Znak STOP przed rondem. Nowy pomysł "inżynierów" ruchu z Małopolski.

http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/malopolska-
zachodnia/a/znaki-stopu-hamuja-ruch-na-dwoch-newralg
icznych-rondach-w-ciagu-drogi-krajowej-44-w-oswiecim
iu,11581616/

Jeżdżę tamtędy codziennie i jeszcze nie widziałem tam nawet stłuczki nie
mówiąc o wypadku. Po co te znaki STOP?
Czy chodzi o dalsze doskonalenie tresury obywatela zwane w piśmie
poprawą bezpieczeństwa, czy może plan mandatów jest zagrożony?
Jacek

W dniu 16.12.2016 o 07:38, Jacek pisze:
> Znak STOP przed rondem. Nowy pomysł "inżynierów" ruchu z Małopolski.
>
> http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/malopolska-
zachodnia/a/znaki-stopu-hamuja-ruch-na-dwoch-newralg
icznych-rondach-w-ciagu-drogi-krajowej-44-w-oswiecim
iu,11581616/
>
>
> Jeżdżę tamtędy codziennie i jeszcze nie widziałem tam nawet stłuczki nie
> mówiąc o wypadku. Po co te znaki STOP?
> Czy chodzi o dalsze doskonalenie tresury obywatela zwane w piśmie
> poprawą bezpieczeństwa, czy może plan mandatów jest zagrożony?
> Jacek

Tresura, zwykła tresura i testy, na ile można jeszcze nagiąć ludzi.
Tak samo, jak zastawienie całej Warszawy znakami zakazu zawracania i
skrętu w lewo.
Potem organizuje się akcje jazdy za darmo komunikacją miejską (tak jaki
wczoraj), bo objeżdżanie na próżno połowy dzielnicy i tworzenie
dodatkowych korków jednak ten smog generuje.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Fri, 16 Dec 2016 07:38:37 +0100, Jacek

> Znak STOP przed rondem.

Nie widzę tam znaków STOP przed rondem.

> Jeżdżę tamtędy codziennie i jeszcze nie widziałem
> tam nawet stłuczki nie mówiąc o wypadku.

Raz dziennie?

--
Pozdor
Myjk