Jakis czas temu jechałem do Chorwacji i bardzo podobało mi się oznakowanie
dróg w Austrii - jakoś tak czytelnie zrobione ze spojrzysz i wiesz.
Ale w sumie to nie wiem dlaczego.

Teraz troche pojezdziłem u nas po drogach których nie znam, zwłaszcza w
kontekscie autostrad i ekspresówek i coś mnie tkneło.

Dlaczego na rozjazdach oznaczen kierunków nie oddziela się pionowymi
kreskami, tak zeby od razu było widac który pas idzie w która stronę, tylko
robi się to w poziomie co sprawia ze trzeba się chwile zastanowić zeby
zobaczyc do czego odnosi sie strzałka a cała informacja jest IMO duzo mniej
czytelna?

Co o tym myslicie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!

Fri, 26 May 2017 07:00:24 +0000 (UTC), w
<X...@1...0.0.1>, Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):

> Dlaczego na rozjazdach oznaczen kierunków nie oddziela się pionowymi
> kreskami, tak zeby od razu było widac który pas idzie w która stronę, tylko
> robi się to w poziomie co sprawia ze trzeba się chwile zastanowić zeby
> zobaczyc do czego odnosi sie strzałka a cała informacja jest IMO duzo mniej
> czytelna?

Ale jakiś przykład, bo nie bardzo wiem o co chodzi? :)

W dniu 2017-05-26 o 09:00, Budzik pisze:
> Jakis czas temu jechałem do Chorwacji i bardzo podobało mi się oznakowanie
> dróg w Austrii - jakoś tak czytelnie zrobione ze spojrzysz i wiesz.
> Ale w sumie to nie wiem dlaczego.
>
> Teraz troche pojezdziłem u nas po drogach których nie znam, zwłaszcza w
> kontekscie autostrad i ekspresówek i coś mnie tkneło.
>
> Dlaczego na rozjazdach oznaczen kierunków nie oddziela się pionowymi
> kreskami, tak zeby od razu było widac który pas idzie w która stronę, tylko
> robi się to w poziomie co sprawia ze trzeba się chwile zastanowić zeby
> zobaczyc do czego odnosi sie strzałka a cała informacja jest IMO duzo mniej
> czytelna?
>
> Co o tym myslicie?
>

Myślę, że znaki tego typu są u nas mocno nieczytelne. Oprócz autostrad
np przy rondach, dwa pasy wjeżdżają i nie wiadomo, którym pasem w jakim
kierunku wolno jechać. W np Radomiu miewam ten dylemat. Kierunki powinny
być opisane przy narysowanych zjazdach z ronda, a nie obok rysunku ze
strzałkami góra, lewa, prawa. Najgorzej jest jak tak beznadziejnie
oznakują rondo turbinowe.

Pozdrawiam