[OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-15 23:36:25 - Tomasz Radko
Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
pilotów nie ma.
Kto zgadnie, co poeta miał na myśli? :)
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 00:14:44 - Waldemar Krzok
> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>
> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
> pilotów nie ma.
>
> Kto zgadnie, co poeta miał na myśli? :)
To, że ryzykant młodziej umiera?
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 00:47:52 - Tomasz Radko
> Tomasz Radko wrote:
>
>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>
>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>> pilotów nie ma.
>>
>> Kto zgadnie, co poeta miał na myśli? :)
>
> To, że ryzykant młodziej umiera?
Bingo! Że tłumok przetłumoczył, to się zdarza. Ale do tej pory myślałem,
że w wydawnictwie ktoś to przed puszczeniem do drukarni czyta. Tymczasem
zdanie jest kompletnie absurdalne (w kontekście otoczenia jeszcze
bardziej) - i jakoś poszło w świat.
Na mojej prywatnej liście drugie miejsce, zaraz za duchem świętego
Ludwika.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 08:14:09 - bans
>> To, że ryzykant młodziej umiera?
>
> Bingo! Że tłumok przetłumoczył, to się zdarza.
:))))))))
Wiele lat temu, gdy przygode z angielskim dopiero zaczynalem, cos mi sie
pokrecilo i dlugo myslalem, ze tytul slynnej mydlanej opery to Lysi i
piekni ;)
> Na mojej prywatnej liście drugie miejsce, zaraz za duchem świętego
> Ludwika.
Umarlem po raz drugi, gdy dotarło do mnie, że chodzi o samolot
Lindbergha :)))
A co do tlumaczen (napisze tutaj, bo nikt o tym nigdzie nie wspomina) -
polecam Zycie Keitha Richardsa. Teoria konspiracji, kapotaster
(powtorzony kilka razy, wiec to nie literowka), do tego cala
terminologia okologitarowa to belkot i radosna tworczosc pani tlumaczki
- ale coz, w roli konsultanta wystapil Piotr Metz, ktorego kilka dni
temu slyszalem w Trojce, kiedy strzelil jakze klasyczne patetyczny
glupiec...
--
bans
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 14:04:57 - Ghost
Użytkownik Tomasz Radko
news:jce10p$2pv$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2011-12-16 00:14, Waldemar Krzok pisze:
>> Tomasz Radko wrote:
>>
>>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>>
>>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>>> pilotów nie ma.
>>>
>>> Kto zgadnie, co poeta miał na myśli? :)
>>
>> To, że ryzykant młodziej umiera?
>
> Bingo! Że tłumok przetłumoczył, to się zdarza. Ale do tej pory myślałem,
> że w wydawnictwie ktoś to przed puszczeniem do drukarni czyta. Tymczasem
> zdanie jest kompletnie absurdalne (w kontekście otoczenia jeszcze
> bardziej) - i jakoś poszło w świat.
>
Ale o Ci chodzi? Chodzi o takich lysych ktorym wlosy od wrazen wypadaja, i
wszystko gra.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-20 12:34:41 - Cezar Matkowski
Użytkownik Tomasz Radko
news:jce10p$2pv$1@usenet.news.interia.pl...
> Bingo! Że tłumok przetłumoczył, to się zdarza. Ale do tej pory
> myślałem,
> że w wydawnictwie ktoś to przed puszczeniem do drukarni czyta.
Przez moment myślałem, że tłumacza dałoby się wybronić, bo zdanie ma
sens, momentalnie skojarzyło mi się bowiem z pilotami, którzy
wyłysieli ze strachu (chociaż ze strachu się raczej siwieje) ale nagle
do mnie dotarło, że tam zapewne było old pilots and bold pilots :8]
Czyli już nawet nie tłumoczenie, co dysleksja.
> Na mojej prywatnej liście drugie miejsce, zaraz za duchem świętego
> Ludwika.
A to skąd, bo równie cudne?
Pozdrawiam
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-20 14:42:24 - bans
> A to skÄ d, bo rĂłwnie cudne?
A wy to czytata inne posty w wątku? Spirit of St.Louis.
--
bans
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-20 14:55:38 - Tomasz Radko
>> Na mojej prywatnej liście drugie miejsce, zaraz za duchem świętego
>> Ludwika.
>
> A to skąd, bo równie cudne?
Opowiadanie Dicka. Bohater(ka?) spaceruje sobie po muzeum techniki, a
tam stoją koło siebie Flyer braci Wright i duch świętego Ludwika.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-20 20:03:18 - Szymon Sokół
> Użytkownik Tomasz Radko
> news:jce10p$2pv$1@usenet.news.interia.pl...
>> Bingo! Że tłumok przetłumoczył, to się zdarza. Ale do tej pory
>> myślałem,
>> że w wydawnictwie ktoś to przed puszczeniem do drukarni czyta.
>
> Przez moment myślałem, że tłumacza dałoby się wybronić, bo zdanie ma
> sens, momentalnie skojarzyło mi się bowiem z pilotami, którzy
> wyłysieli ze strachu (chociaż ze strachu się raczej siwieje) ale nagle
> do mnie dotarło, że tam zapewne było old pilots and bold pilots :8]
> Czyli już nawet nie tłumoczenie, co dysleksja.
Albo przemęczenie i naglące terminy. Jednej z lepszych naszych tłumaczek
zdarzyło się kiedyś popełnić coś w stylu to jest twój szwagier, brat twojej
siostry!
--
Szymon Sokół (SS316-RIPE) -- Network Manager B
Computer Center, AGH - University of Science and Technology, Cracow, Poland O
home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982 F
Free speech includes the right not to listen, if not interested -- Heinlein H
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 08:19:11 - Ewa Pawelec
> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>
> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
> pilotów nie ma.
Bardzo proszę, podaj gdzie znalazłeś takiej pięknej urody kwiatek
(no orchidea, no..)
EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Katedra Spektroskopii Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 15:48:23 - Tomasz Radko
> On 2011-12-15, Tomasz Radko
>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>
>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>> pilotów nie ma.
>
> Bardzo proszę, podaj gdzie znalazłeś takiej pięknej urody kwiatek
> (no orchidea, no..)
Pan Robert Ginalski (nazwisko, żaden tam żółtodziób) uwiecznił się
tłumoczeniem Kobry Forsythe'a.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 20:57:02 - Jan Rudziński
Tomasz Radko pisze:
> W dniu 2011-12-16 08:19, Ewa Pawelec pisze:
>> On 2011-12-15, Tomasz Radko
>>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>>
>>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>>> pilotów nie ma.
>> Bardzo proszę, podaj gdzie znalazłeś takiej pięknej urody kwiatek
>> (no orchidea, no..)
>
> Pan Robert Ginalski (nazwisko, żaden tam żółtodziób) uwiecznił się
> tłumoczeniem Kobry Forsythe'a.
Ale i autor się nie popisał.
Ci peoni pompujący paliwo w locie są bezdennie głupim pomysłem - ich
wynagrodzenie już po dwóch lotach starczyłoby na elektryczną pompę. Albo
i po jednym.
I raczej nie widzę szansy, żeby tłumacz tu coś skrzywił.
--
Pozdrowienia
Janek www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 21:21:22 - Tomasz Radko
> Cześć wszystkim
>
> Tomasz Radko pisze:
>> W dniu 2011-12-16 08:19, Ewa Pawelec pisze:
>>> On 2011-12-15, Tomasz Radko
>>>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>>>
>>>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>>>> pilotów nie ma.
>>> Bardzo proszę, podaj gdzie znalazłeś takiej pięknej urody kwiatek
>>> (no orchidea, no..)
>>
>> Pan Robert Ginalski (nazwisko, żaden tam żółtodziób) uwiecznił się
>> tłumoczeniem Kobry Forsythe'a.
>
> Ale i autor się nie popisał.
Słaba książka, fakt.
> Ci peoni pompujący paliwo w locie są bezdennie głupim pomysłem - ich
> wynagrodzenie już po dwóch lotach starczyłoby na elektryczną pompę. Albo
> i po jednym.
>
> I raczej nie widzę szansy, żeby tłumacz tu coś skrzywił.
>
>
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-16 16:07:30 - Tomasz Radko
> On 2011-12-15, Tomasz Radko
>> Czytałem sobie książkę, gdy zaatakowało mnie takie zdanie:
>>
>> Powiadają, że są starzy piloci i łysi piloci, ale starych łysych
>> pilotów nie ma.
>
> Bardzo proszę, podaj gdzie znalazłeś takiej pięknej urody kwiatek
> (no orchidea, no..)
Aha, i też tak miałem. Przeczytałem zdanie. O co tu się, urwał nać,
rozchodzi? Aaaaaaa, już wiem. Prackę kiedyś napiszę: Znaczenie reverse
engineering dla rozumienia przekładów literatury pięknej.
Re: [OT] Co poeta miał na myśli?
2011-12-22 21:50:50 - Jo'Asia
> Aha, i też tak miałem. Przeczytałem zdanie. O co tu się, urwał nać,
> rozchodzi? Aaaaaaa, już wiem. Prackę kiedyś napiszę: Znaczenie reverse
> engineering dla rozumienia przekładów literatury pięknej.
Przekładów, phi. Już nie pamiętam co to było za dzieło, ale raz z rozpedu
odtłumczyłam na angielski coś dziwnego w ksiązce napisanej po polsku
(podobno). I zadziałało...
Jo'Asia
--
__.-=-. -< Joanna Słupek >----------< goodreads.com/spriggana >-
--<()> -< esensja.pl/ >-------------< bujold.sf-f.pl/ >-
.__.'| -< My name is Olo. Hans Olo. {Stargate SG-1, Daniel Jackson} >-