Bajery w samochodach współczesnych

"Irek.N." Data ostatniej zmiany: 2016-12-11 08:40:56

Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 11:34:52 - "Irek.N."

Jest sobie Renault Kadjar... fajny, mały suvik, w którym o dziwo się
zmieściłem. Przejechałem tylko 33km, ale powiem Wam, to były ciekawe 33 km.
Akurat w wersji jaką jechałem była benzyna i manual, a więc coś, z czym
nie miałem doczynienia przez ostatnie 15 lat. Efekt? na koniec wózek
podsumował mnie na 56/100 punktów za jazdę i pouczył, żebym nie jeździł
na luzie, zmniejszył dynamikę, przewidywał czerwone na światłach.
No jajca słuchajcie. Jeszcze trochę i wydział komunikacji będzie
wiedział o nas wszystko (samochód ma internet na rok w standardzie,
później trzeba zapłacić).
Są też rzeczy słabe. Jest sterowanie głosowe - nawet działa, ale reaguje
bardzo powoli, a próba odwołania nawigacji pokonała mnie i instruktora.
Drzwi są na tyle blisko, że pomimo tego iż nie jestem jakoś specjalnie
szeroki - opierałem się o nie barkami. Nie było za ciasno, ale mogło by
być bardziej komfortowo, gdyby było szerzej. Za to podparcie nóg (na
boki) zrobione bardzo dobrze. Boki gładkie, bez krawędzi, nic nie
gniecie jak kolana oprze się o boki.

Pomyślałem o większym Espace, a tam niespodzianka. To gokart jest. Duży
wózek, ślicznie w środku zrobione (ale tylko dla kierowcy, reszta ma
siedzieć cicho i się nie odzywać i nie interesować). W każdym razie nie
byłem w stanie wsiąść do niego, a jak się jakoś upchałem, to po
zamknięciu drzwi jak w kapsule ratowniczej. Wszystko koszmarnie blisko,
małe okienko drzwi, masakra jednym słowem.
Za to śliczna podświetlana linia wokół kokpidu środkowego (podświetlana
dla kierowcy). Bajery typu lewarek w kształcie przepustnicy z odrzutowca.
Tylko kurna, dlaczego samochód zrobiony z bajerami, za to kompletnie
pozbawiony podstawowej funkcjonalności dla kierowcy, czyli miejsca?

Pomyślałem, po drodze zaczepię Volvo XC90... ale zaraz przypomniałem
sobie, tam tylko 2litrowe dizle... słabo, no i cena lekko przegięta.
Starsze XC90 z D5 miało dla mnie jednak większy sens.

To takie luźne przemyślenia sobotnio-dopołudniowe.

I.


Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 12:05:15 - Bolko


> Pomyślałem o większym Espace, a tam niespodzianka. To gokart jest.

Mnie wkurza moda na opadający tył w kombi.
Efekt jest taki że auto krowa a miejsca z tyłu na głowę nie ma.

kiedy wróci moda na takie auta

http://otomoto.pl/oferta/volvo-seria-700-740-youngti
mer-na-niedzielne-wypady-lpg-sekwencja-ID6yrxc1.html
#1799b0ce46



Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 13:00:40 - Budzik

Użytkownik Irek.N. t...@j...taki.jest.pl ...

> Jest sobie Renault Kadjar... fajny, mały suvik, w którym o dziwo się
> zmieściłem. Przejechałem tylko 33km, ale powiem Wam, to były ciekawe
> 33 km. Akurat w wersji jaką jechałem była benzyna i manual, a więc
> coś, z czym nie miałem doczynienia przez ostatnie 15 lat. Efekt? na
> koniec wózek podsumował mnie na 56/100 punktów za jazdę i pouczył,
> żebym nie jeździł na luzie, zmniejszył dynamikę, przewidywał czerwone
> na światłach. No jajca słuchajcie. Jeszcze trochę i wydział
> komunikacji będzie wiedział o nas wszystko (samochód ma internet na
> rok w standardzie, później trzeba zapłacić).

Dlaczego nie kaza jechac na luzie?
Czasami oczywiście nie ma to sensu, ale czasami IMO ma, jak się z daleka
widzi czerwone i chce sie dokulac.

P.S. To samochód dał ci te punktacje? Ciekawe, ale w sumie fajna sprawa.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...


Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 13:14:00 - t-1

W dniu 2016-12-10 o 13:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Irek.N. t...@j...taki.jest.pl ...
>
>> Jest sobie Renault Kadjar... fajny, mały suvik, w którym o dziwo się
>> zmieściłem. Przejechałem tylko 33km, ale powiem Wam, to były ciekawe
>> 33 km. Akurat w wersji jaką jechałem była benzyna i manual, a więc
>> coś, z czym nie miałem doczynienia przez ostatnie 15 lat. Efekt? na
>> koniec wózek podsumował mnie na 56/100 punktów za jazdę i pouczył,
>> żebym nie jeździł na luzie, zmniejszył dynamikę, przewidywał czerwone
>> na światłach. No jajca słuchajcie. Jeszcze trochę i wydział
>> komunikacji będzie wiedział o nas wszystko (samochód ma internet na
>> rok w standardzie, później trzeba zapłacić).
>
> Dlaczego nie kaza jechac na luzie?
> Czasami oczywiście nie ma to sensu, ale czasami IMO ma, jak się z daleka
> widzi czerwone i chce sie dokulac.
>
> P.S. To samochód dał ci te punktacje? Ciekawe, ale w sumie fajna sprawa.
>
Podobno, tak twierdzą specjaliści, tocząc się na luzie współczesny
silnik z wtryskiem zużywa paliwo a na biegu nie.



Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 16:00:40 - Budzik

Użytkownik t-1 t...@t...pl ...

>> Dlaczego nie kaza jechac na luzie?
>> Czasami oczywiście nie ma to sensu, ale czasami IMO ma, jak się z daleka
>> widzi czerwone i chce sie dokulac.
>>
> Podobno, tak twierdzą specjaliści, tocząc się na luzie współczesny
> silnik z wtryskiem zużywa paliwo a na biegu nie.
>
Nawet jeżeli tak jest to to jest tylko jednak zmienna.
Z drugiej strony jednak na luzie dojedziesz dalej...

Pomijam, ze moj diesel zarówno na luzie jak i na biegu najnizsze spalanie
chwilowe pokazuje 2l/100km.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć." William Wharton


Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 16:01:23 - "Axel"



"t-1" wrote in message news:o2grht$hbh$1@node2.news.atman.pl...

>>> Jest sobie Renault Kadjar... fajny, mały suvik, w którym o dziwo się
>>> zmieściłem. Przejechałem tylko 33km, ale powiem Wam, to były ciekawe
>>> 33 km. Akurat w wersji jaką jechałem była benzyna i manual, a więc
>>> coś, z czym nie miałem doczynienia przez ostatnie 15 lat. Efekt? na
>>> koniec wózek podsumował mnie na 56/100 punktów za jazdę i pouczył,
>>> żebym nie jeździł na luzie, zmniejszył dynamikę, przewidywał czerwone
>>> na światłach. No jajca słuchajcie. Jeszcze trochę i wydział
>>> komunikacji będzie wiedział o nas wszystko (samochód ma internet na
>>> rok w standardzie, później trzeba zapłacić).
>>
>> Dlaczego nie kaza jechac na luzie?
>> Czasami oczywiście nie ma to sensu, ale czasami IMO ma, jak się z daleka
>> widzi czerwone i chce sie dokulac.

>Podobno, tak twierdzą specjaliści, tocząc się na luzie współczesny silnik z
>wtryskiem zużywa paliwo a na biegu nie.

Tak, ale wtedy silnik hamuje. Więc jak się ma 200m do świateł trzeba będzie
dodać gazu. A na luzie zużywa ~1l/h, więc niewiele więcej, niż nic...

--
Axel



Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 22:27:34 - 007

Axel w
<news:o2h5c1$rjg$1@node2.news.atman.pl>:

>>Podobno, tak twierdzą specjaliści, tocząc się na luzie współczesny silnik z
>>wtryskiem zużywa paliwo a na biegu nie.

> Tak, ale wtedy silnik hamuje. Więc jak się ma 200m do świateł trzeba będzie
> dodać gazu.

200 metrów o świateł i przyspieszanie? No chyba, że jestes pierwszy i wiesz,
że za 15 sekund światło sie zmieni na czerwone.

> A na luzie zużywa ~1l/h, więc niewiele więcej, niż nic...

Tak więcej niż nic...
A "nic" * 10^6 to nie jest nic [1]

--
'Tom N'


Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-10 23:54:44 - Budzik

Użytkownik 007 n...@i...dyndns.org.invalid ...


>>>Podobno, tak twierdzą specjaliści, tocząc się na luzie współczesny
>>>silnik z wtryskiem zużywa paliwo a na biegu nie.
>
>> Tak, ale wtedy silnik hamuje. Więc jak się ma 200m do świateł trzeba
>> będzie dodać gazu.
>
> 200 metrów o świateł i przyspieszanie? No chyba, że jestes pierwszy i
> wiesz, że za 15 sekund światło sie zmieni na czerwone.
>
Mało takich sytuacji gdzie da się to przewidziec? Mnostwo.

>> A na luzie zużywa ~1l/h, więc niewiele więcej, niż nic...
>
> Tak więcej niż nic...
> A "nic" * 10^6 to nie jest nic [1]
>
No tak, ale tu masz nic + to co musisz przejechac z wcisnietym pedałem
gazu.
No i pytanie czy przy hamowaniu silnikiem rzeczywiście nic?
U mnie komputer pokazuje 2l/100km przy dwóch rożnych silnikach.
Chyba ze to bład komputera?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"


Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-11 00:32:40 - "re"



Użytkownik "Budzik"


>> A na luzie zużywa ~1l/h, więc niewiele więcej, niż nic...
>
> Tak więcej niż nic...
> A "nic" * 10^6 to nie jest nic [1]
>
No tak, ale tu masz nic + to co musisz przejechac z wcisnietym pedałem
gazu.
No i pytanie czy przy hamowaniu silnikiem rzeczywiście nic?
U mnie komputer pokazuje 2l/100km przy dwóch rożnych silnikach.
Chyba ze to bład komputera?
---
Jak całkiem zdejmiesz nogę z gazu i masz jeszcze duże obroty to masz
odcięcie



Re: Bajery w samochodach współczesnych

2016-12-11 08:40:56 - Shrek

W dniu 10.12.2016 o 23:54, Budzik pisze:

> No i pytanie czy przy hamowaniu silnikiem rzeczywiście nic?
> U mnie komputer pokazuje 2l/100km przy dwóch rożnych silnikach.
> Chyba ze to bład komputera?

Nic - chyba że ci wtryski przepuszczają. No i tylko do jakiś tam obrotów
(coś koło 1000), poniżej podlewa, żeby nie zgasł.

Shrek


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS