Zbliża się sezon
2011-06-27 16:23:09 - krys
Na robienie przetworów.
Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je można
prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
J.
Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je można
prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
J.
Re: Zbliża się sezon
2011-06-27 16:38:04 - Anai
W dniu 27.06.2011 16:23, krys pisze:
> Na robienie przetworów.
> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je można
> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> J.
A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
Pozdrawiam
Anai
> Na robienie przetworów.
> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je można
> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> J.
A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
Pozdrawiam
Anai
Re: Zbliża się sezon
2011-06-27 16:51:17 - krys
Anai wrote:
> W dniu 27.06.2011 16:23, krys pisze:
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>>
>> J.
> A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
> właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
> Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
>
> Pozdrawiam
> Anai
Ilość hurtowa, takie zboczenie
6kg buraków, 2 kg papryki, 5-6 dużych cebul
Zagotować 1/2 l octu, 1 szkl. cukru, sól do smaku (1-2 łyżki)
Do zalewy wrzucić pokrojona cebule i paprykę, gotować ok 10 minut.
Do tego wrzucić starte buraki, takie gorące nakładać do słoików, słoiki dnem
do góry. Z tej porcji wychodzi ok.16 połlitrowych słoików.
J.
> W dniu 27.06.2011 16:23, krys pisze:
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>>
>> J.
> A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
> właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
> Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
>
> Pozdrawiam
> Anai
Ilość hurtowa, takie zboczenie
6kg buraków, 2 kg papryki, 5-6 dużych cebul
Zagotować 1/2 l octu, 1 szkl. cukru, sól do smaku (1-2 łyżki)
Do zalewy wrzucić pokrojona cebule i paprykę, gotować ok 10 minut.
Do tego wrzucić starte buraki, takie gorące nakładać do słoików, słoiki dnem
do góry. Z tej porcji wychodzi ok.16 połlitrowych słoików.
J.
Re: Zbliża się sezon
2011-06-27 21:04:09 - Anai
W dniu 27.06.2011 16:51, krys pisze:
> Anai wrote:
>
>> W dniu 27.06.2011 16:23, krys pisze:
>>> Na robienie przetworów.
>>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>>> można prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>>>
>>> J.
>> A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
>> właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
>> Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
>>
>> Pozdrawiam
>> Anai
>
> Ilość hurtowa, takie zboczenie
> 6kg buraków, 2 kg papryki, 5-6 dużych cebul
>
> Zagotować 1/2 l octu, 1 szkl. cukru, sól do smaku (1-2 łyżki)
> Do zalewy wrzucić pokrojona cebule i paprykę, gotować ok 10 minut.
> Do tego wrzucić starte buraki, takie gorące nakładać do słoików, słoiki dnem
> do góry. Z tej porcji wychodzi ok.16 połlitrowych słoików.
> J.
>
Thx very macz... jak tylko będę miała dostęp do buraków to popróbuję, a
być może będę miała... :)
Anai
> Anai wrote:
>
>> W dniu 27.06.2011 16:23, krys pisze:
>>> Na robienie przetworów.
>>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>>> można prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>>>
>>> J.
>> A jak robisz buraczki z papryką? Bo uwielbiam sałatkę bodajże Rolnika -
>> właśnie buraki z papryką ale robić jej nigdy nie próbowałam.
>> Ja czasami robię sałatkę z zielonych pomidorów.
>>
>> Pozdrawiam
>> Anai
>
> Ilość hurtowa, takie zboczenie
> 6kg buraków, 2 kg papryki, 5-6 dużych cebul
>
> Zagotować 1/2 l octu, 1 szkl. cukru, sól do smaku (1-2 łyżki)
> Do zalewy wrzucić pokrojona cebule i paprykę, gotować ok 10 minut.
> Do tego wrzucić starte buraki, takie gorące nakładać do słoików, słoiki dnem
> do góry. Z tej porcji wychodzi ok.16 połlitrowych słoików.
> J.
>
Thx very macz... jak tylko będę miała dostęp do buraków to popróbuję, a
być może będę miała... :)
Anai
Re: Zbliża się sezon
2011-06-27 23:31:42 - Ikselka
Dnia Mon, 27 Jun 2011 16:23:09 +0200, krys napisał(a):
> Na robienie przetworów.
Sezon juz trwa - począwszy od pierwszego kopru, szczawiu i truskawek.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> Na robienie przetworów.
Sezon juz trwa - począwszy od pierwszego kopru, szczawiu i truskawek.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-06-28 12:33:18 - krys
Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 27 Jun 2011 16:23:09 +0200, krys napisał(a):
>
>> Na robienie przetworów.
>
> Sezon juz trwa - począwszy od pierwszego kopru, szczawiu i truskawek.
Mrożenia kopru nie nazywam robieniem przetworów, szczawiu nie lubię, więc
nie robię, truskawki trudno nazwać sałatką do obiadu.
Tyle uściślenia.
J.
> Dnia Mon, 27 Jun 2011 16:23:09 +0200, krys napisał(a):
>
>> Na robienie przetworów.
>
> Sezon juz trwa - począwszy od pierwszego kopru, szczawiu i truskawek.
Mrożenia kopru nie nazywam robieniem przetworów, szczawiu nie lubię, więc
nie robię, truskawki trudno nazwać sałatką do obiadu.
Tyle uściślenia.
J.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-11 22:38:41 - Justyna Vicky S.
Użytkownik krys
news:4e08924e$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
> Na robienie przetworów.
> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
> można
> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
Ja ostatnio też szukam inspiracji :) Wyciągnęłam od mamy przepis i zamierzam
popełnić taką salatke:
1 kg marchwi
1 kg białek kapusty
1 kg kapusty włoskiej (lub fasolki szparagowej)
1 kg cebuli
1 kg papryki
1kg pomidorów
Marchewkę zetrzeć na grybych oczkach, kapustę poszatkować, cebulę w krązki,
fasolke na 2-3 cm kawałki, papryke na niewielkie kawalki, pomidory sparzyć i
p0okroić w plastry lub ćwiartki (zależnie od wielkości pomidora).
Całość doprawić taką zaprawą:
0,5 litra wody
0,5 szklanki cukru
250 ml octu
1 szklanka oleju
4 łyżki soli
liście laurowe
ziele angielskie
pieprz ziarnisty
gorczyca
Proporcje przypraw na oko.Wody nawet nieco więcej, bo całość nalezy
wymieszać i gotować na małym ogniu ok 1h. Sprawdzxać miękkość warzyw -
fasolka nie może być surowa ani rozciapciana.
Gorącą sałatkę wkladać do słoików i od razu zakręcać. Zalewy powinno być
ciut więcej, żeby nie było to suche. Nawet dobrze byłoby gdyby zalewy było
ciut ponad warzywa w słoiku - mniejsze prawdopodobieństwo, że sałatka sie
zepsuje. Nie pasteryzujemy już tylko jak sloiki wciągną to jest ok.
Ciekawa jestem czy i jak mi to wyjdzie, bo do takich zaawansowanych
przetworów biorę się pierwszy raz :) Moja mama często robiła różne sałatki,
ale ciężko jej przepis sprzedać, bo w 90% robiła je na oko z tego co akurat
miała pod ręką.
Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 18:42:38 - krys
Justyna Vicky S. wrote:
>
> Użytkownik krys napisał w wiadomości
> news:4e08924e$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można
>> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> Ja ostatnio też szukam inspiracji :) Wyciągnęłam od mamy przepis i
> zamierzam popełnić taką salatke:
> 1 kg marchwi
> 1 kg białek kapusty
> 1 kg kapusty włoskiej (lub fasolki szparagowej)
> 1 kg cebuli
> 1 kg papryki
> 1kg pomidorów
Kupuję. Zrobię z połowy porcji, chociaż wygląda na przebój roku.
Kiedys robiłam takie coć w czym były ogórki, cebula, marchewka, i nie
pamiętam co jeszcze, a zalewało się to na noc podobną zalewą do podanej
przez Ciebie, potem pakowało w słoiki (albo można było zjeść na surowo, i te
słoiki siE pasteryzowało. Ale gdzies mi przepis przepadł:-(
J.
>
> Użytkownik krys
> news:4e08924e$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można
>> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> Ja ostatnio też szukam inspiracji :) Wyciągnęłam od mamy przepis i
> zamierzam popełnić taką salatke:
> 1 kg marchwi
> 1 kg białek kapusty
> 1 kg kapusty włoskiej (lub fasolki szparagowej)
> 1 kg cebuli
> 1 kg papryki
> 1kg pomidorów
Kupuję. Zrobię z połowy porcji, chociaż wygląda na przebój roku.
Kiedys robiłam takie coć w czym były ogórki, cebula, marchewka, i nie
pamiętam co jeszcze, a zalewało się to na noc podobną zalewą do podanej
przez Ciebie, potem pakowało w słoiki (albo można było zjeść na surowo, i te
słoiki siE pasteryzowało. Ale gdzies mi przepis przepadł:-(
J.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 18:50:08 - medea
W dniu 2011-07-11 22:38, Justyna Vicky S. pisze:
>
> Użytkownik krys napisał w wiadomości
> news:4e08924e$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można
>> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> Ja ostatnio też szukam inspiracji :) Wyciągnęłam od mamy przepis i
> zamierzam popełnić taką salatke:
> 1 kg marchwi
> 1 kg białek kapusty
> 1 kg kapusty włoskiej (lub fasolki szparagowej)
> 1 kg cebuli
> 1 kg papryki
> 1kg pomidorów
>
> Marchewkę zetrzeć na grybych oczkach, kapustę poszatkować, cebulę w
> krązki, fasolke na 2-3 cm kawałki, papryke na niewielkie kawalki,
> pomidory sparzyć i p0okroić w plastry lub ćwiartki (zależnie od
> wielkości pomidora).
Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
zachowują? Nie robi się z nich paćka?
Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
Ewa
>
> Użytkownik krys
> news:4e08924e$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>> Na robienie przetworów.
>> Zdradźcie, jakie sałatki pakujecie w słoiki na zimę, z tych, co to je
>> można
>> prosto ze słoika do obiadu zaserwować. Szukam inspiracji.
>> U mnie hitem są buraczki z kapustą, buraczki z papryką, kiedyś
>> była tzw sałatka szwedzka, ale się przejadła. Kiszone ogórki i kaputa
>> oczywiscie nie wchodzą w grę;-)
>
> Ja ostatnio też szukam inspiracji :) Wyciągnęłam od mamy przepis i
> zamierzam popełnić taką salatke:
> 1 kg marchwi
> 1 kg białek kapusty
> 1 kg kapusty włoskiej (lub fasolki szparagowej)
> 1 kg cebuli
> 1 kg papryki
> 1kg pomidorów
>
> Marchewkę zetrzeć na grybych oczkach, kapustę poszatkować, cebulę w
> krązki, fasolke na 2-3 cm kawałki, papryke na niewielkie kawalki,
> pomidory sparzyć i p0okroić w plastry lub ćwiartki (zależnie od
> wielkości pomidora).
Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
zachowują? Nie robi się z nich paćka?
Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 19:08:54 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 18:50:08 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-07-11 22:38, Justyna Vicky S. pisze:
>> [Ukryto 24 cytowane linie]
>
> Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
> zachowują? Nie robi się z nich paćka?
> Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
>
gotowanie.onet.pl/36,235,katalog.html
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> W dniu 2011-07-11 22:38, Justyna Vicky S. pisze:
>> [Ukryto 24 cytowane linie]
>
> Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
> zachowują? Nie robi się z nich paćka?
> Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
>
gotowanie.onet.pl/36,235,katalog.html
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 20:36:19 - medea
W dniu 2011-07-12 19:08, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 18:50:08 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-11 22:38, Justyna Vicky S. pisze:
>>> [Ukryto 24 cytowane linie]
>> Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
>> zachowują? Nie robi się z nich paćka?
>> Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
>>
> gotowanie.onet.pl/36,235,katalog.html
>
>
Co ma mi dać ten link? Żadnej podobnej sałatki z udziałem pomidorów tam
nie widzę, a te są dla mnie najbardziej zagadkowe, inne warzywa potrafię
sobie w tej sałatce wyobrazić.
Ewa
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 18:50:08 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-11 22:38, Justyna Vicky S. pisze:
>>> [Ukryto 24 cytowane linie]
>> Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
>> zachowują? Nie robi się z nich paćka?
>> Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
>>
> gotowanie.onet.pl/36,235,katalog.html
>
>
Co ma mi dać ten link? Żadnej podobnej sałatki z udziałem pomidorów tam
nie widzę, a te są dla mnie najbardziej zagadkowe, inne warzywa potrafię
sobie w tej sałatce wyobrazić.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 22:43:33 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-07-12 19:08, Ikselka pisze:
>> [Ukryto 11 cytowaną linię]
>
> Co ma mi dać ten link? Żadnej podobnej sałatki
Tam są INNE, nie podobne. Własne to miał dać Ci link.
> z udziałem pomidorów tam
> nie widzę, a te są dla mnie najbardziej zagadkowe, inne warzywa potrafię
> sobie w tej sałatce wyobrazić.
>
A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> W dniu 2011-07-12 19:08, Ikselka pisze:
>> [Ukryto 11 cytowaną linię]
>
> Co ma mi dać ten link? Żadnej podobnej sałatki
Tam są INNE, nie podobne. Własne to miał dać Ci link.
> z udziałem pomidorów tam
> nie widzę, a te są dla mnie najbardziej zagadkowe, inne warzywa potrafię
> sobie w tej sałatce wyobrazić.
>
A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:06:21 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>
>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>
> Tam są INNE, nie podobne. Własne
właśnie
> to miał dać Ci link.
>
>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>
> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
:->
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>
>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>
> Tam są INNE, nie podobne. Własne
właśnie
> to miał dać Ci link.
>
>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>
> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
:->
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 09:27:28 - medea
W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
> właśnie
>
>> to miał dać Ci link.
>>
>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
napisałam już za pierwszym razem.
Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
się farfocle.
> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
> :->
Nie rozumiem, o co te pretensje.
Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
na ciepło do sosów.
Ewa
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
> właśnie
>
>> to miał dać Ci link.
>>
>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
napisałam już za pierwszym razem.
Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
się farfocle.
> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
> :->
Nie rozumiem, o co te pretensje.
Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
na ciepło do sosów.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 11:21:59 - Ikselka
Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:27:28 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>> właśnie
>>
>>> to miał dać Ci link.
>>>
>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>
> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
> napisałam już za pierwszym razem.
> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
> się farfocle.
>
>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>:->
>
> Nie rozumiem, o co te pretensje.
O nieuprzejmość. Ale co tam.
> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
> na ciepło do sosów.
>
Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>> właśnie
>>
>>> to miał dać Ci link.
>>>
>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>
> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
> napisałam już za pierwszym razem.
> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
> się farfocle.
>
>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>:->
>
> Nie rozumiem, o co te pretensje.
O nieuprzejmość. Ale co tam.
> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
> na ciepło do sosów.
>
Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 12:32:27 - medea
W dniu 2011-07-13 11:21, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:27:28 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>>> właśnie
>>>
>>>> to miał dać Ci link.
>>>>
>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
>> napisałam już za pierwszym razem.
>> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
>> się farfocle.
>>
>>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>> :->
>> Nie rozumiem, o co te pretensje.
> O nieuprzejmość. Ale co tam.
Podanie linka bez komentarza i nie na temat jest uprzejme?
>> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
>> na ciepło do sosów.
>>
> Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
> swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
> mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
> pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
> minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
>
Dzięki.
Ewa
> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:27:28 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>>> właśnie
>>>
>>>> to miał dać Ci link.
>>>>
>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
>> napisałam już za pierwszym razem.
>> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
>> się farfocle.
>>
>>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>> :->
>> Nie rozumiem, o co te pretensje.
> O nieuprzejmość. Ale co tam.
Podanie linka bez komentarza i nie na temat jest uprzejme?
>> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
>> na ciepło do sosów.
>>
> Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
> swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
> mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
> pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
> minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
>
Dzięki.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 12:45:30 - Ikselka
Dnia Wed, 13 Jul 2011 12:32:27 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-07-13 11:21, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:27:28 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>>>> właśnie
>>>>
>>>>> to miał dać Ci link.
>>>>>
>>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>>> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
>>> napisałam już za pierwszym razem.
>>> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
>>> się farfocle.
>>>
>>>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>>> :->
>>> Nie rozumiem, o co te pretensje.
>> O nieuprzejmość. Ale co tam.
>
> Podanie linka bez komentarza i nie na temat jest uprzejme?
Komentarz był zbędny - było o sałatkach, więc chyba nie przypuszczałaś, że
w linku jest o Komorowskim.
I było tam na temat - o sałatkach.
>
>>> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
>>> na ciepło do sosów.
>>>
>> Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
>> swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
>> mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
>> pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
>> minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
>>
>
> Dzięki.
>
Proszę bardzo.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> W dniu 2011-07-13 11:21, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:27:28 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-07-12 23:06, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 22:43:33 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:36:19 +0200, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>>> Tam są INNE, nie podobne. Własne
>>>> właśnie
>>>>
>>>>> to miał dać Ci link.
>>>>>
>>>>>> [Ukryto 4 cytowane linie]
>>>>> A to nie wiedziałam, że tak Ci strasznie o pomidory chodzi.
>>> Dokładnie chodzi mi o to, jak zachowają się pomidory w tej sałatce - co
>>> napisałam już za pierwszym razem.
>>> Sałatka byłaby dla mnie ok, pod warunkiem że z pomidorów nie zrobiłyby
>>> się farfocle.
>>>
>>>> Z dalszej rozmowy już widzę, że już niekoniecznie.
>>>> :->
>>> Nie rozumiem, o co te pretensje.
>> O nieuprzejmość. Ale co tam.
>
> Podanie linka bez komentarza i nie na temat jest uprzejme?
Komentarz był zbędny - było o sałatkach, więc chyba nie przypuszczałaś, że
w linku jest o Komorowskim.
I było tam na temat - o sałatkach.
>
>>> Pomidory w zalewie lub przecier to inna para kaloszy, bo tych używałabym
>>> na ciepło do sosów.
>>>
>> Pomidorów konserwowanych w całości używam zimą na sałatkę - tak jak
>> swieżych, posypujac cebulą i pieprzem, skrapiając oliwą. Dlatego te, które
>> mają pzostać w całości, wybieram dojrzałe, ale nie miękkie, lecz jędrne. I
>> pasteryzuję krótko całość - litrowy słój 20 minut (od zawrzenia) i ani
>> minuty dłużej, mniejsze 15 minut.
>>
>
> Dzięki.
>
Proszę bardzo.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 12:52:14 - medea
W dniu 2011-07-13 12:45, Ikselka pisze:
>
> Komentarz był zbędny - było o sałatkach, więc chyba nie przypuszczałaś, że
> w linku jest o Komorowskim.
> I było tam na temat - o sałatkach.
Nie miało związku z moim pytaniem, a takiego związku się spodziewałam.
Gdybyś tego linka dała bezpośrednio pod zapytaniem autorki wątku, to nie
miałabym uwag, chociaż link bez komentarza i tak nie należy do dobrego tonu.
EOT
Ewa
>
> Komentarz był zbędny - było o sałatkach, więc chyba nie przypuszczałaś, że
> w linku jest o Komorowskim.
> I było tam na temat - o sałatkach.
Nie miało związku z moim pytaniem, a takiego związku się spodziewałam.
Gdybyś tego linka dała bezpośrednio pod zapytaniem autorki wątku, to nie
miałabym uwag, chociaż link bez komentarza i tak nie należy do dobrego tonu.
EOT
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 20:37:58 - Justyna Vicky S.
Użytkownik medea
news:ivhtvv$ut4$1@news.onet.pl...
> Rozumiem, że jadłaś kiedyś taką sałatkę? Jak pomidory się w niej
> zachowują? Nie robi się z nich paćka?
> Być może też testowo zrobię kilka słoików. :)
>
Jadłam tą sałatkę danow temu jako dziecko. Nie pamiętam co się działo z
pomidorami, ale jak rozmawiałam z mamą ostatnio to mówiła, że pomidory też
puszczą sok i da to w efekcie fajny smak :) Podejrzewam, że nieco się
rozpadną podczas tego gotowania.
Ja generalnie wszystkie sałatki popełniane przez moją mamę jadłam. Ona od
lat prawie 10 już nie robi takich ilości przetworów, bo nie ma kto tego
jeść. Ale postanowiłam, że sama coś zrobię, choć kilka słoików i zobaczymy
co z tego wyniknie :) W tym roku mam wyjątkową chęć na robienie przetworów
;)
A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w zalewie
solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :) Też
zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
obiera się ze skórki i wkłada do słoików. Zalewa się to woda z solą (łyżka
soli na litr wody). Od momentu zagotowania się pasteryzujemy do 10 minut.
Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.
P.S. Jutro w planach mam zrobić paprykę marynowaną, bo akurat dziś trafiłam
na targowisku papryczki :)
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 20:41:55 - medea
W dniu 2011-07-12 20:37, Justyna Vicky S. pisze:
>
>
> Jadłam tą sałatkę danow temu jako dziecko. Nie pamiętam co się działo
> z pomidorami, ale jak rozmawiałam z mamą ostatnio to mówiła, że
> pomidory też puszczą sok i da to w efekcie fajny smak :) Podejrzewam,
> że nieco się rozpadną podczas tego gotowania.
No właśnie, więc raczej odpadają z naszego punktu widzenia, bo Maja
takich rozciapcianych pomidorów nie tknie. Ale pewnie można zrobić tę
sałatkę bez pomidorów.
>
> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
> zalewie solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki...
> Mniam :) Też zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo
> sparzone pomidory obiera się ze skórki i wkłada do słoików. Zalewa się
> to woda z solą (łyżka soli na litr wody). Od momentu zagotowania się
> pasteryzujemy do 10 minut.
Natomiast pomidory w zalewie lub przecier zrobię już tym razem na pewno.
W zeszłym roku pomidory były dość drogie i nieładne, ale w tym chyba
jest lepiej.
Ewa
>
>
> Jadłam tą sałatkę danow temu jako dziecko. Nie pamiętam co się działo
> z pomidorami, ale jak rozmawiałam z mamą ostatnio to mówiła, że
> pomidory też puszczą sok i da to w efekcie fajny smak :) Podejrzewam,
> że nieco się rozpadną podczas tego gotowania.
No właśnie, więc raczej odpadają z naszego punktu widzenia, bo Maja
takich rozciapcianych pomidorów nie tknie. Ale pewnie można zrobić tę
sałatkę bez pomidorów.
>
> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
> zalewie solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki...
> Mniam :) Też zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo
> sparzone pomidory obiera się ze skórki i wkłada do słoików. Zalewa się
> to woda z solą (łyżka soli na litr wody). Od momentu zagotowania się
> pasteryzujemy do 10 minut.
Natomiast pomidory w zalewie lub przecier zrobię już tym razem na pewno.
W zeszłym roku pomidory były dość drogie i nieładne, ale w tym chyba
jest lepiej.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 20:50:46 - Justyna Vicky S.
Użytkownik medea
news:ivi4hj$tlh$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-07-12 20:37, Justyna Vicky S. pisze:
>>
>>
>> Jadłam tą sałatkę danow temu jako dziecko. Nie pamiętam co się działo z
>> pomidorami, ale jak rozmawiałam z mamą ostatnio to mówiła, że pomidory
>> też puszczą sok i da to w efekcie fajny smak :) Podejrzewam, że nieco się
>> rozpadną podczas tego gotowania.
>
> No właśnie, więc raczej odpadają z naszego punktu widzenia, bo Maja takich
> rozciapcianych pomidorów nie tknie. Ale pewnie można zrobić tę sałatkę bez
> pomidorów.
>
Mama mi mowiła, że skladniki można modyfikować. Wlaśnie np włoską kapustę
można zastapić fasolką szparagową. Można też dodawać ogorki zielone. Ja się
tez boję rozciapciania pomidowór, ale chyba zrobię to tak, że dodam je pod
koniec gotowania, tak że długo nie będą się gotowały.
>> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
>> zalewie solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki...
>> Mniam :) Też zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo
>> sparzone pomidory obiera się ze skórki i wkłada do słoików. Zalewa się to
>> woda z solą (łyżka soli na litr wody). Od momentu zagotowania się
>> pasteryzujemy do 10 minut.
>
> Natomiast pomidory w zalewie lub przecier zrobię już tym razem na pewno. W
> zeszłym roku pomidory były dość drogie i nieładne, ale w tym chyba jest
> lepiej.
Ja dziś takie na przecier czy keczup widziałam po 1,5zł (Bartoszowice). Może
więc ceny w tym roku spadną nieco niżej, że trochę przecieru zrobię, albo te
w zalewie :)
A mam smaka na ogórki w curry :) Znajoma robi - pyszne słodko-kwaśne. Ale to
muszę jutro zadzwonić i poprosić o przepis :)
Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 22:42:10 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:37:58 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w zalewie
> solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :) Też
> zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
> obiera się ze skórki i wkłada do słoików.
Spróbuj zrobić choć kilka słoików pomidorów w osolonym przecierze -
zobaczysz różnicę w smaku :-)
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w zalewie
> solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :) Też
> zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
> obiera się ze skórki i wkłada do słoików.
Spróbuj zrobić choć kilka słoików pomidorów w osolonym przecierze -
zobaczysz różnicę w smaku :-)
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:08:42 - Justyna Vicky S.
Użytkownik Ikselka
news:1v5i9rnd61qrf$.1cea17n2bn2f5.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:37:58 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
>> zalewie
>> solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :)
>> Też
>> zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
>> obiera się ze skórki i wkłada do słoików.
>
> Spróbuj zrobić choć kilka słoików pomidorów w osolonym przecierze -
> zobaczysz różnicę w smaku :-)
A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru? Znaczy się, że czekałoby
mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
Pozdrawiam
--
Justyna Vicky S.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:19:44 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 23:08:42 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:1v5i9rnd61qrf$.1cea17n2bn2f5.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:37:58 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>
>>> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
>>> zalewie
>>> solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :)
>>> Też
>>> zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
>>> obiera się ze skórki i wkłada do słoików.
>>
>> Spróbuj zrobić choć kilka słoików pomidorów w osolonym przecierze -
>> zobaczysz różnicę w smaku :-)
>
> A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru?
Przecier pomidorowy z dodatkiem soli - ilość identyczna, jaką dajesz do
wody. Całe pomidory bez skórki zalewasz tym przecierem.
Prócz soli warto dodać też 1 łyżeczkę cukru na litr przecieru - to poprawia
smak, nieco łamiąc surową słoność.
> Znaczy się, że czekałoby
> mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
Owszem, nieco więcej, ale warto - sprawdź sama.
Przecieru nie trzeba dużo. A pomidorki nie wypłukują się ze smaku w
przecierze (w odróżnieniu od wody, którą zapewne wylewasz wraz z tym, co w
nich najlepsze) no i można sobie tę przecierową płynną zawartość wypić ze
smakiem i smakuje o niebo lepiej niż zwykły kupny sok pomidorowy z puszki
czy butelki. Albo wykorzystać następnego dnia (lodówkę masz) na zupę
pomidorową - pychota.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> Użytkownik Ikselka
> news:1v5i9rnd61qrf$.1cea17n2bn2f5.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 12 Jul 2011 20:37:58 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>
>>> A z takich domowych przetworów to u nas zawsze schodziły pomidory w
>>> zalewie
>>> solnej. dodawało się je do jajecznicy, sosów, zupy, sałatki... Mniam :)
>>> Też
>>> zamierzam srobić kilka sloikow :) A robote prosta, bo sparzone pomidory
>>> obiera się ze skórki i wkłada do słoików.
>>
>> Spróbuj zrobić choć kilka słoików pomidorów w osolonym przecierze -
>> zobaczysz różnicę w smaku :-)
>
> A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru?
Przecier pomidorowy z dodatkiem soli - ilość identyczna, jaką dajesz do
wody. Całe pomidory bez skórki zalewasz tym przecierem.
Prócz soli warto dodać też 1 łyżeczkę cukru na litr przecieru - to poprawia
smak, nieco łamiąc surową słoność.
> Znaczy się, że czekałoby
> mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
Owszem, nieco więcej, ale warto - sprawdź sama.
Przecieru nie trzeba dużo. A pomidorki nie wypłukują się ze smaku w
przecierze (w odróżnieniu od wody, którą zapewne wylewasz wraz z tym, co w
nich najlepsze) no i można sobie tę przecierową płynną zawartość wypić ze
smakiem i smakuje o niebo lepiej niż zwykły kupny sok pomidorowy z puszki
czy butelki. Albo wykorzystać następnego dnia (lodówkę masz) na zupę
pomidorową - pychota.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:25:27 - Justyna Vicky S.
Użytkownik Ikselka
news:1bzm61o2jy9kb$.ao9yl2kk4fuq.dlg@40tude.net...
>>
>> A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru?
>
> Przecier pomidorowy z dodatkiem soli - ilość identyczna, jaką dajesz do
> wody. Całe pomidory bez skórki zalewasz tym przecierem.
> Prócz soli warto dodać też 1 łyżeczkę cukru na litr przecieru - to
> poprawia
> smak, nieco łamiąc surową słoność.
Ciekawa opcja. zobaczę, może wpadnę w amok i zrobię jak piszesz :)
Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty przez
sitko celem pozbycia się pestek.. ?
>> Znaczy się, że czekałoby
>> mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
>
> Owszem, nieco więcej, ale warto - sprawdź sama.
> Przecieru nie trzeba dużo. A pomidorki nie wypłukują się ze smaku w
> przecierze (w odróżnieniu od wody, którą zapewne wylewasz wraz z tym, co w
> nich najlepsze) no i można sobie tę przecierową płynną zawartość wypić ze
> smakiem i smakuje o niebo lepiej niż zwykły kupny sok pomidorowy z puszki
> czy butelki. Albo wykorzystać następnego dnia (lodówkę masz) na zupę
> pomidorową - pychota.
>
U nas jedyne zastosowanie miałoby to do zupy lub sosu - nikt u nas nie pija
soku/przecieru pomidorowego, choć pomidory pochłaniamy tonami.
Pozdrawiam,
--
Justyna Vicky S.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:39:45 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 23:25:27 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:1bzm61o2jy9kb$.ao9yl2kk4fuq.dlg@40tude.net...
>>>
>>> A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru?
>>
>> Przecier pomidorowy z dodatkiem soli - ilość identyczna, jaką dajesz do
>> wody. Całe pomidory bez skórki zalewasz tym przecierem.
>> Prócz soli warto dodać też 1 łyżeczkę cukru na litr przecieru - to
>> poprawia
>> smak, nieco łamiąc surową słoność.
>
>
> Ciekawa opcja. zobaczę, może wpadnę w amok i zrobię jak piszesz :)
Odkąd sama spróbowałam, inaczej już nie przyrządzam pomidorów.
Może i Ty się zachęcisz.
> Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty przez
> sitko celem pozbycia się pestek.. ?
Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>
>
>>> Znaczy się, że czekałoby
>>> mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
>>
>> Owszem, nieco więcej, ale warto - sprawdź sama.
>> Przecieru nie trzeba dużo. A pomidorki nie wypłukują się ze smaku w
>> przecierze (w odróżnieniu od wody, którą zapewne wylewasz wraz z tym, co w
>> nich najlepsze) no i można sobie tę przecierową płynną zawartość wypić ze
>> smakiem i smakuje o niebo lepiej niż zwykły kupny sok pomidorowy z puszki
>> czy butelki. Albo wykorzystać następnego dnia (lodówkę masz) na zupę
>> pomidorową - pychota.
>>
>
> U nas jedyne zastosowanie miałoby to do zupy lub sosu - nikt u nas nie pija
> soku/przecieru pomidorowego, choć pomidory pochłaniamy tonami.
>
Może się przekonacie - bo ten jest przepyszny. Sama esencja pomidorowości
A jeśli nawet nie będziecie pili, to warto choćby dla zachowania pełni
smaku tych całych pomidorów - do Waszej jajecznicy i sosów. Szkoda
wypłukiwac wodą to, co najlepsze. A przecier własny też się przyda - nom i
po co przechowywać w słoikach wodę, a z pomidorów robić rozwodniony
kompot...
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> Użytkownik Ikselka
> news:1bzm61o2jy9kb$.ao9yl2kk4fuq.dlg@40tude.net...
>>>
>>> A co rozumiesz pod pojęciem osolonego przecieru?
>>
>> Przecier pomidorowy z dodatkiem soli - ilość identyczna, jaką dajesz do
>> wody. Całe pomidory bez skórki zalewasz tym przecierem.
>> Prócz soli warto dodać też 1 łyżeczkę cukru na litr przecieru - to
>> poprawia
>> smak, nieco łamiąc surową słoność.
>
>
> Ciekawa opcja. zobaczę, może wpadnę w amok i zrobię jak piszesz :)
Odkąd sama spróbowałam, inaczej już nie przyrządzam pomidorów.
Może i Ty się zachęcisz.
> Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty przez
> sitko celem pozbycia się pestek.. ?
Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>
>
>>> Znaczy się, że czekałoby
>>> mnie trochę więcej roboty niż przy całych pomidorach w zalewie solnej?
>>
>> Owszem, nieco więcej, ale warto - sprawdź sama.
>> Przecieru nie trzeba dużo. A pomidorki nie wypłukują się ze smaku w
>> przecierze (w odróżnieniu od wody, którą zapewne wylewasz wraz z tym, co w
>> nich najlepsze) no i można sobie tę przecierową płynną zawartość wypić ze
>> smakiem i smakuje o niebo lepiej niż zwykły kupny sok pomidorowy z puszki
>> czy butelki. Albo wykorzystać następnego dnia (lodówkę masz) na zupę
>> pomidorową - pychota.
>>
>
> U nas jedyne zastosowanie miałoby to do zupy lub sosu - nikt u nas nie pija
> soku/przecieru pomidorowego, choć pomidory pochłaniamy tonami.
>
Może się przekonacie - bo ten jest przepyszny. Sama esencja pomidorowości
A jeśli nawet nie będziecie pili, to warto choćby dla zachowania pełni
smaku tych całych pomidorów - do Waszej jajecznicy i sosów. Szkoda
wypłukiwac wodą to, co najlepsze. A przecier własny też się przyda - nom i
po co przechowywać w słoikach wodę, a z pomidorów robić rozwodniony
kompot...
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 09:33:22 - medea
W dniu 2011-07-12 23:39, Ikselka pisze:
>
> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
Ewa
>
> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 11:59:28 - Ikselka
Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:33:22 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-07-12 23:39, Ikselka pisze:
>>
>> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
>> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>
> Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
> Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
>
Dla smaku to nie ma znaczenia, bo i tak na koniec nie będzie surowy, ale
dla ułatwienia przecierania ręcznego warto rozgotować - chyba że masz dobrą
maszynkę do przecierania, to wtedy przecierasz w niej surowe, pokrojone na
cząstki pomidory.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> W dniu 2011-07-12 23:39, Ikselka pisze:
>>
>> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
>> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>
> Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
> Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
>
Dla smaku to nie ma znaczenia, bo i tak na koniec nie będzie surowy, ale
dla ułatwienia przecierania ręcznego warto rozgotować - chyba że masz dobrą
maszynkę do przecierania, to wtedy przecierasz w niej surowe, pokrojone na
cząstki pomidory.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 12:32:56 - medea
W dniu 2011-07-13 11:59, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:33:22 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-12 23:39, Ikselka pisze:
>>> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
>>> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>> Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
>> Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
>>
> Dla smaku to nie ma znaczenia, bo i tak na koniec nie będzie surowy, ale
> dla ułatwienia przecierania ręcznego warto rozgotować - chyba że masz dobrą
> maszynkę do przecierania, to wtedy przecierasz w niej surowe, pokrojone na
> cząstki pomidory.
Dzięki.
Ewa
> Dnia Wed, 13 Jul 2011 09:33:22 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-12 23:39, Ikselka pisze:
>>> Jak najbardziej. Taki niezagęszczony wprost po przetarciu solisz, słodzisz
>>> i zalewasz pomidory - i pasteryzacja jak zwykle.
>> Te pomidory przeciera się na surowo, czy po obgotowaniu?
>> Mój mąż przepada za sokiem pomidorowym, więc może rzeczywiście warto.
>>
> Dla smaku to nie ma znaczenia, bo i tak na koniec nie będzie surowy, ale
> dla ułatwienia przecierania ręcznego warto rozgotować - chyba że masz dobrą
> maszynkę do przecierania, to wtedy przecierasz w niej surowe, pokrojone na
> cząstki pomidory.
Dzięki.
Ewa
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 23:55:59 - Ikselka
Dnia Tue, 12 Jul 2011 23:25:27 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
> Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty przez
> sitko celem pozbycia się pestek.. ?
Aha, i jeszcze:
allegro.pl/listing.php/search?string=pomidor%C3%B3w&category=68717&country=1
//radziłabym tę droższą, żeliwną
lub
www.ceneo.pl/1743206
Po co męczyć się z tłuczkiem i sitkiem?
:-)
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty przez
> sitko celem pozbycia się pestek.. ?
Aha, i jeszcze:
allegro.pl/listing.php/search?string=pomidor%C3%B3w&category=68717&country=1
//radziłabym tę droższą, żeliwną
lub
www.ceneo.pl/1743206
Po co męczyć się z tłuczkiem i sitkiem?
:-)
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2011-07-13 13:08:24 - Justyna Vicky S.
Użytkownik Ikselka
news:1ur609von1da4.3r23u6gcwvkt$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 12 Jul 2011 23:25:27 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>> Ten przecier oczywiście samodzielnie zrobiony z pomidorkow, przetarty
>> przez
>> sitko celem pozbycia się pestek.. ?
>
> Aha, i jeszcze:
> allegro.pl/listing.php/search?string=pomidor%C3%B3w&category=68717&country=1
> //radziłabym tę droższą, żeliwną
> lub
> www.ceneo.pl/1743206
Fajne :)
Co prawda nie mam miejsca na takie pomoce kuchenne, przynajmniej do czasu
remontu kuchni, a ten nieprędko.
> Po co męczyć się z tłuczkiem i sitkiem?
> :-)
Ale ja się nie męcze :D Ja mam od tego ludzi ;)
Pozdrawiam,
--
Justyna Vicky S.
Re: Zbliża się sezon
2011-07-12 19:07:05 - Ikselka
Dnia Mon, 11 Jul 2011 22:38:41 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
> gotować na małym ogniu ok 1h
O wiele za długo. Powinno się góra 20 minut. I lepiej potem zapasteryzować
- 15 min.
PS. Tu też fajna sałatka - znam wersję dodatkowo z czerwoną papryką i
ogórkami:
www.cincin.cc/index.php?showtopic=8292
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
> gotować na małym ogniu ok 1h
O wiele za długo. Powinno się góra 20 minut. I lepiej potem zapasteryzować
- 15 min.
PS. Tu też fajna sałatka - znam wersję dodatkowo z czerwoną papryką i
ogórkami:
www.cincin.cc/index.php?showtopic=8292
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy
Re: Zbliża się sezon
2012-07-31 17:30:43 - rafael00_2010_2007@tlen.pl
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2011 16:23:09 UTC+2 użytkownik krys napisał:
> Na robienie przetwor�w.
> Zdrad�cie, jakie sa�atki pakujecie w s�oiki na zim�, z tych, co to je mo�na
> prosto ze s�oika do obiadu zaserwowa�. Szukam inspiracji.
> U mnie hitem sďż˝ buraczki z kapustďż˝, buraczki z paprykďż˝, kiedyďż˝
> by�a tzw sa�atka szwedzka, ale si� przejad�a. Kiszone og�rki i kaputa
> oczywiscie nie wchodzďż˝ w grďż˝;-)
>
> J.
> Na robienie przetwor�w.
> Zdrad�cie, jakie sa�atki pakujecie w s�oiki na zim�, z tych, co to je mo�na
> prosto ze s�oika do obiadu zaserwowa�. Szukam inspiracji.
> U mnie hitem sďż˝ buraczki z kapustďż˝, buraczki z paprykďż˝, kiedyďż˝
> by�a tzw sa�atka szwedzka, ale si� przejad�a. Kiszone og�rki i kaputa
> oczywiscie nie wchodzďż˝ w grďż˝;-)
>
> J.
