Narzekamy ze drogo...

Budzik Data ostatniej zmiany: 2017-07-30 21:21:40

Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 11:59:45 - Budzik

Niby cena czyni cuda, niby narzekamy ze drogo a...
wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma ceny
wrecz bandyckie - przykładowo LPG kosztuje 2,69, na nastepnym BP jeszcze
lepiej 2,75 bodaj...
Inne paliwa to samo - złotówke drozej niz normalnie.
A klientów pełno...

Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł oszczednosci
za nadłożone 10minut. A stacja pusta...

Narzekać, narzekac, narzekac a potem się wypiąć i dać się...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 13:45:37 - nadir

W dniu 2017-07-30 o 11:59, Budzik pisze:
> Niby cena czyni cuda, niby narzekamy ze drogo a...
> wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma ceny
> wrecz bandyckie - przykładowo LPG kosztuje 2,69, na nastepnym BP jeszcze
> lepiej 2,75 bodaj...
> Inne paliwa to samo - złotówke drozej niz normalnie.
> A klientów pełno...

W dużej mierze, to cudzoziemcy i rodzimi podróżni wracający z zachodu
gdzie paliwo jest jeszcze droższe, więc ta cena tak nie szokuje.
Często ludzie zatrzymują się też dla kawy i hotdoga a Orlenu.
Jednak powód dla którego tę stację benzynową oblega tak duża liczba
podróżnych jest bardziej prozaiczny.
Ludziom po prostu chce się szczać, od niemieckiej strony parkingów z WC
jest nie za wiele. Był kiedyś dla podróżnych parking i toalety na
przejściu w Świecku, ale od kiedy znajomy królika wybudował sobie
parking i stację benzynową przy A2, to GDDKiA zlikwidowała mu
konkurencję i jest takie oblężenie.

> Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł oszczednosci
> za nadłożone 10minut. A stacja pusta...

Tylko, że zjazd z A2 od Rzepina na wschód wiąże się nie tylko
nadłożeniem 2km czy 10 minut ale też opłatami za wjazd/zjazd z
autostrady. Poza tym, nie każdy ma czas na szukanie stacji, i na tym
kreci się biznes.

> Narzekać, narzekac, narzekac a potem się wypiąć i dać się...

Jak widzisz paliwo da się znaleźć taniej, teraz znajdź tańszą i równie
szybką alternatywę dla A2.


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 14:23:27 - PiteR

na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:

> Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł
> oszczednosci za nadłożone 10minut. A stacja pusta...


Dla plastikowej tipsiary, która w Niemczech zarabia dawaniem d.
zjazd 2km z autostrady to może już być trauma.


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 16:59:44 - Budzik

Użytkownik nadir n...@h...org ...

>> Niby cena czyni cuda, niby narzekamy ze drogo a...
>> wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma
>> ceny wrecz bandyckie - przykładowo LPG kosztuje 2,69, na nastepnym BP
>> jeszcze lepiej 2,75 bodaj...
>> Inne paliwa to samo - złotówke drozej niz normalnie.
>> A klientów pełno...
>
> W dużej mierze, to cudzoziemcy i rodzimi podróżni wracający z zachodu
> gdzie paliwo jest jeszcze droższe, więc ta cena tak nie szokuje.

Zgadza sie, sporo cudzoziemców, duzo ze wchodu jednakze...
Ale naszych tez sporo.

> Często ludzie zatrzymują się też dla kawy i hotdoga a Orlenu.
> Jednak powód dla którego tę stację benzynową oblega tak duża liczba
> podróżnych jest bardziej prozaiczny.
> Ludziom po prostu chce się szczać, od niemieckiej strony parkingów z
> WC jest nie za wiele. Był kiedyś dla podróżnych parking i toalety na
> przejściu w Świecku, ale od kiedy znajomy królika wybudował sobie
> parking i stację benzynową przy A2, to GDDKiA zlikwidowała mu
> konkurencję i jest takie oblężenie.
>
Ale na innych stacjach poza autostrada tez sa toalety.
I kawa tansza... I hot dogi tez maja.

>> Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł
>> oszczednosci za nadłożone 10minut. A stacja pusta...
>
> Tylko, że zjazd z A2 od Rzepina na wschód wiąże się nie tylko
> nadłożeniem 2km czy 10 minut ale też opłatami za wjazd/zjazd z
> autostrady. Poza tym, nie każdy ma czas na szukanie stacji, i na tym
> kreci się biznes.

A ja własnie do Rzepina zjechałem.
A nawet jak zjezdzasz to przeciesz pałcisz za przejechana odległosc wiec ta
opłata powinna być neutralna i sumujaca sie do podobnej kwoty.
Dla kilkudziesieciu słotych chyba warto?
Tankowałem akurat gaz i to nie do pełna wiec wyszło 30zł oszczednosci, ale
jakbym tankował coś wiekszego to roznica mogłaby wyjsc nawet dwukrotnie
wieksza a nawet jeszcze wieksza.
>
>> Narzekać, narzekac, narzekac a potem się wypiąć i dać się...
>
> Jak widzisz paliwo da się znaleźć taniej, teraz znajdź tańszą i równie
> szybką alternatywę dla A2.
>
Ale ja tez jechałem A2. Jechałem w 4 osoby wiec jazda autostrada wydaje się
no brainerem.
Zjazd do Rzepina i potem powrót na A2 to tylko jakieś 10 minut straty.

Czy opłaca sie jechac samemu autrada? Hmm...
Policzmy :))))

Autostrada Frankfurt - Poznań - 1:40 - 170km.
Pozna autostrada - 2:30 - 185km.
Spalanie jadac 140 autostrada - x
Spalanie jadac 90-100 poza autostrada - jak myslicie? Ze 2 litry mniej?
W przypadku gazu wyszłoby pewnie ze 3 litry mniej.

Czyli mamy takie oszczednosci:
- 37zł za bane
- jakies 3,5 litra beny lub 5 litrów gazu - czyli 10-15zł

Z drugiej strony godzina w plecy.

Czy kazdy zarabia 50zł na godzine?? :))))))


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 17:16:50 - cef

W dniu 2017-07-30 o 11:59, Budzik pisze:
> Niby cena czyni cuda, niby narzekamy ze drogo a...
> wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma ceny
> wrecz bandyckie - przykładowo LPG kosztuje 2,69, na nastepnym BP jeszcze
> lepiej 2,75 bodaj...
> Inne paliwa to samo - złotówke drozej niz normalnie.
> A klientów pełno...
>
> Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł oszczednosci
> za nadłożone 10minut. A stacja pusta...
>
> Narzekać, narzekac, narzekac a potem się wypiąć i dać się...

A Ty piszesz jakbyś pierwszy raz za granicę jechał :-).
Przecież wiadomo, że na ostatniej stacji przed granicą jest zawsze
zwiększone zapotrzebowanie na zatankowanie. To i cena jest adekwatna.
Swoją drogą nie pamiętam już kiedy ostatnio tankowałem na granicy:
bardziej wkurza mnie kolejka.
Ja jadę zazwyczaj pełny z Wrocławia, więc czy do Olszyny czy Zgorzelca
nie nalałbym więcej niż 15 litrów, to moge sobie odpuścić -zatrzymam się
i tak raz u Niemców a cena porównywalna :-)


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 17:20:57 - cef

W dniu 2017-07-30 o 17:16, cef pisze:

>> wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma ceny
>> wrecz bandyckie

> A Ty piszesz jakbyś pierwszy raz za granicę jechał :-).
> Przecież wiadomo, że na ostatniej stacji przed granicą jest zawsze
> zwiększone zapotrzebowanie na zatankowanie.

Albo na pierwszej za granicą, bo to w obie strony działa.
Przy powrocie też tam nie tankuję.


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 17:37:31 - Zenek Kapelinder

Tutaj nikt nie zarabia 50zlotych na godzine. Tutaj wszyscy zachowuja sie tak jak by
zarabiali minimum stowe na godzine.


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 19:59:44 - Budzik

Użytkownik cef c...@i...pl ...

>> Niby cena czyni cuda, niby narzekamy ze drogo a...
>> wczoraj wracałem z Niemiec A2, pierwszy Orlen na Polskiej ziemi ma
>> ceny wrecz bandyckie - przykładowo LPG kosztuje 2,69, na nastepnym BP
>> jeszcze lepiej 2,75 bodaj...
>> Inne paliwa to samo - złotówke drozej niz normalnie.
>> A klientów pełno...
>>
>> Zjechałem 2km z autostrady, zatankowałem po 1,91 - czyli 30zł
>> oszczednosci za nadłożone 10minut. A stacja pusta...
>>
>> Narzekać, narzekac, narzekac a potem się wypiąć i dać się...
>
> A Ty piszesz jakbyś pierwszy raz za granicę jechał :-).
> Przecież wiadomo, że na ostatniej stacji przed granicą jest zawsze
> zwiększone zapotrzebowanie na zatankowanie. To i cena jest adekwatna.
> Swoją drogą nie pamiętam już kiedy ostatnio tankowałem na granicy:
> bardziej wkurza mnie kolejka.
> Ja jadę zazwyczaj pełny z Wrocławia, więc czy do Olszyny czy Zgorzelca
> nie nalałbym więcej niż 15 litrów, to moge sobie odpuścić -zatrzymam
> się i tak raz u Niemców a cena porównywalna :-)

O ile zasieg na to pozwalał to zawsze tankowałem wczesniej.
A teraz jakos zapomniałem i zwrociłem uwage na te skale przede wszystkim.
W Poznaniu gaz 1,7zł, na autostradzie ponad złotówke wiecej.
Toz to ponad połowe drozej!!!

I to nie tylko na pierwszej stacji za granica, kilkadziesiat km na BP to
samo a nawet jeszcze drozej!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 19:59:44 - Budzik

Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> Tutaj nikt nie zarabia 50zlotych na godzine. Tutaj wszyscy zachowuja
> sie tak jak by zarabiali minimum stowe na godzine.
>
Ile ktos zarabia a na ile sie zachowuje to dwie rozne kwestie...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff


Re: Narzekamy ze drogo...

2017-07-30 21:21:40 - "Tomasz Gorbaczuk"

W dniu .07.2017 o 13:45 nadir <n...@h...org> pisze:


> W dużej mierze, to cudzoziemcy i rodzimi podróżni wracający z zachodu
> gdzie paliwo jest jeszcze droższe, więc ta cena tak nie szokuje.

ON na A63 (przed Frankfurtem) - 1,08 EUR ~ 4,54 PLN
ON na A2 za Strykowem (Orlen) - 4,67 PLN - obie ceny z dzisiaj na
autostradach

ON na południu Hiszpanii - od 0,92 do 1,08 EUR.

Jedynie Francja droga - 1,33 - 1,6 EUR.


TG


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS