W lodowce leza mi od miesiaca dwa duze kawalki zoltego sera oryginalnie
zapakowane w sklepie w folie.
Niestety pod folia powstala na serze plesn.
Powiedzcie mi czy taka plesn jest trujaca i ser nadaje sie do wyrzucenia,
czy tez mozna plesn odkroic i reszte zjesc?

--
Tomasz


__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5770 (20110108) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

www.eset.pl lub www.eset.com

W dniu 2011-01-09 12:54, Tomasz pisze:
> W lodowce leza mi od miesiaca dwa duze kawalki zoltego sera oryginalnie
> zapakowane w sklepie w folie.
> Niestety pod folia powstala na serze plesn.
> Powiedzcie mi czy taka plesn jest trujaca i ser nadaje sie do
> wyrzucenia, czy tez mozna plesn odkroic i reszte zjesc?

Jeśli są oryginalnie zapakowane, to na pewno jest na nich data
przydatności do spożycia. Założę się, że już dawno minęła.

Aha, masz na myśli oryginalnie zapakowane w sklepie? Czyli po prostu
pokrojone w sklepie i zawinięte w folię? To sobie odpuść już ten ser.

Ewa

W dniu 2011-01-09 12:54, Tomasz pisze:
> W lodowce leza mi od miesiaca dwa duze kawalki zoltego sera oryginalnie zapakowane w sklepie w folie.
> Niestety pod folia powstala na serze plesn.
> Powiedzcie mi czy taka plesn jest trujaca i ser nadaje sie do wyrzucenia, czy tez mozna plesn
> odkroic i reszte zjesc?

Wywalić, pleśń powstała w takich warunkach jest trująca, toksyny przenikają przez cały ser, a nie
tylko tam gdzie pojawiają się widoczne ogniska pleśni. Na przyszłość polecam pozwolić serowi
?oddychać?, lepiej użyć papieru śniadaniowego niż foliowego worka

W dniu 2011-01-09 12:54, Tomasz pisze:

> W lodowce leza mi od miesiaca dwa duze kawalki zoltego sera oryginalnie
> zapakowane w sklepie w folie.
> Niestety pod folia powstala na serze plesn.
> Powiedzcie mi czy taka plesn jest trujaca i ser nadaje sie do
> wyrzucenia, czy tez mozna plesn odkroic i reszte zjesc?

PLEŚŃ nie jest trująca, toksyny przez nią wytwarzane są trujące i
rakotwórcze. Od razu uwaga - przenikają przez cały wyrób, więc wyrzuć
całość, nie oszczędzaj na zdrowiu.

--
Pozdrawiam - Aicha

Użytkownik Aicha napisał
>
> PLEŚŃ nie jest trująca, toksyny przez nią wytwarzane są trujące i
> rakotwórcze. Od razu uwaga - przenikają przez cały wyrób, więc wyrzuć
> całość, nie oszczędzaj na zdrowiu.

Dzieki, tak tez myslalem ale nie bylem pewien w stosunku do serow.
Ale mam w lodowce rowniez inny ser Rokpol ktory z natury ma zielona plesn
w sobie i tez po takim samym okresie czyli ok 1 miesiaca zauwazylem ze i ten
rokpol pokryl sie nowym meszkiem.
W tej sytuacji mam problem, czy ten nowy nalot na rokpolu to jest tes sam
gatunek plesni i mozna go dalej jesc czy nalezy go tez wyrzucic.

Nastepne pytanie to czy mozna te sery, lekko zaplesniale miejscami dawac
kotom lub psom. Mam 8 kotow zyjacych na wolnosci i 3 duze psy.

--
Tomasz


__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 5771 (20110109) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

www.eset.pl lub www.eset.com

W dniu 2011-01-09 15:29, Tomasz pisze:

> Ale mam w lodowce rowniez inny ser Rokpol ktory z natury ma zielona
> plesn w sobie i tez po takim samym okresie czyli ok 1 miesiaca
> zauwazylem ze i ten rokpol pokryl sie nowym meszkiem.
> W tej sytuacji mam problem, czy ten nowy nalot na rokpolu to jest tes
> sam gatunek plesni i mozna go dalej jesc czy nalezy go tez wyrzucic.

Pleśń NA rokpolu nie jest pleśnią szlachetną. Ten ser jest zaszczepiany
do wewnątrz odpowiednim szczepem, na zewnątrz nie ma prawa jej być. I
też z pewnością ma przekroczony termin przydatności.

> Nastepne pytanie to czy mozna te sery, lekko zaplesniale miejscami dawac
> kotom lub psom. Mam 8 kotow zyjacych na wolnosci i 3 duze psy.

Przeczytaj pierwszy artykuł:
www.wsse.gorzow.pl/?mod=news&act=detail&cID=307&nID=2148
- i zdecyduj, czy stać Cię na leczenie zwierzaków, czy będziesz wolał je
od razu usypiać.

--
Pozdrawiam - Aicha