy.
> Od czasu gdy się o tym dowiedziałam nie używam już cukru waniliowego.
>
Jak zaczniesz pisać po polsku, to może i czytać się nauczysz, że jest to
cukier wanilinowy.

Nie wszyscy pamiętają (ja pamiętam), że wcześniej był to cukier waniliowy z
naturalnej wanilii.