Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-08 22:42:06 - Yarael Poof
Witam.
Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
jest tak słodka.
Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
Maciej
Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
jest tak słodka.
Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
Maciej
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-08 22:58:32 - Ikselka
Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
> albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
nadmarznięte ziemniaki.
Zaostrz smak pieprzem, dodaj grzanki itp.
> albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
nadmarznięte ziemniaki.
Zaostrz smak pieprzem, dodaj grzanki itp.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 01:28:08 - Dariusz K. Ładziak
Użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>
>> albo po prostu cebula
>> jest tak słodka.
>
> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
> nadmarznięte ziemniaki.
Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka - zawiera
nie mniej cukru niż buraki cukrowe. Jedynym powodem dla którego się tego
na surowo nie czuje jest piekący smak związków siarki. Po obróbce
termicznej te związki częściowo się rozkładają a częściowo ulatniają i
pozostaje cukier - póki nie spalić na gorzko to cebula po prostu będzie
słodka i już.
--
Darek
> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>
>> albo po prostu cebula
>> jest tak słodka.
>
> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
> nadmarznięte ziemniaki.
Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka - zawiera
nie mniej cukru niż buraki cukrowe. Jedynym powodem dla którego się tego
na surowo nie czuje jest piekący smak związków siarki. Po obróbce
termicznej te związki częściowo się rozkładają a częściowo ulatniają i
pozostaje cukier - póki nie spalić na gorzko to cebula po prostu będzie
słodka i już.
--
Darek
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 11:38:07 - Ikselka
Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>
>>> albo po prostu cebula
>>> jest tak słodka.
>>
>> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
>> nadmarznięte ziemniaki.
>
> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
> Użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>
>>> albo po prostu cebula
>>> jest tak słodka.
>>
>> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
>> nadmarznięte ziemniaki.
>
> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 12:18:42 - Panslavista
Ikselka
news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>>
>>>> albo po prostu cebula
>>>> jest tak słodka.
>>>
>>> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
>>> nadmarznięte ziemniaki.
>>
>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>
> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
www.toponions.com/products5.php?taalid=8
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 14:03:06 - Ikselka
Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
> Ikselka wrote in message
> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>>>
>>>>> albo po prostu cebula
>>>>> jest tak słodka.
>>>>
>>>> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
>>>> nadmarznięte ziemniaki.
>>>
>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>
>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>
> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
> Ikselka
> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>>>
>>>>> albo po prostu cebula
>>>>> jest tak słodka.
>>>>
>>>> Może była nadmarznięta (tego nie widać) - wtedy jest słodka jak
>>>> nadmarznięte ziemniaki.
>>>
>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>
>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>
> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 16:52:29 - JBP
Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>
>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>
>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>
> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
JBP
news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>
>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>
>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>
> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
JBP
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 16:57:49 - Ikselka
Dnia Wed, 9 Feb 2011 16:52:29 +0100, JBP napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>
>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>
>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>
>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>
> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
ten gatunek.
> Użytkownik Ikselka
> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>
>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>
>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>
>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>
> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
ten gatunek.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 17:01:57 - Rysio
W dniu 2011-02-09 16:57, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 9 Feb 2011 16:52:29 +0100, JBP napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
>> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>>
>>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>>
>>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>
>>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>>
>> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
>> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
>
>
> No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
> sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
> ten gatunek.
Co ty zupe cebulowa robisz z 2 cebulek ?
> Dnia Wed, 9 Feb 2011 16:52:29 +0100, JBP napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka
>> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>>
>>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>>
>>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>
>>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>>
>> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
>> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
>
>
> No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
> sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
> ten gatunek.
Co ty zupe cebulowa robisz z 2 cebulek ?
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 17:28:20 - Ikselka
Dnia Wed, 09 Feb 2011 17:01:57 +0100, Rysio napisał(a):
> W dniu 2011-02-09 16:57, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 16:52:29 +0100, JBP napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
>>> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>>
>>>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>>>
>>>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>>>
>>>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>>
>>>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>>>
>>> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
>>> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
>>
>>
>> No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
>> sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
>> ten gatunek.
>
> Co ty zupe cebulowa robisz z 2 cebulek ?
Z PAKOWANYCH PO 2 oznacza że z 2?
No i dziwić się tutaj Aisze i Witkowi, że nie panimaty, co napisato.
> W dniu 2011-02-09 16:57, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 16:52:29 +0100, JBP napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka
>>> news:ccilhbt8nd0o.kptwab5hcvi9$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 9 Feb 2011 12:18:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>>
>>>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarznięcia jest słodka
>>>>>>
>>>>>> Ale nie ZA słodka. Zupę cebulową gotowałam i nie była za słodka.
>>>>>
>>>>> He...he. Jesteś w mylnym błędzie:
>>>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>>
>>>> Fajnie. jestem w błędzie mojosmakowym :->
>>>
>>> Nie jesteś w błędzie Twojosmakowym, tylko pewnie nie kupujesz gatunku
>>> cebuli, gdzie każda pojedyncza sztuka posiada własną etykietę :)
>>
>>
>> No nie - na zupę cebulową kupuję gatunek, w którym jest pakowana po 2
>> sztuki - ze wspólną etykietą. Zwłaszcza na zupę cebulową i do tatara kupuje
>> ten gatunek.
>
> Co ty zupe cebulowa robisz z 2 cebulek ?
Z PAKOWANYCH PO 2 oznacza że z 2?
No i dziwić się tutaj Aisze i Witkowi, że nie panimaty, co napisato.
Re: Zupa cebulowa - za s?odka :(
2011-02-13 23:47:57 - malgorzata
W dniu 2011-02-09 12:18, Panslavista pisze:
> Ikselka wrote in message
> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. ?adziak napisa?(a):
>>
>>> U?ytkownik Ikselka napisa?:
>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisa?(a):
>>>>
>>>>> albo po prostu cebula
>>>>> jest tak s?odka.
>>>>
>>>> Mo?e by?a nadmarzni?ta (tego nie wida?) - wtedy jest s?odka jak
>>>> nadmarzni?te ziemniaki.
>>>
>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarzni?cia jest s?odka
>>
>> Ale nie ZA s?odka. Zup? cebulow? gotowa?am i nie by?a za s?odka.
>
> He...he. Jeste? w mylnym b??dzie:
> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>
>
A, są niemylne błędy? Coś z logiką nie tak?
M.
> Ikselka
> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. ?adziak napisa?(a):
>>
>>> U?ytkownik Ikselka napisa?:
>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisa?(a):
>>>>
>>>>> albo po prostu cebula
>>>>> jest tak s?odka.
>>>>
>>>> Mo?e by?a nadmarzni?ta (tego nie wida?) - wtedy jest s?odka jak
>>>> nadmarzni?te ziemniaki.
>>>
>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarzni?cia jest s?odka
>>
>> Ale nie ZA s?odka. Zup? cebulow? gotowa?am i nie by?a za s?odka.
>
> He...he. Jeste? w mylnym b??dzie:
> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>
>
A, są niemylne błędy? Coś z logiką nie tak?
M.
Re: Zupa cebulowa - za s?odka :(
2011-02-14 01:13:13 - Panslavista
malgorzata
news:ij9n31$lhr$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-09 12:18, Panslavista pisze:
>> Ikselka
>> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. ?adziak napisa?(a):
>>>
>>>> U?ytkownik Ikselka napisa?:
>>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisa?(a):
>>>>>
>>>>>> albo po prostu cebula
>>>>>> jest tak s?odka.
>>>>>
>>>>> Mo?e by?a nadmarzni?ta (tego nie wida?) - wtedy jest s?odka jak
>>>>> nadmarzni?te ziemniaki.
>>>>
>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarzni?cia jest s?odka
>>>
>>> Ale nie ZA s?odka. Zup? cebulow? gotowa?am i nie by?a za s?odka.
>>
>> He...he. Jeste? w mylnym b??dzie:
>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>
>>
> A, są niemylne błędy? Coś z logiką nie tak?
>
> M.
To tylko cycat znanej osoby...
Re: Zupa cebulowa - za s?odka :(
2011-02-14 01:17:00 - malgorzata
W dniu 2011-02-14 01:13, Panslavista pisze:
> malgorzata wrote in message
> news:ij9n31$lhr$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-09 12:18, Panslavista pisze:
>>> Ikselka wrote in message
>>> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. ?adziak napisa?(a):
>>>>
>>>>> U?ytkownik Ikselka napisa?:
>>>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisa?(a):
>>>>>>
>>>>>>> albo po prostu cebula
>>>>>>> jest tak s?odka.
>>>>>>
>>>>>> Mo?e by?a nadmarzni?ta (tego nie wida?) - wtedy jest s?odka jak
>>>>>> nadmarzni?te ziemniaki.
>>>>>
>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarzni?cia jest s?odka
>>>>
>>>> Ale nie ZA s?odka. Zup? cebulow? gotowa?am i nie by?a za s?odka.
>>>
>>> He...he. Jeste? w mylnym b??dzie:
>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>
>>>
>> A, s? niemylne b??dy? Co? z logik? nie tak?
>>
>> M.
>
> To tylko cycat znanej osoby...
>
>
No, jeśli cycat to wsio ok.
M.
> malgorzata
> news:ij9n31$lhr$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-09 12:18, Panslavista pisze:
>>> Ikselka
>>> news:e0hd1x210ggi.wvu3p2la1lyl.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 09 Feb 2011 01:28:08 +0100, Dariusz K. ?adziak napisa?(a):
>>>>
>>>>> U?ytkownik Ikselka napisa?:
>>>>>> Dnia Tue, 08 Feb 2011 22:42:06 +0100, Yarael Poof napisa?(a):
>>>>>>
>>>>>>> albo po prostu cebula
>>>>>>> jest tak s?odka.
>>>>>>
>>>>>> Mo?e by?a nadmarzni?ta (tego nie wida?) - wtedy jest s?odka jak
>>>>>> nadmarzni?te ziemniaki.
>>>>>
>>>>> Ikselko, cebula sama z siebie, bez nadmarzni?cia jest s?odka
>>>>
>>>> Ale nie ZA s?odka. Zup? cebulow? gotowa?am i nie by?a za s?odka.
>>>
>>> He...he. Jeste? w mylnym b??dzie:
>>> www.grupy.senior.pl/CEBULA,p,2416403,3.html
>>> www.toponions.com/products5.php?taalid=8
>>>
>>>
>> A, s? niemylne b??dy? Co? z logik? nie tak?
>>
>> M.
>
> To tylko cycat znanej osoby...
>
>
No, jeśli cycat to wsio ok.
M.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-08 23:01:56 - Rysio
W dniu 2011-02-08 22:42, Yarael Poof pisze:
> Witam.
> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
> jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
> ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
> rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
> jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
> mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
> złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
> jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>
>
> Maciej
Heh ja robilem kilka razy i byla ok mimo tego ze jestem kiepskim kucharzem.
Z tym ze inspirowalem sie zupka izmir z tureckiej knajpy .
Robi sie to tak ze cebule podsmarza sie w garze z maslem i oliwa az sie
mocno zeszkli. Pozniej dodaje papryke w proszku ostra i lagodna i to
dosyc duzo (wedlug uznania) ja dodaje jeszcze zabek czosnku i pozniej
bulion (kostka rosolowa z cipcioka). Gotuje toto z godzine i pozniej
jest git majonez.
Mozna dodac na koniec klopsiki. Zupa porowa tez jest git majonez polecam .
> Witam.
> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
> jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
> ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
> rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
> jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
> mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
> złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
> jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>
>
> Maciej
Heh ja robilem kilka razy i byla ok mimo tego ze jestem kiepskim kucharzem.
Z tym ze inspirowalem sie zupka izmir z tureckiej knajpy .
Robi sie to tak ze cebule podsmarza sie w garze z maslem i oliwa az sie
mocno zeszkli. Pozniej dodaje papryke w proszku ostra i lagodna i to
dosyc duzo (wedlug uznania) ja dodaje jeszcze zabek czosnku i pozniej
bulion (kostka rosolowa z cipcioka). Gotuje toto z godzine i pozniej
jest git majonez.
Mozna dodac na koniec klopsiki. Zupa porowa tez jest git majonez polecam .
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 07:34:35 - Misiek
Użytkownik Yarael Poof
wiadomości news:iisdb2$1ucl$1@opal.icpnet.pl...
> Witam.
> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do jeża,
> bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale ostatecznie nie
> wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost rewelacyjnie, pachnie super,
> tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go jako za słodki i stawiam, że
> słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za mocno zkarmelizowałem, albo za
> mało, albo za dużo, albo po prostu cebula jest tak słodka.
> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś złamać
> ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest jednak trochę
> za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>
dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 13:58:10 - Yarael Poof
W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
cukier z drutem kolczastym :)
M.
>
> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
cukier z drutem kolczastym :)
M.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 14:02:12 - Panslavista
Yarael Poof
news:iiu30k$mhu$1@opal.icpnet.pl...
Ser żółty wędzony, najlepszy byłby Myśliwski.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 14:17:04 - Rysio
W dniu 2011-02-09 13:58, Yarael Poof pisze:
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
>
> M.
Tak jak napisalem wyzej, nie zadne tam sery majeranki bo to pasuje do
cebuli jak swini siodlo a papryka duzo papryki w proszku + do tego
klopsiki wolowe albo jak kto lubi.
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
>
> M.
Tak jak napisalem wyzej, nie zadne tam sery majeranki bo to pasuje do
cebuli jak swini siodlo a papryka duzo papryki w proszku + do tego
klopsiki wolowe albo jak kto lubi.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 09:06:20 - Misiek
Użytkownik Rysio
news:iiu44e$85n$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-09 13:58, Yarael Poof pisze:
>> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>>
>>>
>>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>>
>> No rto nie tak, Ĺźe zupa jest sĹodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
>> mdĹa. Ĺťonie smakuje akurat. GrzankÄ oczywiĹcie dodaĹem, od gĂłry
>> şóĹty
>> ser - niestety nie ostry, bo nie miaĹem pod rÄkÄ . No i z serem byĹo
>> zasadniczo ok. Tyle, Ĺźe ser zostaĹ zjedzony, grzanka takĹźe, a
>> chciaĹbym
>> Ĺźeby jednak caĹa zupa byĹa ciut wyraĹşniejsza.
>> Cebula nie byĹa przemarzniÄta. MyĹlaĹem, Ĺźeby dodaÄ papryki albo
>> moĹźe
>> chili? Nie mam pojÄcia tylko co by pasowaĹo, Ĺźeby mi nie wyszedĹ
>> potem
>> cukier z drutem kolczastym :)
>>
>> M.
>
>
> Tak jak napisalem wyzej, nie zadne tam sery majeranki bo to pasuje do
> cebuli jak swini siodlo a papryka duzo papryki w proszku + do tego
> klopsiki wolowe albo jak kto lubi.
BZDURA !!!!
Zadnej papryki!!!!
Do zupy cebulowej dodaje sie wlasnie :
1. pieprz (jak juz pisalem jedni dodaja bialy, inni czarny swiezo mielony
oczywsicie)
2. sol
3. ser zolty ostry
4. grzanki (najlepsze z pieczywa pszennego, jednak nie kazdy takowe lubi)
Poczytaj o zupie cebulowej francuzkiej, nie znajdziesz tam ani grama
papryki (ktora zmienia diametralnie smak zupy cebulowej w kierunku zupy
gulaszowej).
Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 11:05:06 - Aicha
W dniu 2011-02-10 09:06, Misiek pisze:
> BZDURA !!!!
> Zadnej papryki!!!!
> Do zupy cebulowej dodaje sie wlasnie :
> 1. pieprz (jak juz pisalem jedni dodaja bialy, inni czarny swiezo
> mielony oczywsicie)
> 2. sol
> 3. ser zolty ostry
> 4. grzanki (najlepsze z pieczywa pszennego, jednak nie kazdy takowe lubi)
> Poczytaj o zupie cebulowej francuzkiej, nie znajdziesz tam ani grama
> papryki (ktora zmienia diametralnie smak zupy cebulowej w kierunku zupy
> gulaszowej).
> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
Takie czasy nastały, że profani są wszędzie ;(
BTW, francuskiej, monsieur.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
> BZDURA !!!!
> Zadnej papryki!!!!
> Do zupy cebulowej dodaje sie wlasnie :
> 1. pieprz (jak juz pisalem jedni dodaja bialy, inni czarny swiezo
> mielony oczywsicie)
> 2. sol
> 3. ser zolty ostry
> 4. grzanki (najlepsze z pieczywa pszennego, jednak nie kazdy takowe lubi)
> Poczytaj o zupie cebulowej francuzkiej, nie znajdziesz tam ani grama
> papryki (ktora zmienia diametralnie smak zupy cebulowej w kierunku zupy
> gulaszowej).
> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
Takie czasy nastały, że profani są wszędzie ;(
BTW, francuskiej, monsieur.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 14:22:39 - Misiek
Użytkownik Aicha
news:ij0d8k$ijo$3@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-10 09:06, Misiek pisze:
>
>> BZDURA !!!!
>> Zadnej papryki!!!!
>> Do zupy cebulowej dodaje sie wlasnie :
>> 1. pieprz (jak juz pisalem jedni dodaja bialy, inni czarny swiezo
>> mielony oczywsicie)
>> 2. sol
>> 3. ser zolty ostry
>> 4. grzanki (najlepsze z pieczywa pszennego, jednak nie kazdy takowe lubi)
>> Poczytaj o zupie cebulowej francuzkiej, nie znajdziesz tam ani grama
>> papryki (ktora zmienia diametralnie smak zupy cebulowej w kierunku zupy
>> gulaszowej).
>> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
>
> Takie czasy nastały, że profani są wszędzie ;(
> BTW, francuskiej, monsieur.
>
ano fakt, zawsze z tym mialem problem. czemu?
Francuz
Francuzi
jedna Francuzka (osoba)
trzy Francuzki (Kto - liczba mnoga od Francuzka)
ale chyba juz język francuski (jaki)
ali francuska zupa
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-12 00:58:11 - Aicha
W dniu 2011-02-10 14:22, Misiek pisze:
> ale chyba juz język francuski (jaki)
> ali francuska zupa
Tak.
Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
> ale chyba juz język francuski (jaki)
> ali francuska zupa
Tak.
Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 09:18:41 - Misiek
Użytkownik Aicha
news:ij4iel$tfv$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-10 14:22, Misiek pisze:
>
>> ale chyba juz język francuski (jaki)
>> ali francuska zupa
>
> Tak.
> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
> 193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
>
>
sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
Hehehe
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 09:31:43 - Aicha
W dniu 2011-02-14 09:18, Misiek pisze:
>>> ale chyba juz język francuski (jaki)
>>> ali francuska zupa
>>
>> Tak.
>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>> 193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
>>
> sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
> Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
:)))
Pieees? To Rozencwajgowa ma psa? A jaka rasa?
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>>> ale chyba juz język francuski (jaki)
>>> ali francuska zupa
>>
>> Tak.
>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>> 193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
>>
> sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
> Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
:)))
Pieees? To Rozencwajgowa ma psa? A jaka rasa?
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 11:21:41 - Misiek
Użytkownik Aicha
news:ijap9h$cvm$3@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-14 09:18, Misiek pisze:
>
>>>> ale chyba juz język francuski (jaki)
>>>> ali francuska zupa
>>>
>>> Tak.
>>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>>> 193.59.172.16/szzz/ShowSkan.do?id=5597810&wyglad=
>>>
>> sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
>> Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
>
> :)))
> Pieees? To Rozencwajgowa ma psa? A jaka rasa?
>
Zle :-)
Pieeeeees??? Piesek?
To Rozencwajgowa ma na sprzedaz psa?
A jaka rasa?
Wiesz, bo moj Hipcio koniecznie chce miec psa.
Moze byc Łyżew... albo Sfeter (Sweter?), albo Bulgot.. albo taki maly bialy
dupelek, Sluchaj ale bron boze jajnik.
A to jaka rasa?
jaka rasa? Nordycka psia krew odczep sie od tego zierzecia nieszczescie ty
moje.
Sluchaj Binik dwa tysiace za psa...
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 11:26:01 - Aicha
W dniu 2011-02-14 11:21, Misiek pisze:
>>> sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
>>> Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
>>
>> :)))
>> Pieees? To Rozencwajgowa ma psa? A jaka rasa?
>
> Zle :-)
Z pamięci pisałam, no :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>>> sęk sęk... staropolszczyzne mnmie się zachciało..
>>> Mógłbym rownie dobrze powiedzieć... ja wiem.. tu leży pies pogrzebany..
>>
>> :)))
>> Pieees? To Rozencwajgowa ma psa? A jaka rasa?
>
> Zle :-)
Z pamięci pisałam, no :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 11:38:33 - Panslavista
Misiek
news:4d58e566$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
Po polskiemu lepiej byłoby napisać - zeszła na stokrotki...
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 11:40:57 - Aicha
W dniu 2011-02-14 11:38, Panslavista pisze:
>>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>
> Po polskiemu lepiej byłoby napisać - zeszła na stokrotki...
A jaka rasa??? ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>
> Po polskiemu lepiej byłoby napisać - zeszła na stokrotki...
A jaka rasa??? ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-14 11:56:00 - Panslavista
Aicha
news:ijb0rr$eqa$4@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-14 11:38, Panslavista pisze:
>
>>>> Ale popatrz tutaj - w przepis Zupa grzybowa. Pisownia się
>>>> zestokrotczyła... znaczy zmieniła od tamtych czasów :)
>>
>> Po polskiemu lepiej byłoby napisać - zeszła na stokrotki...
>
> A jaka rasa??? ;)
>
Po jejinemu - Stokróć - pundelek.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 11:19:57 - Ikselka
Dnia Thu, 10 Feb 2011 09:06:20 +0100, Misiek napisał(a):
> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
Dokładnie.
> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
Dokładnie.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 15:03:50 - Rysio
W dniu 2011-02-10 11:19, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 10 Feb 2011 09:06:20 +0100, Misiek napisał(a):
>
>> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
>
> Dokładnie.
Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
szczyny serowe.
> Dnia Thu, 10 Feb 2011 09:06:20 +0100, Misiek napisał(a):
>
>> Klopsiki wolowe do zupy cebulowej???? Profanacja zupy cebulowej !!!
>
> Dokładnie.
Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
szczyny serowe.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 15:46:06 - JaMyszka
On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
> [...]
> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
> szczyny serowe.
Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
miękkości.
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
> [...]
> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
> szczyny serowe.
Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
miękkości.
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 14:50:00 - panta_rei
Dnia 10.02.2011 JaMyszka napisał/a:
> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>> [...]
>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>> szczyny serowe.
>
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
Bo tak się robi *zupy*?
Pozdrawiam!
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
N:54°22'18 E:19°49'31 jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>> [...]
>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>> szczyny serowe.
>
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
Bo tak się robi *zupy*?
Pozdrawiam!
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
N:54°22'18 E:19°49'31 jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 16:45:53 - Panslavista
panta_rei wrote in message
news:slrnil7uoo.1kg3.jak.jakas@chce.to.znajdzie...
> Dnia 10.02.2011 JaMyszka napisał/a:
>> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>>> [...]
>>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>>> szczyny serowe.
>>
>> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
>
> Bo tak się robi *zupy*?
>
> Pozdrawiam!
Jakieś pół godziny temu skończyłem gotować ZUPĘ CEBULOWĄ... :-)))))))))))
news:slrnil7uoo.1kg3.jak.jakas@chce.to.znajdzie...
> Dnia 10.02.2011 JaMyszka
>> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>>> [...]
>>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>>> szczyny serowe.
>>
>> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
>
> Bo tak się robi *zupy*?
>
> Pozdrawiam!
Jakieś pół godziny temu skończyłem gotować ZUPĘ CEBULOWĄ... :-)))))))))))
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 15:49:50 - Aicha
W dniu 2011-02-10 15:46, JaMyszka pisze:
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
I już?
I z czym to się ji?
Przypomniało mi się studenckie danie - smażona cebula zmieszana z białym
serem. Takie pseudo nadzienie do pierogów bez pierogów :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
I już?
I z czym to się ji?
Przypomniało mi się studenckie danie - smażona cebula zmieszana z białym
serem. Takie pseudo nadzienie do pierogów bez pierogów :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 17:05:01 - JaMyszka
On 10 Lut, 15:49, Aicha wrote:
> > Ja to w og le nie rozumiem, po co rozcie cza cebul wod ?
> > Bierze si i podsma a kawa ki boczku, a potem wrzuca si prawie kilo
> > cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszaj c), a do
> > mi kko ci.
> I ju ?
I już:)
Tylko dusić pod przykryciem i co najmniej pół kg boczku;p
Cebula w tej ilości jakoś ma inny smak niż w normalnej ilości
smażona na patelni.
Pamiętam, że mama jeszcze kładła na wierzch tej cebuli starą/suchą
kromkę chleba i ona potem cudownie smakowała.
> I z czym to si ji?
Ja jem z chlebem, ale jak ktoś potrzebuje zapchać żołądek, to można
z ziemniakami.
> Przypomnia o mi si studenckie danie - sma ona cebula zmieszana z bia ym
> serem. Takie pseudo nadzienie do pierog w bez pierog w :)
No masz...
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
> > Ja to w og le nie rozumiem, po co rozcie cza cebul wod ?
> > Bierze si i podsma a kawa ki boczku, a potem wrzuca si prawie kilo
> > cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszaj c), a do
> > mi kko ci.
> I ju ?
I już:)
Tylko dusić pod przykryciem i co najmniej pół kg boczku;p
Cebula w tej ilości jakoś ma inny smak niż w normalnej ilości
smażona na patelni.
Pamiętam, że mama jeszcze kładła na wierzch tej cebuli starą/suchą
kromkę chleba i ona potem cudownie smakowała.
> I z czym to si ji?
Ja jem z chlebem, ale jak ktoś potrzebuje zapchać żołądek, to można
z ziemniakami.
> Przypomnia o mi si studenckie danie - sma ona cebula zmieszana z bia ym
> serem. Takie pseudo nadzienie do pierog w bez pierog w :)
No masz...
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-11 13:31:34 - flower
Użytkownik Aicha napisał w wiadomości
news:ij0tug$ffh$2@news.onet.pl...
> W dniu 2011-02-10 15:46, JaMyszka pisze:
>
> > Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> > Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> > cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> > miękkości.
>
> I już?
Nawet ma to swoją nazwę: bigos żydowski. Widziałem coś takiego w książce
Kuchnia żydowska; no, może z jedną róznicą: obstawiałbym że bez boczku.
--
Żałuj za dowcipy, synu!
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
news:ij0tug$ffh$2@news.onet.pl...
> W dniu 2011-02-10 15:46, JaMyszka pisze:
>
> > Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> > Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> > cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> > miękkości.
>
> I już?
Nawet ma to swoją nazwę: bigos żydowski. Widziałem coś takiego w książce
Kuchnia żydowska; no, może z jedną róznicą: obstawiałbym że bez boczku.
--
Żałuj za dowcipy, synu!
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-11 13:47:40 - Aicha
W dniu 2011-02-11 13:31, flower pisze:
>>> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
>>> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
>>> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
>>> miękkości.
>>
>> I już?
>
> Nawet ma to swoją nazwę: bigos żydowski. Widziałem coś takiego w książce
> Kuchnia żydowska; no, może z jedną róznicą: obstawiałbym że bez boczku.
Ale za to z czosnkiem?
Zainspirowałeś mnie swoim nieprawomyślnym postem:
www.wielkiezarcie.com/recipe9377.html
www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
www.wielkiezarcie.com/recipe65348.html
:)))
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>>> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
>>> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
>>> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
>>> miękkości.
>>
>> I już?
>
> Nawet ma to swoją nazwę: bigos żydowski. Widziałem coś takiego w książce
> Kuchnia żydowska; no, może z jedną róznicą: obstawiałbym że bez boczku.
Ale za to z czosnkiem?
Zainspirowałeś mnie swoim nieprawomyślnym postem:
www.wielkiezarcie.com/recipe9377.html
www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
www.wielkiezarcie.com/recipe65348.html
:)))
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-12 20:03:41 - JaMyszka
On 11 Lut, 13:47, Aicha wrote:
> [...]
> Ale za to z czosnkiem?
??
Kg cebuli i 2 _ząbki_ czosnku to jest z?
;)
Już dawno odkryłam perfidność czosnku;p
Dodany w odpowiednich ilościach jest niewyczuwalny, ale wzbudza chęć
włożenia do ust następnego kęsa danej potrawy;p
> Zainspirowa e mnie swoim nieprawomy lnym postem:
> (...)
> www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
> [...]
Pozwolę sobie podać nieco zmodyfikowane;)
Dla tej ilość wątróbki to 1 cebula jest za mało - ja daję 2-3 i ją
kroję w drobną kostkę. Solę i (mało!) cukrzę. Przez ten czas, gdy
cebula się maceruje, to gotuję wątróbkę i jaja. I ciepłe (nie gorące,
ale ciepłe na tyle, żeby nadtapiały masło) rozgniatam widelcem na
talerzu dobierając w miarę cebuli i masła. Dokładnie mieszam i
przyprawiam. Wstawiam do lodówki na smarowidło do kanapek lub takimi
ciepłymi można faszerować jajka, pieczarki i co tam chcesz jeszcze.
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
> [...]
> Ale za to z czosnkiem?
??
Kg cebuli i 2 _ząbki_ czosnku to jest z?
;)
Już dawno odkryłam perfidność czosnku;p
Dodany w odpowiednich ilościach jest niewyczuwalny, ale wzbudza chęć
włożenia do ust następnego kęsa danej potrawy;p
> Zainspirowa e mnie swoim nieprawomy lnym postem:
> (...)
> www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
> [...]
Pozwolę sobie podać nieco zmodyfikowane;)
Dla tej ilość wątróbki to 1 cebula jest za mało - ja daję 2-3 i ją
kroję w drobną kostkę. Solę i (mało!) cukrzę. Przez ten czas, gdy
cebula się maceruje, to gotuję wątróbkę i jaja. I ciepłe (nie gorące,
ale ciepłe na tyle, żeby nadtapiały masło) rozgniatam widelcem na
talerzu dobierając w miarę cebuli i masła. Dokładnie mieszam i
przyprawiam. Wstawiam do lodówki na smarowidło do kanapek lub takimi
ciepłymi można faszerować jajka, pieczarki i co tam chcesz jeszcze.
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-13 03:02:26 - Aicha
W dniu 2011-02-12 20:03, JaMyszka pisze:
>> Ale za to z czosnkiem?
>
> ??
> Kg cebuli i 2 _ząbki_ czosnku to jest z?
> ;)
Niii... czym chuchają Żydzi? (ktoś tu uprzedzony musi był, a to powyżej
to było do niego pytanie)
>> www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
>> [...]
>
> Pozwolę sobie podać nieco zmodyfikowane;)
> Dla tej ilość wątróbki to 1 cebula jest za mało - ja daję 2-3 i ją
> kroję w drobną kostkę. Solę i (mało!) cukrzę. Przez ten czas, gdy
> cebula się maceruje, to gotuję wątróbkę i jaja. I ciepłe (nie gorące,
> ale ciepłe na tyle, żeby nadtapiały masło) rozgniatam widelcem na
> talerzu dobierając w miarę cebuli i masła. Dokładnie mieszam i
> przyprawiam. Wstawiam do lodówki na smarowidło do kanapek lub takimi
> ciepłymi można faszerować jajka, pieczarki i co tam chcesz jeszcze.
Cholera, zrobiłam na ciepło z cebulą, papryką, jabłkiem i majerankiem. I
zeżarłam bez zbędnej zwłoki :D
A krupnik zrobił mi się na gęsto, klajsterek :)
Jeszcze lazania ze szpinakiem w planie :))) I zupa meksykańska. Potem
trzeba będzie pójść na zakupy, uzupełnić zamrażalnik ;)
--
Pozdrawiam - Aicha (gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni:))
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>> Ale za to z czosnkiem?
>
> ??
> Kg cebuli i 2 _ząbki_ czosnku to jest z?
> ;)
Niii... czym chuchają Żydzi? (ktoś tu uprzedzony musi był, a to powyżej
to było do niego pytanie)
>> www.wielkiezarcie.com/recipe43434.html
>> [...]
>
> Pozwolę sobie podać nieco zmodyfikowane;)
> Dla tej ilość wątróbki to 1 cebula jest za mało - ja daję 2-3 i ją
> kroję w drobną kostkę. Solę i (mało!) cukrzę. Przez ten czas, gdy
> cebula się maceruje, to gotuję wątróbkę i jaja. I ciepłe (nie gorące,
> ale ciepłe na tyle, żeby nadtapiały masło) rozgniatam widelcem na
> talerzu dobierając w miarę cebuli i masła. Dokładnie mieszam i
> przyprawiam. Wstawiam do lodówki na smarowidło do kanapek lub takimi
> ciepłymi można faszerować jajka, pieczarki i co tam chcesz jeszcze.
Cholera, zrobiłam na ciepło z cebulą, papryką, jabłkiem i majerankiem. I
zeżarłam bez zbędnej zwłoki :D
A krupnik zrobił mi się na gęsto, klajsterek :)
Jeszcze lazania ze szpinakiem w planie :))) I zupa meksykańska. Potem
trzeba będzie pójść na zakupy, uzupełnić zamrażalnik ;)
--
Pozdrawiam - Aicha (gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni:))
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-13 20:13:15 - JaMyszka
On 13 Lut, 03:02, Aicha wrote:
> [...]
> Niii... czym chuchaj ydzi? (kto tu uprzedzony musi by , a to powy ej
> to by o do niego pytanie)
Co Ciebie obchodzi, czym oni chuchają?
Weź i sprawdź sama jak to działa. Zacznij np. od połowy ząbka czosnku
(z wyciskacza - można i do zupy).
> [...]
> Cholera, zrobi am na ciep o z cebul , papryk , jab kiem i majerankiem. I
> ze ar am bez zb dnej zw oki :D
Bo ta cebula na ciepło coś ma w sobie, że nawet zwłoki nie widać;p
Bardzo, ale to bardzo odpowiada mi prawdziwa sałatka po żydowsku
(cebula+ziemniaki+olej+przyprawy), właśnie w ten sposób zrobiona;p
> A krupnik zrobi mi si na g sto, klajsterek :)
1. Dałaś za dużo kaszy?
2. Nie płukałaś kaszy?
3. Nie dolałaś bulionu (woda+kostka rosołowa)?
> Jeszcze lazania ze szpinakiem w planie :))) I zupa meksyka ska. Potem
> trzeba b dzie p j na zakupy, uzupe ni zamra alnik ;)
Zamrażalnik to się uzupełnia latem owocami, bo teraz jest wszystko na
bieżąco w sklepach. No, chyba, że coś się za dużo zrobiło...
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
> [...]
> Niii... czym chuchaj ydzi? (kto tu uprzedzony musi by , a to powy ej
> to by o do niego pytanie)
Co Ciebie obchodzi, czym oni chuchają?
Weź i sprawdź sama jak to działa. Zacznij np. od połowy ząbka czosnku
(z wyciskacza - można i do zupy).
> [...]
> Cholera, zrobi am na ciep o z cebul , papryk , jab kiem i majerankiem. I
> ze ar am bez zb dnej zw oki :D
Bo ta cebula na ciepło coś ma w sobie, że nawet zwłoki nie widać;p
Bardzo, ale to bardzo odpowiada mi prawdziwa sałatka po żydowsku
(cebula+ziemniaki+olej+przyprawy), właśnie w ten sposób zrobiona;p
> A krupnik zrobi mi si na g sto, klajsterek :)
1. Dałaś za dużo kaszy?
2. Nie płukałaś kaszy?
3. Nie dolałaś bulionu (woda+kostka rosołowa)?
> Jeszcze lazania ze szpinakiem w planie :))) I zupa meksyka ska. Potem
> trzeba b dzie p j na zakupy, uzupe ni zamra alnik ;)
Zamrażalnik to się uzupełnia latem owocami, bo teraz jest wszystko na
bieżąco w sklepach. No, chyba, że coś się za dużo zrobiło...
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-13 21:00:20 - Aicha
W dniu 2011-02-13 20:13, JaMyszka pisze:
>> Niii... czym chuchaj ydzi? (kto tu uprzedzony musi by , a to powy ej
>> to by o do niego pytanie)
>
> Co Ciebie obchodzi, czym oni chuchają?
Mnie nie. Ja też chucham, głównie po obiedzie, i to mocno :) Czasem aż
przez pory w skórze wychodzi ;)
>> A krupnik zrobi mi si na g sto, klajsterek :)
>
> 1. Dałaś za dużo kaszy?
> 2. Nie płukałaś kaszy?
> 3. Nie dolałaś bulionu (woda+kostka rosołowa)?
No wiesz co?! Bulion mnie proponować? :D Do krupniku to najwyżej
grzybowego używam. I jest potrójnie grzybowy :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>> Niii... czym chuchaj ydzi? (kto tu uprzedzony musi by , a to powy ej
>> to by o do niego pytanie)
>
> Co Ciebie obchodzi, czym oni chuchają?
Mnie nie. Ja też chucham, głównie po obiedzie, i to mocno :) Czasem aż
przez pory w skórze wychodzi ;)
>> A krupnik zrobi mi si na g sto, klajsterek :)
>
> 1. Dałaś za dużo kaszy?
> 2. Nie płukałaś kaszy?
> 3. Nie dolałaś bulionu (woda+kostka rosołowa)?
No wiesz co?! Bulion mnie proponować? :D Do krupniku to najwyżej
grzybowego używam. I jest potrójnie grzybowy :)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 15:51:52 - Rysio
W dniu 2011-02-10 15:46, JaMyszka pisze:
> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>> [...]
>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>> szczyny serowe.
>
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
>
> --
> Pozdrawiam :)
> JM
> www.bykom-stop.avx.pl/index.html
> Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Jesli to ma byc zupa to bulionem nie woda. Woda to sie rozciencza zupe
jak za duzo gosci sie zjawi.
Gosc w dom woda w zupe.
> On 10 Lut, 15:03, Rysio wrote:
>> [...]
>> Co wy qrwa wiecie o zupie cebulowej, to co proponujecie to jakies
>> szczyny serowe.
>
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
>
> --
> Pozdrawiam :)
> JM
> www.bykom-stop.avx.pl/index.html
> Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Jesli to ma byc zupa to bulionem nie woda. Woda to sie rozciencza zupe
jak za duzo gosci sie zjawi.
Gosc w dom woda w zupe.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 17:08:48 - JaMyszka
On 10 Lut, 15:51, Rysio wrote:
> [...]
> Jesli to ma byc zupa to bulionem nie woda. Woda to sie rozciencza zupe
> jak za duzo gosci sie zjawi.
Jak Ci mało smaku z co najmniej pół kg boczku, to sobie lej bulion;p
Mnie nic do tego;p
> Gosc w dom woda w zupe.
Ano;)
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
> [...]
> Jesli to ma byc zupa to bulionem nie woda. Woda to sie rozciencza zupe
> jak za duzo gosci sie zjawi.
Jak Ci mało smaku z co najmniej pół kg boczku, to sobie lej bulion;p
Mnie nic do tego;p
> Gosc w dom woda w zupe.
Ano;)
--
Pozdrawiam :)
JM
www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): zwijaj.pl/
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 17:35:44 - Ikselka
Dnia Thu, 10 Feb 2011 15:51:52 +0100, Rysio napisał(a):
> Gosc w dom woda w zupe.
O nie, nie u mnie.
> Gosc w dom woda w zupe.
O nie, nie u mnie.
Re: Zupa cebulowa - za sĹ?odka :(
2011-02-10 17:35:14 - Ikselka
Dnia Thu, 10 Feb 2011 06:46:06 -0800 (PST), JaMyszka napisał(a):
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
No nieee, błagam, klasyczna zupa cebulowa z BOCZKIEM???
> Ja to w ogóle nie rozumiem, po co rozcieńczać cebulę wodą?
> Bierze się i podsmaża kawałki boczku, a potem wrzuca się prawie kilo
> cebuli w plastrach, soli i pieprzy. I dusi (mieszając), aż do
> miękkości.
No nieee, błagam, klasyczna zupa cebulowa z BOCZKIEM???
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 15:35:53 - Dariusz K. Ładziak
Użytkownik Yarael Poof napisał:
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
cebulowa faktycznie może być mdła.
--
Darek
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
cebulowa faktycznie może być mdła.
--
Darek
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 15:41:49 - Panslavista
Dariusz K. Ładziak wrote in message
news:4d52a64a$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Yarael Poof napisał:
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
cebulowa faktycznie może być mdła.
--
Darek
Jadamy zupę bez wina i nie jest mdła. Kawałek słoniny pokroić i zesmażyć na
rumiane skwarki oraz użyć pieprzu ziołowego - ma on swoisty i miły smak i
zapach.
news:4d52a64a$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Yarael Poof napisał:
> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
cebulowa faktycznie może być mdła.
--
Darek
Jadamy zupę bez wina i nie jest mdła. Kawałek słoniny pokroić i zesmażyć na
rumiane skwarki oraz użyć pieprzu ziołowego - ma on swoisty i miły smak i
zapach.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-09 15:45:33 - Rysio
W dniu 2011-02-09 15:35, Dariusz K. Ładziak pisze:
> Użytkownik Yarael Poof napisał:
>> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>>
>>>
>>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>>
>> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
>> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
>> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
>> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
>> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
>> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
>> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
>> cukier z drutem kolczastym :)
>
> Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
> białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
> cebulowa faktycznie może być mdła.
>
tak zamiast wina lepszy bylby mocz pawiana.
> Użytkownik Yarael Poof napisał:
>> W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>>
>>>
>>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>>
>> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
>> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
>> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
>> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
>> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
>> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
>> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
>> cukier z drutem kolczastym :)
>
> Może wino było co prawda wytrawne ale mało wyraziste w smaku? Bez
> białego, zawierającego sporo kwasów nielotnych wytrawnego wina zupa
> cebulowa faktycznie może być mdła.
>
tak zamiast wina lepszy bylby mocz pawiana.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-10 09:02:38 - Misiek
Użytkownik Yarael Poof
wiadomości news:iiu30k$mhu$1@opal.icpnet.pl...
>W dniu 09-02-2011 07:34, Misiek pisze:
>
>>
>> dodac sera zoltego ostrego startego na tarc3, zapiec.
>
> No rto nie tak, że zupa jest słodka jak lizaki, ale ogolnie dla mnie za
> mdła. Żonie smakuje akurat. Grzankę oczywiście dodałem, od góry żółty
> ser - niestety nie ostry, bo nie miałem pod ręką. No i z serem było
> zasadniczo ok. Tyle, że ser został zjedzony, grzanka także, a chciałbym
> żeby jednak cała zupa była ciut wyraźniejsza.
> Cebula nie była przemarznięta. Myślałem, żeby dodać papryki albo może
> chili? Nie mam pojęcia tylko co by pasowało, żeby mi nie wyszedł potem
> cukier z drutem kolczastym :)
Papryki? Bron Boze :-)
Pieprzu (niektorzy odaja bialego, inni czarnego).
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-10 11:19:27 - Ikselka
Dnia Thu, 10 Feb 2011 09:02:38 +0100, Misiek napisał(a):
> Papryki? Bron Boze :-)
Do cebulowej - ani ani. Żadnej papryki.
> Pieprzu (niektorzy odaja bialego, inni czarnego).
Ja dodaję biały.
> Papryki? Bron Boze :-)
Do cebulowej - ani ani. Żadnej papryki.
> Pieprzu (niektorzy odaja bialego, inni czarnego).
Ja dodaję biały.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-14 01:22:06 - malgorzata
W dniu 2011-02-08 22:42, Yarael Poof pisze:
> Witam.
> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
> jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
> ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
> rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
> jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
> mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
> złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
> jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>
>
> Maciej
Stawiam na błąd cebuli. Sól nie zmieni słodkości. Możesz najwyżej
przesolić. Jeśli już musisz ratować tę zupę, spróbuj rozcieńczyć wodą,
dodać śmietany...
M.
> Witam.
> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
> jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
> ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
> rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
> jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
> mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
> jest tak słodka.
> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
> złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
> jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>
>
> Maciej
Stawiam na błąd cebuli. Sól nie zmieni słodkości. Możesz najwyżej
przesolić. Jeśli już musisz ratować tę zupę, spróbuj rozcieńczyć wodą,
dodać śmietany...
M.
Re: Zupa cebulowa - za słodka :(
2011-02-14 09:24:37 - Misiek
Użytkownik malgorzata
news:ij9sjj$8ve$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-08 22:42, Yarael Poof pisze:
>> Witam.
>> Zrobiłem pierwszą w życiu zupę cebulową. Podchodziłem do tego jak do
>> jeża, bo zupa z cebuli kojarzyła mi się tylko ze smrodem, ale
>> ostatecznie nie wyszło źle. Smak jest ok, z tymiankiem wprost
>> rewelacyjnie, pachnie super, tylko smak jest trochę mdły. Określiłbym go
>> jako za słodki i stawiam, że słodycz pochodzi od cebuli. Albo ja za
>> mocno zkarmelizowałem, albo za mało, albo za dużo, albo po prostu cebula
>> jest tak słodka.
>> Nie bardzo wiem jak wyrównać ten smak, czym to doprawić, żeby jakoś
>> złamać ten cukier. Albo inaczej - ta słodycz ma swój urok, ale jest
>> jednak trochę za mdłe. Soli już nie chcę dodawać.
>>
>>
>> Maciej
>
> Stawiam na błąd cebuli. Sól nie zmieni słodkości. Możesz najwyżej
> przesolić. Jeśli już musisz ratować tę zupę, spróbuj rozcieńczyć wodą,
> dodać śmietany...
Błąd podstawowy to włąśnie rzocieńczanie wodą.. Co uzyskamy?
roztwór hehehe
A tak serio to lepiej dodać bulionu drobiwego delikatnego na ten przykłąd
(ale UWAGA!!!! Zmienia diametralnie smak cebulowej), bulionu jarzynowego
(też cieniuchnego), moze odrobiny wina bialego na ktorym to gotowalismy ta
zupe, lub faktycznie smietany (KWASNEJ!!!).
Ja jednak nadal optuje zq serem zoltym ostrym, grzankami i zapieczeniem zupy
w piekarniku.
Dla ekstremalnych 2 zabki czosnku :-)
