szare jaja - kuchnia poznańska

malgorzata Data ostatniej zmiany: 2011-02-15 22:48:43

szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-13 23:43:13 - malgorzata

Szukam przepisu na potrawę jak w temacie. Guglałam, ale przepisy, które
znalazłam nie za bardzo odzwierciedlają to, czego szukam.
Pamiętam tę potrawę z dzieciństwa. Wówczas niezbyt mi smakowała, a
właściwie jadłam ją jak za karę. Ale teraz wspomnieniowo doceniam jej
walory smakowe. Z tego, co pamiętam to: jajka ugotowane na twardo,
podane w sosie słodko-kwaśnym (chyba z dodatkiem musztardy, może i
karmelu); do tego purre z ziemniaków. Z ziemniakami nie ma problemu. Ale
z sosem i jajkami jest. Otóż, białka jajek były marmurkowe -
biało-beżowe od koloru sosu; sos miał kolor orzechowy; jak pisałam -
był słodko-kwaśny i miał w sobie takie jakby kłaczki.
Macie jakieś pomysły albo konkretny przepis?

Pozdrawiam

M.



Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-14 00:35:46 - Aicha

W dniu 2011-02-13 23:43, malgorzata pisze:

> Z tego, co pamiętam to: jajka ugotowane na twardo,
> podane w sosie słodko-kwaśnym (chyba z dodatkiem musztardy, może i
> karmelu); do tego purre z ziemniaków. Z ziemniakami nie ma problemu. Ale
> z sosem i jajkami jest. Otóż, białka jajek były marmurkowe -
> biało-beżowe od koloru sosu; sos miał kolor orzechowy; jak pisałam -
> był słodko-kwaśny i miał w sobie takie jakby kłaczki.
> Macie jakieś pomysły albo konkretny przepis?

Tu jest i karmel i musztarda, ale w formie zupy :) Może trzeba to
zagęścić (o ile rzeczywiście to był sos, a nie zupa).
www.mojeprzepisy.pl/Przepis/szare_jaja/

Z kolei w innych przepisach wylewa się jaja na karmelową mieszankę.
www.niam.pl/pl/przepisy_kulinarne/5777-szare_jaja

A tu produkcja kłaczków (z octem):
www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/szare_jaja

Ja bym z tego fusion zrobiła. A marmurek - gotowanie w czymś kolorowym
jaj na twardo z obtłuczonymi drobno skorupkami. Tylko nie wiem, jak to
pogodzić z tym wylewaniem surowych jajek :) Może ono samo da ten efekt.
Cóż, jajka drogie nie są, trzeba poeksperymentować ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku




Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-14 01:11:58 - malgorzata

W dniu 2011-02-14 00:35, Aicha pisze:
> W dniu 2011-02-13 23:43, malgorzata pisze:
>
>> Z tego, co pamiętam to: jajka ugotowane na twardo,
>> podane w sosie słodko-kwaśnym (chyba z dodatkiem musztardy, może i
>> karmelu); do tego purre z ziemniaków. Z ziemniakami nie ma problemu. Ale
>> z sosem i jajkami jest. Otóż, białka jajek były marmurkowe -
>> biało-beżowe od koloru sosu; sos miał kolor orzechowy; jak pisałam -
>> był słodko-kwaśny i miał w sobie takie jakby kłaczki.
>> Macie jakieś pomysły albo konkretny przepis?
>
> Tu jest i karmel i musztarda, ale w formie zupy :) Może trzeba to
> zagęścić (o ile rzeczywiście to był sos, a nie zupa).
> www.mojeprzepisy.pl/Przepis/szare_jaja/
>
> Z kolei w innych przepisach wylewa się jaja na karmelową mieszankę.
> www.niam.pl/pl/przepisy_kulinarne/5777-szare_jaja
>
> A tu produkcja kłaczków (z octem):
> www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/szare_jaja
>
> Ja bym z tego fusion zrobiła. A marmurek - gotowanie w czymś kolorowym
> jaj na twardo z obtłuczonymi drobno skorupkami. Tylko nie wiem, jak to
> pogodzić z tym wylewaniem surowych jajek :) Może ono samo da ten efekt.
> Cóż, jajka drogie nie są, trzeba poeksperymentować ;)
>
Dzięki, te przepisy już oblukałam. I, niestety to nie to :(. To na pewno
nie była zupa, tylko jajka w sosie. Sos gęsty, zawiesisty, w kolorze
orzechów. Jajka ten marmurkowy wzór - tak się domyślam - nabierały
podczas podgotowywania w tymże sosie. Były - znów moje domysły, poparte
wspomnieniami - gotowane na twardo w skorupkach, potem z lekka
obtłukiwane i gotowane w sosie, by nabrały kolorków. I, na pewno nie
było tam ani kopru ani cebuli.
Kurczę, taka prosta, a taka skomplikowana potrawa :0

pozdrawiam

M.



Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-14 08:30:41 - Aicha

W dniu 2011-02-14 01:11, malgorzata pisze:

> Kurczę, taka prosta, a taka skomplikowana potrawa :0

Szukałam w moich zeszytach z kuchnia regionalną, ale nie było. W
propozycjach do plebiscytu Polska je je je też nie. Jakaś książka z
kuchnia wielkopolską by się przydała.

--
Pozdrawiam - Aicha

wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku




Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-14 21:34:53 - jerzy.n


Użytkownik malgorzata napisał w wiadomości
news:ij9mqh$lhr$1@news.onet.pl...
> Szukam przepisu na potrawę jak w temacie. Guglałam, ale przepisy, które
> znalazłam nie za bardzo odzwierciedlają to, czego szukam.
> Pamiętam tę potrawę z dzieciństwa.

Ktos cos pamięta i czy to zawsze miało odbicie w rzeczywistości , wtedy i
chleb był smaczniejszy i bułki lepsze , a to z google próbowałaś
www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/szare_jaja




Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-14 22:52:01 - malgorzata

W dniu 2011-02-14 21:34, jerzy.n pisze:
>
> Użytkownik malgorzata napisał w
> wiadomości news:ij9mqh$lhr$1@news.onet.pl...
>> Szukam przepisu na potrawę jak w temacie. Guglałam, ale przepisy,
>> które znalazłam nie za bardzo odzwierciedlają to, czego szukam.
>> Pamiętam tę potrawę z dzieciństwa.
>
> Ktos cos pamięta i czy to zawsze miało odbicie w rzeczywistości , wtedy
> i chleb był smaczniejszy i bułki lepsze , a to z google próbowałaś
> www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/szare_jaja

Dzięki, sprawdzałam to, ale to na pewno nie to. Generalnie gugle są w
tym wypadku nieprzydatne ;). Przede wszystkim to nie była zupa.

A, chleb i bułki były naprawdę lepsze. I nie rzutuje na to projekcja
przez pryzmat dzieciństwa. Kupowało się gorące, prosto z pieca, o
określonej godzinie w lokalnej piekarni. Gdy nadchodziła ta magiczna
godzina nad okolicą unosił się piękny zapach :).

pozdrawiam

M.



Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-15 05:13:19 - Zaba

malgorzata wrote:
> Szukam przepisu na potrawę jak w temacie. Guglałam, ale przepisy, które
> znalazłam nie za bardzo odzwierciedlają to, czego szukam.
> Pamiętam tę potrawę z dzieciństwa. Wówczas niezbyt mi smakowała, a
> właściwie jadłam ją jak za karę. Ale teraz wspomnieniowo doceniam jej
> walory smakowe. Z tego, co pamiętam to: jajka ugotowane na twardo,
> podane w sosie słodko-kwaśnym (chyba z dodatkiem musztardy, może i
> karmelu); do tego purre z ziemniaków. Z ziemniakami nie ma problemu. Ale
> z sosem i jajkami jest. Otóż, białka jajek były marmurkowe -
> biało-beżowe od koloru sosu; sos miał kolor orzechowy; jak pisałam -
> był słodko-kwaśny i miał w sobie takie jakby kłaczki.
> Macie jakieś pomysły albo konkretny przepis?
>
> Pozdrawiam
>
> M.
Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
tej potrawie ani cebuli ani koperku.



Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-15 11:59:57 - malgorzata

W dniu 2011-02-15 05:13, Zaba pisze:

> Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
> chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
> tej potrawie ani cebuli ani koperku.

Jaj w sosie chrzanowym nie jadłam, ale pewnie warto spróbować. W szarych
jajach na pewno nie było cebuli i koperku.

Pozdrawiam

M.




Re: szare jaja - kuchnia poznańska

2011-02-15 13:35:06 - Panslavista


malgorzata wrote in message
news:ijdmbj$aoq$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-15 05:13, Zaba pisze:
>
>> Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
>> chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
>> tej potrawie ani cebuli ani koperku.
>
> Jaj w sosie chrzanowym nie jadłam, ale pewnie warto spróbować. W szarych
> jajach na pewno nie było cebuli i koperku.
>
> Pozdrawiam
>
> M.
>
Jaja w sosie chrzanowym, musztardowym, pod beszamelem, albo w majonezie -
jaja na twardo w całości, w połówkach, lub w ćwiartkach. Mogą być jeszcze w
sosie wiosennym - świeżo starty chrzan, siekana młoda rzodkiewka prosto z
działki i bardzo dobra gęsta śmietana.





Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 15:13:46 - malgorzata

W dniu 2011-02-15 13:35, Panslavista pisze:
> malgorzata wrote in message
> news:ijdmbj$aoq$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-15 05:13, Zaba pisze:
>>
>>> Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
>>> chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
>>> tej potrawie ani cebuli ani koperku.
>>
>> Jaj w sosie chrzanowym nie jad?am, ale pewnie warto spr?bowa?. W szarych
>> jajach na pewno nie by?o cebuli i koperku.
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> M.
>>
> Jaja w sosie chrzanowym, musztardowym, pod beszamelem, albo w majonezie -
> jaja na twardo w ca?o?ci, w po??wkach, lub w ?wiartkach. Mog? by? jeszcze w
> sosie wiosennym - ?wie?o starty chrzan, siekana m?oda rzodkiewka prosto z
> dzia?ki i bardzo dobra g?sta ?mietana.
>
>
No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz na
nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.

pozdrawiam

M.



Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 15:42:07 - Panslavista


malgorzata wrote in message
news:ije1n0$3v8$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-15 13:35, Panslavista pisze:
>> malgorzata wrote in message
>> news:ijdmbj$aoq$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-02-15 05:13, Zaba pisze:
>>>
>>>> Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
>>>> chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
>>>> tej potrawie ani cebuli ani koperku.
>>>
>>> Jaj w sosie chrzanowym nie jad?am, ale pewnie warto spr?bowa?. W szarych
>>> jajach na pewno nie by?o cebuli i koperku.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>>
>>> M.
>>>
>> Jaja w sosie chrzanowym, musztardowym, pod beszamelem, albo w majonezie -
>> jaja na twardo w ca?o?ci, w po??wkach, lub w ?wiartkach. Mog? by? jeszcze
>> w
>> sosie wiosennym - ?wie?o starty chrzan, siekana m?oda rzodkiewka prosto z
>> dzia?ki i bardzo dobra g?sta ?mietana.
>>
>>
> No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz na
> nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.
>
> pozdrawiam
>
> M.

Szare są chrzanowe, lekko szarobrązowe w sosie musztardowym. Jeżeli
ugotujesz jaja na twardo, ostukasz skorupkę, to marmurek możesz uzyskać
gotując w wywarze herbacianym.





Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 16:05:11 - Panslavista

Panslavista wrote in message
news:4d5a90d5$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
>
> malgorzata wrote in message
> news:ije1n0$3v8$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-02-15 13:35, Panslavista pisze:
>>> malgorzata wrote in message
>>> news:ijdmbj$aoq$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-02-15 05:13, Zaba pisze:
>>>>
>>>>> Z tego co ja pamietam to podobnie smakowaly i wygladaly jaja w sosie
>>>>> chrzanowym. I moge powiedziec z cala odpowiedzialnoscia ze nie bylo w
>>>>> tej potrawie ani cebuli ani koperku.
>>>>
>>>> Jaj w sosie chrzanowym nie jad?am, ale pewnie warto spr?bowa?. W
>>>> szarych
>>>> jajach na pewno nie by?o cebuli i koperku.
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>>
>>>> M.
>>>>
>>> Jaja w sosie chrzanowym, musztardowym, pod beszamelem, albo w
>>> majonezie -
>>> jaja na twardo w ca?o?ci, w po??wkach, lub w ?wiartkach. Mog? by?
>>> jeszcze w
>>> sosie wiosennym - ?wie?o starty chrzan, siekana m?oda rzodkiewka prosto
>>> z
>>> dzia?ki i bardzo dobra g?sta ?mietana.
>>>
>>>
>> No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz na
>> nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.
>>
>> pozdrawiam
>>
>> M.
>
> Szare są chrzanowe, lekko szarobrązowe w sosie musztardowym. Jeżeli
> ugotujesz jaja na twardo, ostukasz skorupkę, to marmurek możesz uzyskać
> gotując w wywarze herbacianym.

Możliwe, że nazwa pochodzi od koloru sosu. Sos szary to biała zasmażka
rozprowadzona wywarem z ziela angielskiego, liści laurowych i pieprzu w
ziarnie, zakwaszona octem i doprawiona lub nie śmietaną...





Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 21:18:49 - jerzy.n


Użytkownik Panslavista napisał w wiadomości
news:4d5a963c$0$2445$65785112@news.neostrada.pl...
> Możliwe, że nazwa pochodzi od koloru sosu. Sos szary to biała zasmażka
> rozprowadzona wywarem z ziela angielskiego, liści laurowych i pieprzu w
> ziarnie, zakwaszona octem i doprawiona lub nie śmietaną...
Ale cudujesz , może i to ciekawe ale nie będę próbował :-))




Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 21:52:38 - Panslavista


jerzy.n wrote in message
news:ijen41$kpn$2@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik Panslavista napisał w wiadomości
> news:4d5a963c$0$2445$65785112@news.neostrada.pl...
>> Możliwe, że nazwa pochodzi od koloru sosu. Sos szary to biała zasmażka
>> rozprowadzona wywarem z ziela angielskiego, liści laurowych i pieprzu w
>> ziarnie, zakwaszona octem i doprawiona lub nie śmietaną...
> Ale cudujesz , może i to ciekawe ale nie będę próbował :-))

Nie cuduję. Ziemniaki w szarym sosie - pokrojone w niezbyt wielką kostkę i
ugotowane prawie do gotowości, nie odcedza się wywaru, rozprowadza się nim
szary sos i jeszcze trochę poddusza. Spożywa się z chlebem.





Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 18:21:35 - BlueGirl

Użytkownik malgorzata napisał:

> No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz na
> nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.

tutaj patrzyłaś?
forum.gazeta.pl/forum/w,77,93093607,,jaja_w_szarym_sosie_Wielkopolska.html?v=2
pozdrawiam
BG



Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 21:17:09 - jerzy.n


Użytkownik BlueGirl napisał w wiadomości
news:ijecn0$3pi$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik malgorzata napisał:
>
>> No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz na
>> nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.
>
> tutaj patrzyłaś?
> forum.gazeta.pl/forum/w,77,93093607,,jaja_w_szarym_sosie_Wielkopolska.html?v=2
Bingo...




Re: szare jaja - kuchnia pozna?ska

2011-02-15 22:48:43 - malgorzata

W dniu 2011-02-15 18:21, BlueGirl pisze:
> Użytkownik malgorzata napisał:
>
>> No, wsio ok. Ale co z moim zapytaniem o przepis na szare jaja. Teraz
>> na nich się skupiam. Z innymi postaciami jaj jestem zaprzyjaźniona.
>
> tutaj patrzyłaś?
> forum.gazeta.pl/forum/w,77,93093607,,jaja_w_szarym_sosie_Wielkopolska.html?v=2
>
> pozdrawiam
> BG

Dzięki, to jeszcze do końca nie to, bo jajka nie były wbijane na surowo,
ale już blisko. Przynajmniej w kwestii sosu. Jajka były gotowane, potem
obtłukiwana skorupka i były dogotowane w szarym sosie. Stąd ten
marmurek. Przed podaniem wyjmowało się je z sosu i obierało. Trochę
zachodu i babrania, ale efekt był.

pozdrawiam

M.




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS