speed reading
2010-11-15 16:17:32 - adasiek78
czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem
i mógłby polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie szkolenie?
A.
Re: speed reading
2010-11-15 16:52:26 - Grzegorz Staniak
> czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem i mógłby
> polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie szkolenie?
Miałem takie szkolenie fundowane przez zakład pracy i było to
w sumie wyrzucenie pieniędzy w błoto. IMVHO, jeśli to ma być takie
szybkie czytanie w jakim się potem urządza zawody, po prostu nie warto.
Materiałów jest trochę w sieci, można też dokupić, ale jedynym efektem
tej medytacji w ruchu nad linią zygzakowatą idącą przez środek kolumny
tekstu jest statystycznie więcej poprawnych odpowiedzi w testach
sprawdzających zapamiętanie wyrwanych z kontekstu pojedynczych informacji.
Za każdym razem w trakcie testu miałem głębokie przekonanie, że
niczego nie pamiętam, że wybierając A, B lub C po prostu strzelam
na oślep -- i tylko okazywało się, że mam znacząco wyższy odsetek
trafnych strzałów niż gdyby to rzeczywiście było zgadywanie. Jeśli
liczysz na _zrozumienie_ tekstu, zdolność przypomnienia go sobie,
refleksji itp, to ta zabawa nie ma żadnego sensu.
GS
--
Grzegorz Staniak
= AC Universe.:JumpTheGun:. = 85.14.221.102:27960
= Urban Terror TDM Server = no snipers, no camping,
no spam voting, no console noise... just pure fun.
Re: speed reading
2010-11-16 11:39:49 - KJ Siła Słów
> Witam,
>
> czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem
> i mógłby polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie szkolenie?
Nie mialem szkolenia ale mialem test, wyszlo mi cos kolo 400 slow na
minute z dosc wysoka skutecznoscia zrozumienia tegoz.
na pewno jesli czytasz pojedycznymi wyrazami cwiczenia poszerzajace pole
widzenia prowadzace do widzenia calych linijek teksu na raz ma sens.
O czytaniu stron na 1 rzut oka sie nie wypowiadam bo na tym poziomie nie
jestem.
KJ
Re: speed reading
2010-11-16 11:51:36 - Arkadiusz Dymek
> Witam,
>
> czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem
> i mógłby polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie szkolenie?
A do czego Ci to potrzebne? Doszedlem do wartości powyżej 1000 słów /
minutę i doszedłem do wniosku, że sensu za dużego w tym nie ma. Do
literatury to się nie nadaje - bo co za przyjemność przeczytać książkę w
pół godziny, bez możliwości zastanawiania się, jak dalej potoczy się
akcja. Ot, jakbyś streszczenie przeczytał. Do tekstów naukowych - też
zbytnio sensu nie ma, tzn. sporo zapamiętasz, ale niekoniecznie
wychwycisz wszystkie niuanse i zależności, więc i tak trzeba by jeszcze
raz na wolno. Jedyne do czego tej umiejętności czasem używam, to szybkie
wyszukiwanie informacji. Choć oczywiście zależy od jakiego poziomu
startujesz - przyspieszenie techniki czytania do pewnego momentu ma sens.
Pozdrawiam,
Arkadesh
Re: speed reading
2010-11-16 12:07:27 - adasiek78
> W dniu 11/15/2010 4:17 PM, adasiek78 wrote:
>> Witam,
>>
>> czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem
>> i mógłby polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie
>> szkolenie?
>
> A do czego Ci to potrzebne? Doszedlem do wartości powyżej 1000 słów /
> minutę i doszedłem do wniosku, że sensu za dużego w tym nie ma. Do
> literatury to się nie nadaje - bo co za przyjemność przeczytać książkę w
> pół godziny, bez możliwości zastanawiania się, jak dalej potoczy się
> akcja. Ot, jakbyś streszczenie przeczytał. Do tekstów naukowych - też
> zbytnio sensu nie ma, tzn. sporo zapamiętasz, ale niekoniecznie
> wychwycisz wszystkie niuanse i zależności, więc i tak trzeba by jeszcze
> raz na wolno. Jedyne do czego tej umiejętności czasem używam, to szybkie
> wyszukiwanie informacji. Choć oczywiście zależy od jakiego poziomu
> startujesz - przyspieszenie techniki czytania do pewnego momentu ma sens.
>
> Pozdrawiam,
> Arkadesh
Dzięki za odpowiedzi,
zgadzam się z tym, że to już żadna przyjemność i że istnieje ryzyko, że
przegapisz jakiś niuans, ale wyobrażam sobie, że masz możliwość, aby
szybciej sprawdzić czy dana książka/artykuł jest wart dokładniejszej
lektury. Jest wiele książek na każdy temat z czego spora część
nie jest warta czasu. Tak mi się wydaje.
pozdrawiam,
Adam
Re: speed reading
2010-11-16 21:21:54 - Grzegorz Staniak
> zgadzam się z tym, że to już żadna przyjemność i że istnieje ryzyko,
> że przegapisz jakiś niuans, ale wyobrażam sobie, że masz możliwość, aby
> szybciej sprawdzić czy dana książka/artykuł jest wart dokładniejszej
> lektury. Jest wiele książek na każdy temat z czego spora część
> nie jest warta czasu. Tak mi się wydaje.
Czyli masz na myśli bardziej przyspieszenie normalnego czytania,
niż to takie wyczynowe szybkie czytanie. To ma znacznie więcej sensu.
GS
--
Grzegorz Staniak
= AC Universe.:JumpTheGun:. = 85.14.221.102:27960
= Urban Terror TDM Server = no snipers, no camping,
no spam voting, no console noise... just pure fun.
Re: speed reading
2010-11-16 22:27:24 - Arkadiusz Dymek
>
> zgadzam się z tym, że to już żadna przyjemność i że istnieje ryzyko, że
> przegapisz jakiś niuans, ale wyobrażam sobie, że masz możliwość, aby
> szybciej sprawdzić czy dana książka/artykuł jest wart dokładniejszej
> lektury. Jest wiele książek na każdy temat z czego spora część
> nie jest warta czasu. Tak mi się wydaje.
O ile dobrze pamiętam, jak to działało, to w trybie turbo tego nie
sprawdzisz. To wyglądało tak, że praktycznie przerzucałem kartki,
rzucając na nie okiem, a pod koniec miałem w głowie zestaw informacji.
Niestety przy szybkościach ekstremalnych nie jesteś w stanie ocenić, czy
to było interesujące, dobrze napisane i tak dalej - znasz po prostu
odpowiedzi na pytania dotyczące tekstu. I nawet za bardzo nie wiesz skąd
je znasz. Być może przy dalszym treningu zyskuje się większą świadomość
tekstu, ale tego już nie doświadczyłem. Przy czym ćwiczenia początkowe
bardzo się przydają - te z wyłączeniem wokalizacji, poszerzeniem pola
widzenia, zmianą kierunku czytania - to się przydaje i rzeczywiście
pomaga czytać. Zwiększenie szybkości poza możliwości świadomej percepcji
ma już moim zdaniem ograniczony sens.
Pozdrawiam,
Arkadesh
Re: speed reading
2010-11-18 14:03:27 - Als
> Witam,
>
> czy ktoś z was ma doświadczenie z szybkim czytaniem
> i mógłby polecić jakiś sprawdzony materiał lub nawet ewentualnie szkolenie?
>
> A.
Lata temu robiłem weekendowe seminarium Buzana. Nazywało się to Use your
head. W ramach panelu szybkiego czytania przeskoczyłem z 250 sł/min na
1400 (testy były robione przed i po panelu). Przyrost szybkości spory, ale
żeby się utrzymał, trzeba korzystać stale z tej metody. Przy jej
wykorzystaniu naprawdę zostaje w głowie sporo, ale człowiek często nie ma
świadomości tego, że coś wie, dopóki ktoś nie zada pytania o tą wiedzę. W
ramach Buzana ładnie było to wykorzystane do części finałowej, czyli pracy
z książką - opracowania treści książki w formie mapy myśli po dwukrotnym
przejrzeniu książki - całość zabierała ok. 2-3 godzin zależnie od grubości
książki i treści.
Ogólnie rzecz biorąc poleciłbym właśnie Buzana.
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)